mam rocznego psa rasy york. do tej pory wystarczały mu dwie saszetki mokrej karmy dziennie, a od jakiś 2 tygodni woła o jedzenie 4-5 razy dziennie, do tego chce podjadać to, co aktualnie jem ja. dziś o 15 dostał saszetkę, o 18 już "płakał'' pod miską, i jak do tej pory nie ruszał suchej karmy to teraz zjadł całą miseczkę. Czy on naprawdę jest taki głodny czy to choroba?