Jump to content
Dogomania

madz.ia

Members
  • Posts

    52
  • Joined

  • Last visited

Recent Profile Visitors

The recent visitors block is disabled and is not being shown to other users.

madz.ia's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

11

Reputation

  1. Hej, jeśli dobrze zrozumiałam to na początku leczenia Twoja sunia miała dostawać niecałą kapsułkę Vetorylu (pytałaś jak ją dzielić). Jak długo podawałaś jej taką dawkę? Poczytaj sobie ulotkę leku zwracając uwagę na sygnały, któe świadczą o jego przedawkowaniu. Mojej suni po pewnym czasie podawania Vetorylu drżały łapki i to był znak, że dawkę trzeba zmniejszyć. Potwierdził to test z krwi.
  2. Dopiero dziś przeczytałam Twój wpis. Ja mam kilka kapsułek 30mg ale nie jestem z Warszawy, wiec nie wiem czy to by Ci pomogło, jeśli dostałbyś go teraz.
  3. Dżesi, nie zmieniaj dawki Vetorylu bez porozumienia z lekarzem. Ile Vetorylu jej podajesz? Tyle ile zalecił weterynarz?
  4. Włóż oddzielony proszek do jakiegoś smakołyku i w ten sposób podaj.
  5. Cześć, to ja dzieliłam Vetoryl samodzielnie. Moja sunia musiała brać 3/4 kapsułki (30 miligramowej), więc było to konieczne. Pocztkowo również myślałam o aptece ale to mój weterynarz poradził mi, żebym dzieliła sama. Nie jest to trudne. Początkowo robił to tata (bo on jest bardzo precyzyjny, ale potem ja sama (jestem trochę mniej precyzyjna :)). Jeszcze raz napiszę jak to robiłam. Wysypywałam wszystko z kapsułki na kartkę A4 a potem dzieliłam na 4 "kupki" używając kawałków papieru. Starałam się żeby "kupki" były tak równe jak to możliwe. Potem z tych 4 "kupek" odbierałam 3 (to było moje 3/4 kapsułki) i podawałam suni w ulubionym smakołyku. A 1/4 pozostawała na nastepny dzień. Jedna uwaga dla Ciebie - pamiętaj, zeby dobrze umyć ręce po takim zabiegu, bo tego żaden "psi" lek nie powinien dostać się do ludzkiego organizmu. Jeśli dobrze rozumiem ty musisz podzielić 30mg kapsułkę na pół, więc jest to chyba łatwiejsze niż oddzielanie 3/4 kapsułki. Oczywiście wszystko robi sie na oko, ale jeśli starasz sie być dokładna, to różnice między odmierzonymi przez Ciebie dawkami nie będą duże. Przynajmniej nie na tyle, żeby psiakowi coś się stało. Co do przedawkowania Vetorylu, to jest to możliwe nawet jeśli podawałabyś psiakowi idealnie precyzyjne dawki. Z moich doświadczeń wynika, że zapotrzebowanie psiaka na Vetoryl może się zmienić w trakcie podawania leku (maleć) i cały czas musisz zwierzaka obserwować, a co jakiś czas powtarzać badania u weterynarza, właśnie, zeby nie przedawkowac leku.
  6. Mam kilka kapsułek, jeśli jesteś zainteresowana.
  7. Ja mieszkam koło Ostrowca Świętokrzyskiego i moją sunię diagnozowała weterynarz ze Skarżyska. Jeśli chcesz oszczędzić na czasie możesz psiaka zdiagnozować w Skarżysku i z wynikami badań pojechac do Lublina. Moja weterynarz ze Skarżyska też wysyłała krew mojej suni na badania do Niemiec. Myślę, ze jest to standard.
  8. Zrób badania w kierunku Cushinga. Gdyby to był test z ACTH, to piesek jest kłuty tylko 2 razy - o ile pamiętam. Gdy rezultat będzie znany, wtedy weterynarz zdecyduje o dawce leku. Ty nie możesz tego robić,bo to powazny lek i tak jak pisały dziewczyny, przedawkowanie też jest groźne. Poza tym lekarz doradzi Ci pod jaim kątem obserwować psiaka. I testy bedzie trzeba wykonywać co jakiś czas, żeby sprawdzić jak idzie leczenie. I jeszcze jedno - nie zwlekaj z testem. Z tego co piszesz psiak choruje od jakiegoś czasu, a jeśli jest to Cushing każdy tydzień się liczy. W przypadku mojej suni od kiedy pojawiły się poważne objawy do zdiagnozowania minęło 6 miesięcy (!) a w tym czasie choroba wyniszczyła znacznie organizm. A skąd jesteś? Z lubelskiego?
  9. Ja miałam podawac mojej suni na początku 3/4 kapsułki Robiłam to tak: otwierałam kapsułkę, wysypywałam na kartkę A4 całą zawartość. Dzieliłam to na 4 części, z tego odbierałam 3 (czyli 3/4 kapsułki) i dawałam psiakowi. Resztę (1/4) zawijałam w papierek i to zostawało do nastepnego razu.
  10. Jesli mimo wszystko bedzie Ci potrzebny Vetoryl to daj znać. Mam zaledwie kilka kapsułek, ale to zawsze coś.
  11. Na szczęście moja sunia takich objawów nie miała. Może to zależy od rodzaju Cushinga - objawy przy przysadkowym mogą być trochę inne niż w nadnerczowym...
  12. To by sie zgadzało, bo powyższe normy są takie jakie podane z wynikami badań mojej suni, które podawałam wcześniej. Dopiero teraz zauważyłam, że moje wyniki byly w ng/ml, a normy Konczynkki w µg/dl. To wyjaśnia wszystko.
  13. Właśnie nie wiem, jakie są wartości normalne w przypadku wyników podanych przez Konczynkke. Ja obok swoich wyników takie normy podałam i tylko na tym się opieram - nie jestem weterynarzem, jak pisałam. Jeśli wyniki psiaka Konczynkki nie mieszczą sie w granicach norm odpowiadających tym wynikom, to w takim razie jest to Cushing. Z tym że dodatkowe badania nie zawadzą. A co do wymiotów, to przeciez mogą być one objawiem wielu innych chorób.
  14. Moja suna miała odmianę nadnerczową nie przysadkową, a ktoś napisał że odmiana przysadkowa może dawac neurologiczne objawy. Cóż na ten temat nic nie powiem, bo nie mam doświadczenia nie jestem też weterynarzem. Przyznaję jednak, że Twoje wyniki wydają mi się dziwne - w porównaniu z moimi. U mojej suni wyniki były dwucyfrowe, a u Twojego psiaka jednocyfrowe... Ale jak napisałam nie jestem weterynarzem. Ja bym zrobiła jeszcze jeden test w kierunku Cushinga. Żeby pieska nie męczyc - test z ACTH byłby najlepszy (tak jak ktoś tu na forum zasugerował). Znam klinikę w Warszawie, gdzie ten test robią. Co do podawania leku, to ja dzieliam proszek z kapsułki (na początku była to połówka, potem mniej) i wkładałam np. w kawałeczek ulubionego smakołyku (pasztetowa :-))). Ale jak wspomniałam moje psisko miało apetyt - aż za dobry. Lek musi być podany rano. A z czego mogą wynikać te wymioty? Czy weterynarz sugeruje, ze to działanie przysadki? Czy to według niego normalny objaw? Jeśli jesteś na 100% pewna że to Cushing i nie masz jeszcze leku, ja mam kilka kapsułek Vetroylu, które mogę Ci odstąpić.
  15. Koniczynkka, ponizej przedstawiam wyniki testu hamowania deksametazonem u mojej suni, ktory pozwolil zdiagnozowac Cushinga. Wiem, zekazdy piesek to inny przypadek, ale moze to Ci w czyms pomoze. Kortyzol 1 wynik badania 63.4ng/ml, wartosci referencyjne 5-65 Kortyzol 2, wynik badania 52.4ng/ml, wartosci referencyjne < 10 Kortyzol 3, wynik badania 54.2ng/ml, wartosci referencyjne <10 Co spowodowalo, ze zdecydowalas sie na diagnostyke w kierunku ZC - tzn. jakie piesek mial objawy? moja sunia bardzo duzo jadla, a wczesniej byla niejadkiem, w efekcie przybylo jej troche kilogramow. Sporo pila i siusiala. Wprawdzie nie tracila siersci, ale kolor skory na brzuszku sie jej zmienil na ciemniejszy, a sama skora byla taka "papierowa" jak to opisal weterynarz. Lapki - wszystkie cztery - zaczely jej drzec, kiedy okazalo sie, ze w pewnym momencie w trakcie leczenia organizm mial dosc Vetorlylu - leku na Cushinga. Wtedy zmienjszylismy dawke.
×
×
  • Create New...