zabcia0

2 miesiące temu adoptowałam amstaffke. Poza wcześniejszym brakiem jakichkolwiek szczepień zauważyliśmy też u niej jakąś alergie pokarmową. Po karmie naszego drugiego psa miała biegunkę. Kilka razy ja zmieniliśmy aż w koncu dostała Acana heritage adult large po której już ma normalny stolec. I tak szczęśliwie od dwóch tygodni jednak zanim ja dostała na szyi po obu stronach zaczęły pojawiać się jakby strupki i place bez sierści. Lekarz zbadał skórę pod mikroskopem (strupki, sierść, starty naskórek) lecz nie znalazł żadnych bakterii. Już drugi tydzień bierze antybiotyk bo nie widać poprawy,za tydzień kontrola, jeśli się nie polepszy mamy spróbować z karma hipoalergiczna. I tu się pojawia ale. Podobno alergen utrzymuje się w organizmie jeszcze długo po jego odstawieniu. Czy jest możliwe że wraz z poprzednią karma został odstawiony, I mimo że nasza Faith przyjmuje już karmę która jej nie szkodzi to strupki jakiś czas będą się jeszcze pojawiać bo organizm potrzebuje czasu aby się zregenerować? Czy przestawić ja na karmę hipoalergiczna czy nie zmieniać po raz kolejny karmy skoro po tej brak problemów gastrycznych I dać organizmowi dojść do siebie?