Szoszon
New members-
Posts
1 -
Joined
-
Last visited
Szoszon's Achievements
Newbie (1/14)
0
Reputation
-
Witam. Jestem nowym użytkownikiem, więc od razu można mnie skarcić jeśli coś robię źle. Mój dylemat polega na żywieniu dwóch psów rasy bliżej nieokreślonej.. jeden znaleziony na drodze, drugi ze schroniska :) - raczej mixy Otóż kupuje im karmę Dolina N. Premium w puszkach 400g. (ok 65% mięsa) Rano - 7:30 - daję im jedną taką puszkę na pół (każdemu na oko po 200g) Gdy wracam z pracy - 16:30 - druga porcja po 200g dla każdego Wieczorem 20-22 dostają po jeszcze jednej takiej porcji 200g. Wcześniej mieszałem im karmę mokrą z suchą(Brit premium) ale zaczęły wybrzydzać i wybierać - sucha do wywalenia po każdym podaniu. Ogólnie psy nie lubią w ogóle suchej karmy. Próbowałem je przygłodzić - dopiero po całym dniu marudzenia łapały się za miskę z suchą - gdy były już naprawdę głodne. -Czy pory i ilość karmy jaką im daję są odpowiednie? -Myślałem nad zamianą środkowego posiłku na miskę suchej i albo zjedzą albo będą czekać do wieczora? -Jaką karmę suchą polecicie z mniej więcej tej półki co mokra, którą stosuje -Co sądzicie o karmie półmokrej? Psy cały dzień mają świeżą wodę - tego akurat nie trzeba mi wpajać :) No i nie chciałbym, aby doprowadzić psy do stanu, jaki często można zauważyć przy boku starszych pań - szuranie psa brzuchem o posadzkę. Psy mają dużo ruchu i duży ogrodzony teren.