ewapaf
Members-
Posts
7 -
Joined
-
Last visited
Recent Profile Visitors
The recent visitors block is disabled and is not being shown to other users.
ewapaf's Achievements
Newbie (1/14)
3
Reputation
-
Znaleziony zraniony malutki pies przy drodze! pomocy!
ewapaf replied to ewapaf's topic in Psy do adopcji / znalezione
Psiak przebywa nadal w hotelu, jest po szczepieniach, odrobaczaniu i kastracji :) ale nadal nikt go nie chce :( -
Znaleziony zraniony malutki pies przy drodze! pomocy!
ewapaf replied to ewapaf's topic in Psy do adopcji / znalezione
Przede wszystkim nie odsyłała mnie do innych, znalazła hotelik, w którym piesek aktualnie przebywa, ostatecznie przejeła Go pod swoje skrzydła, teraz pomoże w szukaniu domu, ale może ktoś na dogomanii Go wypatrzy :) -
Znaleziony zraniony malutki pies przy drodze! pomocy!
ewapaf replied to ewapaf's topic in Psy do adopcji / znalezione
Pisałam do wielu fundacji, tak naprawdę pomoc zaoferowała tylko 1 - Fundacją Pan i Pani Pies. Tak teraz wygląda aktualna sytuacja pieska. Może ktoś Go wypatrzy i da mu dom? -
Znaleziony zraniony malutki pies przy drodze! pomocy!
ewapaf replied to ewapaf's topic in Psy do adopcji / znalezione
Oto najnowsze wieści co u pieska! Może Go ktoś wypatrzy i da mu najcudowniejszy dom na świecie! -
Znaleziony zraniony malutki pies przy drodze! pomocy!
ewapaf replied to ewapaf's topic in Psy do adopcji / znalezione
Tak wygląda piesek, w tym momencie znajduje się w gminnej przechowalni, ale wiadomo że dt byłby najlepszą opcją na ten czas. Piesek jest rozesłany po całym fb. Nie wiem czy są jacyś właściciele, piesek nie miał żadnej obróżki, rana ma conajmniej 4 dni, a tutaj gdzie mieszkam dość często się zdaża, że ludzie wyrzucają psy :/ Wraz z rodzeństwem napisaliśmy ogłoszenie, które dodaje w pdfie Kto-się-ze-mną-zestarzeje.pdf -
Dzień dobry, na wstepie chciałam napisać, że pochodzę z podkarpacia, dokłądniej z Krosna. Jdąc do rodziny znalazłam zranionego psa przy drodze, udzieliłam mu pierwszej pomocy, zawiozłam do weterynarza. Piesek trafił do gminnej przechowalni, został zaczipowany przez weterynarza, łapka ma się goić 3-4 tygodnie i piesek będzie zupełnie zdrowy. Piszę do Państwa, bo ani ja, ani nikt z moich znajomych itd nie może wziąć tego psa. Jest on malutki - 6,5 kg, około 2 lat. Obawiam się, że w przechowalni będzie miał małe szanse na znalezienie domu. Czy ktoś chciałby zgłosić się jako dom tymczasowy dla tego pieska? Płacę za karmę, wizytę u weterynarza (co 3-4 dni zmiana opatrunku). Weterynarz okreslił, że rana będzie goic się max do 4 tygodni. Bardzo staramy się znaleźć mu dom stały a w domu tymczasowym dochodziłby do siebie. Błagam Was o pomoc!
-
Dzień dobry, na wstepie chciałam napisać, że pochodzę z podkarpacia, dokłądniej z Krosna. Jdąc do rodziny znalazłam zranionego psa przy drodze, udzieliłam mu pierwszej pomocy, zawiozłam do weterynarza. Piesek trafił do gminnej przechowalni, został zaczipowany przez weterynarza, łapka ma się goić 3-4 tygodnie i piesek będzie zupełnie zdrowy. Piszę do Państwa, bo ani ja, ani nikt z moich znajomych itd nie może wziąć tego psa. Jest on malutki - 6,5 kg, około 2 lat. Obawiam się, że w przechowalni będzie miał małe szanse na znalezienie domu. Czy ktoś chciałby zgłosić się jako dom tymczasowy dla tego pieska? Płacę za karmę, wizytę u weterynarza (co 3-4 dni zmiana opatrunku). Weterynarz okreslił, że rana będzie goic się max do 4 tygodni. Bardzo staramy się znaleźć mu dom stały a w domu tymczasowym dochodziłby do siebie. Błagam Was o pomoc!