StickmanDOG

Witam wszystkich, mam od pewnego czasu problem z posikiwaniem psa w domu. Maxa przygarneliśmy spod galerii handlowej jeszcze jako szczeniaka, którego ktoś wyrzucił. Pies od początku sikał w domu, ale wiadomo, że był jeszcze mały, w nowym miejscu i otoczeniu i trzeba było go skorygować. W końcu nauczył się załatwiać tylko na dworze i problem zniknął, ale od pewnego czasu zaczął znowu załatwiać się w domu, zazwyczaj nad ranem, lub w nocy, a nawet potrafi godzinę po spacerze załatwić się w domu + kupa, mimo że, na spacerze wszystkie potrzeby załatwił. Nagradzanie załatwiania na dworze i kary słowne za złe zachowanie nie pomagają, choć pies wie, że robi źle. Co robić w takiej sytuacji? Byłem u weterynarza z tym problemem, bo myślałem że może to być zapalenie pęcherza, ale wszystko jest ok. Dodam tylko jeszcze, że zbiegło się do w czasie z niedawnym zabiegiem kastracji. Czy może mieć to jakiś wpływ na psa?