dusiek Posted November 2, 2011 Share Posted November 2, 2011 Deer jak patrzę na Twoje dziewczyny to widzę różnicę.Sherry wygląda na wesołą i szczęśliwą sunię a po Niuni widać że swoje w życiu przeszła.Jej uśmiech nie jest taki beztroski... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
taxelina Posted November 2, 2011 Share Posted November 2, 2011 No niestety troche przeszla a i tak do konca nie wiem ile i co... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dusiek Posted November 2, 2011 Share Posted November 2, 2011 Nasze kochane pieseczki :iloveyou: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paulina_gn Posted November 3, 2011 Share Posted November 3, 2011 Regularnie Was przeglądam :) Możecie mi podpowiedzieć, jaki tran stosowałaś dla psiaków. Moja Aja łapie ostatnio wszystko, co się da i chciałabym wzmocnić jej odporność, bo zwykłe witaminy nie pomagają :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dusiek Posted November 3, 2011 Share Posted November 3, 2011 Wczoraj rozmawiałam z wetem co podawać na odporność i poradził mi ISKIAL, jest to olej z wątroby rekina.Ja mam małego psa i dawka to max 1 tabletka dziennie. Oprócz podnoszenia odporności dodatkowo działa przeciw nowotworowo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paulina_gn Posted November 3, 2011 Share Posted November 3, 2011 Czyli lepiej uzyć "ludzki" tran, amiast szukać czegoś specjalnie dla psiaków? Dziękuję, odwiedzę aptekę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
taxelina Posted November 3, 2011 Share Posted November 3, 2011 Spokojnie mozesz ludzi tran tez uzyc :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ChiqDeeWikiXenia Posted November 3, 2011 Share Posted November 3, 2011 Nie ma nic piękniejszego niż zobaczyć szczęście w oczkach, które wcześniej były puste, smutne i nie chcące żyć:) ot cała tajemnica, dlaczego wybieramy chore i niechciane ;) Miłego dzionka :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dusiek Posted November 8, 2011 Share Posted November 8, 2011 Mam szczepionkę :multi: Jedziemy wieczorem do Tłamsika kłuć Murzynka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vesper Posted November 8, 2011 Share Posted November 8, 2011 Cieszę sie że udało się zdobyć zapas... Dziewczyny, nie obrazicie sie chyba jak podam Wam link do wątka Lusi- bernardynki z chorobą autoagresywną, u której wygląda to znacznie gorzej...:sad: Pomyślałam, że ze swoimi wiadomościami mogłybyście psinie pomóc- na początku nikt nie potrafił jej zdiagnozować, teraz jest leczona właśnie na tę chorobę- ale nie wiem w jakim stopniu jej to pomaga- spójrzcie same:sad:... Oto Lusia: [URL="http://www.dogomania.pl/threads/214123-*Pabianice*-bernardynka-Lusia-BEZ-OCZU-!!!!!!!!!!!!!!!!"]http://www.dogomania.pl/threads/214123-*Pabianice*-bernardynka-Lusia-BEZ-OCZU-!!!!!!!!!!!!!!!![/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
taxelina Posted November 9, 2011 Share Posted November 9, 2011 [quote name='dusiek']Mam szczepionkę :multi: Jedziemy wieczorem do Tłamsika kłuć Murzynka.[/QUOTE] Super ze sie udalo zdobyc! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ChiqDeeWikiXenia Posted November 9, 2011 Share Posted November 9, 2011 Czekamy na wieści jak się Murzynek czuje! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tłamsik Posted November 9, 2011 Author Share Posted November 9, 2011 Murzynek dostał wczoraj zastrzyk :D Jak zobaczył, że przygotowuje strzykawki i igły, to posmutniał ;) Gdyby tylko dało mu się wytłumaczyć, że to dla jego dobra... Mamy pięć opakować- czyli zapas na pół roku :D a za pół roku facet ma znowu przyjechać z kolejnym pakietem leku :D Weszłam na wątek tej bernardynki- zdjęcia szokujące.. zaraz przeczytam całość i zobaczymy czy jej choroba jest podobna do naszej i czy możemy coś pomoc.. A jutro wieczorem Pestuszka będzie miała sterylkę i usunięcie "gratisowych" pazurów na tylnych łapkach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ChiqDeeWikiXenia Posted November 9, 2011 Share Posted November 9, 2011 To tylko chwilowy smutek;) później poczuje się tylko lepiej :) to będziemy trzymać kciuki za Pestuszkę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tłamsik Posted November 11, 2011 Author Share Posted November 11, 2011 Pestuszka dochodzi do siebie, a właściwie jest chyba zadowolona, że jest w centrum zainteresowania ;) Albo jest na rękach albo leży z kimś na łóżku. Domaga się głaskania i w ogóle czuje się najważniejsza :D Moja gwiazda :D Dusiek właśnie przyjechała odwiedzić chorą i niańczy ją na kolankach ;) Noc była paskudna, Pesta płakała cały czas, a w dzień odsypiałyśmy akcję.. Murzynek obwąchał ją, ale Tosia już niestety nie mogła, bo był warkot i urocze "uśmiechy" ;) dlatego psiunki omijają ją z daleka ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ChiqDeeWikiXenia Posted November 11, 2011 Share Posted November 11, 2011 Super, że wszystko ok!:multi: To najgorsze już za Wami;) Tylko jak Ty ją na rękach nosiłaś, jak ona już taka duża??:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tłamsik Posted November 11, 2011 Author Share Posted November 11, 2011 Rzeczywiście najgorsze już za nami, nie chodzimy na spacery, żeby jej nie nadwyrężać więc Pestka wychodzi tylko przed dom. W ciągu dnia robiła siku i zmykała pod drzwi, a przed chwilą nawet sobie podreptała, węszyła, trochę kopała dziurkę, także szybciutko dochodzi do siebie. Cały czas odgryza się do Tośki, a Tośka z kolei chce rozładować atmosferę, krąży koło Pestki, biega, kręci ósemki, popiskuje a Pesta leży niewzruszona, a jak Tosia podchodzi za blisko to kłapie zębami. No cóż.. widocznie królewna potrzebuje spokoju ;) Szwami też się za bardzo nie interesuje- z resztą... nie ma jak, bo jest w ubranku, a część tylnych nóżek ma zabandażowane. Wczoraj Pestka była ważona.. z dumą muszę powiedzieć, że waży 12,2 kg :D W ogóle psiunki zrobiły wczoraj furorę u wetki, jak zawsze zaskarbiły sobie publiczność czekającą w kolejce :D Nasłuchałam się jaki to Murzynek piękny jest, jakie ma mądre oczy, a Pestka, że taka śliczna jest, tak pięknie umaszczona i jak one wszystkie się kochają.. :D że liżą się po pyszczkach, że widać, że jesteśmy wszyscy ze sobą związani.. och i ach :D a ja byłam dumna ze swojego stadka :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ChiqDeeWikiXenia Posted November 11, 2011 Share Posted November 11, 2011 Masz z czego być dumna:D A dlaczego ma zabandażowane nóżki? No proszę 12 kg.. za zdjęć myślałam ze spokojnie z 20kg:D Czekamy na nowe foteczki;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
taxelina Posted November 11, 2011 Share Posted November 11, 2011 12 to malo :razz: Niunia wazy 10,6 :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dusiek Posted November 12, 2011 Share Posted November 12, 2011 Pieseczki Tłamsika potrafią pokazać uczucia :evil_lol: jak weszłam do poczekalni u weta to dały taki popis powitania że wszystkim szczęki opadły,a na drugi dzień po sterylce Pesta zeskoczyła z łóżka :mad:bo też musiała się koniecznie przywitać. W czasie starylki problemem było położenie Pestki na plecy,chudzina bujała się na różne strony.Wetka się śmiała i powiedziała że z karpiem miałaby podobne problemy :lol: a nóżki ma zabandażowane bo usuwane miała 2 wilcze pazury i ma dodatkowo kilka szwów. Dobrze że już mamy to za sobą,Pestusia z dnia na dzień czuje się coraz lepiej.Pozwala już Tosi podchodzić do siebie :-) i nawet delikatnie bawią się .Tosia chowa się pod kołdrę i turla a Pesta leżąc delikatnie ją podskubuje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ChiqDeeWikiXenia Posted November 12, 2011 Share Posted November 12, 2011 Też usuwaliśmy takie pazurki ;) To miło czytać, że wszystko ok:D Chciałabym zobaczyć kiedyś filmik jak się stadko zachowuje...;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Magolek Posted November 14, 2011 Share Posted November 14, 2011 Fajnie Was się czyta. :) Mizianka i głaski dla całego stadka. Cieszę się, że Pestuchna już czuje się dobrze. Pozdrawiam. [IMG]http://www.dogomania.../images/smilies/1luvu.gif[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ChiqDeeWikiXenia Posted November 21, 2011 Share Posted November 21, 2011 Co u Was słychać?:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tłamsik Posted November 22, 2011 Author Share Posted November 22, 2011 u nas nie za fajnie :( Co prawda brzuszek u Pestki ładnie się zagoił, ale rany na łapkach po usunięciu pazurów wyglądają kiepsko.. :( Pestucha ciągle ściąga opatrunki i stara się rozlizać szwy- co częściowo jej się udało niestety :/ Używamy różnych preparatów, żeby jak najszybciej zagoiło, ale jak tylko jest ładnie to Pesta ściąga bandaż, wyskubuje sobie strupki.. i tak w kółko.. więc może mieć brzydką bliznę.. A z kolei Tosia jest chora.. :( ma biegunkę, wymiotuje.. :( wetka mówi, że krąży jakiś wirus i przyjęła już sporo psów z podobnymi objawami. Tosia dostaje zastrzyki i już dzisiaj nie wymiotuje, ale biegunkę nadal ma. Dzisiaj Tosia zjadła troszkę gotowanego, poskubała jak wróbelek, dobrze że chociaż trochę zjadła. Poza tym cały czas leży, jest smutna, zupełnie jak nie ona :( Chwilowo jest u nas jak w szpitalu ;) Dla Pestki- zmiany opatrunków, dla Tosi- zastrzyki, elektrolity, probiotyki. Wszędzie leżą bandaże, gazy, strzykawki ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
taxelina Posted November 22, 2011 Share Posted November 22, 2011 Oj ale sie porobilo... duzo zdrowia zyczymy dla psiakow! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.