Jump to content
Dogomania

Gamonius pospolitus i kotus bezmózgus do potęgi drugiej :D


Ty$ka

Recommended Posts

Jak dzisiaj szliśmy na spacerze to strzelili 3 razy petardą, ale daleko- takie jej nie przerażają. Ale sylwek i burza to porażka :shake: Jeszcze burzę pogłębiła babcia, bo zawsze ją głaskała i pocieszała (i nadal to robi jak nie widzę) :roll:

Link to comment
Share on other sites

U mnie było to samo. Pocieszanie, wzmacnianie strachu...
Nie czuję się kompetentna by Ci radzić, zwłaszcza że tak naprawdę nie wiem co się stało, że pies już się nie sra. Dużo, dużo ćwiczyliśmy, pracowaliśmy i myślę, że stąd ten efekt. Życzę Ci, abyś wyprowadziła ją z tego lęku, bo wiem co czuje właściciel, gdy pies obok omal nie padnie na zawał...

Brzdące Adowe rosną. Szczerze? Mam swoich dwóch faworytów, ale ciiii :p
[URL]https://scontent-b-iad.xx.fbcdn.net/hphotos-xap1/t1.0-9/q74/s720x720/10505298_831432070209941_3405653001838830319_n.jpg[/URL]
[URL]https://scontent-a-iad.xx.fbcdn.net/hphotos-xfa1/t1.0-9/q71/s720x720/10458130_831432363543245_1802375685592091435_n.jpg[/URL]
[URL]https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xfp1/t1.0-9/p180x540/10458084_831432186876596_59983349224857553_n.jpg[/URL]
[URL]https://scontent-a-iad.xx.fbcdn.net/hphotos-xpf1/t1.0-9/p180x540/10455996_831432393543242_8427192505219399154_n.jpg[/URL]
[URL]https://scontent-a-iad.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/t1.0-9/p180x540/10521534_831432573543224_8659262788268727587_n.jpg[/URL]
[URL]https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpf1/t1.0-9/p180x540/10390499_831432483543233_8352816913980036688_n.jpg[/URL]
Z Kayusią, najstarszą suczką w rodzie, która nawróciła Adę na husky, wcześniej była zakochana w owczarkach :D [URL]https://scontent-a-iad.xx.fbcdn.net/hphotos-xpf1/t1.0-9/p180x540/10457202_831432496876565_6761887603770884929_n.jpg[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ty$ka']U mnie było to samo. Pocieszanie, wzmacnianie strachu...
Nie czuję się kompetentna by Ci radzić, zwłaszcza że tak naprawdę nie wiem co się stało, że pies już się nie sra. Dużo, dużo ćwiczyliśmy, pracowaliśmy i myślę, że stąd ten efekt. Życzę Ci, abyś wyprowadziła ją z tego lęku, bo wiem co czuje właściciel, gdy pies obok omal nie padnie na zawał...

Brzdące Adowe rosną. Szczerze? Mam swoich dwóch faworytów, ale ciiii :p
[URL]https://scontent-b-iad.xx.fbcdn.net/hphotos-xap1/t1.0-9/q74/s720x720/10505298_831432070209941_3405653001838830319_n.jpg[/URL]
[URL]https://scontent-a-iad.xx.fbcdn.net/hphotos-xfa1/t1.0-9/q71/s720x720/10458130_831432363543245_1802375685592091435_n.jpg[/URL]
[URL]https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xfp1/t1.0-9/p180x540/10458084_831432186876596_59983349224857553_n.jpg[/URL]
[URL]https://scontent-a-iad.xx.fbcdn.net/hphotos-xpf1/t1.0-9/p180x540/10455996_831432393543242_8427192505219399154_n.jpg[/URL]
[URL]https://scontent-a-iad.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/t1.0-9/p180x540/10521534_831432573543224_8659262788268727587_n.jpg[/URL]
[URL]https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpf1/t1.0-9/p180x540/10390499_831432483543233_8352816913980036688_n.jpg[/URL]
Z Kayusią, najstarszą suczką w rodzie, która nawróciła Adę na husky, wcześniej była zakochana w owczarkach :D [URL]https://scontent-a-iad.xx.fbcdn.net/hphotos-xpf1/t1.0-9/p180x540/10457202_831432496876565_6761887603770884929_n.jpg[/URL][/QUOTE]



Jakie cudne te szczeniaki! To ta sama hodowla, z której kiedyś pokazywałaś taką super suczkę agouti? ^^
Wszystkie super, ale ten pierwszy najbardziej w moim typie :loveu:
[url]https://scontent-b-iad.xx.fbcdn.net/hphotos-xap1/t1.0-9/q74/s720x720/10505298_831432070209941_3405653001838830319_n.jpg[/url]

Link to comment
Share on other sites

U mnie kąpanie psa to to kabaretu można nagrać :diabloti:
Szczerze, to pierwsze słyszę o tym odwrażliwianiu co do wanny itp. Był czas, że Ciapek do łazienki nie wchodził,bo kojarzyło mu się z kąpielą. Im więcej pocieszania tym większe nieszczęście z niego było. Już się pogodził z losem, choć nie powiem, ze mi kiedyś z wanny wyskoczył w trakcie :eviltong: A jak nauczyłam do łazienki, że teraz tam wchodzi, czasem nawet położy się jak w awaryjnej sytuacji go tam zamknę? bo po zabawie jajem, często musiałam je myć i on za mną chodził. I to tyle :evil_lol:

Owczary pakujemy do wanny, że nawet nie wiedzą kiedy się tam znajdują, szybkie mycie i wypad :) A też za mną włażą, więc urazu nie zaobserwowałam :diabloti:


A jak uwielbiam ten szał, bieganie, wycieranie się po kąpaniu :loveu: :loveu:

edit. jakie piękne szczylki, mimo że to nie moja rasa, to jestem nimi oczarowana :loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agutka']Patrząc na te szczyle stwierdzam że u mnie jest taki sam przystojniaczek jak ten pierwszy ;)
Dziewczyna powiedziała że to chyba husky a ja nie byłam przekonana ... bo nie te umaszczenie:D[/QUOTE]

Ludze przywykli do tego co widzą na ulicy :D A na ulicach i na wystawach widać głównie wystawowe haskacze, które mają 3 różne maści - czarny, srebrny, albo rudy, koniec :D
A takie prawdziwe, UŻYTKOWE haskacze to zupełnie inna bajka :) Inna budowa, inne kolorki... ja uwielbiam użytki, bo są bardziej zbliżone do wilczaków ogólnym wyglądem :) No i budowę mają wilczą... jak chart :D :loveu:
Tu masz bogactwo kolorów prawdziwych SH :)
[url]http://www.vargevass.com/websiberian/engels/breed/colors.html[/url]

Link to comment
Share on other sites

Całkiem inne te huskacze niż nasza koleżanka Asha. Ledwo miesiąc młodsza od Muffina a mniejsza może ze 2 razy, nie sądziłam,że takie małe te wystawowe - pamiętam film gdzie border ciągnął zaprzęg razem z huskymi i wcale nie wydawał się być największy z towarzystwa :lol:

I gratuluję udanej kąpieli, z każdą kolejną na pewno będzie jeszcze lepiej :D

Link to comment
Share on other sites

Tak, to jest TA moim zdaniem naj hodowla w Polsce (matko, ale wali ode mnie obiektywizmem :eviltong:) Wystarczy zajrzeć w rodowody psów i już się wie, że dużo jest obcej krwi. A charaktery mają suuuper, te psy są i do tańca i do różańca, ale na pewno nie do chodzenia wkoło bloku. Od zawsze mają wytatuowane "praca, praca, praca".

Rodzice szczeniąt, machnę se rodowodem: [URL]https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xaf1/t1.0-9/p417x417/10487304_827629570590191_3329599641338231918_n.jpg[/URL] . Co ciekawe, dla mnie hodowla SnowShade to jedna z najlepszych na świecie, sama rozważałam od nich import, więc cieszę się, że tatuś, Misha ma mocne geny i przekazuje je dzieciakom.

Ot, przykłady dwóch papisiów z poprzednich miotów anana amarok'owych, niektórzy je znają:
BLACK SABBATH Anana Amarok, po domowemu Shadow: [URL]https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xfa1/t1.0-9/q72/s720x720/10441324_10201408906584996_5751456103368876790_n.jpg[/URL], [URL]https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/v/t1.0-9/q71/s720x720/10500514_10201478545205918_5801468242035403026_n.jpg?oh=80e1d3afa2758979514b197813a552f1&oe=54318502[/URL]
OTOSHI WOLF Ananana Amarok, vel Tyia: [URL]https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpf1/t1.0-9/10300663_735933086458867_3713163266157509041_n.jpg[/URL]

I przepraszam, jesli kogoś urażę, ale tak powinien wyglądać husky. Tak wyglądały kiedyś i tak wyglądają teraz w krajach, gdzie robią to, do czego zostały stworzone. Slimy - coś pomiędzy szczurami wyścigowymi a czołgami wysstawowymi moim zdaniem są najbliżej ideałowi husky. To, co się widzi na ulicach to porażka... :shake: Najsmutniejsze jest to, że nie mają u nas szans ze stawką, bo sędziowie wolą spasione, ciężkie, krótkołapne czołgi. Pocieszające jest to, że Ada mimo trudności właśnie naprawia u nas rasę, czyli to co chciała zrobić i coraz więcej ludzi się po niej poznaje. I kurka, przez Nią marzy mi się ciągle haszczak. Taki od Niej :loveu: Ale kurka, przecież już ustaliłam - to nie pies, którego szukam. :eviltong:

Ideały husky, które siedzą mi w głowie to: [URL]http://www.moonruns.com/kamots/IMG_8231.JPG[/URL]
[URL]http://www.alka-shan.de/The_dogs/dog_pool/Altai/a_Altai_20120205_2857.jpg[/URL]
[URL]http://www.alka-shan.de/The_dogs/dog_pool/Velvet/velvet.html[/URL]
[URL="http://www.fortilliokennels.com/images/karhu06t.jpeg"]http://www.fortilliokennels.com/images/karhu06t.jpe[/URL]
[URL]http://www.voxcelestas.se/minahundar.htm[/URL]
[URL]http://www.fortilliokennels.com/OurDogs1.html[/URL]
North Wapiti

SnowShade i Anana Amarok już znacie, więc ich już nie wymieniałam :p
Vargevass też ma fajne psy, ale jednak nie ma u nich TO COŚ, co mnie zachwyca.

[B]kalyna[/B], i coraz bardziej przekonana jestem do tego, by się z psem nie cackać. Co prawda wiem, że kaukaza już bym siłą nie wepchnęła do wanny, ale no cóż... są uroki małego psa. :eviltong: Zresztą metoda przełamania psich lęków sprawdziła się kiedyś u znajomej, która adoptowała haszczą dominantkę - kłapała na domowników zębami, gryzła ich psy do rozlewu krwi. I nagle spotulniała... gdy wetka energicznie wywaliła ją na bok, by obciąć pazur. Od tamtej pory stała się do ogarnięcia. Myślę, że ta metoda czyni cuda, więc przy niej poprzestaniemy. :loveu: Grunt to dopasować się do psa.

Edited by Ty$ka
Link to comment
Share on other sites

Ratujcie... moja Babcia wariuje bez kotów. Kazała swojemu synowi przywieźć dwa małe kocurki, które teraz ma u siebie. Oczywiście moja Mamuśka omal na zawał nie padła i powiedziała, że jak przyjedzie z mruczkami to nie otworzy przed nim domu, więc się posłuchał... a co na to Babcia? Dzisiaj znalazła małego kotka na drzewie, był prawdopodobnie czyjś, malutki, przy blokach, ale zejść nie mógł z drzewa... i jak udało się go uratować to moja Babcia omal go nie wykradła :mdleje: Tylko akurat Tato po nią przyjechał, więc się bała, że kotek zacznie płakać w samochodzie i oboje zostaną wywaleni z auta :p TRAGEDIA. Tej kobiecie nie przetłumaczy się, że się koty u nas nie uchowają, że jesteśmy odpowiedzialni za śmierć, że dość już kotów zginęło, że znów może nam się sralnik i sikajnik jak Milka trafić, że mamy dość zaszczanych ścian... że Ją, do licha nie stać na utrzymanie kota i znów będzie się żaliła, że... NIC do Niej nie trafia :mdleje: I tylko patrzeć jak weźmie kota i powie, że znalazła...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='marta1624']Ale masz babcię, nie ma co :roll: Moja to by się pozbyła a nie znosiła :roll:[/QUOTE]
Najlepsze jest to, że moja Mama jest Jej przeciwieństwem. Totalnie nie chce mieć zwierząt, a dziwne, bo przez X czasu było na odwrót. To Babcia była przeszkodą do trzymania jakiekolwiek zwierzaka, teraz bezproblemu zgodziłaby się na drugiego psa :p. Ale ja nie ogarniam. Mam nienormalną rodzinkę :D

Link to comment
Share on other sites

Ja też uważam, że to co widać na ulicach i na ringach ma mało wspólnego z husky... oczywiście to piękne psy, ale do "oryginałów" im DALEEEEEEEKO.
Uwielbiam te użytki... szczerze mówiąc, kołata mi się po głowie myśl, żeby może kiedyś do stadka wilczaków dołączyć też jakiegoś bardziej kolorowego pięknisia SH :) Tak samo po głowie chodzą mi grenlandy :)

Ogólnie to są piękne :loveu: Choć co najśmieszniejsze - zauważyłam, ze najbardziej podobają mi się te, którym niedaleko do wilczaka w wyglądzie :diabloti:
Te są dla mnie naj naj naj :loveu:
[url]http://www.voxcelestas.se/Iller.html[/url]
[url]http://www.voxcelestas.se/vargsida.htm[/url]
i teeen chudzielec :loveu:
[url]http://www.alka-shan.de/The_dogs/dog_pool/Velvet/velvet.html[/url]
Ale czarnuszki też sprawiają, że mi się kolana uginają :) Taka odmiana od burej burości :D
[url]http://www.voxcelestas.se/snabbacash.html[/url]

Link to comment
Share on other sites

Widzę, że mamy ten sam gust. :loveu:
Choć nie mogę powiedzieć, że te, co spotykamy na ulicy mi się podobają, bo nie. Nie dostaję na ich ślinotoku :p
Chwilami też sobie myślę, że jeden haszczak taki wilczasty albo czarny w przyszłościowym moim stadzie nie zaszkodzi. Obawiam się jednak, że na jednym by się nie skończyło i mój plan by trafiło. Z gronków się wyleczyłam, kiedyś baaaaardzo na nie chorowałam, niemal tak samo jak na husky. Na szczęście stwierdziłam, że to są za trudne dla mnie psy - oczywiście nie wiem czy jest sens porównywać je z wilczakami... ale wolę szalono papisiowy charakterek SH.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='marta1624']Ja i hasky to byłaby mieszanka wybuchowa :D Mimo że mi się podobają, to nigdy się nie zdecyduje na takiego ;)[/QUOTE]
Mnie teraz by wkurzały, nie lubię, gdy muszę psa na spacerze pilnować, wolę mieć te oczy wgapione we mnie ciąąąąągle. Jednak sentyment do rasy został ;)

[quote name='*Monia*']Ładne te czarne haszczaki :)
Babcia niezła, przypomina mi trochę mnie z dzieciństwa jak starałam się za wszelką cenę mieć psa i każdego znalezionego próbowałam do domu przytargać :roll:[/QUOTE]
No nie do końca tak z nią jest. Generalnie moim zdaniem ona robi to na złość mojej mamie - od zawsze toczą ze sobą bój, a jak zobaczyła, że mamę nerwica bierze jak znoszę bezdomniaki i znikam na całe dnie, by je szukać/im pomagać to od tamtej pory babcia nie ma nic przeciwko kolejnym zwierzętom i sama zaczęła szukać takie... Zresztą faktycznie na starość jej szajba odbija, koty zawsze u niej były najważniejsze, "pierwsiejsze" niż rodzina, rozpuszczała je, dawała frykasy, tylko do weta chodzić z nimi nie chciała... ale całą emeryturę wydawała na jedzonko dla kotecków, narzekała potem że nie ma pieniędzy na życie, że zawsze Justyna koty przywlecze, a potem ona ma je na głowie (przy czym zaznaczam, że na początku kupowałam kotom karmę... potem stwierdziłam, że bez sensu, bo babcia i tak kupowała co innego i karmę musiałam zużyć sama, dla psa za smaki posłużyła). I jestem pewna, że jak by był kolejny kot, byłoby to samo, dalej byłby ogniem zapalnym między nią a nami... chociaż nie wiem co lepsze. W tej chwili znów mi tuczy psa, kupiła mu jakieś świństwa ze sklepu, zaczyna mi go niszczyć frykasami jak mruczki... i dalej tocyzmy bój, tym razem o psa :(

Link to comment
Share on other sites

Ehh nie zazdroszczę babci :roll: Moja mama z babcią też się często kłócą, bo babcia ma ciężki charakter i czepliwość :roll: Ale jak o psy chodzi to wspólny front (że truję Kaję surowym, one wiedzą lepiej co dawać, i jak nie widzę to dają gotowane lub suche :angryy:). Na szczęście tylko 2 razy na 2 tygodnie tak robią ;)

Link to comment
Share on other sites

Jakbym spotkała te psy na ulicy to wątpię, żebym wiedziała, ze do SH :lol: jestem przyzwyczajona do tego, co chodzi po ulicach. Moi sąsiedzi kiedyś mieli SH, z niebieskimi oczami, piękny był, ale niewybiegany i przez to sprawiał wiele problemów to oddali go. I dobrze, bo ten pies marnował się tylko u nich. Ale nie jest to mój ideał i mam nadzieję, ze mi się to nie zmieni.

Właśnie niektóre mają taką wilczą urodę :loveu:

Kaukaza osobiście nie znam, a jedynie z opowiadań to się nie wypowiem. Ale ja Soniulę daję radę podnieść i nie protestuje :evil_lol: Gandzia panikarz, gorzej. W ogóle z nim to jak z przysłowiowym facetem...

Nie pisz takich rzeczy publicznie, o glebie itp, bo zaraz zleci się grupa i będzie, że za wszystko psa gnoisz :diabloti:
Teraz mi się przypominały rady (z innego forum), jak z Sonią miałam problem.. bo S. jak maszerowała w polach i zawiał wiatr to wsio (wysokie trawy, zboże przy drodze, obok niej) szeleściło i się dziewczyna płoszyła. Huki, fajerwerki w oddali nie były takim problemem, jak właśnie ten szelest. I jak miałam ją odwrażliwiać :loveu: :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

Dziewczyny.... jestem bezsilna.... Kopiuję z Gamoniusa...

Małe miasteczko w poł-wsch Polsce. Mentalność ze średniowiecza. Dzwoni do mnie koleżanka "Błagam, pomóż! MAMY DWA DNI!". Uratowała młodą suczkę. Jej właściciel już jej nie chce. Odgrażał się, że ją zabije. Teraz chce sukę wziąć od koleżanki i ją wywieźć do lasu... Nie wiemy skąd ta nienawiść do suki, ale młoda już bezpieczna. Nie na długo. Za dwa dni musi opuścić swoje tymczasowe lokum. Tylko GDZIE? Suczka jest młoda i choć była bita, szybko się otwiera na człowieka. Niezwykle kochana, czuła i przyjacielska... tak chce zaufać człowiekowi... Uwielbia drapanko po brzuszku, uwielbia ludzi i psy. To jeszcze psie dziecko - jest w stanie do wielu rzeczy się nauczyć i przyzwyczaić. Zwłaszcza, że jest pojętna. Tylko nie mamy czasu... co się z nią stanie za dwa dni? Pomóżcie. Udostępniajcie.

Suczka jest odrobaczona. Domek otrzyma karmę oraz może liczyć na moją pomoc w szkoleniu i wychowaniu.
Kontakt przeze mnie : 782 221 876.

[IMG]https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xfp1/t1.0-9/10522772_506584019474069_6745869807546218112_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpa1/v/t1.0-9/13847_506584016140736_6273360439840320727_n.jpg?oh=7e1cceb30a1c283308389179efdeb1a0&oe=541531F6&__gda__=1411713419_899ca324b0d22ff97d2b7deddd984bd6[/IMG]

[IMG]https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xap1/t1.0-9/10527848_506583992807405_5288311825013264304_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xpf1/v/t1.0-9/10357191_506583989474072_8175517431033506576_n.jpg?oh=6e9cc33be271d5bd5e5802ba783d0bdd&oe=5426017A[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...