Jump to content
Dogomania

Chodzenie na smyczy !


Sammy

Recommended Posts

Mój york panicznie boi sie wychodzenia na dwór.Gdy wychodze z domu najpierw zapiera sie łapami i piszczy.Zazwyczaj przenosze go kawałek dalej na trwake to jest ok ale na 5 min.Nawet gdybym chciala przejsc z nim kawalek dalej z tej trawy to albo zapiera sie łapami albo głosno piszczy.Chce bardzo go wziąść na wyjazd , ale on musi chociaz troszke pochodzić.POMÓŻCIE :(
[SIZE=7][COLOR=red]PROBLEM JUŻ ROZWIĄZANY[/COLOR][/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

W jakim wieku jest pies? I czy taka sytuacja była cały czas, czy może z czasem się pojawiła? Może psa coś przestraszyło na dworze.
musisz przyzwyczajać psa stopniowo. Nic na siłę. Weź na dwór smakołyki, zabawki i przekonuj psa żeby poszedł za tobą. Nie wymagaj od niego od razu zbyt długiego chodzenia. Pobaw się z psem na tej trawie, a potem spróbuj przenieść zabawę poza nią. Poświęć psu dużo uwagi na zabawę, szkolenie, pies musi nabrać do ciebie stuprocentowego zaufania. I jeszcze taka uwaga, żeby nie brać psa na ręce gdy się czegoś przestraszy nie chce iść. Właściciele yorków często mają taką tendencję i właśnie to powoduje że pies jest jeszcze bardziej strachliwy. Nie potrafi niczemu sprostać, bo wie, że właściciel weźmie go na ręce i będzie bezpieczny. W taki sposób nigdy nie zyska pewności siebie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Sammy']Kupiłam od hodowcy.Ale ona swoje starsze czyli jego rodziców na kuwete nauczyla robic.[/QUOTE]

I nie wychodziły na dwór?? :crazyeye:
W życiu nie kupiłabym yorka od osoby która nie traktuje ich jak psy, tylko jak chomiki :roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Sammy']Kupiłam od hodowcy.Ale ona swoje starsze czyli jego rodziców na kuwete nauczyla robic.[/QUOTE]
Na kuwete musialy sie zalatwiac,Bosze ,czy wreszcie ktos zabierze sie za tych bezdusznych rozmnazaczy?
teraz jest odpowiedz dlaczego psy nie chodza na spacery ,proste nie chodzily na dwor.To jak maja sie stac sie socjalnymi psami?
Pies potrzebuje kontaktu z otoczeniem ,obcymi psami czy to bedzie york ,czy bernardyn,potrzebuje miec kontakt z wszystkimi sytuacjami na ulicach ,dzwiekami osobami poczawszy od listonosza,czytac codzienna gazete uliczna min.3x dziennie.
Plodzic tylko psy ,zeby napelniac kieszenie i traktowac zwierzeta jak przedmiot martwy ,przedmiot zysku to jest straszne!

Powracajac do zapytania osoby zakladajacej watek ,teraz musisz cierpliwie nadrobic zaleglosci .
Dziwie sie ,ze wogole spojrzalas w oczy takiemu hodowcy,o zakupie psa to juz nie mowie.jest bardzo naganne.Poprzez zakup psa ,nakrecasz jego interes nic wiecej.Bedzie dalej produkowal,gdyz ma kupcow.Biedne sa tylko psy!
Moge radzic zabieraj pieska wszedzie,nawet jak sie boi ,ignoruj jego strach nie nos na rekach ,czy sie nad nim rozczulaj podczas spacerow,.zabezpiecz podwojnie zeby podczas spacerow nie uwolnil sie ze szelek ,dlatego zaloz mu obrozke i szelki i dwie linkii idz na spacer .Bierz psa do sklepu,restauracji ,auta itd.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...