Manu Posted November 1, 2004 Author Share Posted November 1, 2004 Z tym "przepalaniem", o którym mówiłam, to chodziło mi o abberacje optyczne. Czyli jak fotografuję coś jest na tle jasnego tła (najczęściej "słonecznego" nieba), to obiekt dostaje fioletowych konturów - w moim aparacie :-? To chyba znaczy, ze słabo sobie radzi z czułością (nawet przy ISO 50 tak ma) lub kontrastem...? Naprawdę nie znam dokładnie przyczyn. Wind...? :roll: :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leszek Posted November 1, 2004 Share Posted November 1, 2004 A ja mysle Leszku, ze ta czarna kropka na sloncu to ziarenko piasku jakie znalazlo sie na obiektywie Twojego torebkowego aparaciku :D piasku ? :o na MOIM obiektywie ? !!! ........ "to ne egzistuje" czy jakos tak by powiedzieli sasiedzi z poludnia :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leszek Posted November 1, 2004 Share Posted November 1, 2004 Z tym "przepalaniem", o którym mówiłam, to chodziło mi o abberacje optyczne. Czyli jak fotografuję coś jest na tle jasnego tła (najczęściej "słonecznego" nieba), to obiekt dostaje fioletowych konturów - w moim aparacie :-? To chyba znaczy, ze słabo sobie radzi z czułością (nawet przy ISO 50 tak ma) lub kontrastem...? Naprawdę nie znam dokładnie przyczyn. Wind...? :roll: :wink: Czy ja sie w koncu dowiem ze istnieje na swiecie jakis aparat idealny ktory nie kosztuje 1 mln EU :evilbat: :wink: bo jak Boga kocham kupie od Tajragi kolejnego musteka za 50 zl :wink: ... jak mi sprzeda 8) ( ja bym nie sprzedal :P ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wind Posted November 1, 2004 Share Posted November 1, 2004 Z tym "przepalaniem", o którym mówiłam, to chodziło mi o abberacje optyczne. Czyli jak fotografuję coś jest na tle jasnego tła (najczęściej "słonecznego" nieba), to obiekt dostaje fioletowych konturów - w moim aparacie :-? To chyba znaczy, ze słabo sobie radzi z czułością (nawet przy ISO 50 tak ma) lub kontrastem...? Naprawdę nie znam dokładnie przyczyn. Wind...? :roll: :wink: Zjawisko o ktorym piszesz to aberracja chromatyczna. Powstaje gdy fotografujemy ciemne punkty/postaci/ksztalty na jasnym tle. Wtedy te punkty/postaci/ksztalty dostaja barwnych obwodek. Odpowiedzialnym za to jest wada soczewki w Twoim ukladnie optycznym. Po prostu ma odmienne dlugosci ogniskowania dla roznych barw widmowych swiatla. Aberracja optyczna rowniez zwiazna jest z wada optyki aparatu, jednak jej objawy sa troszczeczke inne. Powoduje deformacje uzyskanego obrazu, a w szczgolnosci znieksztalcenie jego ksztaltow, ostrosci lub kolorow. Natomiast ISO i ewentualne odszumienia i zaszumienia to zupelnie inna bajka pt. paskudne noisy i co z nimi robic ;) pozdrawiam, Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wind Posted November 1, 2004 Share Posted November 1, 2004 BTW ... dynie rozumiem ale co robisz z papryką :o :D No wiesz ... z dyni robie aparat studyjny, a z papryki taki kobiecy co to zmiesci sie i do wieczorowej torebki i do podroznej kosmetyczki :lol: Trzeba byc gotowym na kazdy shot, prawda? pozdrawiam, Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Manu Posted November 1, 2004 Author Share Posted November 1, 2004 A no właśnie - zawsze ISO wiązało się dla mnie ściśle z szumami (m.in. oczywiście), ale Tajraga mi coś namotała, że te barwne (fioletowe) obwódki też się z tym wiążą... Nic to... to wszystko nieważne, skoro nie mam na to wpływu (na te aberracje chromatyczne :wink: ) Na lepszy aparat szybko mnie nie bedzie stać. Chyba już się nauczyłam życ z tą wadą mojego aparatu :wink: Ej, ludzie, bo żeśmy nieźle z tematu zboczyli :smhair2: I to kto ? Moderatorzy :evilbat: Będzie chryja i co ?... :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leszek Posted November 1, 2004 Share Posted November 1, 2004 BTW ... dynie rozumiem ale co robisz z papryką :o :D No wiesz ... z dyni robie aparat studyjny, a z papryki taki kobiecy co to zmiesci sie i do wieczorowej torebki i do podroznej kosmetyczki :lol: Trzeba byc gotowym na kazdy shot, prawda? pozdrawiam, :modla: :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leszek Posted November 1, 2004 Share Posted November 1, 2004 Ej, ludzie, bo żeśmy nieźle z tematu zboczyli :smhair2: I to kto ? Moderatorzy :evilbat: Będzie chryja i co ?... :lol: eeee chiba niii :P ten topik w polowie sklada sie z fotek wiec w koncu musimy sie nauczyc proff roboty nie ? a wiecie co - jak myslisz ? nie nalezaloby juz oglosic zapisow na nasze I w swiecie mistrzostwa swiata w przecieraniu szlakow ??? bo wlasnie fotki z tychze powinny byc odlotowe :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Manu Posted November 1, 2004 Author Share Posted November 1, 2004 No lepiej wcześniej niż później 8) Wiesz, plany... przygotować się fizycznie... i psychicznie :o A to, że topik składa się w tak dużej mierze ze zdjęć, to nie jest tak dobrze, ale... wielu na to nie zwraca w końcu uwagi 8) :roll: Ale to tak na marginesie tylko :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
00000 Posted November 2, 2004 Share Posted November 2, 2004 oj nudzi mi sie dzisiaj bo robie porzadki w kompach i znalazlem fotki z Mazur o których Ci mówiliśmy - topik o Beskidach ale sama zauwazylas na dole staruszke omege ;-) - zreszta i tak taki bardziej rodzinny :D - wiec zobacz jak Kilerek radzil sobie na venusce :P http://img.photobucket.com/albums/v483/Majcia/Mazury/agle_maja2003012.jpg http://img.photobucket.com/albums/v483/Majcia/Mazury/agle_leszek2003024.jpg Rewelacja, biedny pies wciągany na pokład :roll: :evilbat: A swoją drogą to należałoby wymyślić jakiś system wciągania ponad 30 kg bydlaków na pokład... :D Mój dzielny skipper jeszcze roczku nie miał jak pływał, więc nie ważył swoich 34 kg - jedna osoba mogła go jakoś wtaszczyć na pokład, ale teraz już jest problem, zwłaszcza jeśli się cumuje dziobem do kei. :lol: :lol: :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
00000 Posted November 2, 2004 Share Posted November 2, 2004 Dzięki Tajraga :D Pochwała od ciebie trzy razy bardziej cieszy 8) Mam dużo zdjęć z Mazur gotowych do wklejenia na forum, tylko mi weny do pracy brak :evilbat: Co powiesz na te? :lol: :lol: :lol: Ta kurtka jest dokładnie w pionie........ :lol: Śluza Karwik: A tego zdjęcia nie mam, kurczę, gdzieś mi się zapodziało, zginął też negatyw. :( Wygrałam tym zdjęciem konkurs fotograficzny w "Żaglach" :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
00000 Posted November 2, 2004 Share Posted November 2, 2004 To zdjęcie było robione dwa lata temu, dziecię miało sześć lat i było po raz pierwszy na rejsie 8) W przyszłym roku zabieram go w końcu w góry 8) (przypomniało mi się, że to wątek nieżeglarski... :lol: :drinking: ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leszek Posted November 2, 2004 Share Posted November 2, 2004 No lepiej wcześniej niż później 8) Wiesz, plany... przygotować się fizycznie... i psychicznie :o no tak - tylko ni cholery nie wiemy kiedy ;-)) any suggestions? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leszek Posted November 2, 2004 Share Posted November 2, 2004 To zdjęcie było robione dwa lata temu, dziecię miało sześć lat i było po raz pierwszy na rejsie 8) W przyszłym roku zabieram go w końcu w góry 8) (przypomniało mi się, że to wątek nieżeglarski... :lol: :drinking: ) no tym zdaniem uratowalas swe mlode zycie przed pozarciem przez administratorow :P moglybyscie choc udawac ze te fotki sa z jeziora zywieckiego ;-) a wiesz swoja droga moze Ty zmobilizujesz mnie zebym w koncu przywiozl do Miedzybrodzia swoj sprzet plywajacy ;-) ... no znaczy surfa :D ale bysmy dawali czadu :D tylko pianke mi myszy zezarly :evilbat: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nat Posted November 2, 2004 Share Posted November 2, 2004 Pagaj: swietne zdjecia :D szczegolnie podoba mi sie to wieczorowe, z lodka w tle plynaca na motyla i to z przechylem :) zagle to wdzieczny temat na zdjecia :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leszek Posted November 2, 2004 Share Posted November 2, 2004 no kurde i znowu zagle w beskidach :D mam nadzieje ze bojery tez Was dziewczyny kręcą bo to już niedlugo mrozy, sniegi etc 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nat Posted November 2, 2004 Share Posted November 2, 2004 a co powiecie na to? :P zaprzeg + zagle :D ;) zdjecie pochodzi z okresu 1900-1927 i zostalo zrobione kolo Nome na Alasce. Wiecej starych zdjec z zaprzegami i psami Seppali: Sled Dog Image Archives :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leszek Posted November 2, 2004 Share Posted November 2, 2004 a co powiecie na to? :P zaprzeg + zagle :D ;)zdjecie pochodzi z okresu 1900-1927 i zostalo zrobione kolo Nome na Alasce. Wiecej starych zdjec z zaprzegami i psami Seppali: Sled Dog Image Archives :) ale odjazd :D co fotka to wiekszy :angel: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Manu Posted November 2, 2004 Author Share Posted November 2, 2004 No lepiej wcześniej niż później 8) Wiesz, plany... przygotować się fizycznie... i psychicznie :o no tak - tylko ni cholery nie wiemy kiedy ;-)) any suggestions? Leszku, ja to prędzej moge wyliczyć, kiedy NIE... :( Jesli koniecznie chcesz wiedzieć, jakie terminy nam pasują, to się załamiesz :cry: Bo albo zjazdy Waldka albo zawody... :roll: Praktycznie to tylko weekend Noworoczny mamy wolny, a potem weekendy marcowe (pomijając ewentualna poprawkę czy rozpoczęcie nowego semestru, bo nie wiem, kiedy....) No i przyszły weekend mamy wolny, ale i tak odpada, bo po pierwsze śniegu za mało na Mistrzostwa, a po drugie z kasą się odbijamy "od dna" :roll: Ech... :cry: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leszek Posted November 2, 2004 Share Posted November 2, 2004 cos mi sie wydaje ze sprawa rozstrzygnie sie sama :P bo tak jakos sluchy mnie dochodza z lewa i prawa o planach sylwestrowych i z tych wszystkich wiadomosci o zawodach w beskidach oraz sztucznych ogniach sylwestrowych to mi wychodzi coraz bardziej ze noworoczny weekend spedzimy pod krzyzem na hrobaczej łące wreczajac nagrody po mistrzostwach w lataniu przez zaspy i juz :D PS i znowu moj frak spedzi sylwestra w foliowym worku :evilbat: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Runa Posted November 2, 2004 Share Posted November 2, 2004 Wiecie co ale Sylwestrowe Mistrzostwa albo choć maleńka wyprawa to byłoby coś :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leszek Posted November 4, 2004 Share Posted November 4, 2004 Coś mi sie widzi, że to jest propozycja nie do odrzucenia ;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leszek Posted November 4, 2004 Share Posted November 4, 2004 Wiecej chętnych :D ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leszek Posted November 5, 2004 Share Posted November 5, 2004 W beskidy nie jedziemy - za to w lasy lublinieckie jak najbardziej :D sprawozdanko z poszukiwania wioski w sobote wieczorkiem :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Runa Posted November 5, 2004 Share Posted November 5, 2004 W beskidy nie jedziemy - za to w lasy lublinieckie jak najbardziej :D sprawozdanko z poszukiwania wioski w sobote wieczorkiem :D już się nie moge doczekać :-? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.