Alicja Posted July 3, 2014 Share Posted July 3, 2014 Jakbyś mieszkała bliżej to bym wam dała tapczaniki . Likwiduję mieszkanko rodziców i rozdaję , bo moje mieszkanie cholewcia nie jest z gumy :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hecia13 Posted July 4, 2014 Author Share Posted July 4, 2014 Ja mam jeszcze szeroką kanapę, ale moja córcia ją zaanektowała. Nie rozumiem, dlaczego one zamiast spać z nią wygodnie tłoczą się ze mną :eviltong: Mój tapczanik jest cały obdrapany przez poprzednią kocicę Gucię [*] i leży na nim materac. Zastanawiam się, czy nie położyć po prostu materaca na podłodze. W każdym razie nic nowego nie wchodzi w grę, dopóki Melon nie pozbędzie się niszczycielskich zapędów. Nawet nie chce mi się wymieniać co ten pies zniszczył... Ręce opadają. A głupia Mańka natychmiast podchwytuje każdy wspaniały pomysł. I tak razem skasowali wykładzinę pcv, trzy poduszki kanapowe, niezliczone ilości potrzebnych rzeczy,zostawionych w ich zasięgu (np. Mańka moje okulary, a Melon Gośki), książki, płyty dvd, stosy długopisów, dwie kołdry. Mogłabym tak do jutra :angryy: Potworki :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted July 4, 2014 Share Posted July 4, 2014 Jakbym o mojej Liluni (i spółce) czytała ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hecia13 Posted July 4, 2014 Author Share Posted July 4, 2014 :evil_lol: No własnie, niszczyciele. Ukoronowaniem wszystkiego było zeżarcie materaca z łóżka. Zjedli pokrowiec, a gąbkę co jakiś czas z wielkim upodobaniem rozdrabniają i roznoszą po całym domu :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted July 4, 2014 Share Posted July 4, 2014 :lol: niezłe niszczycielskie urwisy ;) Heciu , myśmy spali na materacach na podłodze przez kilka lat , nie ma lepszego spania Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hecia13 Posted July 6, 2014 Author Share Posted July 6, 2014 Wiem, też tak kiedyś spałam... Ale to było 30 lat temu!!! Obawiam się, że teraz nie dam rady się sprawnie podnieść z takiego poziomu :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted July 6, 2014 Share Posted July 6, 2014 [quote name='hecia13']Wiem, też tak kiedyś spałam... Ale to było 30 lat temu!!! Obawiam się, że teraz nie dam rady się sprawnie podnieść z takiego poziomu :([/QUOTE] no ja ze 20 ;) ostatnio po operacji , jak w nocy wstawałam na siq a nie chciałam wyrąbać się po ciemku o kulach to jechałam do WC na doopalonie :D więc z poziomu ,,zero,, jeszcze wstaję ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted July 7, 2014 Share Posted July 7, 2014 Najlepsza metoda, to najpierw się ustawić w pozycji "na czworaka" i dopiero potem wstawać. A jeszcze wygodniej mieć w pobliżu np. krzesło, fotel czy stolik, żeby się można było podeprzeć. Podpisano Ciotka Dobra Rada po 50-tce ;) :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hecia13 Posted July 7, 2014 Author Share Posted July 7, 2014 hehe, to prawda, start z pozycji "na czterech" na pewno jest pomocny, ale ja mam coś z kolanem (nie wiedzieć czemu :eviltong:) i też nie byłoby łatwo. Chyba jednak pozostanę przy tapczanie :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted July 7, 2014 Share Posted July 7, 2014 [quote name='hecia13']hehe, to prawda, start z pozycji "na czterech" na pewno jest pomocny, ale ja mam coś z kolanem (nie wiedzieć czemu :eviltong:) i też nie byłoby łatwo. Chyba jednak pozostanę przy tapczanie :D[/QUOTE] :lol::lol::lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hecia13 Posted August 23, 2014 Author Share Posted August 23, 2014 [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-LUFbvihreB0/U_huwspagkI/AAAAAAAAEKI/PH5WMrpVApQ/s640/WP_20140807_007.jpg[/IMG] Melonek pozdrawia :) Wyjaśniam, że Melon to mix boksera, jakby ktoś nie wiedział. Bo ostatnio dowiedziałam się, że to pitbul, amstaf, bulterier (!!!), a w ogóle to pies-morderca i powinien na łańcuchu i w kagańcu być :crazyeye: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hecia13 Posted August 23, 2014 Author Share Posted August 23, 2014 [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-w4AzScr_KDg/U61B5Ce8zWI/AAAAAAAAEHk/YNsIJiol6xI/s640/IMAG0515.jpg[/IMG] Mania śpiewa pieśń swojego ludu, Melon sie załamał :evil_lol: A Bullet jak zwykle niewzruszony :razz: [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-0FMgtOhS8nk/U61Bl-Y34sI/AAAAAAAAEHE/eKZpdjJNqqs/s640/IMAG0507.jpg[/IMG] Melon z Bulletem Plamy na ścianach to dzieło piesków. Już ich nie ma, wszystko odmalowane, ciekawe na jak długo :mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hecia13 Posted August 23, 2014 Author Share Posted August 23, 2014 [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-bQN7YhdDyRM/U_h1EosnNSI/AAAAAAAAEKg/Luj06mvO01c/s640/WP_20140823_001.jpg[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-kQ_I23qYe1g/U_h1FOR72KI/AAAAAAAAEKk/o145jSrc72Y/s640/WP_20140823_004.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Oscar Patric Posted August 24, 2014 Share Posted August 24, 2014 świetne stadko :) Balto [*] też był śpiewakiem,a śpiewał tak że uszy innym psom bolały:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted August 25, 2014 Share Posted August 25, 2014 Moja boksia Nutusia też śpiewała - a akompaniował jej mój Synek na takim dziecinnym akordeonie ;) :) Pies morderca, no tak... Ludzie pojęcia nie mają, że najbardziej niebezpieczne są takie małe zagryzaki pokostne!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andegawenka Posted August 25, 2014 Share Posted August 25, 2014 Znam to posądzenie. Moja miała pysk typowy dla boksera ale też mi kazano zakładać kaganiec albo najlepiej uśpić bo to pies morderca. Że to bokser nawet słyszeć nie chcieli. Heciu czy na długo? do jesiennych deszczyków może;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hecia13 Posted August 26, 2014 Author Share Posted August 26, 2014 (edited) No tak... Jak psy łapki powyciągają na łóżku i kilka razy do ściany dotkną - gustowne wzorki gotowe :evil_lol: Trzeba by jakąś matę na ścianę, alboco? Sama nie wiem, może tapety kawałek... Taak, z Melonem jest taki problem, że on się boi obcych i z tego strachu szczeka, szczególnie jak mu się ktoś przygląda, albo, o zgrozo!, gada do niego. A że chłopak wielki urósł, ludziom się wydaje, że się zaraz na nich rzuci. Dzisiaj rano na spacerze obszczekał panią, która się na niego czaiła (stała na chodniku i czekała na samochód, wsiadła i odjechała). Coś okropnego! Edited August 26, 2014 by hecia13 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted August 26, 2014 Share Posted August 26, 2014 Boksiowate są bardzo muzykalne :) Co do ścian , my mieliśmy wytarty szlak , jak była Kama ( spanielka) bo idąc przez przedpokój wycierała boczki ;) . Heciu myślę , że tapeta nie za bardzo bo wyskubią pazurkami ;) , korek też raczej się nie sprawdzi . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andegawenka Posted August 26, 2014 Share Posted August 26, 2014 Tapeta z wzorem w psie łapki pazuroodporna ;) Porady z neta: [B]Po drugie: ściany[/B] Pies wracający z dworu czy bawiący się w domu stanowi wyzwanie także dla ścian. Dekoracje, jakie potrafią na nich powstać, są po prostu powalające. Oczywiście tu też najlepszym rozwiązaniem byłyby kafelki, no ale nie będziemy mieszkać w jednej wielkiej łazience… Dobrze sprawdzą się natomiast farby, te zmywalne, w kolorach niekoniecznie bliskich bieli. Zabrudzone co prawda zostaną nie raz, ale łatwo je przetrzeć – a w razie potrzeby nawet przemalowanie ściany nie będzie jakoś mocno skomplikowane. Można się również zdecydować na panele ścienne, ale uwaga – są bardziej miękkie niż podłogowe, dlatego lepiej je sobie darować dopóki mamy radosnego, skaczącego na nie szczeniaczka. Z podobnych powodów nie polecam raczej tapet, nawet tych zmywalnych – bo odporne na pazury nie są… Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hecia13 Posted August 26, 2014 Author Share Posted August 26, 2014 [quote name='Alicja']Boksiowate są bardzo muzykalne :) Co do ścian , my mieliśmy wytarty szlak , jak była Kama ( spanielka) bo idąc przez przedpokój wycierała boczki ;) . Heciu myślę , że tapeta nie za bardzo bo wyskubią pazurkami ;) , korek też raczej się nie sprawdzi .[/QUOTE] Mania tylko z przygarnięcia boksiowata, ale śpiewa okrutnie i wielce donośnie. Melon też śpiewa basem, a najpiękniej śpiewa Sharunia (jak przejeżdża karetka albo straż pożarna) - cichutko, ale za to jak jakaś śpiewaczka operowa :) Kiedyś mój wyżeł miał skaleczone ucho i jak trzepał głową wszędzie zostawiał niezwykłej urody wzorek na ścianach (i nie tylko). Jak się ucho w końcu zagoiło, mieszkanie było do remontu. [quote name='andegawenka']Tapeta z wzorem w psie łapki pazuroodporna ;) Porady z neta: [B]Po drugie: ściany[/B] Pies wracający z dworu czy bawiący się w domu stanowi wyzwanie także dla ścian. Dekoracje, jakie potrafią na nich powstać, są po prostu powalające. Oczywiście tu też najlepszym rozwiązaniem byłyby kafelki, no ale nie będziemy mieszkać w jednej wielkiej łazience… Dobrze sprawdzą się natomiast farby, te zmywalne, w kolorach niekoniecznie bliskich bieli. Zabrudzone co prawda zostaną nie raz, ale łatwo je przetrzeć – a w razie potrzeby nawet przemalowanie ściany nie będzie jakoś mocno skomplikowane. Można się również zdecydować na panele ścienne, ale uwaga – są bardziej miękkie niż podłogowe, dlatego lepiej je sobie darować dopóki mamy radosnego, skaczącego na nie szczeniaczka. Z podobnych powodów nie polecam raczej tapet, nawet tych zmywalnych – bo odporne na pazury nie są…[/QUOTE] No właśnie tak myślałam o lakierze do ścian (tam mamy zrobioną łazienkę) ale to chyba nie będzie dobrze wyglądało... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted August 26, 2014 Share Posted August 26, 2014 My mieliśmy onko-charta, który uwielbiał spać na posłaniu tak, że wszystkie 4 łapy "rzucał" na ścianę! Wtedy przymocowaliśmy do ściany za posłaniem taką cienką dyktę pokrytą okładziną drewnopodobną - identyczną jak ta, którą pokryte były meble w tym pokoju. Łatwo się zmywała i wyglądało to nieźle. Niestety, w przypadku drapania nie zda egzaminu, ale jeśli psia łapy tylko się opierają o ścianę - polecam! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hecia13 Posted August 26, 2014 Author Share Posted August 26, 2014 U nas bardziej grzbiety niż łapy... Kładą się tyłem do ściany i łapami spychają z łóżek :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.