Naklejka Posted December 22, 2014 Author Share Posted December 22, 2014 Poszłam do zoologa zrobić zakupy dla chomika. Podniosłam sobie ciśnienie. NIENAWIDZĘ zoologów, niewiedzy sprzedawców, cen i daremnych towarów. Wszystko dla chomika kupię przez neta, bo zwariuję :evil_lol: Już nawet wybrałam wszystko, \a siostra za to zapłaci :P Arniczy właśnie wymiatał w obi :loveu: A cały dzień łaził z miną bitego psa... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amber Posted December 22, 2014 Share Posted December 22, 2014 Powiedz coś więcej. Historie o zoologach zawsze spoko :cool1: Ja ostatnio pojechałam sobie do Kakadu, ot tak pooglądać sobie rzeczy i byłam porażona cenami jakie tam zastałam. Gdybym chciała tam robić zakupy to musiałabym być milionerką :P Potem pojechałam do sklepu stacjonarnego kar-ma.pl i za to wszystko zapłaciłam 20 zł ;) http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/IMG_2124_zpsf1917a82.jpgTrzeba wiedzieć gdzie NIE kupować. Ale i tak większość rzeczy skompletowałam z netu bo w zoologach nie ma wyboru. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marta1624 Posted December 22, 2014 Share Posted December 22, 2014 Ja też zawsze przez neta (hipcio :loveu:). W zoologu jak zobaczyłam ceny to padłam :mdleje: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest TyŚka Posted December 22, 2014 Share Posted December 22, 2014 Hhehehe, to i ja należę do osób, które nie zaglądają do zoologa od stu lat :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
angineuuka Posted December 22, 2014 Share Posted December 22, 2014 Ja dzisiaj zajrzałam i trafiłam na rozmowę o penisach wołowych :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marta1624 Posted December 24, 2014 Share Posted December 24, 2014 Hejka ;) Wesołych Świąt! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Naklejka Posted December 26, 2014 Author Share Posted December 26, 2014 Jednak choinka pojawiła się w domu... bosz, nienawidzę świąt :P Większość pewnie i tak już widziała. Byliśmy u babci, Jetsu miał jechać, ale ostatecznie został w domu. Pojechał Arniczy, dorobił się kilku fotek, ale to później. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Naklejka Posted December 27, 2014 Author Share Posted December 27, 2014 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted December 27, 2014 Share Posted December 27, 2014 super foty !;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted December 27, 2014 Share Posted December 27, 2014 Bardzo fajne dworcowe, klimatyczne :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest TyŚka Posted December 27, 2014 Share Posted December 27, 2014 Pies porzucony na dworcu kolejowym... kolejny :( jak śmiesz mu fotki robić zamiast nakarmić! A tak poważnie to foty mi się podobają ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Naklejka Posted December 27, 2014 Author Share Posted December 27, 2014 Uwielbiam ten dworzec. Pierwszy raz tam byłam w wakacje. A od kiedy jeżdżę do babci? hee? Jest tam jeszcze parę miejsc wartych odwiedzenia z aparatem, ale jakoś zawsze mam problem z mobilizacją :P Dzięki :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted December 28, 2014 Share Posted December 28, 2014 A ten dworzec działa? Fajne są takie zdjęcia, z charakterem, klimatem. W Warszawie takich miejsc pełno, ale chyba nie chciałabym się sama po nich snuć z aparatem :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Naklejka Posted December 28, 2014 Author Share Posted December 28, 2014 Dworzec jest nieczynny od wielu lat, były jeszcze 2 w tym miasteczku, ale wszystkie nieczynne. Na tym ze zdjęcia zatrzymuje się czeski pociąg, ostatnio na drugim dworcu zatrzymuje się pociąg z Opola i dzięki temu mogę do babci dojechać PKP (przy dobrych wiatrach z jedną przesiadką) i nie muszę się martwić, że PKS nie zabierze mnie z psem i będę musiała 20km cisnąć z buta :lol: Też mam stracha czasami, ale chodziłam po gorszych miejscach, czasem mniej boję się o aparat a bardziej o siebie :evil_lol: Tam muszę się wybrać, w ostatnie ferie mi się nie udało ze względu na pogodę, a jak jeżdżę sama, to mi się nie chce. http://mw2.google.com/mw-panoramio/photos/medium/12576845.jpg a w Zabrzu chyba nie ma wielu ładnych miejsc, nie moje klimaty. Cudowny jest Nikiszowiec w Katowicach jeśli chodzi o takie bardziej śląskie, górnicze osiedla. U nas w podobnym klimacie jest osiedle borsiga, ale tam jak wejdziesz za daleko, to już nie wyjdziesz :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted December 28, 2014 Share Posted December 28, 2014 O no kapliczka (?) w lesie fajna! Ja wlasnie o takich miejsach pisze, nie raz mialam ochote na nocne zdjecia nad wisla ze starym miastem w tle ale przeciez sama nie bede w nocy na moscie sterczec :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Naklejka Posted December 28, 2014 Author Share Posted December 28, 2014 Zabierz kogoś ze sobą :P i weź gaz na wszelki wypadek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted December 28, 2014 Share Posted December 28, 2014 Szukaj jelenia ktory pojedzie w nocy na zdjecia :p ci co by mogli albo wyjechali z PL albo maja dzieci juz :p kicha! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
angineuuka Posted December 28, 2014 Share Posted December 28, 2014 Poszła bym z tobą gdybyś była bliżej :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Naklejka Posted December 28, 2014 Author Share Posted December 28, 2014 Agnes, jak będę w Wawce to się odezwę :P Nie będę męczyła kuzynki, tylko Ciebie, o pokazanie miasta, nocą też :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amber Posted December 28, 2014 Share Posted December 28, 2014 Moge ci pożyczyć Jariego Aga. Wtedy niech się inni martwią. A pies będzie miał radochę jak kogoś w tyłek dziabnie <3 ;p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted December 28, 2014 Share Posted December 28, 2014 Ło jezu :D :D Naklejka, ja Cię nawet przenocuje! Tylko nie wiem czy z psem, chyba, że Twój znosi chamstwo ze strony suki to można próbować :D Amber, będę pamiętać! :D fakt, z taką ochroną nic mi nie grozi haha Statyw leży i się kurzy ;) (emotek nie widze, whyyyy :( ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Naklejka Posted December 28, 2014 Author Share Posted December 28, 2014 Oooo :D Arniczy wszystko znosi. Do wawki miałam raczej jechać z rodzicami i bez psa, ale pociąg i pies też dobra opcja :D ale jeszcze mam w planach odwiedzenie Łodzi... Zrobiłam szarpak z piłką i z futerkiem :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
.Agata. Posted December 28, 2014 Share Posted December 28, 2014 O tak, mimo, że my nietutejsi to też zapraszamy do Warszawy :D Dworcowe super, uwielbiam uliczne fotki więc takie tym bardziej cieszą oko :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted December 28, 2014 Share Posted December 28, 2014 Naklejka to jak będziesz miała chęć daj znać :) Tylko moja serio jest zołza dla psów w swoim domu, gops może potwierdzić :D ale i tak kiedyś bym chciała sprawdzić jak ona by przyjęła psa u siebie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Naklejka Posted December 28, 2014 Author Share Posted December 28, 2014 Arni jest zawsze gnojony przez suki, przyzwyczaił się :P Tylko musi się wymęczyć na spacerze, by w domu paść i nie zaczepiać Fanty. Jak dostanie wpierdziel to będzie uciekał, albo stał jak ciota, kulił dupsko i czekał na atak. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.