Jump to content
Dogomania

Dostojny tybetan i bezmózgi kundel!


Naklejka

Recommended Posts

Chyba Arnik bardziej odczuł brak Rafcia.
Strasznie się na mnie pcha, oczekuje uwagi. Gdy się położyłam spać, stał przy łózku, gapił się i machał ogonem, potem podpychał mordę pod moje ręce. 
Ostatecznie wylądował w łóżku  :siara:

Raczej to mu się nie zdarza. 

Link to comment
Share on other sites

Może jest Gender? 

On chyba nie wie co to, to półgówek ;) 

Obcięłam mu trochę kłaczków na ogonie. Bo sobie je wygryzł i brzydko wyglądały :grins: 

Rafciu w DS kozaczy... wiedzą co mają robić, będą nad tym pracowac. 
Się zestresowałam i w końcu praktycznie nie nauczyłam się na kolosa... ugh. 

Dostałam wczoraj film, ale nie mogę wam go pokazać, sorki :P

 

A co robi Jestu? Śpi.
A jak nie śpi, a ja śpię, to mnie budzi, stoi przy łóżku i pcha łeb pod kołdrę z wielkim oburzeniem, ze go nie miziam, jak on chce! Pff. 

Link to comment
Share on other sites

Ta kłaczków na ogonie... raczej cię ręka świerzbi, żeby mu ten ogon jeszcze bardziej przyciąć :placz: :eviltong:

 

A jak nie śpi, a ja śpię, to mnie budzi, stoi przy łóżku i pcha łeb pod kołdrę z wielkim oburzeniem, ze go nie miziam, jak on chce! Pff.

 

Yhy... skąd ja to znam ;-)

Link to comment
Share on other sites

Ta kłaczków na ogonie... raczej cię ręka świerzbi, żeby mu ten ogon jeszcze bardziej przyciąć :placz: :eviltong:

 

Yhy... skąd ja to znam ;-)

"obcinam mu ogon, tylko skończą się zdjęcia do filmu"  :siara: 

Okropne te nasze psy i do tego wielkie. Jetsu stanie koło stołu, łeb ma w połowie jego szerokości, stanie przy łóżku to samo... nawet naciągać się nie musi :lol: 

Link to comment
Share on other sites

To trzymamy kciuki, by Raf przestał kozaczyć i właściciele go szybko sprowadzili na ziemię ;)

 

Wszystkie gendery to półgłówki.  :siara:

:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Jari i tak się nauczył, że jak się do niego odwracam plecami i mówię "ić spać" to idzie :eviltong: Ale nie tak rzadko wcale budzę się, a 1cm od oczodołu mam jego nos. A jaki jest zaciesz jak on widzi, że otworzyłam oczy albo się przeciągam :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Jari i tak się nauczył, że jak się do niego odwracam plecami i mówię "ić spać" to idzie :eviltong: Ale nie tak rzadko wcale budzę się, a 1cm od oczodołu mam jego nos. A jaki jest zaciesz jak on widzi, że otworzyłam oczy albo się przeciągam :evil_lol:

Jetsu się strasznie ślini, dlatego wkurzam się jak do mnie przychodzi, bo brudzi pościel :P 

Moje świnki zawsze czatowały przy szybie i czekały aż wstanę. Naprawdę widziały, że otwieram oczy, jaki był wtedy wrzask :evil_lol: 

Link to comment
Share on other sites

Rafek jest u mnie, dzisiaj jednak wędruje do poprzedniego DT. Koleżanka ma się nim porządnie zająć, dostanie wytyczne i będzie działać. 
No niestety Rafciu i Jetsu to nie jest dobre połączenie, nie dogadają się... Niby wychodzą razem na spacery, ale jeden nagły ruch Jetsa i mam wojnę.


Arni to maszyna, nie pies. 
Idziemy sobie wieczorkiem, Arnik luzem, reszta na smyczach. Widzę przed nami psa, mówię stój, rozplątuję smycze, skracam, idziemy dalej. 
Arnik przepadł, rozglądam się, czy nie idzie za mną. Stoi 20m za nami, w miejscu gdzie powiedziałam stój do dwóch debili na smyczach :lol:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...