Paulina516 Posted July 17, 2011 Share Posted July 17, 2011 Piesek jest mały i wychodząc z nim ze smyczą lub nie, szczeka na ludzi - tylko w pobliżu domu czyli na podwórku - wychodząc gdzieś dalej ludzi ignoruje. Co zrobić żeby powstrzymać szczekanie w pobliżu domu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnKa009 Posted July 17, 2011 Share Posted July 17, 2011 Podnieś na niego głos i powiedz mu, jak będzie potrzeba dotknij go lekko, bardzo lekko w tyłek, po prostu połóż rękę.I za karę nie spuszczaj go ze smyczy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paulina516 Posted July 18, 2011 Author Share Posted July 18, 2011 Jakieś inne pomysły? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
evel Posted July 18, 2011 Share Posted July 18, 2011 [quote name='AnKa009']Podnieś na niego głos i powiedz mu, jak będzie potrzeba dotknij go lekko, bardzo lekko w tyłek, po prostu połóż rękę.I za karę nie spuszczaj go ze smyczy[/QUOTE] Tak, podnieś na niego głos a rozszczeka się jeszcze bardziej widząc, że pańcia też wrzeszczy. Rada z kosmosu... Ona szczeka, bo się ekscytuje spacerem czy o co chodzi? Bo jeśli to szczekanie z ekscytacji to ja bym zawracała do domu za każdym razem jak suka się wydziera i wychodziła dopiero jak się uspokoi. Potrzeba na to trochę czasu i mnóstwo konsekwencji i samozaparcia - musisz zawracać za każdym razem jak suka szczeknie choćby raz, żeby jej pokazać, że wcale sobie nie żartujesz i jak się wydziera to spaceru nie ma. Zapomnij o wychodzeniu bez smyczy przez jakiś czas. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paulina516 Posted July 18, 2011 Author Share Posted July 18, 2011 Szczekanie na ludzi na jej terenie lub jeśli ktoś się nad nią pochyli i ciumka ''ojej jaki piesek'' Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
evel Posted July 18, 2011 Share Posted July 18, 2011 To jak moja, chociaż moja nie szczeka już teraz tylko się odsuwa, unika jeśli ma możliwość. U mojej to kwestia lękowa, jest do obcych nieufna i czasem jej się zdaje, że rozdarcie paszczy jest dobre na wszystko ;) Może zacznij ją uczyć różnych komend, wtedy będziesz mogła ją przeprowadzić np. przy nodze przez podwórko. Suka trochę się wyciszy, pracując z nią wzmocnisz też jej pewność siebie. Nie pozwalaj ludziom się pochylać nad psem, bo takiego zachowania niepewne psy się zwyczajnie boją, zaproponuj im rzucenie albo danie smakołyka z ręki (zależy od reakcji Twojego psa, obserwuj go uważnie, czy się nie spina), niech kucną, najlepiej bokiem do psa, bez głaskania na początek. Poczytaj książki Mrzewińskiej (nie są drogie a bardzo ciekawie i konkretnie napisane), do tego spróbowałabym uczyć sukę np. klikerowo, kliker można kupić w większości zoologów za grosze - tu masz elektroniczną wersję książki pani Waldoch: [URL]http://members.westnet.com.au/b-m/[/URL] Możesz "spalać miskę" czyli całą dzienną porcję karmy dawać psu w nagrodę za coś - za wykonywanie komend, za posłuszeństwo, za przybieganie na wołanie, za zwracanie na Ciebie uwagi, za reagowanie na imię. Jeśli suka nie je suchej karmy, masz jeszcze inne możliwości: surowe mięso, ugotowane mięso (np. kurczak), różne podroby (wątroba, serca), możesz sama zrobić psie ciasteczka, znajdziesz przepisy w dziale "żywienie". Kąski muszą być na tyle małe, żeby pies mógł je w miarę szybko zjeść nie przerywając koncentracji na ćwiczeniach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.