Jump to content
Dogomania

Kuchnia i przepisy na wszelkie pyszności :-)


Ali26762

Recommended Posts

troche nam na kuchni duzo offa wyszlo , wiec wracam do przepisow
Tym razem polecam zrobienie likieru :razz: :
1. kupujecie puszke mleka slodzonego, puszke nieslodzonego i puszke mleka kakowego
1/2l rumu
1/2l wódki
2. puszki z mlekiem zalewacie wodą( cale mają byc pod wodą) i gotujecie 2 godziny
3. studzicie puszki , otwieracie i wrzucacie zawartosc to wielkiego gara potem wlewacie rum i wódke - wszystko miksujecie.
4. przelewacie do butelek
5. chowacie do lodówki
6 pijecie dobrze schłodzone :cool3:

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 404
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Widzę, że z tematu kuchennego chcecie zrobić temat o odchudzaniu :diabloti: to ja wam podrzucę przepis na szybką i smaczną zupkę norweską!!!
4 porcje
[B]składniki[/B]
500 g mięska wieprzowego pokrojonego w paseczki i grubości ok 1 cm
1/2 litra wody
1 op. warzyw mrożonych tzw. wok
1 zupka chińska o dowolnym smaku

CO do mięska ja gotuję szyneczkę, ale ostatnio dodałam trochę mięska z karkóweczki i też było suuuper.
[B]przygotowanie[/B]
zagotować wodę.Następnie dodajemy przyprawy z zupki chińskiej i mięso, gotujemy ok 2 minut, ale woda nie może wrzeć. Dodajemy makaron z zupki i "chińskie" warzywka wok. Gotujemy ok 3-5 min. Doprawiamy solą i pieprzem. Podajemy z chlebem :lol:

Naprawdę suuuper zupka, szubko bardzo się robi. Świetny sposób na jednodaniowy obiad, bo po zjedzeniu talerza takiej zupy nie ma miejsca na nic innego.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Nitencja']troche nam na kuchni duzo offa wyszlo , wiec wracam do przepisow
Tym razem polecam zrobienie likieru :razz: :
1. kupujecie puszke mleka slodzonego, puszke nieslodzonego i puszke mleka kakowego
1/2l rumu
1/2l wódki
2. puszki z mlekiem zalewacie wodą( cale mają byc pod wodą) i gotujecie 2 godziny
3. studzicie puszki , otwieracie i wrzucacie zawartosc to wielkiego gara potem wlewacie rum i wódke - wszystko miksujecie.
4. przelewacie do butelek
5. chowacie do lodówki
6 pijecie dobrze schłodzone :cool3:[/quote]

Nitencja - bardzo mi się Twój przepis podoba :p

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Flaire']Mnie również! Teraz dopiero zaczynają się dobre rzeczy... Moja babcia wymyśliła kilka podobnych przepisów, więc ten jej zapodam, a te jej tu przy okazji wstawię! :-)[/quote]

Flaire,
a może masz przepis na jakąś wiśnióweczkę albo inną ...-eczkę? ;)

Link to comment
Share on other sites

Witam smakoszy :loveu:.

Dzisiaj mojej rodzince robiłam obiadek - i wpadłam na pomysł, żeby "Wojtusiowe placki" zrobić "po kardusinemu" ;). (Ale nie odbieram Wojtkowi patentu :shake:).

Dodałam łyżkę koncentratu pomidorowego (łowicz) i posiekaną natkę pietruszki. Usmażyłam na grillowej patelni do smażenia beztłuszczowego. Były bardzo puchate i soczyste. Apetyczne jak diabli. Rodzina orzekła,że jeszcze bardziej zapyszne :loveu::multi::loveu:. Ja obeszłam sie smakiem oblizywanego widelca. Niech żyje dieta ;):p:eviltong:... A wyszły tak:

[IMG]http://img248.imageshack.us/img248/7839/dsc083614oc.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Wiśnióweczkę to ja robię zalewając niedrylowane wiśnie wódką, korkując mocno (żeby alkohol nie wyparował) i odstawiając na im dłużej, tym lepiej. Na koniec słodzę do smaku. Zwolennicy mocnych trunków zalewają spirytusem zamiast wódką, ale ja wolę wódką.

Natomiast niedawno ktoś mi powiedział, że powinno się robić na odwrót: tzn. zasypywać wiśnie cukrem, odstawiać, aż puszczą sok i dopiero wtedy zalewać alkoholem. I to wydaje mi się słuszne, tyle że ja nigdy nie wiem, ile będę chciała tego cukru... Nie lubię "eczek" zbyt słodkich.

Ale tak naprawdę to taką wiśnióweczkę, to każdy chyba wie, jak zrobić. Natomaist pomysł mojej Babci to już nie każdy zna, a jest rewelacyjny. A mianowicie, moja Babcia wzięła taką wiśnioweczkę, może jeszcze nie posłodzoną zbytnio, i ją ulepszyła poprzez dodanie tabliczki roztopionej gorzkiej czekolady. PYCHA!!! Bardzo polecam amatorom likierów - smakuje jak likier czekoladowo-wiśniowy Hirham Walker.

Poza tym, razem z Babcią, miałyśmy jeszcze jeden pomysł: zalałyśmy wódką skórki od mandarynek (mogą też być pomarańcze - cytryn nie próbowałyśmy). To musi stać dosyć długo, potem trzeba odfiltrować i posłodzić, i w ten sposób za koszt wódki i cukru ma się niesamowity likier pomarańczowy - chyba lepszy od Cointreau czy Grand Marinier, które są bajecznie drogie. Taki tez pewnie można połączyć z tą czekoladą i powinno wyjśc cos jak Sabra.

No to teraz wiecie, dlaczego tak lubię chodzić do Babci na obiadki... :-)

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]To ja wam napiszę jak ja robię wiśnióweczkę.[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Wiśnie (muszą być czarne sokówki) zalewam 70 % spirytusem (rozcieńczyć spirytus wodą, najlepiej zdejonizowaną w proporcji 1/2 litra spirytusu i 1/4 litra wody). Zostawić na co najmniej miesiąc. Zlać. Zasypać wisienki cukrem (ile w duszy gra). Zostawić na następny miesiąc. Powstały alholowy syropek zmieszać ze spirytusikiem wisniowym. Sprawdzić moc, ewentualnie rozcieńczyć wodą. Z tej proporcji powinno być troche ponad litr naleweczki, aby była 40 %. Zostawić na co najmniej miesiąc. Zlać znad osadu do butelek. Po roku sam miód ![/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]W ten sam sposób można robić naleweczkę na malinach, śliwce węgierce.[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue][/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Ja jeszcze robię tzw u nas kardamonówkę.[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Potrzebne - suszone śliwki kalifornijskie (oryginalne, w takich fioletowych pudełkach), czarny kardamon 4-6 strąków, 1-2 goździki, kawałek laski cynamonu.[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Do słoja wrzucamy śliwki. Ze strąków kardamonu wyjmujemy takie małe ziarenka i tylko te dorzucamy do śliwek, dodajemy goździki i cynamon. Dalej postępujemy jak w przepisie na wiśniówkę.[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue][/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Aha, wisienki i śliweczki mozemy spożyć. Pycha:eviltong: [/COLOR][/SIZE][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

Tak naprawdę, to najlepsza "eczka" jaka mi się w życiu trafiła, pochodziła z kilku słojów zalanych wódką śliwek, które mi się w piwnicy zawieruszyły. Znalazłam je po... 12 latach... Mmmmmm..... :-)

Kardusiu, z tego co wiem, po prostu Babcia połączyła czekoladę z wiśniówką i nic się nie zważyło. Ale jeszcze ją podpytam przy okazji.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='sirion'] (...)[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]

Aha, wisienki i śliweczki mozemy spożyć. Pycha:eviltong: [/COLOR][/SIZE][/FONT][/quote]

Aha - tylko trzeba uważać, bo moża się tymi wisienkami i śliweczkami upić :evil_lol::evil_lol::evil_lol:. Moja koleżanka kiedyś przyniosła do pracy taki właśnie słoik 0.9 l tychże odcedzonych wisienek. Podjadała, podjadała i urżnęła się dziewczyna a my miałysmy z nią problem, bo była wesołkowata jak diabli, waliło od niej wiśniówką i tropiła węża :mad:.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='sirion'][FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Oczywiście, ale śliwki już bez. [/COLOR][/SIZE][/FONT][/quote]A dlaczego? Ja zawsze robiłam śliwki z pestkami - te 12-letnie śliwki też były z pestkami i ja podejrzewam, ze właśnie dlatego ta Śliwóweczka była taka dobra... :-)

Link to comment
Share on other sites

sorry ze ja nie na temat, ale skojarzylo mi sie z wisniowka. Kto czytal "Boczne drogi" Chmielewskiej ten pamieta ze ona opisala tam autentyczna sytuacje z zycia wzieta jak to kury upily sie w trupa wyzerajac z kompostu wisienki ze spirytusu tam wywalone. Gospodyni myslac ze drob padl oskubala towarzystwo i po cudownym zmartwychwstaniu drob goly biegal po podworku. hihiihihhi.Nio niestety zawsze mi sie tak kojarzy wisnioweczka (z lysmy drobiem upitym w trupa ) :eviltong:[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=#0000ff] :evil_lol: :diabloti: :lol:
[/COLOR][/SIZE][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Żeby nie było ![/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue][/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Przepis pdany przez [B][U][SIZE=5][COLOR=red]Behemot[/COLOR][/SIZE][/U][/B] w watku SANATORIUM POD KLEPSDRĄ czyli topik dla geriatryków. Tam sa wspominki z lat minionych i zeszło na smaki dzieciństwa. Ja jakoś pańskiej skórki nie znałam, ale moze przepis sie przyda.[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue][/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Na ok. 1 kg: 6 dag zelatyny, 52,5 dag cukru pudru, 6 bialek, 1 lyzka syropu
rozanego, 1 lyzka konfitury z rozy, 10 dag przecieru z truskawek, 4 lyzki maki
ziemniaczanej
150 ml wody zagotowac z 50 dag cukru i z syropem rozanym, dodac konfiture,
wymieszac. Zdjac garnek z ognia. Do goracego plynu dodac zelatyne i dokladnie
rozpuscic.
W duzej misce ubic bialka na sztywno i dodac reszte cukru. Bardzo powoli cienkim
strumieniem, wlac goracy syrop, ciagle ubijajac. Dodac przecier z truskawek i
dobrze wymieszac. Mieszanke wylac rowno na blache wylozona pergaminem, posypac
maka ziemniaczana i odstawic do ostygniecia na 1-2 godziny.
Za pomoca noza zanurzonego w goracej wodzie, a potem osuszonego, pokroic mase na
male prostokaty. Trzymac w duzym sloiku albo w przezroczystej folii.[/COLOR][/SIZE][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Wojtek'][quote name='coztego'][B]sirion[/B], coś mi się kojarzy, że pańska skórka to warszawski przysmak. :hmmmm: [/quote]Ja jednak stawiam na wątek Łódzki... :diabloti:[/quote]A ja się nie znam, więc podzielę na pół - ja pamiętam pańską skórkę z odpustów w Łowiczu... ;-)

Link to comment
Share on other sites

[URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/Pa%C5%84ska_sk%C3%B3rka"]Wikipedia[/URL] podaje warszawski rodowód 8)
Pamiętam, że kiedyś w radio była jakaś dyskusja o smakach z przeszłości, i tez się tam pańska skórka pojawiła, i właśnie warszawiacy sie do niej przyznawali ;)
W każdym razie ja tego w życiu na oczy nie widziałam :p

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...