Jump to content
Dogomania

Człowiek a pies - wartość życia i dylematy moralne


behemotka

Recommended Posts

[quote name='Balbina12']Ty nam raczej też nie udowodnisz wyższości żaby nad człowiekiem..Ale próbuj- będę śledzić Twoje postępy ;)

I vice versa-zwierzęta nie potrafią tego co ludzie.Zwierzęta są do pewnych umiejętności przystosowane od urodzenia- [I]homo sapiens[/I] dzięki umiejętności logicznego myślenia przystosował się aby np. wytrzymywać dłużej pod wodą.


Nie kombinuj jakby też nie ewoluował nietoperz-bo tak nie ewoluował.Widocznie temu beznadziejnemu człowiekowi było pisane wymyślić komputer...a nie nietoperzowi.


Może dlatego ,że ludzie są ponad wszystkim?Chyba ,że uważasz iż żaba stoi wyżej w hierarchii niż ty...Można i tak.[/QUOTE]


Balbina, jakie Ty głupoty wypisujesz. Tego się czytać nie da. Doucz się trochę i dopiero później zabieraj głos.
Ale jakoś wcale mnie to nie dziwi :D

Ta dyskusja naprawdę nie ma sensu. A przynajmniej moja obecność tutaj. Powiedziałam wszystko, co miałam do powiedzenia i już podziękuję :)

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 646
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='omry']Arwilla, w taki sposób top my możemy się bawić do rana, ale nikomu w ten sposób nic nie udowodnisz. Ludzie nie potrafią tego, co zwierzęta. Nigdy nie zrobią tego, co one. Mogą jedynie próbować zrobić coś, by skutek był podobny, ale to nie jest to samo. Widzę, że bardzo lubisz odwracać kota ogonem :)[/quote]

Nic nikomu nie próbuję udowodnić..
Odwracanie kota ogonem... hmmm... ciekawa reakcja na brak argumentów... ;)

[quote]Człowiek posiadł zdolność logicznego myślenia dzięki ewolucji. Każde zwierze ewoluowało w innym kierunku. Więc gdyby tysiące lat temu największym pożądaniem nietoperza było np. jeżdżenie na rowerze, to sądzę, że ewoluował by tak, by to osiągnąć.[/quote]

Czyli uważasz, że to wszystko dlatego, że tysiące - choć w/g teorii ewolucji raczej miliardy - lat temu największym "pożądaniem" człowieka była jazda na rowerze? ;)

[quote]Ja już przestaję pisać o tym z Tobą, bo to, co piszesz, to odwracanie kota ogonem, stawianie ludzi ponad wszystko i totalne zamknięcie umysłu na logiczne argumenty, które temu przeczą, jest bardzo prymitywne. Pozdrawiam.[/QUOTE]

Do pisania zmusić Cię nie mogę, nie odwracam kota ogonem, człowieka stawiam ponad zwierzętami i roślinami, umysł mam otwarty...
Prymitywizm, śmieszność, betony i inne proszę sobie darować...;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='daderma']Człowiek brzmi dumnie ;)), ale bez megalomanii.Aż tak bardzo to człowiekiem nie ma co się zachwycać.
pozdrawiam[/QUOTE]

Nie widzę tu megalomanii i absolutnie się człowiekiem nie zachwycam... ;)
Nie o zachwyty tu chodzi...

Link to comment
Share on other sites

Aha, no więc byłabym wdzięczna, gdyby nie wciskano mi w usta tego, czego nie powiedziałam tylko dlatego, że Wam tak wygodnie.
Ja argumentów przytoczyłam dość sporo, więc raczej nie można tu mówić o ich braku :)
I, Arwilla, uwierz, że i tak wiele sobie darowałam, jednak nie potrafię pohamować się przed wszystkim.

Teraz już naprawdę podziękuję i pozdrawiam.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Arwilla']Nie widzę tu megalomanii i absolutnie się człowiekiem nie zachwycam... ;)
Nie o zachwyty tu chodzi...[/QUOTE]

Nie..

Człowiek zrobił duzo dobrego, ale i złego:
-niewolnictwo
-wojny
-narkotyki
-bomby
-bron chemiczna
-pieniadze
I niestety nie stworzył lekarstwa na raka za to pracuje nad przeszczepem swinskich narzadow ludziom.
Podobno swinia ma bardzo duzo wspolnego z nami

Dzieki wynalazkom i checia zarobienia pieniedzy niszczy srodowisko naturalne i przyczynia sie do wyginiecia sie wielu gatunkow roslin i zwierzat.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='lika1771']Nie..

Człowiek zrobił duzo dobrego, ale i złego:
-niewolnictwo
-wojny
-narkotyki
-bomby
-bron chemiczna[/QUOTE]

Oczywiście, że człowiek to nie tylko samo dobro... ;)
[quote]I niestety nie stworzył lekarstwa na raka[/quote]Nigdzie nie pisałam o lekarstwie, pisałam o szczepionce, a taka istnieje... ;)

[quote] za to pracuje nad przeszczepem swinskich narzadow ludziom.
Podobno swinia ma bardzo duzo wspolnego z nami[/quote]Gdyby było odwrotnie, to zaczęłabym się martwić... ;)
I nie tylko pracuje nad tym, ale już przeszczepia... np. zastawki świńskie ludziom...

Link to comment
Share on other sites

Człowiek wydaje się rzeczywiście najinteligentniejszą i najbardziej twórczą istotą na Ziemi.Ale pozostaje ssakiem- zwierzęciem.
I jest również na tejże planecie zwierzęciem najbardziej krwiożerczym,okrutnym i podłym,
skłonnym usprawiedliwiać najbardziej wyrafinowane zbrodnie, wyimaginowaną racją czy ideologią.
Żadne zwierzę w ramach własnego gatunku nie wyrzynało się z taką lubością i okrucieństwem jak homo sapiens.
Człowiek jest niewątpliwie wspaniałym stworzeniem i dlatego należy od niego wymagać więcej niż od innych istot.
Niestety poprzez swoją pychę i arogancję, wobec przyrody, zwierząt, czy paradoksalnie innych ludzi staje się niebezpieczny dla własnego gatunku, oraz planety na której żyje.
Tylko człowiek ma techniczne możliwości żeby to wszystko posłać do diabła.I poprzez swoją głupotę może to zrobić.Bywało blisko.
Nie jesteśmy jeszcze w stanie wniknąć w świat zwierząt, ich myśli , odczucia i uczucia.Ja jestem pewien, że ten świat zwierząt jest o wiele bardziej skomplikowany niż możemy sobie wyobrazić.
Sami wiemy że nasze czworonogi potrafią nas zaskoczyć.
Byli ,są i będą wspaniali, mądrzy, szlachetni i kreatywni ludzie,ale na przeciwnym biegunie jest więcej głupich,złych oraz bezinteresownie podłych i okrutnych.Sam nie mam czystego sumienia.Dlatego dla mnie człowiek nie brzmi dumnie,a bardzo szanuję, a często i podziwiam zwierzęta.
pozdrawiam
ps. pisałem, że nie jest dla mnie najważniejsze czy ktoś mówi ,,umarł" czy ,,zdechł",ale to drugie mi się nie podoba.
Ważniejsze jest czy jesteśmy dla zwierząt i ludzi w miarę dobrzy.
pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]Człowiek zrobił duzo dobrego, ale i złego:
-niewolnictwo
-wojny
-narkotyki
-bomby
-bron chemiczna[/QUOTE]

Nie powiedziałabym, że niewolnictwo było całkowicie złe. Zauważ, że siła robocza w tamtych czasach ratowała gospodarkę, gdyby w tamtych czasach nagle upadło niewolnictwo, to nastąpiłby kryzys, narkotyki mają czasem zastosowanie w medycynie, bomby wojny i broń chemiczna, to analogiczne środki walki, my posługujemy się tym, psy zębami etc. Swiat nie jest czarno biały, są też odcienie szarości.

[QUOTE]rany boskie czego w tych szkolach ucza? czlowiek jest jak najbardziej zwierzeciem, a konkretnie ssakiem naczelnym. [/QUOTE]
Zpunktu technicznego może i tak, ale w wymowie jest wyraźny rozdział zwierzę - człowiek. No chyba, że masz nobla, doktorat i różne dyplomy które potwierdzają Twoje kwalifikacje w kwestii nazewnictwa.

Link to comment
Share on other sites

prosze Cie nie mow mi, ze bomby i roznego rodzaju bron to to samo co zeby u psow,bo w takim razie my tez powinnismy uzywac tylko tego co dala nam natura,a to akurat wymyslil czlowiek w jednym konkretnym celu - maszyny do zabijania. Niemniej jednak nie zgodze sie tym, ze niewolnictwo było potrzebne aby ratowac gospodarke poslugiwanie sie innym czlowiekiem - katorznicza praca, seksualne wykorzystywanie kobiet etc...
Nabijanie kabzy i tyle swiat sie kreci wokoł mamony i kobiet........

Gdzie były wykorzystywane narkotyki np.lsd w czasie wojny zeby ludzie mieli wieksza odwage zabijac...



Arwilla szczepionka na raka z teo co wiem jest tylko na raka szyjki macicy i to tylko do 14 roku zycia o innej szczepionce nie słyszałam.....
Ale moze sie myle:cool3:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='lika1771']



Arwilla szczepionka na raka z teo co wiem jest tylko na raka szyjki macicy i to tylko do 14 roku zycia o innej szczepionce nie słyszałam.....
Ale moze sie myle:cool3:[/QUOTE]

Nie, nie mylisz się, właśnie o to mi chodziło...


[B]Daderma[/B] - mądrze napisane, z większością się zgadzam, jednak z meritum nie...
Dla mnie mimo wszystkich tych ułomności, człowiek zawsze będzie przed, a nie po psie...
Pozdrawiam również... ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Arwilla']Nie, nie mylisz się, właśnie o to mi chodziło..

I powiem Ci ze w tym momencie człowiek dał ciała......
Moze zapytasz dlaczego? a moze taka szczepionka istnieje tylko za duzo by staciły firmy farmaceutyczne....

W Afryce biedni ludzie nie wiedza co biora testuja na sobie leki.......
Wiem bo miałam kolege ktory wrocił z wielka depresja nie mogł zrozumiec jak ludzie moa tak wykorzystywac drugiego człowieka i wiecie za co to robili czesto za bochenek chleba lub mleko dla dziecka
Nie wiem czy człowiek brzmi dumnie ale napewno wyrachowanie nie myslac o innych majac wszystko w d...e oprocz własnego zysku.
Wiem ze nie wszyscy sa tacy ale no własnie zawsze jest jakies ale.......

Link to comment
Share on other sites

[quote name='lika1771'][quote name='Arwilla']Nie, nie mylisz się, właśnie o to mi chodziło..[/quote]

I powiem Ci ze w tym momencie człowiek dał ciała......
Moze zapytasz dlaczego? a moze taka szczepionka istnieje tylko za duzo by staciły firmy farmaceutyczne....

W Afryce biedni ludzie nie wiedza co biora testuja na sobie leki.......
Nie wiem czy człowiek brzmi dumnie ale napewno wyrachowanie i czesto myslacy tylko o sobie.[/QUOTE]


Nie, nie zapytam dlaczego... to był tylko przykład...
Świnia, pies, czy też turkuć podjadek nie będa nigdy bliżej odkrycia leku na raka, niż człowiek...
A wiesz czemu nie zapytam?
Bo jestem zdecydowaną przeciwniczką szczepionek i na ten temat mogłabym długo... tyle, że to nie ten dział, a nawet nie to forum...:lol:
I w dalszym ciągu nie zmienia to moich priorytetów... ;)

Link to comment
Share on other sites

To zabawne, że zwierzętom tak często odmawia się uczuć i emocji - skoro są one o niebo bardziej emocjonalne niż my. Nasza kora nowa ma za zadanie kontrolować życie emocjonalne, racjonalizować je. Zwierzęta za to to istoty emocji. Szczególnie ssaki wyższe - czysta emocjonalność, dążenie do zaspokajania potrzeb towarzyskich, społecznych, odczuwania przyjemności z kontaktów z pobratymcami i interakcjami z otoczeniem. Ich - i nasze! - struktury w mózgu, służące do odczuwania i przetwarzania emocji są takie same. Gadzie. Nasz strach, radość, miłość do dzieci i szacunek do starszych - to ciało (jądro) migdałowate, hipokamp itd... Ich funkcje, budowa i powiązania są zasadniczo takie same od czasów gadów. Uczucia złożone to mieszanka różnych emocji w różnym natężeniu - ale czy naprawdę wielką dla nas zasługą jest odczuwanie złożonej zazdrości o dobra materialne czy ambicji, która pozwala na krzywdzenie innych?
Wiecie, zacytuję Rowlandsa znowu - ale to prawda, że tylko człowiek jest sprawiedliwy. Bo tylko człowiek potrzebuje sprawiedliwości! Zwierzęta, nawet najprymitywniejsze, mają wbudowany kodeks moralny. Biedronka nie zabije biedronki-rywalki. Rybki mają jakieś rytualne "tańce", ptaki bronią terytorium śpiewając. Pies nie zaatakuje suki ani szczeniaka. A człowiek? Wyrżnie pół wioski dla kości słoniowej czy złota. Dlatego potrzebuje sądu i sprawiedliwości. Jedynie tak paskudne zwierzę jak człowiek, potrzebuje tak dobrej rzeczy, jaką jest sprawiedliwość. Paradoks, ale jesteśmy zwierzętami paradoksu.

Wybaczcie, ale kiedy czytam niektóre wypowiedzi, to mam wrażenie, że są oparte na jakichś założeniach, mitach, stereotypach wziętych trochę z dzieciństwa, trochę z telewizji, ewentualnie subiektywnego zdania nauczycieli i kleru...
Człowiek jest zwierzęciem. I w życiu nie jest szczytem ewolucji! W środowisku naukowym wyśmiali by takie stwierdzenie. A zęby mądrości? Pozostałość po długich trzewioczaszkach. Żylaki? Nieprzystosowanie do chodzenia na dwóch nogach. Dzieci rodzą się czasem z dłuższą kością ogonową, usuwa się ją, pozostałością po ogonach...
Nie mówiąc o tym, że i z nas wyewoluował inny gatunek - tak zwany hobbit, teraz nie pamiętam skąd. W każdym razie to był człowiekowaty, ale żył w odosobnieniu na jakiejś wyspie i skarlał.
Boskie dzieło? Szczyt ewolucji? Jedyna inteligentna forma? Mój Boże. Bzdury.

Znowu Wam polecę lektury... Do których pewnie nie zajrzycie. Wspomniany Rowlands. Bekoff, naukowiec, etolog - o uczuciach zwierząt i sposobie ich traktowania. McConnell - "Z miłości do psa" - idealne porównanie nas, ludzi, jako małp naczelnych i psów jako potomków wilka. Wiele naszych zachowań jest wspólne dla wszystkich małp, dlatego często mamy problemy z porozumieniem z psowatymi - np dotykanie po głowie, przytulanie, patrzenie w oczy, szczerzenie zębów (dla małp - radość, dla psowatych - złość).
I bardzo, bardzo polecam wam "Dzienniki gwiazdowe" Lema. Podróż podajże siódma. Jedzie po nas Lem równo, oj jedzie, ale w jakim stylu!


A szczepionka na raka faktycznie istnieje. Mężczyzna, który ją wymyślił, był gnębiony przez lata przez koncerny farmaceutyczne. Ciągali go po sądach, wymyślali absurdalne zarzuty - nawet sędziów denerwowała ta nagonka. Chodziło o to, żeby facet stracił nerwy i mnóstwo kasy na procesy sądowe. Chcieli go zniszczyć.
Istnieje też szczepionka na próchnicę zębów, ale nikt nie chce finansować jej wprowadzenia. Nikomu się to nie opłaca - pasty, płyny, nici, usługi zdrowotne... Ogromny przemysł stomatologiczny musiałby upaść.
Aaa, i jeszcze. Wynaleziono dawno już samochód na elektryczność. Każdy model został zniszczony, ze względu na jego niekorzystność względem aut napędzanych benzyną. Strasznie ubolewał nad tym mój biofizyk, genialny facet zresztą. Zawsze się śmieje z biologów, że są oderwani od fizyki, mimo że to fizyka napędza życie. Powinien też śmiać się z humanistów, że są oderwani od biologii :evil_lol:


No, znowu strzeliłam długi wywód. Który kończę tak: naukowo udowodnione jest, że człowiek nie jest wyjątkowy. Wystarczy zaburzyć jakąkolwiek potrzebę podstawową, aby cała ludzka logika i rozum wysiadły. Wystarczy nam odebrać wodę czy wystawić na głód, byśmy stali się zwierzętami, kanibalami, wyrywającymi ostatnią kromkę chleba naszym ukochanym dzieciom. Co pokazały obozy koncentracyjne, na przykład. Nasza kora nowa, moralność i sprawiedliwość to struktury bardzo nietrwałe i zupełnie zależne od biologii. Człowiek - jako jednostka - jest naprawdę słabym zwierzątkiem wobec świata.

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE] Pies nie zaatakuje suki ani szczeniaka. [/QUOTE]
To akurat nie prawda.

[QUOTE] A szczepionka na raka faktycznie istnieje. [/QUOTE]
Nie wiem czy szczepionka, słyszałem tylko o, podobno skutecznej, terapii Maxa Gersona.

Ale tak poza tym, to sie z Tobą zgadzam. :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zmierzchnica'] Zwierzęta, nawet najprymitywniejsze, mają wbudowany kodeks moralny.[/QUOTE]

Kodeks moralny?
Zwierzęta kierują się przede wszystkim instynktem... nie rozumem, czy kodeksem moralnym...

[quote] Biedronka nie zabije biedronki-rywalki.[/quote]Ale bojownik zabije... a modliszka zeżre swojego partnera...
[quote] Rybki mają jakieś rytualne "tańce",[/quote]Owszem... ale nie robią tego dla przyjemności patrzenia na tancerza...[quote] ptaki bronią terytorium śpiewając. [/quote]Ale też drąc pióra i zabijając się...[quote]Pies nie zaatakuje suki ani szczeniaka.[/quote]Nieprawda... zabije... również wilk, czy lew... zabije młode, jeśli nie są jego, czasem jeśli nawet są jego, a często samicę również...

Można tak długo, ale czy to o to chodzi...?[quote] I w życiu nie jest szczytem ewolucji![/quote]Na dzień dzisiejszy jest... co będzie za milion lat, tego nikt nie wie... ewolucja to proces ciągły, nic nie jest ostateczne...

Dalej mi się nie chce...

Człowiek kieruje się rozumem, zwierzę instynktem...
Przynajmniej powinien kierować się rozumem, bo to, że często zupełnie mu to nie wychodzi, wiedzą chyba wszyscy i nikogo nie trzeba tutaj uświadamiać, jak wiele złego człowiek potrafi uczynić...
Niestety, choćbyście tutaj napisali milion postów, nie zmieni to faktu, że człowiek rozwinął się w etapie ewolucji najbardziej...
Nie wyrosły nam skrzela, ani skrzydła, ale dzięki rozumowi możemy pływać jak ryby i latać jak ptaki...
Jeśli postawię obok mojego psa i męża sukę z cieczką i kobietę z owulacją, to jak myślisz, kto zacznie zaloty?
Jeśli powiem mężowi, że dziecko nie jest jego, to czy zabije je, żeby mnie zapłodnić i przekazać swoje geny?
Można tak długo, ale dzisiaj nie mam czasu...

Coś mi się wydaje, że wątek znowu ewoluował...:lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zmierzchnica']To zabawne, że zwierzętom tak często odmawia się uczuć i emocji - skoro są one o niebo bardziej emocjonalne niż my. Nasza kora nowa ma za zadanie kontrolować życie emocjonalne, racjonalizować je. Zwierzęta za to to istoty emocji. Szczególnie ssaki wyższe - czysta emocjonalność, dążenie do zaspokajania potrzeb towarzyskich, społecznych, odczuwania przyjemności z kontaktów z pobratymcami i interakcjami z otoczeniem. Ich - i nasze! - struktury w mózgu, służące do odczuwania i przetwarzania emocji są takie same. Gadzie. Nasz strach, radość, miłość do dzieci i szacunek do starszych - to ciało (jądro) migdałowate, hipokamp itd... Ich funkcje, budowa i powiązania są zasadniczo takie same od czasów gadów. Uczucia złożone to mieszanka różnych emocji w różnym natężeniu - ale czy naprawdę wielką dla nas zasługą jest odczuwanie złożonej zazdrości o dobra materialne czy ambicji, która pozwala na krzywdzenie innych?
Wiecie, zacytuję Rowlandsa znowu - ale to prawda, że tylko człowiek jest sprawiedliwy. Bo tylko człowiek potrzebuje sprawiedliwości! Zwierzęta, nawet najprymitywniejsze, mają wbudowany kodeks moralny. Biedronka nie zabije biedronki-rywalki. Rybki mają jakieś rytualne "tańce", ptaki bronią terytorium śpiewając. Pies nie zaatakuje suki ani szczeniaka. A człowiek? Wyrżnie pół wioski dla kości słoniowej czy złota. Dlatego potrzebuje sądu i sprawiedliwości. Jedynie tak paskudne zwierzę jak człowiek, potrzebuje tak dobrej rzeczy, jaką jest sprawiedliwość. Paradoks, ale jesteśmy zwierzętami paradoksu.

Wybaczcie, ale kiedy czytam niektóre wypowiedzi, to mam wrażenie, że są oparte na jakichś założeniach, mitach, stereotypach wziętych trochę z dzieciństwa, trochę z telewizji, ewentualnie subiektywnego zdania nauczycieli i kleru...
Człowiek jest zwierzęciem. I w życiu nie jest szczytem ewolucji! W środowisku naukowym wyśmiali by takie stwierdzenie. A zęby mądrości? Pozostałość po długich trzewioczaszkach. Żylaki? Nieprzystosowanie do chodzenia na dwóch nogach. Dzieci rodzą się czasem z dłuższą kością ogonową, usuwa się ją, pozostałością po ogonach...
Nie mówiąc o tym, że i z nas wyewoluował inny gatunek - tak zwany hobbit, teraz nie pamiętam skąd. W każdym razie to był człowiekowaty, ale żył w odosobnieniu na jakiejś wyspie i skarlał.
Boskie dzieło? Szczyt ewolucji? Jedyna inteligentna forma? Mój Boże. Bzdury.

Znowu Wam polecę lektury... Do których pewnie nie zajrzycie. Wspomniany Rowlands. Bekoff, naukowiec, etolog - o uczuciach zwierząt i sposobie ich traktowania. McConnell - "Z miłości do psa" - idealne porównanie nas, ludzi, jako małp naczelnych i psów jako potomków wilka. Wiele naszych zachowań jest wspólne dla wszystkich małp, dlatego często mamy problemy z porozumieniem z psowatymi - np dotykanie po głowie, przytulanie, patrzenie w oczy, szczerzenie zębów (dla małp - radość, dla psowatych - złość).
I bardzo, bardzo polecam wam "Dzienniki gwiazdowe" Lema. Podróż podajże siódma. Jedzie po nas Lem równo, oj jedzie, ale w jakim stylu!


A szczepionka na raka faktycznie istnieje. Mężczyzna, który ją wymyślił, był gnębiony przez lata przez koncerny farmaceutyczne. Ciągali go po sądach, wymyślali absurdalne zarzuty - nawet sędziów denerwowała ta nagonka. Chodziło o to, żeby facet stracił nerwy i mnóstwo kasy na procesy sądowe. Chcieli go zniszczyć.
Istnieje też szczepionka na próchnicę zębów, ale nikt nie chce finansować jej wprowadzenia. Nikomu się to nie opłaca - pasty, płyny, nici, usługi zdrowotne... Ogromny przemysł stomatologiczny musiałby upaść.
Aaa, i jeszcze. Wynaleziono dawno już samochód na elektryczność. Każdy model został zniszczony, ze względu na jego niekorzystność względem aut napędzanych benzyną. Strasznie ubolewał nad tym mój biofizyk, genialny facet zresztą. Zawsze się śmieje z biologów, że są oderwani od fizyki, mimo że to fizyka napędza życie. Powinien też śmiać się z humanistów, że są oderwani od biologii :evil_lol:


No, znowu strzeliłam długi wywód. Który kończę tak: naukowo udowodnione jest, że człowiek nie jest wyjątkowy. Wystarczy zaburzyć jakąkolwiek potrzebę podstawową, aby cała ludzka logika i rozum wysiadły. Wystarczy nam odebrać wodę czy wystawić na głód, byśmy stali się zwierzętami, kanibalami, wyrywającymi ostatnią kromkę chleba naszym ukochanym dzieciom. Co pokazały obozy koncentracyjne, na przykład. Nasza kora nowa, moralność i sprawiedliwość to struktury bardzo nietrwałe i zupełnie zależne od biologii. Człowiek - jako jednostka - jest naprawdę słabym zwierzątkiem wobec świata.[/QUOTE]

Cytuję całość, bo odniosę się do całości. Nie jestem biologiem, jestem ekologiem i ornitologiem. Z mojego punktu widzenia, wygląda to tak: człowiek jest najlepiej dostosowanym zwierzęciem do życia na ziemi, nie dostosował się, jak inne gatunki zwierząt do konkretnych biotopów, jest gatunkiem kosmopolitycznym. Może nie jest wyjątkowy pod względem biologicznym ( w sumie cały świat zwierzęcy opiera się na podobnych tkankach itd. - nie wnikam, bo mogę się zamotać), ale pod względem ekologicznym jest bardzo wyjątkowy- jedyny gatunek, który dostosowuje środowisko życia do siebie. Droga ewolucyjna, jaką przeszedł gatunek ludzki jest niesamowita- od małego padlinożercy do człowieka latającego w kosmos- jak dla mnie samo to świadczy o wyjątkowości gatunku ludzkiego, tym bardziej, że te procesy ewolucyjne nie trwały setki milionów lat, ale ca.3,5 mln (wartość uśredniona).

Co do ptaków, faktycznie zazanaczają swoje terytoria śpiewem. Tylko, że ten śpiew wygląda mniej więcej tak: terytorialny samiec oblatuje swoje włości, nagle na skraju terytorium widzi drugiego samca, więc go informuje:"sp..... ja tu mieszkam, jak wleziesz na moje terytorium dostaniesz po ..... dziobie", jeśli obcy samiec jednak naruszy terytorium, dostanie wciery, czasami jedem z samców pada w wyniku starcia, a od rannego samca odchodzi samica (samice) (to tak w uproszczeniu, bo wariantów może być dziesiątki).

A tak poza tym, jeśli ktoś uważa, że ryby są wyżej rozwinięte od człowieka, bo żyją pod wodą, to niech sobie uważa. Tylko dlaczego "politycznie poprawni, od umierania zwierząt" nie potrafią przyjąć do wiadomości, że ktoś ma inne poglądy i tak samo ma prawo je wyrażać. Tym bardziej, że chodzi tylko i wyłącznie o terminologię, nazwanie tego samego zjawiska- śmierci.

Link to comment
Share on other sites

Nie powiedziałabym, że zwierzęta są pozbawione abstrakcyjnego myślenia, gdyż tak naprawdę bardzo mało wiemy na temat mniejszych braci.
Ludzie mimo powszechnej opinii działają również instynktownie lecz dla nas jest to zwyczajne i niepodlegające dyskusji.
Jeżeli ktoś potrafi obserwować dostrzeże wspólne cechy ludzi i nie tylko małp ale i psa, kota...
Strasznie próbujecie udowodnić mniejszość wszystkich innych stworzeń, a nie zajmiecie się najpierw tym, że człowiek to najmniej przystosowane stworzenie do życia. Taka prawda, gdyby nie "umysł" którego i tak nie wykorzystujemy zbytnio do dobrych celów, zginęlibyśmy już na samym początku. Piersi przodkowie ludzi to małpy-roślinożercy, wcale nie drapieżniki. później dzięki zdolności tworzenia narzędzi staliśmy się okupantami ziemi.
Podsumuwując: dyskusja na temat umysłu zwierząt jest bezsensowna, bo mało wiemy o naszym umyśle, a co dopiero o umysłach innych istot.
Osobiście traktuje zwierzęta jako zupełnie odmieną kulturę, której raczej nigdy nie zrozumiemy- inny jezyk, obyczaje...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pa-ttti']nie wiem kto to jest czerwonoarmista Iwan.
[B]chałupa była chyba podobna do stodoły w czasach Sokratesa[/B], ale jeśli ta pomyłka tak razie Cię po oczach, to przepraszam.
i nic nie napisałam o Atenach, także nie wiem kogo chcesz poprawic w tym momencie?
[B]radia Erewań nie słucham.[/B] ... [/QUOTE]

o ludzie, tu mnie pochowajcie, niech się dłużej nie męczę!

[quote name='Kaja i Aza']swietnie to ujelas; ja sie daje przekonywac w dyskusji, ale tylko logicznymi i bezstronnymi argumentami, myslenie typu: czlowiek jest najwazniejszy bo to czlowiek zupelnie do mnie nie przemawia.[/QUOTE]

a bo już mnie nerw trzaska, jak to wszystko czytam.... i tu nawet nie chodzi o przedmiot sporu, tylko zatrważający stan edukacji w Polsce.

[quote name='filodendron']......Ojciec pochodzi ze wsi w najlepszym tego słowa rozumieniu - ze śmiercią zwierząt z pewnością miał wielokrotnie do czynienia. Nie sądzę, żeby słowo "zdechł" w odniesieniu do zwierzęcia oznaczało dla niego coś, co uchybia godności zwierzęcia, [B]szczególnie, że wyjątkowo dobry i wrażliwy z niego człowiek i nigdy nie skrzywdziłby świadomie żadnego zwierzęcia (w czasach głębokiej komuny, gdy karpie przed wigilią zajmowały jedyną w mieszkaniu wannę, mama zawsze miała problem, bo trzeba było wzywać sąsiada, żeby je zabił). [/B]Jak byłam dzieckiem, tak się mówiło o chomikach, myszkach, kanarkach, które bywały w naszym domu - jakoś to nie przeszkadzało płakać po nich. Trzeba wziąć więc pod uwagę, że słowo jest zakorzenione, umownie oznacza śmierć zwierzęcia, potwierdzają to słowniki - ludzie mają prawo go używać i to nie oznacza braku szacunku dla zwierząt. No a jeśli komuś, z jakichś powodów, słowo to kojarzy się aż tak negatywnie - to przecież przymusu nie ma.[/QUOTE]


o rety! bomba! niech sanchedryn się tym zajmie.

[quote name='Balbina12']Ty nam raczej też nie udowodnisz wyższości żaby nad człowiekiem..Ale próbuj- będę śledzić Twoje postępy ;)

I vice versa-zwierzęta nie potrafią tego co ludzie.Zwierzęta są do pewnych umiejętności przystosowane od urodzenia- [I]homo sapiens[/I] dzięki umiejętności logicznego myślenia przystosował się aby np. wytrzymywać dłużej pod wodą. Nie kombinuj jakby też nie ewoluował nietoperz-bo tak nie ewoluował.Widocznie temu beznadziejnemu człowiekowi było pisane wymyślić komputer...a nie nietoperzowi.

Może dlatego ,że ludzie są ponad wszystkim?Chyba ,że uważasz iż żaba stoi wyżej w hierarchii niż ty...Można i tak.[/QUOTE]

czytajcie ze zrozumieniem! to ty i kilka innych osób uważacie, że ktoś jest wyżej w hierarchii. kilka innych osób twierdzi, że hierarchia nie ma sensu i jest wymysłem stronniczym, bo każdy gatunek umie coś, czego nie umie inny. nie postulujemy wyższości żaby. ale rozumiem, ze na ten - nieistniejący argument - łatwiej odpowiadać.


człowiek jako jedyny wśród zwierząt stworzył zaawansowaną cywilizację techniczną. Tylko że to nie oznacza przewagi etycznej!


naprawdę warto zapoznać się z aktualnym stanem badań dotyczącym umiejętności tworzenia złożonych relacji społecznych, używania narzędzi, abstrakcyjnego myślenia, języka - to wszystko występuje w świecie zwierząt.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...