Jump to content
Dogomania

Wychudzony i zaniedbany Timon ma swoje miejsce na ziemi!!


Klaudus__

Recommended Posts

  • Replies 1.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Ja mam ! I postaram się zamowić dla was bo widać zawsze wam potrzeba, //

byłam właśnie w tych gierałtowicach/ po pierwsze pani zgodziła się na cenę / dom jest spory i ogród też ale dziwnie podzielony na cżęści, w każdym razie pies może być wolno chodzący w dużej cżęści ogrodu, zadrzewionego a więc z cieniem w czasie obecności domowników, aby mieli go pod okiem/ kojec jest spory ale ponieważ od dawna nie było w nim psa to wymaga renowacji, nowej farby i porządnej podłogi na którą mają ci państwo deseczki nowe/ a pan to złota rączka/kojec jest spory i zadaszony 4 ściany niepotrzebnie narazie zasłonięte dyktami, to je usuniemy dla dostępu światła i powietrza,/ nie ma budy ale na ten krótki okres dokąd nie zrobi się lub pożyczy da się wytrzymać, jest lato, dostanie porządne legowiska/ kołdry i co tylko trzeba/ nie wiem tylko czy nie lepiej byłoby dać na te deseczki porządne nowe linoleum/ mam !/pani zgodziła się abym mogła przyjeżdzać leczyć skórne i uszne dolegliwości timo i dowozić w miarę możliwości ekstra żarełko gotowane i uzupełniane suplementami/ ona nie będzie mu podawać żadnych pufi i chapi/ postraszyłam ją tym co potem będzie musiała pucować jak nie posłucha/ na przekąskę suche ale na lepszym poziomie/ żarełko u pani będzie głównie gotowane z warzywami na dodatek może mi się uda jej dostarczyć więcej bo i tak będę kupować dla schronu/

trochę miejsca dla swobodnego ruchu na posesji jest, ale może też być wyprowadzany na spacer na zewnątrz jak tam będę a może i pani też jak ja poobserwuję jak sobie radzi też czasem wyjdzie / mam zamiar dziś zmobilizować jeszcze jedną babeczkę z knurowa, złote serce dla psików, może nam poasystuje nieco/

weterynarz jest w gierałtowicach/ zaraz sprawdzę kto i z jaką opinią/ bliżej jest nowa super nowoczesna klinika w knurowie, dojazd możliwy autem pana domu/ obiecałam zwrot paliwa,to bardzo blisko, lub nawet autobusem 2 przystanki/ klinika wyposażona we wszystko co trzeba na najwyższym poziomie/ łącznie z cyfrowym rtg i zaopatrzoną apteką/ zależy im na klientach/ obiecałam skorzystać ze swoich możliwości zareklaowania wśród znajomych, a jest tego sporo, ale chcę innej taryfy dla timo i jemu podobnych biedaków /

nie wiem czy wszystko opisałam, jak są pytania to proszę/ jeszcze sprawdzę hotelik ale nie wiem czy będą podobne warunki i cena/

co wy na to cioteczki?

Uważam że te parę groszy zaoszczędzone wydamy na propolis, olej kokosowy, olejek herbaciany i kapsułki naturalne plus pro i prebiotyki leczące dolegliwości timo, usprawnimy jelita, pozbędziemy się robali i drożdzaków oraz toksyn, poprawimy obraz krwi błyskawicznie a co ważne unikniemy wetowego gdybania po podleczeniu ekspresowym wyniki badań będą bardziej miarodajne/

co robimy??? Ile dni zostało do końca kwarantanny? Kto ewentualnie po waszej zgodzie psa dowiezie?

Jeśli chodzi o uszy psiaka to każdy uczciwy wet powie że wymazy to strata kasy i czasu/ same zobaczcie jaka jest wydzielina, jaki ma zapach i oczyście uszy w miarę delikatnie i umyjcie małżowinę a do każdego ucha wkropić po 5, 6 kropli surolanu (ok 40 zł) to lekarstwo ma szerokie spektrum działania i i tak bez wymazu wyleczy co trzeba a zapłaci się raz tylko za lek / tak mnie nauczyli nasi weci i tego sie trzymam, jeśli świerzbowiec to wydzielina będzie czarna o brzydkim zapachu, jeśli drożdzaki, będzie żółta i gęsta, w sumie damy rade narazie a za kilka dni zajmiemy się nim jak trzeba, pokropić najbardziej zainfekowane miejsca ekstraktem propolisu w areozolu, to zatrzyma infekcje bakteryjne i pomoże dorażnie , ale dobrze by było przetrzeć przed pryskaniem watką zwilżoną w czystej wodzie albo lepiej w rivanolu w płynie, byle nie woda utlenioną!!!

Balsam szostakowskiego jest już dostępny w opakowaniu areozolowym w aptekach i jest bardzo ekonomiczny i genialny w użyciu/ koszt 38 zł ale starcza na długo/ leczy wspaniale!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='unixena']Dostalam odpowiedz od Telimeny -wetki .Wklejam tresc ...

obejrzałam tylko zdjęcia z pierwszej strony postu. Dopiero z pracy wróciłam. Pieskowi koniecznie trzeba zrobić wymaz (poproście o szeroki antybiogram) najlepiej osobno z uszu i osobno ze skóry (z kilku miejsc wymażcie ale powiedzcie, że to jedno badanie). Ważne jest, żeby znaleźć antybiotyk, który nie będzie zbyt szkodliwy. Psa czeka może nawet kilkumiesięczna antybiotykoterapia. Trzeba wykluczyć oczywiście pasożyty skórne (świerzb, nużyca) ale na moje oko to głównie bakterie. Posiew dobrze byłoby, żeby uwzględniał obecność drożdżaków. Nie umiem się wypowiedzieć, czy trzeba wykluczyć też dermatofity. Chętnie doradzę za to co dać psu, żeby było najbezpieczniej dla psa - co do uszu, co ogólnie i co wyjdzie przy tym wszystkim najtaniej. Mogę podesłać receptę, jeśli się przyda. Musicie jednak załatwić wymazy. Uważam, ze wymaz trzeba załatwić juz, zeby dać zaraz po zakończeniu kwarantanny. Na wyniki będziecie czekać kilka dni, szkoda czasu. Psiak na pewno cierpi.
Miałam pacjenta, który wyglądał podobnie. Brał antybiotyk 2 miesiące ale teraz jest zdrowy jak ryba. Wcześniej był leczony półtora roku na świerzba przez innego lekarza. Nie uważam się za najlepszego weta na świecie ale nie dajcie się nabrać na maści do smarowania. Jak zacznie brać antybiotyk to skończy się świąd. Pod warunkiem, że antybiotyk będzie trafiony. Przy tak ciężkim stanie może być wysoka oporność bakterii na antybiotyki więc nie dawajcie mu leków w ciemno. Można mu coś dać dodatkowo na podniesienie odporności np scanomune lub dolfos immunodol (skład ten sam a tańszy).[/QUOTE]

a co z poradą Telimeny ? unixen mówiła, że ona całkiem fajna wetka jest i dobra...

Link to comment
Share on other sites

Ja uwazam ,ze cioteczka Telimena jako bardzo dobry lekarz weterynarz (nie tylko ja tak sadze ...) slusznie zwrocila nam uwage ,ze psu trzeba dobrac odpowiedni antybiotyk .A zeby go dobrac ,trzeba niestety zrobic wymaz .I to wedlug mnie nie sa stracone pieniazki .Oczywiscie pani Teresa tez ma racje ,taki balsam czy propolis na pewno troche podleczy skore na zewnatrz ...ale od wewnatrz ..mozna tylko walczyc antybiotykiem .Wiec moim skromnym zdaniem ...obie metody dla Tima beda dobre ,ale stosowane jednoczesnie .A co do domku tymczasowego w Gieraltowicach ..podpisuje sie pod tym pomyslem dwoma lapkami .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='bela51']Ja nie negują naturalnych metod leczniczych jakie proponuje tutaj Teresa Borcz, ale chyba jednak najpierw powiniec Timo obejrzeć dobry weterynarz ?[/QUOTE]

no, moim skromnym zdaniem... też mi się wydaje, że najpierw TIMO powinien obejrzeć dobry vet.
oczywiście domowe metody też pewnie są dobre, ale chyba tutaj najpierw vet, a potem albo jednocześnie metody cioteczki teresy.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='TERESA BORCZ']
Jeśli chodzi o uszy psiaka to każdy uczciwy wet powie że wymazy to strata kasy i czasu/ same zobaczcie jaka jest wydzielina, jaki ma zapach i oczyście uszy w miarę delikatnie i umyjcie małżowinę a do każdego ucha wkropić po 5, 6 kropli surolanu (ok 40 zł) to lekarstwo ma szerokie spektrum działania i i tak bez wymazu wyleczy co trzeba a zapłaci się raz tylko za lek / tak mnie nauczyli nasi weci i tego sie trzymam, jeśli świerzbowiec to wydzielina będzie czarna o brzydkim zapachu, jeśli drożdzaki, będzie żółta i gęsta, w sumie damy rade narazie a za kilka dni zajmiemy się nim jak trzeba, pokropić najbardziej zainfekowane miejsca ekstraktem propolisu w areozolu, to zatrzyma infekcje bakteryjne i pomoże dorażnie , ale dobrze by było przetrzeć przed pryskaniem watką zwilżoną w czystej wodzie albo lepiej w rivanolu w płynie, byle nie woda utlenioną!!!
[/QUOTE]

nie zgadzam się z tym...

Ja uważam, że surolan średnio sprawdza się przy leczeniu uszu. Z antybiotyków jest w nim tylko polimyksyna b, bakterie nie zawsze są na nią wrażliwe. Można zdecydować się na leczenie surolanem ale TYLKO i wyłącznie na podstawie antybiogramu. Antybiogram to nie jest naciąganie na kasę. Wymaz z antybiogramem może kosztować ok 40-55zł (ceny wrocławskie). Dobra maść do uszu kosztuje około 40 zł. Jeśli wyda się 40 zł na nietrafioną maść to jest totalny bezsens. Trzeba koniecznie zrobić antybiogram. Jeśli w uchu będzie oporny gronkowiec, pseudomonas, st. aureus albo inne badziewie to polimyksyna prawdopodobnie nie pomoże. Nieraz jest tak, że bakterie są tak odporne, że ciężko jest znaleźć dobry lek do uszu. Daje się np antybiotyk ogólnie a do uszu lek, który zwalcza infekcje grzybiczą oraz obrzęk i ból. Jeśli damy niewłaściwy antybiotyk to spowodujemy jedynie, że bakterie staną się jeszcze mniej wrażliwe na antybiotyki i że trudniej będzie znaleźć właściwy lek.

Nawet producent Surolanu podaje, że "Polimiksyna B jest antybiotykiem działającym na bakterie Gram-ujemne" a co z bakteriami gram-dodatnimi? Na jakiej podstawie zakładamy, że ich nie ma? Gronkowiec psi - Staphylococcus intermedius to bakteria gram dodatnia, która jest najczęstszą przyczyna zapalenia uszu u psa. Prawdopodobnie właśnie tę bakterię znajdziecie na wynikach TIMA z laboratorium. Więcej antybiotyków w surolanie nie ma, a reszta składu leku również nie ma działania bakteriobójczego.

Uważam, że przy tak silnych zmianach skórnych, jakie ma TIMO nie możemy marnować czasu na bawienie się w próbowanie i czary mary. Trzeba mu dać celowane leki i nie marnować pieniędzy na zbędne rzeczy. Koniecznie trzeba zrobić dokładną diagnostykę. Niestety nie da się tego zrobić na podstawie zdjęć więc potrzebny jest dobry rozsądny weterynarz.

A co do badań krwi, jeśli chcecie je robić, to zrobiłabym je teraz przed rozpoczęciem leczenia, bo podawane leki mogą zniekształcić obraz krwi. Nie chodzi o to, żeby wyniki wyszły lepsze lub gorsze niż TIMO ma teraz tylko, żeby były PRAWDZIWE, bo tylko takie badanie ma sens dla psa.

Link to comment
Share on other sites

hmm...?:roll:

cioteczka Klaudus_ i Budrysek ?

jakie jest Wasze zdanie?

inne ciotki?

mnie się wydaje, że bardzo logicznie pisze Telimena (vet'ka z Wrocławia)
obiecała pomóc receptą jakby co... i ewentualnie podpowiedzią co zrobić i jak aby taniej było...

Klaudus_ jaki byłby koszt jego pobytu w klinice vet. celem wykonania diagnostyki ? ile u was kosztuje doba ?
jaki byłby koszt wykupienia go z tzw. punktu?

Link to comment
Share on other sites

wiadomo że każdy chce dla psa jak najlepiej, ja proponuję lek na teraz na już ten właśnie surolan zanim się skończy kwarantanna do dokładnego , kilkakrotnego wyczyszczeniem uszu , zanim zdoła się podjąć konkretniejsze działania / Co do naturalnych metod to właśnie mam w domu 3 tymczasy otrzymane w stanie tragicznym, w dodatku z fatalnymi diagnozami, które pochłonęły sporo kasy i czasu leczone u wetów przez spory okres czasu z zerowym wynikiem, a u mnie po kilku dniach jest poprawa bez żadnych jak ktoś pisze czarów marów, ja tylko zastąpiłam wetowe gdybanie konkretnym działaniem, a naturalne metody nie ograniczają się do smarowideł, które zresztą polecam wszem i wobec ale są bardzo dobre naturalne antybiotyki o działaniu przewyższającym tak modne teraz sterydy, które w ostatecznym rozrachunku rozregulowują wiele organów, żaden wet jak narazie w znanych mi przypadkach nie polecił leczenia kompleksowego wewnętrznego z zewnętrznym, bo to za dużo pracy i żadna klinika tego nie zrobi / "Mój" wet absolutnie popiera moja metodę leczenia i co mnie niezmiernie cieszy delikatnie zachęca do takich metod bo widział na własne oczy wyniki/ Pies w najtragiczniejszym stanie, leczony w jednej z wielkich klinik przy uniwersyteckich jest najlepszym przykładem/ w 100 procentach łysy i lepki w chrostach ropnych , po ponad miesięcznym leczeniu w klinice, po tygodniu niemal leczenia konkretnego zaznał takich zmian, że skóra totalnie wyleczona , miękka , sucha i bez krost,porasta sierścią w niezwykłym tempie, ( a niektórzy weci twierdzą że psiak w 80% łysy nie ma zbyt wielkich szans!!)

Nie neguję wiedzy i chęci TELIMENY zarówno jako wetki jak i dogo cioteczki, wręcz odwrotnie, sama z chęcia posłucham cennych rad, ale narazie jest jak jest, teoretycznie wszystko można napisać zwłaszcza jak jest sporo kasy, co nie jest niestety naszym przypadkiem, teoria od praktyki różni się bardzo znam na dogo psiaka którego się leczy dobrze ponad rok a może dwa, z ogromnymi potrzebami finansowymi, nie skorzystano z porad dodatkowych , a ja w tym czasie wyleczyłam parę dziesiątek takich przypadków, także w warunkach schroniskowych, czego już raczej nikt by się nie podjął/ Owczarkowata sunia z okropnymi zmianami w uszach, posłana do kliniki po pomoc wróciła z niezauważoną drożdzycą zaawansowaną niemożliwie, z wrzodami ropnymi w zasięgu wzroku nawet bez odpowiedniego sprzętu, (który i tak mało który wet posiada do diagnzowania uszu) i małżowinami stwardniałymi od zmian skórnych, ręce opadają Oczywiście z pomocą czarów marów jest już po wszystkim, nawet obrzydliwie cuchnące ropno krwawe wrzody są tylko koszmarnym wspomnieniem, sunia zapomniała o drożdżycy w całym organizmie i ma nową piękną puszystą sierść po utracie kilku warstw chorej, twardej, grudowatej skóry, wydzielającej ogromny odór/ Stan Timo jest na szczęście o wiele lepszy więc napawa optymizmem/

Myślę że jeśli podjęto by decyzję umieszczenia go w tych GIERAŁTOWICACH to koniecznych diagnoz mogłaby dokonać ta nowoczesna knurowska klinika, posiadająca wszelki najnowocześniejszy sprzęt i nie trzeba by było psa w kilnice przechowywać odpłatnie, Oni tu maja nawet terapię ozonową na poranione miejsca/

Timo w warunkach w jakich jest nie dostaje nic, więc trzeba dorażnie mu jakoś pomóc, wykupienie to żaden problem, ale trzeba go natychmiast potem dobrze wykąpać,i zabezpieczyć przed dalszym zakażaniem wtórnym miejsc rozdrapanych Mam nadzieje że to już niedługo wybije dla niego ta szczególna godzina opuszczenia przybytku udręki, wykupienie kosztuje 40 zł/

Link to comment
Share on other sites

Witam, jestem tu nowa, ale tak jak Wy wszyscy kocham zwierzęta i boli mnie ich krzywda i cierpienie. Tak jak Vutz los TIMO wzruszył mnie szczególnie (pewnie dlatego, że to ONek). Pomogłam kiedyś troszeczkę w leczeniu ONki Soni, która miała bardzo podobne objawy, ale była w jeszcze gorszym stanie (prawie w ogóle nie miała już sierści). Jestem pewna, że to się da wyleczyć, ale potrzeba czasu i pieniędzy. Chciałabym pomóc TIMO. Nie obiecuję wiele, ale 40-50zł postaram się wysłać. Na razie jednorazowo, ale nie wykluczam, że w przyszłym miesiącu też coś dorzucę. Proszę o numer konta na PV. Jesteście wspaniali!!!

Przeczytałam gdzieś ostatnio piękne zdanie: [I]Pomagając jednemu psu, całego świata nie zmienisz, ale dzięki twojej pomocy świat zmieni się dla tego jednego psa[/I]

Link to comment
Share on other sites

Teresko, kochanie mnie się wydaje, że najpierw trzeba by zrobić wymaz z uszu i pobrać zeskrobiny zanim wkroczy się z jakimi kolwiek lekami...
a tym bardziej z surolanem. Najpierw wymaz bo wynik będzie zafałszowany i aby był miarodajny to trzeba by czekać ok 10 dni.
Ja bym jednak optowała wyraźnie za diagnozą ciotki TELIMENY... ona jednak wie co robi. to dobry vet i znany nie tylko w waszych rejonach.
zasięgnęłam porady u swoich znajomych. MOIM ZDANIEM trzeba zrobić na początek profesjonalną dignozę i rozpocząć leczenie wspomagane
Twoim sposobem, ale nie odwrotnie...

Poza tym fajnie by może było w tych Gierałtowicach, ale chyba NAJPIERW ten kojec dla TIMO musi być dostosowany do warunków
dla tak chorego psa. Nie wyobrażam sobie, aby pies mieszkał (nawet chwilowo) w kojcu bez budy - na deskach, na gumoleum.
Gumoleum to raczej nie najlepszy pomysł, może dodatkowo odparzać, NAJZDROWSZE są gołe dechy... drewno "oddycha",
daje ciepło, to naturalny surowiec... wystarczy je tylko dobrze oszlifować, aby drzazgi nie właziły w dupinę.
KOJEC z 3 czy 4 stron osłonięty dyktą... a co jest pod nią? siatka, pręty...? co? bo teoretycznie dyktę się zdejmie, ale co jest pod nią?
poza tym jak TIMO nie mając budy, a tylko podest wyłożony tym niekoniecznie dobrym gumoleum schroni się przed burzą lub deszczem, wiatrem...
których ostatnio, mimo lata u nas w Polsce nie brakuje? czy kojec tymi dyktami jest na tyle dobrze osłonięty, że będzie stanowił osłonę przed wiatrem?
a co z jego swobodą jak nie będzie domowników? będzie w tym kojcu?
czemu ogród tych państwa jest podzielony na trzy części (tak chyba pisałaś). kto tam jeszcze dysponuje tym ogrodem? czy wyraża zgodę na tak
bliskie sądziedztwo chorego psa? poza tym kojec to zawsze jednak klatka... jak by nie była...
a to jest pies chowany w warunkach domowych (jakie one by nie były) nie kojcowych...

NAJPIERW zanim podejmie się jakiekolwiek działanie - nawet homeopatyczne - to TRZEBA zrobić profesjonalną diagnostykę.
Nie można nic wcześniej podać, bo wynik będzie niemairodajny i zafałszowany.

KONIECZNE wręcz jest zrobienie:
- wymazu z uszu
- wymazu ze skóry
- ewentualnie pobranie zeskrobin
trzeba sprawdzić co z drożdżakami i może dermatofitami - to wszystko z uwzględniem tzw. szerokiego antybiogramu.

- badanie wykluczające świerzb i nużycę. Na nużycę bardzo ładnie działa amitraza. można ją dostać od vet'a albo kupić obroże przeciwkleszczową PREVENTIC.
nie wiem tylko, czy na taki stan skóry to będzie dobrym pomysłem.

Dobrze byłoby, aby TIMO został odpchlony i odrobaczony, a na sam koniec zaszczepiony.
Do ogólnej diagnostyki można zrobić jeszcze ogólne badanie krwi i moczu.

To nie są aż tak duże koszty, a wiadomo będzie jak dalej należy się poruszać w leczeniu psa.

Link to comment
Share on other sites

Ja też popieram. Warto do tego zrobić podstawowe badania krwi. Niektóre leki stosowane na choroby uszu rozwalają wątrobę.
Podsyłam wątek Pchełki [url]http://www.dogomania.pl/threads/209727-Pchelka-owczarkowaty-szkielet-dostala-szanse-na-najlepszy-i-jedyny-w-zyciu-dom.-czeka/page17[/url].
Tam jest wiele poruszanych spraw i odnośnie skóry, kąpieli w różnych środkach, karmy i inne.

Link to comment
Share on other sites

w każdym nawet najdroższym hoteliku pies nie będzie trzymany w domu, ale w kojcu , i to zdrowy pies bo chorego nikt nie weżmie, kojce wszędzie są takie same,mogą się różnić najwyżej wielkością, ten akurat jest duży,pisałam że podłoga jest drewniana z nowych desek, a buda będzie zrobiona, albo przywieziona na czas gdyby przyjechał pies przed zakończeniem jej "tworzenia" linoleum to był pomysl dla ulepszenia a pies nie leży na linoleum ale na legowiskach i to bardzo wygodnych , bo o takie dbamy nawet w schronisku, a linoleum wcale nie musi być, widać niewiele osób ty obecnych widziało uszy zakażone drożdzakami i nie daj boże świerzbowcem skoro propnują leczenie dopiero po odczekaniu 10 dni plus dni pozostalej kwarantanny, uszy trzeba natychmiast wyczyścić, i już zrobić cokolwiek aby psu ulżyć bo tu chodzi o psa a racje mogą mieć obie strony, a nawet więcej, tylko dla psa liczy się ulga natychmiastowa i zapobieganie rozwojowi dalszych zakażeń/

JA BARDZO CHĘTNIE ODDAŁABYM PSA DO DOMU, BUDRYSEK TEŻ PEWNO O TYM MARZY,BO JAK PISZE CIOTECZKA VUTZ W DOMU BYŁ, TYLKO JAKIM? ja na szczęście zaoferowałam podobnemu przypadkowi o wiele gorszemu miejsce w domu, i to nie pierwszy raz , byłoby więc szczytem szczęścia gdyby któraś cioteczka mu to zaoferowała, bo same wiecie ze żadna klinika nie wchodzi w rachube ani ze wzgledu na opiekę ani na koszt, przerabialiśmy to wiele razy/

JEST JASNO I KLAROWNIE NAPISANE ŻE BADANIE I TAK MUSI BYĆ ALE PIES W TAKIM STANIE NIE MOŻE OCZEKIWAĆ AŻ TO NASTĄPI I MAM NADZIEJE ŻE Z TYM SIĘ ZGADZACIE/

Ja mam skromne pytanie do cioteczki VUTZ, czy i ile psiaków z nużycą / drożdzyca czy malassezią udało Ci się kiedyś wyleczyć? Albo ile takich przypadków miałaś okazję zobserwować na leczeniu u weta ?Czy widziałas na własne oczy psa wyleczonego skutecznie amitrazą albo opaską Preventic? Bardzo by to było proste rozwiązanie/

Obróżki preventic leżą u mnie w szufladzie jako mało skuteczne, wypróbowane, zakupione w trosce o moje psiaki i cżęśc nawet nie rozpakowana, na szczęście na mój koszt/ADVOCAT owszem jest super i przydałby się/

Nie wiem czy psiak już nie dostał coś na odrobaczenie i odpchlenie, ale zazwyczaj cioteczka KLAUDUS i inne z okolicy dbają o to, jest rzeczą jasną że bez szczpieńia każdy będzie się bał psa wziąć, wiec to jest konieczne, albo chociaż zaszczepią natychmiast po przyjeżdzie/ może zaszczepiony zostanie w ramach tych 40 zł płatnych w miejscu gdzie przebywa, a następne w dt

Link to comment
Share on other sites

Telimeno super, wspaniale że zajrzałaś do tego psiaka biednego, Twoje rady będą bardzo pomocne, aby doprowadzić do właściwego leczenia.Twoje podpowiedzi co do badań są bezcenne, bo niejednokrotnie czy to człowiek , czy zwierze kierowane jest przez lekarz na badania, ale nie zawsze wykonuje się je w taki sposób aby dojść do tego co nęka organizm. Wykonuje się ogólne powszechnie stosowane i na tej podstawie często jest ustalane leczenie, dobrze więc że napisałaś o tych badaniach jakie powinno być wykonane, bo zwykły człowiek nie wie o wielu możliwościach. Wiem bo znam taki przypadek wśród ludzi. Gdyby od razu zrobiono dokładniejsze badania wcześniej zastosowane byłoby właściwe leczenie.
Ale my mamy Telimenę i nie musimy się martwić :-), bo zawsze podpowie i doradzi co jeszcze mozna zrobić :-)

Teresko Tobie też dziękuję że jesteś tutaj i trzymam kciuki za ten domek.

Dobrze że piszecie o tym wszystkim ta wymiana zdań odkrywa jak różne są metody , więc podsumować to wszystko i zastanowić się co tak naprawdę dalej

Link to comment
Share on other sites

ja uważam, że wykluczać świerzba i nużeńca można już teraz, robi się zeskrobiny, ogląda wydzielinę z uszu pod mikroskopem, jeśli zostanie stwierdzona obecność pasożytów to oczywiście trzeba wdrożyć stosowne leczenie ale jeśli jest możliwość zrobienia wymazu i zeskrobin to jest na pewno również możliwość pobrania wymazów, od momentu wymazu do otrzymania antybiogramu i potwierdzenia lub wykluczenia drożdżaków to zazwyczaj 48h, wtedy od razu można zacząć leczenie, i tyle pies wytrzyma skoro wytrzymał tak długo, posiew w kierunku dermatofitów może dać ostateczny wynik nieraz dopiero po 3 tyg, jeśli jest ich dużo to grzyby mogą wyrosnąć szybciej ale pełny wynik ujemny podaje się wtedy, kiedy przez trzy tygodnie nic nie wyrośnie, w razie czego zawsze można dołożyć odpowiednie leki

nie podobają mi się przepisy odnośnie kwarantanny zwłaszcza, że możliwości, że pies ma wściekliznę raczej nie ma, ja bym starała się wdrożyć leczenie już teraz zwłaszcza, że na wyniki się czeka

ja bym raczej nie szczepiła psa tylko skupiła się na leczeniu, szczepienie to spadek odporności, zresztą podanie antybiotyku zaraz po szczepieniu spowoduje, że szczepionka nie da odporności

Link to comment
Share on other sites

tak, widziałam psa wyleczonego z nużycy amitrazą... sama mam jednego , a kolejny to był bardzo ciężki przypadek... skóra popękana, sącząca się, jak u słonia, nieprawdopodobny świąd... amitraza rozpuszczana w wodzie w odpowiednich proporcjach i nakładana wacikiem na chorobowe miejsca dała rezultat. pies nie został uśpiony, a to mu groziło... a nie wiem Teresko dlaczego uważasz ze TY wiesz wszystko najlepiej, a inni nie mają do tego prawa ? nawet lekarze weterynarii po skończonych studiach uważasz za niedouczonych? Tylko Twoje metody są OK a inni to tylko czyhają na wyciągnięcie kasy? Ja pisałam o 10 dniach odczekania tylko w sytuacji, gdy zostanie psu podany antybiotyk do uszu. Wówczas po podaniu leku nie można robić wymazu, bo będzie zafałszowany. Od samego początku piszę i proszę BEZPOŚREDNIE opiekunki psa o badanie psa i podanie mu jakichś leków, aby ulżyć - więc nie mów mi, że oczekuję odczekania końca kwarantanny plus dodatkowych 10 dni i dopiero wkroczenia z leczeniem, bo to nieprawda!

według mnie powinna być najpierw porządna i profesjonalna diagnostyka, a potem leczenie ze wspomaganiem naturalnych metod.

myślę, że dopóki Klaudus_ lub Budrysek nie wypowiedzą się na wątku co do całości i zamierzeń co dalej... powinniśmy zaprzestać szukania i wymyślania co raz to nowszych metod leczenia. tak naprawdę to ciężko cokolwiek stwierdzić, jeśli nie ma się porządnych badań i nie widzi psa na oczy... reszta to tylko gdybanie.

Link to comment
Share on other sites

zobaczymy czy w pon uda sie Go zawiezc do weta?
do uszek cos Mu tam Klaudia ma podac i wyczyscici je
do tego dt mozna Go zawiezc ale musi miec deklaracje stałe, bez tego nie ma szans bo potem znajac zycie wszyscy zmyja sie z watku bo "psiak jest bezpieczny" a same nie damy rady placic
po podleczeniu trzeba uderzyc z ogloszeniami, zeby szybko cos znalazl


****

[B][IMG]http://www.dogomania.pl/threads/images/icons/icon1.png[/IMG] [/B]

[INDENT][B][SIZE=4]kolejny Staruszek...kompletnie załamany...[IMG]http://www.dogomania.pl/threads/images/smilies/icon_frown.gif[/IMG][/SIZE][/B]
[B][SIZE=4]Pomózmy Mu nim bedzie znowu za pozno [IMG]http://www.dogomania.pl/threads/images/smilies/icon_frown.gif[/IMG][/SIZE][/B]

[URL="http://www.dogomania.pl/threads/211252-Misiu-bez-Domu_Samiutenki-Staruszek-w-schronie_Pomoz...NIM-BEDZIE-ZA-POZNO..-(?p=17264915#post17264915"][COLOR=#4444ff]http://www.dogomania.pl/threads/2112...5#post17264915[/COLOR][/URL][/INDENT]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Julia84'][SIZE=6][COLOR=indigo]POST ROZLICZENIOWY[/COLOR][/SIZE]
[B]
[SIZE=4][COLOR=lime]Wpłaty:[/COLOR][/SIZE][/B]
+ 150,00 Vunz :multi:xeba :multi:
+ 10,00 szafra :multi:
+ 50,00 katarzyna09 (opłacony VIII-XII z góry) :multi:
+ 50,00 unixena :multi:


[B][COLOR=red][SIZE=4]Wydatki:[/SIZE]



[SIZE=5]
[/SIZE][COLOR=black][SIZE=5]SALDO:
[COLOR=lime]+ 260,00 zł[/COLOR]
[/SIZE][/COLOR]
[COLOR=black]Deklaracje stałe:[/COLOR]
[/COLOR][/B][COLOR=black]- 10 zł - szafra[/COLOR][B][COLOR=red]
[/COLOR][/B][COLOR=black]- 10 zł - katarzyna09 (zapłacaone za VIII-XII)[/COLOR][B][COLOR=red]
[/COLOR][/B][/QUOTE]

a gdzie reszta cioteczek i wujaszków, co deklarowali wpłaty? nikt więcej...? nic nie dorzuci? żadnego grosika nawet?

Link to comment
Share on other sites

I znowu jestem. Dziękuję cioteczce Vutz za priva z danymi do przelewu. Przelew już poszedł, ale pieniążki pewnie dojdą dopiero w poniedziałek. Proszę cioteczkę Julię84 o potwierdzenie. Trzymam mocno kciuki za TIMO, żeby jak najszybciej trafił w przyjazne i bezpieczne miejsce, gdzie wreszcie rozpocznie się jego leczenie. Wytrzymaj piesku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...