Jump to content
Dogomania

Tymczasy wcale nie tymczasowe czyli gromadka psiaków szuka domków


Recommended Posts

Przepraszam za nieobecność, "trzasnął" mi kręgosłup, nie wiem, co bardziej boli - kręgosłup czy zastrzyki 😞

Jak dam radę chwilę dłuej posiedzieć, napisze więcej. Sunieczka wciąż u mnie, jest kochana i czeka na wyjątkowy domek ❤️ 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 29.03.2023 o 22:51, mari23 napisał:

Przepraszam za nieobecność, "trzasnął" mi kręgosłup, nie wiem, co bardziej boli - kręgosłup czy zastrzyki 😞

Jak dam radę chwilę dłuej posiedzieć, napisze więcej. Sunieczka wciąż u mnie, jest kochana i czeka na wyjątkowy domek ❤️ 

Biedna Mari i Ciebie dopadło   😥   Trzymam kciuki i życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Nie daj się choróbsku!  

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

Dnia 24.03.2023 o 13:20, rozi napisał:

Błyskawicznie nauczy się jakiegokolwiek imienia, jeśli serdecznym tonem będzie wymawiane. Moje psy zawsze miały po kilka imion o różnym brzmieniu, używanych zależnie od sytuacji.

U mnie jest tak samo :) A najlepiej reagują na: "chodź, masz!" 😉

  • Like 3
Link to comment
Share on other sites

Dnia 20.03.2023 o 09:02, mari23 napisał:

Było wiele, na szczęście ten "właściwy" też i to już nie sunia na domek, ale domek na sunię czeka. Abi jedzie do domku zaraz po zdjęciu szwów 🙂

(...)

Pikuś na lekach przeciwpadaczkowych  już trochę  lepiej się czuje. Niestety coraz słabszy jest Miluś, w dodatku coś złego się dzieje z jego jedynym oczkiem 😞 dzisiaj mamy wizytę u wetki, bo poprzednio zaleciła krople do oczu i niewiele pomagają. Do tego Miluś chodzi z lekko przekrzywioną główką 😞 wiem, on ma ponad 20 lat, to starość.... oby "tylko" tyle...

Betty po operacji całkiem dobrze się czuje. To, co widać na zewnątrz buźki jest tylko małą częścią wielkiego, przykrywającego zęby guza wewnątrz. Operacja usunięcia narośli trwałą prawie 2 godziny, poszedł materiał do badania histopatologicznego, wetka nie rokuje dobrego wyniku 😞 a ja odchorowałam ten dwugodzinny stres i to bardzo 😞 

Jedna super wiadomość i niestety kilka złych 😕 Można powiedzieć, że jak w życiu bywa...

Dnia 23.03.2023 o 09:10, mari23 napisał:

Muszę się komuś pożalić...sorry, myślę, że tylko Wy mnie zrozumiecie ❤️ 

 Sunia york/shihtzu wczoraj wieczorem dopiero dotarła do mnie, okazuje się, że jest bardzo zaniedbana, z dredami, brudna 😞. "Szczepiona była ale bez książeczki"... zagotowało się we mnie, ale "grzecznie" zabrałam małą i poryczałam się w sekundę po ich odjeździe.... bo oni nawet się z nią nie pożegnali..... i była w przeszłości raz sytuacja, że "nagle zauważyli szczeniaki, które urodziła"....no i na imię ma "Pańcia"....

Nie napiszę tego, co mi się na język  (i klawiaturę) ciśnie....

Jedyne, z czego się cieszę, to fakt, że już u nich nie jest.

Czyli była zabawką dla dziecka i to chyba był jedyny powód jej mieszkania z nimi 😕 Szkoda gadać. Dobrze, że ten rozdział w jej życiu już zamknięty.

Dnia 24.03.2023 o 10:30, mari23 napisał:

Czy ktoś ma pomysł na imię brzmiące podobnie do: "pańcia" ? Piszę z małej litery bo dla mnie to nie jest imię, a kpina, zwłaszcza w perspektywie jej wyglądu - obraz nędzy i rozpaczy 😞

Imię dziwne i ilość podobnych imion też nie największa 🙂 Chyba same ludzkie bo oprócz wymienionych to jeszcze Wandzia, Hancia, Sabcia, Samcia, Katia, Gracja. O ile to jeszcze aktualne 😛 

 

Powrotu do zdrowia życzę!!!

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

Dnia 4.04.2023 o 14:01, maarit napisał:

I niestety złą wiadomość odnośnie Betty. Jest wynik - to czerniak...

IMG-20230310-WA0008_Mk6I8xo99z.jpeg

Potrzebne ciepłe myśli. Wiadomość o wyniku przyszła wczoraj wieczorem. Marysia prosiła żeby napisać. 

Dzisiaj mamy USG - sprawdzamy, czy nie ma przerzutów. Betty ma apetyt i jak już się rozbudzi, to jest radosna, aktywna, jednak (od dłuższego już czasu, przed operacją) dużo śpi.

Bardzo bym chciała oszczędzić jej cierpienia, ale też bardzo się boję, żebym "decyzji" nie podjęła za wcześnie.... to takie trudne !!!!! 😞 😞 😞

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 21.04.2023 o 11:57, mari23 napisał:

Bardzo bym chciała oszczędzić jej cierpienia, ale też bardzo się boję, żebym "decyzji" nie podjęła za wcześnie.... to takie trudne !!!!! 😞 😞 😞

To arcy trudna decyzja. Bardzo serdecznie Ci współczuję Marysiu  😞 

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...