mari23 Posted July 19, 2022 Author Share Posted July 19, 2022 Dnia 18.07.2022 o 19:37, maarit napisał: podczas spaceru przepływały barki, więc Kasia zrobiła fotki i kolaż :) a Badi ma od wczoraj biegunkę, dostał lek, jak nie przejdzie - czeka nas wizyta w gabinecie 😞 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mari23 Posted July 19, 2022 Author Share Posted July 19, 2022 Dnia 18.07.2022 o 19:39, maarit napisał: I jeszcze ,,zaległości". Odnalazłam te foty na telefonie. Tina z moim ulubieńcem Milusiem. Tinę na początku pomyliłam z Kajtkiem 😄 Tina jest najcudowniejszą opiekunką staruszków ❤️ niestety trochę trudno o spokój dla dziadeczków, bo Odi jest pośród tej gromadki jak "słoń w składzie porcelany" 😞 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted July 20, 2022 Share Posted July 20, 2022 Nadrabiam zaległosci w czytaniu wiesci 🙂 Jak sobie dajecie radę w te upały? Całe szczęście, że nasz - północne Mazowsze - w strefie chłodniejszej... 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maarit Posted July 20, 2022 Share Posted July 20, 2022 Oj trochę przesadziłam z pomniejszaniem zdjęć 😉 "Poprawiem siem" na następny raz. Ale smaży... Marysia w tej "najcieplejszej" strefie a i u nas daje popalić. Jak w prognozie "obiecują" 30 stopni to trzeba sie liczyć z tym, że będzie 35. Ja chcę nad morze... 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted July 20, 2022 Share Posted July 20, 2022 Dnia 20.07.2022 o 14:03, maarit napisał: Jak w prognozie "obiecują" 30 stopni to trzeba sie liczyć z tym, że będzie 35. Ja chcę nad morze... U mnie już jest 32 stopnie 😞 Ja chcę na Mazury... 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mari23 Posted July 21, 2022 Author Share Posted July 21, 2022 Dnia 20.07.2022 o 17:26, elik napisał: U mnie już jest 32 stopnie 😞 Ja chcę na Mazury... u nas 36 już..... i grzeje od rana 😞 😞 Odra powoli staje się rzeczką, a przecież to druga z największych rzek w Polsce.... Upały najgorzej znoszą: Kazan, Misiek, Kajtek, Miluś...i ja 😞 😞 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted July 21, 2022 Share Posted July 21, 2022 Dnia 21.07.2022 o 09:41, mari23 napisał: Upały najgorzej znoszą: Kazan, Misiek, Kajtek, Miluś...i ja 😞 😞 Serdecznie Wam współczuję. Ja też mam się fatalnie. Mój "dzikusek" wczoraj nic nie zjadł, a dzisiaj trochu zjadł, a pod wieczór wszystko zwrócił. Mamy termin do kontroli w sobotę, ale musimy jechać z biduśkiem jutro 😞 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted July 22, 2022 Share Posted July 22, 2022 Dnia 22.07.2022 o 00:39, elik napisał: Mój "dzikusek" wczoraj nic nie zjadł, a dzisiaj trochu zjadł, a pod wieczór wszystko zwrócił. Mamy termin do kontroli w sobotę, ale musimy jechać z biduśkiem jutro 😞 Lala ma podobnie w czasie upałów. Powoli przyzwyczajam się do takich sytuacji. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mari23 Posted July 26, 2022 Author Share Posted July 26, 2022 Malutki Badiś prawie miał domek.... przez 3 dni sąsiad zabierał go na 2-3 godziny do swojej teściowej, niestety Badiś obsikał firanki i chyba pani się przestraszyła, że będzie tak robił cały czas.... 😞 😞 wczoraj byliśmy na kontroli w gabinecie ( kurdupel miał biegunkę, więc kroplówka i zastrzyki były), pani wet przekaże zdjęcia państwu, którzy niedawno stracili sunię..... taki maluszek śliczny, budzi zainteresowanie....ale domku nie widać 😞 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted July 26, 2022 Share Posted July 26, 2022 Dnia 26.07.2022 o 09:17, mari23 napisał: , pani wet przekaże zdjęcia państwu, którzy niedawno stracili sunię..... Oby psiaczek się im spodobał. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maarit Posted July 28, 2022 Share Posted July 28, 2022 Dnia 22.07.2022 o 05:29, Nesiowata napisał: Lala ma podobnie w czasie upałów. Powoli przyzwyczajam się do takich sytuacji. No jak już nasz Gruby nie jadł w czasie upałów to serio, jest coś na rzeczy. Zresztą ja też nie miałam apetytu ( a to jeszcze dziwniejsze zjawisko 😂 ). Na szczęście, teraz trochę odetchnęliśmy od upałów. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maarit Posted July 28, 2022 Share Posted July 28, 2022 Porcja zaległości 😉 Odra Malowniczy zachód słońca z Maluszkiem 😉 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maarit Posted July 28, 2022 Share Posted July 28, 2022 Puszek - Karo pozdrawia 🙂 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mari23 Posted August 2, 2022 Author Share Posted August 2, 2022 Dnia 28.07.2022 o 13:42, maarit napisał: Porcja zaległości 😉 Odra Dzisiaj już by sobie pan wędkarz nie wszedł tak w nurt po kolana, woda sięga do tych krzewów, rano stało kilka pustych przyczepek podłodziowych, da się pływać po Odrze 😉 Pieski odetchnęły, jest trochę chłodniej, ale Kajtuś niestety coraz słabszy, większość dnia przesypia 😞 😞 Maluszek wciąż bez domku, choć podoba się wszystkim, którzy go zobaczą. Wczoraj zauroczył sąsiadkę, niestety jej kurdupelek Tofik (też malutki, tylko jamnisiowaty z wielkimi uszkami) chciał Badisia "zjeść" 😞 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mari23 Posted August 4, 2022 Author Share Posted August 4, 2022 W niedzielę przeprowadziłam błyskawiczną akcję interwencyjno-adopcyjną: Przyjechała do mnie jakaś pani i prawie z płaczem prosiła o pomoc dla husky, którego ktoś wyrzucił pod sąsiednią wsią. Pojechałam.... z daleka już zobaczyłam dużego, pięknego, ale wychudzonego bardzo malamuta stojącego dokładnie na środku jezdni w cieniu wielkiego przydrożnego drzewa. Domyśliłam się, skąd jest, weszłam na tą potwornie "syfiastą" i jakby opuszczoną posesję, brama otwarta na oścież, żaluzje w oknach opuszczone,psi kojec otwarty, a bałagan i brud nie do opisania 😞 pies cały czas prawie przytulony do mnie chodził za mną jak cień .... otworzyłam drzwi samochodu - wsiadł. Przywiozłam do domu - jeść nie chciał, ale pił, jak wawelski smok po owieczce 😞 załamana zastanawiałam się, co ja z tym wielkim psem mam robić - żeby "właściciele" go u mnie nie znaleźli... nagle przypomniałam sobie o znajomej rodzinie, która szukała dużego psa do adopcji, zadzwoniłam, przyjechali, malamut pojechał. Jeszcze tylko zadzwoniłam do wetki uprzedzając, żeby ewentualnie "szukającym swojej własności" nie wskazała miejsca..... ale dzisiaj czwartek - psa NIKT nie szuka.... rodzina szczęśliwa, pies też - już nie zazna głodu i pragnienia ! Jednak zrobiłam ogłoszenie dla Badisia, ale z bardzo, bardzo ciężkim sercem 😞 coraz mniej nadaję się na dom tymczasowy 😞 https://www.olx.pl/d/oferta/malutki-piesek-szuka-czlowieka-z-wielkim-sercem-CID103-IDQjngX.html?bs=olx_pro_listing 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted August 4, 2022 Share Posted August 4, 2022 Dnia 4.08.2022 o 09:45, mari23 napisał: przypomniałam sobie o znajomej rodzinie, która szukała dużego psa do adopcji, zadzwoniłam, przyjechali, malamut pojechał. Jeszcze tylko zadzwoniłam do wetki uprzedzając, żeby ewentualnie "szukającym swojej własności" nie wskazała miejsca..... ale dzisiaj czwartek - psa NIKT nie szuka.... rodzina szczęśliwa, pies też - już nie zazna głodu i pragnienia ! Mariiii czy ja już Ci mówiłam, że Cie kofam?? Jesteś wspaniała, ale to już wiesz 🥰 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted August 6, 2022 Share Posted August 6, 2022 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maciek777 Posted August 7, 2022 Share Posted August 7, 2022 Dnia 16.05.2022 o 08:36, mari23 napisał: Wszystko poszło jak należy 🙂 dzisiaj tydzień mija, więc zdjęłam mu kołnierz, żeby mu łatwiej było jeść i pić, na razie nie interesuje się tym, że coś mu "tam" ubyło 😉 Kochany jest, taki słodki, niezdarny i pocieszny ❤️ Cieszą takie wieści 🙂 Nie wiedziałem, że odpisuję prawie po 3 miesiącach 😞 Dużo się u mnie działo, wiesz to, ale i tak to nie usprawiedliwia tak długiej przerwy 😕 Z wiekiem czas bardzo szybko płynie i boję się co to będzie za 10 lat... Z pewną ulgą zobaczyłem, że przez ten czas tutaj postów przybyło chyba kilka razy mniej niż się spodziewałem. Chociaż w zasadzie nie jest to dobre. Już coraz więcej osób powoli wycofuje się z Dogo, a przynajmniej rzadziej tu zaglądają 😕 Ale na razie cieszmy się ze swojego towarzystwa póki ono jest 🙂 Dnia 20.05.2022 o 14:02, mari23 napisał: Nie ma już Boryska [*] Już nie cierpi, odszedł dzisiaj około godz. 12.00 😞 😞 😞 😞 Bardzo mi przykro i przepraszam, że tak późno przychodzę. Ty na "moim" wątku wypowiadasz się zawsze na bieżąco. Lepsza śmierć niż ciężkie życie, a pewnie takie by miał gdyby udało się go jakoś przywrócić do "normalności". Nowej, gorszej, normalności. Dnia 20.05.2022 o 14:10, maarit napisał: Z pewnością powitała go za TM wesoła gromada naszych ogonków. [*] Tego jestem pewien, jak i tego, że też jeszcze je kiedyś spotkamy... Dnia 17.06.2022 o 09:32, limonka80 napisał: Jak to w życiu - trochę złego i trochę dobrego ... Dobrze, że w ogóle jest coś dobrego, chociaż powinno być na odwrót. Dnia 20.06.2022 o 08:31, mari23 napisał: Tak, to Kasia tak urosła 🙂 (...) A piesełek tak ją zauroczył, że się z nim nie rozstaje.... Psiaczek waży 3,7 kg, troszkę chudy, z mnóstwem kleszczy, tak słaby był, że chwiał się na boki jak pijak po libacji. (...) szkoda, że Odiego nikt nie chce 😞 A Ty szukasz domu gdzieś daleko 😉 Ale porównanie 😛 Nadal nikt??? Dnia 23.06.2022 o 10:02, mari23 napisał: Jest wychudzony i wycieńczony, dlatego "staro" wygląda. (...) no i domków chętnych coraz więcej, a we mnie coś się "jeży".... to pies, nie zabaweczka....ech 😞 jaki malutki! jaki śliczny! ja go chcę!!! wrrrr...... Chyba już raz był potraktowany jak zabaweczka 😕 Dnia 29.06.2022 o 11:06, mari23 napisał: Malutek był wczoraj u wetów, (...) więc wykastrowali maluszka i z 3,85 kg zostało mu pewnie 3,75 😉😉 🙂 Waga królika, a nie psa 😉 Wykastrowanego królika 😄 Dnia 30.06.2022 o 13:15, elik napisał: Super układ Też tak uważam 🙂 Dnia 7.07.2022 o 08:42, mari23 napisał: I co ja mam z patologią zrobić ??????? Po poprzednich szczeniakach załatwiłam im "darmową" tj. opłaconą przez gminę sterylizację, wystarczyło TYLKO zawieźć sunie do wetów..... brak mi słów!!! 😞 Brak słów na takich sąsiadów! Moi mają podobne podejście. Chyba nic nie da się zrobić... I co teraz będzie z małymi? Już przyszli do Ciebie po pomoc czy sami sobie poradzą, obojętnie jak, ale poradzą? Dnia 12.07.2022 o 11:53, mari23 napisał: Byliśmy wczoraj z Odisiem na szczepieniu i zarówno na ulicy, jak i w gabinecie (tam szczególnie) Odiś swoim pociesznym krokiem i "osiołkowym" zachowaniem wzbudzał rozbawienie..... chyba trzeba go ogłaszać jako "model do śmiesznych filmików na TikToka" 😉 🙂 Z gabinetu na smyczy, po gładziutkiej podłodze "wyjechał" jak na sankach, (tyłem!) tak bardzo zaczarował go widok posągowo spokojnego Mruczka, rezydenta gabinetu 🙂 jego tańce i odgłosy naprawdę nadawałyby się dla "tiktokerów" na materiał filmowy 🙂 pan z chorym kotkiem prawie płakał ze śmiechu, bo Odisiek "świrował" na widok Mruczka na końcu korytarza spokojnie siedzącego, nie zauważając "pod nosem" kota w kontenerku 🙂 Niestety kilka dni temu - chwila mojej nieuwagi i Odi dopadł Kasi pieska, maluch leczy rany na szyi. Ze wszystkimi pieskami się dogaduje, tego jednego atakuje, prawdopodobnie dlatego, że przyjechał, kiedy Odi już tu był, pozostałych tu zastał (maleńkiego Badisia nie licząc, tego izoluję od reszty, jest po kastracji i bardzo malutki - 3,8 kg). 🙂 🙂 🙂 Ajjj 😕 Nie ma psów idealnych niestety 😕 Dnia 4.08.2022 o 09:45, mari23 napisał: W niedzielę przeprowadziłam błyskawiczną akcję interwencyjno-adopcyjną: Przyjechała do mnie jakaś pani i prawie z płaczem prosiła o pomoc dla husky, którego ktoś wyrzucił pod sąsiednią wsią. Pojechałam.... z daleka już zobaczyłam dużego, pięknego, ale wychudzonego bardzo malamuta stojącego dokładnie na środku jezdni w cieniu wielkiego przydrożnego drzewa. Domyśliłam się, skąd jest, weszłam na tą potwornie "syfiastą" i jakby opuszczoną posesję, brama otwarta na oścież, żaluzje w oknach opuszczone,psi kojec otwarty, a bałagan i brud nie do opisania 😞 pies cały czas prawie przytulony do mnie chodził za mną jak cień .... otworzyłam drzwi samochodu - wsiadł. Przywiozłam do domu - jeść nie chciał, ale pił, jak wawelski smok po owieczce 😞 załamana zastanawiałam się, co ja z tym wielkim psem mam robić - żeby "właściciele" go u mnie nie znaleźli... nagle przypomniałam sobie o znajomej rodzinie, która szukała dużego psa do adopcji, zadzwoniłam, przyjechali, malamut pojechał. Jeszcze tylko zadzwoniłam do wetki uprzedzając, żeby ewentualnie "szukającym swojej własności" nie wskazała miejsca..... ale dzisiaj czwartek - psa NIKT nie szuka.... rodzina szczęśliwa, pies też - już nie zazna głodu i pragnienia ! Jednak zrobiłam ogłoszenie dla Badisia, ale z bardzo, bardzo ciężkim sercem 😞 coraz mniej nadaję się na dom tymczasowy 😞 https://www.olx.pl/d/oferta/malutki-piesek-szuka-czlowieka-z-wielkim-sercem-CID103-IDQjngX.html?bs=olx_pro_listing Piękna akcja! Jesteś niesamowita 🙂 Tak serio serio 🙂 Nie boisz się czasem, że ktoś niepowołany może podczytywać te posty? Tym, jak ciężko Ci rozstawać się z tymczasowiczem, potwierdzasz właśnie jak bardzo nadajesz się na DT 🙂 Co prawda, Twój ból i tęsknota to już inna sprawa, ale psy są u Ciebie bezpieczne, zaopiekowane i kochane 🙂 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mari23 Posted August 12, 2022 Author Share Posted August 12, 2022 Dnia 28.07.2022 o 13:42, maarit napisał: Porcja zaległości 😉 Odra Malowniczy zachód słońca z Maluszkiem 😉 To, co się dzieje z Odrą sprawia, że płaczę spoglądając w stronę tej wspaniałej kiedyś rzeki..... u nas wprawdzie nie widać śniętych ryb, ale woda brudna, mętna, spieniona miejscami 😞 😞 😞 straszne....tu żyją czaple, orły bieliki, żurawie..... Dnia 7.08.2022 o 15:57, Maciek777 napisał: Nie boisz się czasem, że ktoś niepowołany może podczytywać te posty? Mam nadzieję, że ci, co krzywdzą zwierzęta raczej na dogomanię nie zagladają 😉 Malamuta jednak NIKT nie szukał i nie szuka, wetka nigdy wcześniej go nie widziała, więc on chyba jednak wyrzucony, a jeśli nawet z tamtej posesji, to były podstawy do odebrania interwencyjnego... niestety (zbieram się na odwagę) czeka mnie wizyta na tej posesji, żeby sprawdzić, czy tam jest pies.... 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted August 12, 2022 Share Posted August 12, 2022 Piękna Odra i po Odrze 🙂 Serce mi pęka na myśl ile zginęło zwierzaków i ile jeszcze zginie. Przecież ptaki i inne stworzenia piły i piją z niej. Nie wiedzą, że czeka je śmierć. Tragedia jakiej nie było. A nasze władze jak zwykle dały doopy. 4 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mari23 Posted August 16, 2022 Author Share Posted August 16, 2022 Dnia 13.08.2022 o 01:10, Poker napisał: Piękna Odra i po Odrze 🙂 Serce mi pęka na myśl ile zginęło zwierzaków i ile jeszcze zginie. Przecież ptaki i inne stworzenia piły i piją z niej. Nie wiedzą, że czeka je śmierć. Tragedia jakiej nie było. A nasze władze jak zwykle dały doopy. Jestem na brzegu Odry kilka razy dziennie i wpatruję się w wodę "jak sroka w kość".... U nas Odra żyje!!!!!! Przy brzegu pływają małe rybki, w zatoczkach widać, że te większe na nie polują - jest życie w "naszej" Odrze, nie nie ma ( nie było!) żadnych martwych ryb! I nie ma wędkarzy - śmieciarzy - to akurat mnie cieszy. Zadziwia mnie to trochę, bo patrząc na bieg Odry - jesteśmy pomiędzy Wrocławiem a Głogowem, gdzie są wyławiane martwe ryby.... Mam nadzieję, że jednak nie będzie to katastrofa, że ekosystem sobie poradzi.... kocham przyrodę, na Odrę patrzę z okna kuchni - teraz wypatrując życia nad nią... 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mari23 Posted August 19, 2022 Author Share Posted August 19, 2022 Czy zagląda tu ktoś z Wrocławia? Na ul. Legnickiej mieszka pani chętna adoptować Badisia..... wizytator potrzebny ! Pani zgadza się na wizytę, brzmi baaaardzo sympatycznie.... proszę o pomoc ! Leżę chora od kilku dni :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mdk8 Posted August 19, 2022 Share Posted August 19, 2022 Dnia 19.08.2022 o 18:54, mari23 napisał: Czy zagląda tu ktoś z Wrocławia? Na ul. Legnickiej mieszka pani chętna adoptować Badisia..... wizytator potrzebny ! Pani zgadza się na wizytę, brzmi baaaardzo sympatycznie.... proszę o pomoc ! Leżę chora od kilku dni :( Poker jest z Wrocławia 🙂 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted August 19, 2022 Share Posted August 19, 2022 No jestem . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mari23 Posted August 20, 2022 Author Share Posted August 20, 2022 Dnia 19.08.2022 o 21:14, Poker napisał: No jestem . wiem ❤️ nie chciałam sprawiać kłopotu, bo wiem, że tych wizyt sporo.... ale gdyby się udało, byłabym wdzięczna.... i spokojna o "kurdupla".... ech, jak trudno oddawać takiego okruszeczka komuś obcemu 😞 😞 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.