Jump to content
Dogomania

Tymczasy wcale nie tymczasowe czyli gromadka psiaków szuka domków


Recommended Posts

Dnia 30.11.2021 o 20:44, mari23 napisał:

Twoje powtarzanie dało efekt, przyszły wyniki Kazana - rewelacja, nie do wiary ! "wszystko na zielono" - Kazan ma bardzo dobre wyniki!!! Wetka jest w szoku, że taki staruszek 1,5 roku po usunięciu guza ma takie dobre wyniki. Ufff..... Jak ja się cieszę!!!

Następny miał być Kajtuś, ale jednak pierwszy będzie Kubuś, wydaje mi się, że coś go boli 😞 oby to "tylko" kręgosłup.  

Moja radość z dobrych wyników Kazana dzisiaj zamieniła się w łzy z powodu Kubusia 😞 😞

Własnie miałam telefon z gabinetu weterynaryjnego, są już wyniki Kubunia.... parametry trzustkowe - tragiczne!!! 😞 jeden ponad 2000 aż 😞 Te ataki bólu to prawdopodobnie nie kręgosłup, ale własnie trzustka 😞

Po pobraniu krwi był zbadany - serce w bardzo złym stanie, na lewym oczku zrobiła się przepuklina, dostaliśmy krople, no i prawe uszko zakrapiamy. bo jest "brzydkie" wewnątrz. 

Jutro mamy przyjechać na wlew i nie zapamiętałam, co jeszcze.... siedzę i ryczę 😞 😞

 

20210926_090115.jpg

Link to comment
Share on other sites

Dnia 3.12.2021 o 15:52, malagos napisał:

Tak mi przykro, Maryniu...przytulam mocno, bądź dzielna!.. i nie pozwól Mu cierpieć 😞

Nie zapamiętałam wiele z rozmowy, tak mam przy silnym stresie, że pamięć mi  nie działa, ale spróbujemy go leczyć, ma mieć wlewy i coś jeszcze, karmę trzustkową pewnie też. Jeżeli to nie nowotwór tylko ostry stan zapalny, to jest szansa na poprawę... tego się trzymam, jak tonący brzytwy...

Link to comment
Share on other sites

Dnia 3.12.2021 o 15:47, mari23 napisał:

Moja radość z dobrych wyników Kazana dzisiaj zamieniła się w łzy z powodu Kubusia 😞 😞

Własnie miałam telefon z gabinetu weterynaryjnego, są już wyniki Kubunia.... parametry trzustkowe - tragiczne!!! 😞 jeden ponad 2000 aż 😞 Te ataki bólu to prawdopodobnie nie kręgosłup, ale własnie trzustka 😞

Po pobraniu krwi był zbadany - serce w bardzo złym stanie, na lewym oczku zrobiła się przepuklina, dostaliśmy krople, no i prawe uszko zakrapiamy. bo jest "brzydkie" wewnątrz. 

Jutro mamy przyjechać na wlew i nie zapamiętałam, co jeszcze.... siedzę i ryczę 😞 😞

 

20210926_090115.jpg

O matko...Kubuniu...😥 

 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 3.12.2021 o 16:00, mari23 napisał:

Nie zapamiętałam wiele z rozmowy, tak mam przy silnym stresie, że pamięć mi  nie działa, ale spróbujemy go leczyć, ma mieć wlewy i coś jeszcze, karmę trzustkową pewnie też. Jeżeli to nie nowotwór tylko ostry stan zapalny, to jest szansa na poprawę... tego się trzymam, jak tonący brzytwy...

Tulę Ciebie do siebie i siebie do Ciebie, bo drąży nas ten sam ból.
I ja dowiedziałam się dzisiaj, że dni mojej kochanej Saruni, która jest u kikou, są policzone
    455403100_pacze3.jpg.0e071301a481d8976c461731e15e119e.jpg Wydawało się, że guz o podłożu nowotworowym, który miała w pyszczku i który został w lutym usunięty, całkowicie się wycofał. Ale to tylko tak wyglądało. Zaatakował podstępnie w innym miejscu i ujawnił się już w zaawansowanym stadium. Prawdopodobnie zaatakował płuca. Kubuś i Sarunia to bardzo zaniedbane pieski. Teraz wychodzi niewłaściwe żywienie, złe warunki...   Pozostaje nam jedynie cieszyć się tym, że przynajmniej w końcówce życia mają wszystko to, czego potrzebują. I to niech będzie dla Ciebie pocieszeniem.

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

Kubuś dostał dzisiaj kroplówkę i sterydy. Dzisiaj dopiero jedna z koopek była galaretowata, myślę, że to Kubusia, dotąd wszystko było w normie, apetyt mu dopisuje, ale słaby jest, dużo śpi. W poniedziałek znów wizyta w gabinecie. Oby tylko była poprawa...

Kubunio dostanie pomoc ze Staruszkowej Skarpety, której bardzo dziękuję ! ❤️ 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

 

Dnia 3.12.2021 o 15:47, mari23 napisał:

Moja radość z dobrych wyników Kazana dzisiaj zamieniła się w łzy z powodu Kubusia 😞 😞

Własnie miałam telefon z gabinetu weterynaryjnego, są już wyniki Kubunia.... parametry trzustkowe - tragiczne!!! 😞 jeden ponad 2000 aż 😞 Te ataki bólu to prawdopodobnie nie kręgosłup, ale własnie trzustka 😞

Po pobraniu krwi był zbadany - serce w bardzo złym stanie, na lewym oczku zrobiła się przepuklina, dostaliśmy krople, no i prawe uszko zakrapiamy. bo jest "brzydkie" wewnątrz. 

Jutro mamy przyjechać na wlew i nie zapamiętałam, co jeszcze.... siedzę i ryczę 😞 😞

Trzymam kciuki za Kubusia i mam nadzieję, że to jeszcze nie ten czas. Ty również się trzymaj! Oczywiście też zgadzam się z malagos:

Dnia 3.12.2021 o 15:52, malagos napisał:

Tak mi przykro, Maryniu...przytulam mocno, bądź dzielna!.. i nie pozwól Mu cierpieć 😞

 

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

Kubunio dziarsko się trzyma, jeździmy regularnie do gabinetu, a ja jestem już jak Atlantyda - zalana totalnie 😉 Kubuś po sterydach i kroplówkach zasikuje dom ogromnymi kałużami, ale apetyt mu dopisuje i dreptunia żwawo, a to jest najważniejsze :) Wypytywałam dzisiaj panią doktor o "plan działania", będą to dwa tygodnie na sterydach i kroplówkach i potem badania kontrolne. No cóż - tu zostaje nam tylko opieka paliatywna, każde pogorszenie=powrót do kroplówek, potem polepszenie....i tak już zostanie, nic więcej w jego stanie zrobić nie można. 

A oto Kubunio kochany, który dziękuje kochanej maarit i Skarpecie im. Talcott za pomoc finansową, jaka dla niego wpłynęła na konto SHA ❤️ 

 

20211207_203734.jpg

20211207_203957.jpg

  • Like 7
Link to comment
Share on other sites

Dnia 8.12.2021 o 11:46, mari23 napisał:

Kubunio dziarsko się trzyma, jeździmy regularnie do gabinetu, 😉

Jak dobrze czytać takie wieści, Kubunio chce jeszcze pożyć, nie podda się łatwo. Mina dziarska, pyszczek w misce -  nie wygląda by chciał się żegnać :-)) Jeszcze trochę Cię pozalewa 🙂 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 8.12.2021 o 12:05, limonka80 napisał:

Jak dobrze czytać takie wieści, Kubunio chce jeszcze pożyć, nie podda się łatwo. Mina dziarska, pyszczek w misce -  nie wygląda by chciał się żegnać :-)) Jeszcze trochę Cię pozalewa 🙂 

Niech zalewa, przynajmniej wiem, że nerki w porządku :) :)

Link to comment
Share on other sites

Dnia 8.12.2021 o 23:28, elik napisał:

Kochany Kubuniu ślicznie sobie wygląda i nie wygląda jakby chciał gdziekolwiek odchodzić  🙂 

A ja znowu zachwycam sie troskliwą opieką suni pielęgniareczki  1031308198_sercerednie.jpg.f3d90ff0cf2e7cd485242558e8f8e647.jpg

Tak, Kubunio raczej nigdzie się nie wybiera 😉 chyba, że do miseczki po jedzonko albo do przedpokoju w celu kolejnego zalania tegoż pomieszczenia 😉 Leczenie przynosi efekty, co bardzo podniosło mnie na duchu, bo dwa lata temu tuż przed świętami pożegnałam Puszeczka i Miłeczkę w odstępie 2 dni, Maksio też odszedł przed samymi świętami Bożego Narodzenia...

no tak, sprawdziłam i to Maksio odszedł 2 lata temu, a Pusio z Miłeczką 3 lata temu.....

A Tineczka to taka iskiereczka życia i radości, dba, żeby oczka staruszków były zawsze umyte a one same miały trochę ruchu 😉 

  • Like 3
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...