Jump to content
Dogomania

Tymczasy wcale nie tymczasowe czyli gromadka psiaków szuka domków


Recommended Posts

Dnia 27.01.2020 o 21:49, Aldrumka napisał:

podziwiam jak dajesz radę  z tymi wszystkim biedakami

ledwie...naprawdę nie mam już sił i fizycznie, i psychicznie :(

22 godziny temu, Maciek777 napisał:

Aż czytać nie mogę o Czarusiu:(

Para nieszczęścia wydaje się szybko adopcyjna:) Sunia powiedziałbym, że wręcz rasowa, taki ma zgrany wygląd, a szczeniak to zawsze szczeniak:) Chociaż jak wielkim problemem jest np brak oka? Czasem się zastanawiam. Jest to zaleta czy wada? Wiadomo, że nie każdy go zechce, ale ci co chcą w pełni zdrowego szczeniaka to będą wybierać jeszcze ze stu innych, a przecież zdarzają się ludzie, którzy szukają zwierzaków z jakimiś ułomnościami by i one mogły cieszyć się domem, a wtedy wybór jest już mocno ograniczony...

Maluszek bez oczka już domek znalazł w sobotę, w niedzielę z ulicy zgarnęłam kolejnego szczeniaczka - kupkę błota, bo z kudłaczka zmyłam mnóstwo piachu i ziemi :(

Sunieczka miała dzisiaj zdejmowanie szwów po sterylce i szczepienia, gotowa do adopcji, cudowna, kochana, wpatrzona w człowieka sunia.

a Czaruś....on chyba już zrezygnował :( :( od czwartku stracił apetyt, jadł już tylko Cardiaca z puszki, od soboty nie chciał wstawać, w niedzielę udało mi się go postawić na kilka sekund na łapy, ale upadł :(

straszny widok, jak piękny, ogromny i dumny pies leży z podwiniętymi pod siebie łapami i tak patrzy.....serce daje radę, ale zablokowało mu jelita chyba, dopiero dzisiaj po lekach "puściło" i sączy się kał, ale też smugi krwi :( pije biedak, ale jeść nie chce, odrobinę z ręki pasztetu z lekami, a odwraca głowę od jedzenia, nawet z ręki nie zjadł teraz wieczorem :(

jutro na 11 jedziemy do gabinetu.....

tak ładnie poprawiał się jego stan po lekach, prawie miesiąc było coraz lepiej.....było... :( :( :( :( pan odwiedza go codziennie

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

 

cef496fb1df0.jpg

Czaruś wrócił do pana, spokojny, bez bólu i cierpienia, mój mąż go zawiózł i pomógł panu go pochować

przez ten miesiąc tak bardzo pokochałam i psa, i pana, że nie potrafię przestać płakać :( :( pisać też nie potrafię :( przepraszam

 

Link to comment
Share on other sites

Wcale Ci się nie dziwię , że tak bardzo przeżywasz. Nie znam w realu ani Czarusia , ani pana , a serce ściska. Starszy pan naprawdę kochał swojego psa. Będzie miał go teraz blisko. Coś czuję ,że niedługo mogą się spotkać.  Jak można pomóc temu panu ?

Może zechce czasem podjechać do Was i pobyć z psami i Wami?

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Dziękuję Wam za słowa otuchy <3

Jakoś ciężko się zbieram psychicznie, a i fizycznie coś mi znów zdrowie szwankuje :(

Pan od Czarusia obiecał nas odwiedzać, ale go nie było, planuję go odwiedzić, może potrzebuje pomocy...

oczywiście liczba psiaków zmniejszeniu nie uległa, w ciągu ostatniego miesiąca dwa szczeniaki z ulicy zgarnięte wyadoptowałam, dużą sunię z lasu podstępem umieściłam w DT ( kiedyś dom Reksia[*] to był, teraz nie mają psa), z nadzieją, że nie oddadzą.....

87518f924f12.jpg

szczeniak bez oczka i Dianka - sunia z lasu

cf8115fb6e7d.jpg

ten dzieciak kilka dni błąkał się po ulicy... nie był bezdomny, choć to lepsze chyba, niż ludzie, którzy po dopiero tygodniu wrócili i nawet go nie szukają :(

i jeszcze mała sunia, złapana na średzkich ogródkach działkowych, taki przerażony dzikusek, nie wiem, komu i jak ja ją wyadoptuję :(

5fb3e79b4800.jpg

była ciężarna, jest młodziutka, prawdopodobnie po pierwszej cieczce, bardzo bojaźliwa :(

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

Cieszę się, że do nas wróciłaś:)

Życzę by podstęp się udał:P

Dzikuska na pewno trochę się uspokoi jak się przekona, że jest już bezpieczna. A reszta to już praca z nią, ale przecież zdarzają się ludzie, którzy takie adoptują...

 

Mari, zrobiłem przelew na "Twoje" psiaki:) Te pieniądze nie były moje, a stanowiły część spadku po Klusce i Pandzie >>>KLIK<<<

  • Like 2
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, mari23 napisał:

owczarek z kolczatką, wśród pól i lasów :( nie da do siebie podejść :( :(

jutro rano do niego pojadę, wzięłam wolne w pracy, bo chora jestem....ech :( przecież nie powiem temu psu, że chora jestem :(

I naprawiania świata ciąg dalszy... Trzymam kciuki za jutrzejszy dzień!

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

14 godzin temu, Maciek777 napisał:

I naprawiania świata ciąg dalszy... Trzymam kciuki za jutrzejszy dzień!

dzieki, pomogły kciuki, udało się :)

13 godzin temu, Poker napisał:

Nie masz obaw , że Cię  capnie ?

jasne, że miałam takie obawy, do tego pies wielki, autko małe ;)

4 godziny temu, malagos napisał:

Mari, Cudna Dziewczyno! Jesteś najdzielniejsza z dzielnych, bardzo Cię podziwiam i wspieram myślą, bo tyle mogę...

Owczarek biedny, oby dał sobie pomóc. 

U nas taka biedusia kolejna..

https://www.dogomania.com/forum/topic/351429-~-młodziutka-szelka-taki-mini-onek-znów-coś-u-nas-w-bdt/

 

owczarek po długich "negocjacjach" przy pomocy serduszek drobiowych z ryżem dał sobie pomóc

caf5fb0ed291.jpg

ba9f51673457.jpg

eb910a92ae6b.jpg

c914aec5a646.jpg

Najpierw dostał jedzenie przy rowie, potem próbowałam go zwabić tymi serduszkami do samochodu....prawie godzina minęła, pół psa tylko miałam w aucie ;)

w końcu się odważyłam, kazałam mu dać łapę ( dał! ;)), zapięłam smycz do kolczatki i trochę przymusowo "zaprosiłam" do samochodu...... było ok dopóki nie ruszyłam, wpadł w panikę,. przefasonował mi wnętrze auta, chwilami musiałam stawać, bo nie dało się jechać. Ale dojechaliśmy, piesio jest bardzo sympatyczny, młodziuśki, śliczny i zupełnie nie reaguje na szczekanie Pikusia ( wredota mała się z niego robi ;))

Strasznie zmęczona się czuję, chyba stres ze m,nie "spływa" dopiero ;)

  • Like 5
  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

Dnia 24.02.2020 o 13:33, Tianku napisał:

aleee cudnyyyy :)

ani chwili wytchnienia :( Mari brak słów uznania za to co robisz 

 

oj, cudny nie tylko z wyglądu

Dnia 24.02.2020 o 13:47, malagos napisał:

Piękny, dostojny owczarek! Nie pokazujmy go naszej Krysi konfirm31, bo Jej serce pęknie, Krysia tak "owczarkowata"!........

Konfirm31 może liczyć na darowanie wizyty przedadopcyjnej, jeśli tylko..... dam radę oddać do adopcji...

Dnia 25.02.2020 o 13:14, Maciek777 napisał:

Zgadzam się ze wszystkimi przedmówczyniami, że jesteś niesamowita itd:) Zazdroszczę wytrwałości w tym co robisz!

Pies wydaje się być baaardzo fajny z charakteru bo z wyglądu to już nic się nie wydaje tylko jest to wiadome:)

pies jest cudny i z wyglądu, i z charakteru, na widok Kasi oszalał z radości

4f7ac85ddcaa.jpg

8623d717c3c7.jpg

06712fdbf5ed.jpg

db298ab829a6.jpg

zaiskrzyło tak bardzo, że Kasia płacze na słowo "adopcja", a mnie się wydaje, jakby wrócił po trosze Czarek [*], a po trosze Hektor [*], który ponad 14 lat z nami był...

Trochę się przeziębiłam łapiąc go, dlatego nie byliśmy jeszcze u wetki , żeby oceniła wiek ( pisać mogę, mówić nie bardzo, gardło mam chore), wydaje mi się, że piesio młodziutki jest, do tego mądry i kochany, kochający dzieci i łagodnie spoglądający na inne psy ( co do kotów to raczej bym nie zaryzykowała, na spacerze obserwował kota, z daleka go wypatrzył). Najcudowniejsze jest to, że nie ma w nim agresji ( może to powód "dyscyplinarki" z funkcji stróża na kolczatce?)

Problem niestety jest z sunią z działek, dzikuska, ale charakterna, jak się przestraszy :(

I jeszcze ważny komunikat:  :)

Jednouchy Pirat, niewidomy Miluś, głuchy Kajtek, upośledzona Morelka, tarczycowy Łatek - jako przedstawiciele całej gromadki im podobnych psiaków-biedaków u mari23 dziękują za dar w postaci kwoty 220 złotych, która dzięki Wujkowi Maciejowi ( Maciek777 ) znalazła się na koncie ich wszystkich.

  • Like 4
Link to comment
Share on other sites

Super fotki! Pies rozpoczyna nowe, wspaniałe życie:) A już nowe, wspaniałe imię posiada?:)

13 godzin temu, mari23 napisał:

Jednouchy Pirat, niewidomy Miluś, głuchy Kajtek, upośledzona Morelka, tarczycowy Łatek - jako przedstawiciele całej gromadki im podobnych psiaków-biedaków u mari23 dziękują za dar w postaci kwoty 220 złotych, która dzięki Wujkowi Maciejowi ( Maciek777 ) znalazła się na koncie ich wszystkich.

Dzięki mnie? W sensie, że poświęciłem kilka minut na przelew cudzych pieniędzy:) Dobrze wiedzieć, że pieniądze się im przydadzą:)

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

11 godzin temu, Maciek777 napisał:

Super fotki! Pies rozpoczyna nowe, wspaniałe życie:) A już nowe, wspaniałe imię posiada?:)

Dzięki mnie? W sensie, że poświęciłem kilka minut na przelew cudzych pieniędzy:) Dobrze wiedzieć, że pieniądze się im przydadzą:)

Pieniążki oczywiście się przydadzą, a kilka minut na przelew pieniędzy poprzedzone było decyzją - komu.... i za to dwunastopsowa gromadka dziękuje! :)

Imię Kasia nadała mu Buster, ale on nie na imię, a na obecność człowieka reaguje eksplozją radości :)

Dzisiaj jedna z moich wolontariuszek ( jedyna została już, reszta zakochana ;)) przyprowadziła kolegę.... chyba go namawia na adopcję Czarka. Chłopakowi bardzo się spodobał ( ale czy bardziej Czarek, czy Natalka i jej sugestia to nie wiem ;))

Chłopak ma 18 lat i chce mieć wreszcie psa, dotąd rodzice nie wyrażali na to zgody. Był dzisiaj poznać Czarka, chce porozmawiać z rodzicami..... a ja mam mieszane uczucia. Chłopak jest z Wrocławia, bardzo sympatyczny, zrobił na mnie dobre wrażenie, przyznał, że nie ma doświadczenia, ale Czarek jest spokojny, więc chyba sobie poradzi.... jest szansa, choć nie wiem, czy nie lepiej, żeby adoptował jakiegoś młodszego psa, Czaruś to już mocno starszy pan...

Dzikuska przez jedno zdjęcie na Fb ma sporo telefonów, niestety każdy kolejny jest gorszy :( Jedna pani ( znana mi od bardzo złej strony) uparła się, że jest dobra, łagodna i cierpliwa, że poradzi sobie z przerażoną sunią....a ja znając ją -  nawet jej nie mogę powiedzieć, że pchły mieć nie powinna pod opieką :(

Patologia z sąsiedztwa....ma kolejnego szczeniaczka!!! Tamtego, co im wyadoptowałam nawet nie szukali !!! Zapewne domyślają się, co się z nim stało, ale żeby nawet nie zapytać ????

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...