Jump to content
Dogomania

Maczka przegrała walkę z nowotworem. Biega szczęśliwa za TM [']['][']


martka1982

Recommended Posts

[quote name='martka1982']więc nadal czekamy na wieści[/QUOTE]

Wieści niestety są złe.
Wyniki biopsji są niejednoznaczne( nie można wykluczyć procesu nowotworowego ale też nie jest to pewne) i laboratorium zasugerowało powtórzenie badania. Pani doktor ma zapytać czy zrobią powtórne badanie bezpłatnie.
Najgorsza wiadomość jest taka, że niestety przerzut jest i wygląda na to, że nowotwór jest bardzo złośliwy bo jest już zajęty węzeł chłonny przedłopatkowy. Tu jedyne konkretne wyjście to amputacja łapki ;-(
Biorąc pod uwagę szybkość przerzutów nie ma sensu jej kroić. Na razie dostaje silne leki działające na układ limfatyczny i chemie.
Leki na serce będzie dostawała ludzkie, są tańsze. Mam receptę - jutro wykupie.

Z dobrych wieści mam tylko takie, że Maczka dzisiaj była niesamowita. Obyliśmy się bez kołnierza i innych zabezpieczeń.
Pozwalała się brać na ręce, oglądać. Zastrzyk dostała bardzo blisko guzka i nawet nie obróciła główki. Całą drogę grzecznie siedziała mi na kolanach. Taka dzielna z niej sunia :-(

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 856
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='kasiaprzystał']Wieści niestety są złe.
Wyniki biopsji są niejednoznaczne( nie można wykluczyć procesu nowotworowego ale też nie jest to pewne) i laboratorium zasugerowało powtórzenie badania. Pani doktor ma zapytać czy zrobią powtórne badanie bezpłatnie.
Najgorsza wiadomość jest taka, że niestety przerzut jest i wygląda na to, że nowotwór jest bardzo złośliwy bo jest już zajęty węzeł chłonny przedłopatkowy. Tu jedyne konkretne wyjście to amputacja łapki ;-(
Biorąc pod uwagę szybkość przerzutów nie ma sensu jej kroić. Na razie dostaje silne leki działające na układ limfatyczny i chemie.
Leki na serce będzie dostawała ludzkie, są tańsze. Mam receptę - jutro wykupie.

Z dobrych wieści mam tylko takie, że Maczka dzisiaj była niesamowita. Obyliśmy się bez kołnierza i innych zabezpieczeń.
Pozwalała się brać na ręce, oglądać. Zastrzyk dostała bardzo blisko guzka i nawet nie obróciła główki. Całą drogę grzecznie siedziała mi na kolanach. Taka dzielna z niej sunia :-([/QUOTE]

Bardzo mi przykro, że potwierdziło się wszystko to co mówili moi weci :-(
Miałam nadzieję po pierwszych wpisach Kasi, że może jakimś cudem Maczce jednak się udało...może adrenalina, że znowu jest w nowym miejscu postawiła ją trochę na nogi.

Niestety liczne przerzuty, które miała uaktywniły się po wycięciu guza.
Nie wyobrażam sobie jak Maczka musi cierpieć, że tak waleczny, dzielny i niezależny piesek daje się przestawiać, dotykać i nie reaguje na zastrzyki.
Tak jak dzikie koty przed śmiercią łaszą się do ludzi, ocierają o nogi i dają brać na ręce...
Przykro bardzo się to czyta :-(

Link to comment
Share on other sites

tak mi przykro, że po powrocie odkrywam takie wieści:(

aktualizuję wpłaty:
lipcowe:
Javena 5zł
sonia1974 10zł
DD/Kn 80zł
arim 20zł
__Lara 20zł
kazik132 5zł
barbarela 20zł
sierpniowe:
bjuta 5zł
paulina0409

podczas mojej nieobecności na dogo na konto kasi przelałam: 350zł za lipiec i 227,30zł za leczenie

jeśli kogoś pominęłam we wpłatach, będę wdzięczna za zwrócenie uwagi

od wrzesnia z różnych przyczyn nie będę już skarbnikować na dogo - potrzebna jest więc nowa skarbniczka dla Maczki

Edited by si_bcw
Link to comment
Share on other sites

[quote name='Biafra']Bardzo mi przykro, że potwierdziło się wszystko to co mówili moi weci :-(
Miałam nadzieję po pierwszych wpisach Kasi, że może jakimś cudem Maczce jednak się udało...może adrenalina, że znowu jest w nowym miejscu postawiła ją trochę na nogi.[/QUOTE]

Nie mam zamiaru z nikim spierać się i udowadniać swoich racji.
Jednak najwyższa pora uporządkować pewne fakty.

Karta wizyty Maczki od Biafry
Na żółto podkreślona wielkość guza -7cm/6 cm guz gruczołu mlekowego, ulegający owrzodzeniu.
Antybiotyk żeby guz się "uspokoił". Odkażać rivanolem, zakładać kołnierz.
No więc ja odbierałam Maczkę 22 maja czyli 2 tygodnie później i guz nie uspokoił się, pękał krwawiąc i ropiejąc.
Kołnierza nie miała i cały czas lizała brzuch. Nie wiem jak miała podawany antybiotyk podskórnie skoro była agresywna i nie chce sobie tego nawet wyobrażać.

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/696/dsc08240c.jpg/"][IMG]http://img696.imageshack.us/img696/25/dsc08240c.jpg[/IMG][/URL]


Tu są zdjęcia Maczki robione 22 maja

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/339/dsc07819m.jpg/"][IMG]http://img339.imageshack.us/img339/8135/dsc07819m.jpg[/IMG][/URL]


[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/849/dsc07821y.jpg/"][IMG]http://img849.imageshack.us/img849/5245/dsc07821y.jpg[/IMG][/URL]


[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/825/dsc07822a.jpg/"][IMG]http://img825.imageshack.us/img825/6530/dsc07822a.jpg[/IMG][/URL]


Jak odbierałam Maczkę powiedziałaś mi Biafro, że weci twierdzą, że zrobi się przetoka i guz sam pęknie wylewając się na zewnątrz.
Dla mnie ten pies został skazany na powolną śmierć w męczarni.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Biafra']
Niestety liczne przerzuty, które miała uaktywniły się po wycięciu guza.
Nie wyobrażam sobie jak Maczka musi cierpieć, że tak waleczny, dzielny i niezależny piesek daje się przestawiać, dotykać i nie reaguje na zastrzyki.
Tak jak dzikie koty przed śmiercią łaszą się do ludzi, ocierają o nogi i dają brać na ręce...
Przykro bardzo się to czyta :-([/QUOTE]

Niestety wycięcie guza było jednym z dwóch wyjść. Drugim była humanitarna eutanazja.

Guzy listwy mlecznej wycina się od razu. Nie wierzę, że taki duży guz rósł tylko 2-3 tygodnie :shake:
Gdyby był wcześniej wykryty i usunięty nie byłoby teraz zbędnych dyskusji i udowadniania winy.
Widocznie zabrakło czasu .

Ty Biafro nie byłaś u mnie i nie widziałaś cierpiącej Maczki. Nie przyszło Co do głowy, że może pies w końcu poczuł się pewnie. Komfortowo na tyle, że rozumie iż nie zrobimy mu krzywdy.
Policz ile razy jeździliśmy z nią do lecznicy. Nie siedziała zamknięta w transporterze sikając pod siebie ze strachu tylko na kolanach tulona i głaskana.
Ma do dyspozycji ogród po którym lubi spacerować i nie patrzy tylko na drzwi domu, żeby uciec do swojego kąta jak to było u Ciebie.


Piątkowe i dzisiejsze fotki Maczki:

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/28/dsc08217o.jpg/][IMG]http://img28.imageshack.us/img28/7133/dsc08217o.jpg[/IMG][/URL]


[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/812/dsc08218g.jpg/][IMG]http://img812.imageshack.us/img812/7571/dsc08218g.jpg[/IMG][/URL]


[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/99/dsc08219a.jpg/][IMG]http://img99.imageshack.us/img99/1749/dsc08219a.jpg[/IMG][/URL]


[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/152/dsc08220l.jpg/][IMG]http://img152.imageshack.us/img152/3385/dsc08220l.jpg[/IMG][/URL]


[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/705/dsc08222p.jpg/][IMG]http://img705.imageshack.us/img705/107/dsc08222p.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/405/dsc08223f.jpg/][IMG]http://img405.imageshack.us/img405/1703/dsc08223f.jpg[/IMG][/URL]


[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/163/dsc08224e.jpg/][IMG]http://img163.imageshack.us/img163/8166/dsc08224e.jpg[/IMG][/URL]


[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/826/dsc08226eg.jpg/][IMG]http://img826.imageshack.us/img826/351/dsc08226eg.jpg[/IMG][/URL]


[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/600/dsc08227p.jpg/][IMG]http://img600.imageshack.us/img600/7611/dsc08227p.jpg[/IMG][/URL]


[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/528/dsc08231m.jpg/][IMG]http://img528.imageshack.us/img528/5876/dsc08231m.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/208/dsc08232u.jpg/][IMG]http://img208.imageshack.us/img208/223/dsc08232u.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/687/dsc08235n.jpg/][IMG]http://img687.imageshack.us/img687/2602/dsc08235n.jpg[/IMG][/URL]


[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/259/dsc08236a.jpg/][IMG]http://img259.imageshack.us/img259/6130/dsc08236a.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://img99.imageshack.us/img99/1749/dsc08219a.jpg[/IMG]

Słodkie :)

[IMG]http://img826.imageshack.us/img826/351/dsc08226eg.jpg[/IMG]

A to rozczulające, jest takim słodkim psem! [B]Musi ŻYĆ!!!!![/B]

Dziękujemy Kasiu za opiekę nad Maczusią.

Link to comment
Share on other sites

O Boże Maczulka taka chora , musisz być silna psinko
Kasiu idź na konsultację do innego weta nawet jeżeli ufasz tym u których leczysz Maczkę , mój Fafik był leczony przez 4 dni na parwo dostał nawet serum i z każdym dniem było gorzej w zeszły czwartek w nocy dostał tem.44st pojechaliśmy naszej wetki , dała leki na odwodnienie bo stwierdziła że za bardzo nawodniony .W piątek rano pojechaliśmy do Torunia zrobili mu usg i rtg ale nić nie wykazały wet chciał zrobić operację zwiadowczą ale Mały już stracił wolę życia , podjęli reanimację ale bezskutecznie .Sekcja wykazała obrzęk płuc i [COLOR=#000000]naciekowe zapalenie jelita prostego zamknięte ok 90% światła!!!!!!!!!!!! Chirurg robiący sekcję z całą pewnością stwierdził że to niebyła parwowiroza [/COLOR]
[COLOR=#000000]PROSZĘ CIĘ NIE WIERZ JEDNEMU WETERYNARZOWI KONSULTUJ U INNYCH JA ZAUFAŁAM I FAFILEK PRZYPŁACIŁ TO ŻYCIEM
[/COLOR]opisałam te 5 dni choroby Fafinia w wielkim skrócie bo to wątek Maczki ale proszę rozważcie konsultację suni u innych wetów zanim podejmiecie jakiekolwiek decyzje

Link to comment
Share on other sites

boże ile ten piesek musi przejść.

a ja zapraszam na mój nowy wątek - spanielka, który już jest niepotrzebny, małe się porodziły a on cudnowny ojciec nie odstępował rodzinki na krok i za to, zostaje za to oddany, ponieważ nie dopuścił dziecka do szczeniaków:
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/230598-Spanielek-Nodi-szuka-domu[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...