Jump to content
Dogomania

Miesięczny OSESEK KONIA skazany na UŚPIENIE, bo chory! A można wyleczyć...URATUJMY! $


zuzlikowa

Recommended Posts

  • Replies 450
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

taa-bardzo filozoficznie i patetycznie....
Niektórzy na codzień widzą podobne losy zwierzat więc weterynarz ocenił to z punktu widzenia rozsądku- bo to nie tylko ogromny koszt leczenia ale tego konia-byc może kalekę będzie musiał ktoś przez 25-30lat utrzymywać-a to kosztuje o wiele więcej, więc sie nie dziwcie jego zdziwieniu na utrzymanie przy zyciu bezproduktywnego konia...Człowiek wie że zdrowe i w pełni sprawne konie idą tirami na rzeż,że konie zimnokrwiste sa hodowane wyłacznie na mięso....
Ja też zdaje sobie z tego sprawe ale to wasza decyzja, a my-ciotki- staramy się w miare mozliwości was wesprzec w tej w pewnym sensie irracjonalnej walce.I będziemy sie bardzo cieszyć gdy żrebak wyzdrowieje i znajdzie dozywotni dom!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Norel']taa-bardzo filozoficznie i patetycznie....
Niektórzy na codzień widzą podobne losy zwierzat więc weterynarz ocenił to z punktu widzenia rozsądku- bo to nie tylko ogromny koszt leczenia ale tego konia-byc może kalekę będzie musiał ktoś przez 25-30lat utrzymywać-a to kosztuje o wiele więcej, więc sie nie dziwcie jego zdziwieniu na utrzymanie przy zyciu bezproduktywnego konia...Człowiek wie że zdrowe i w pełni sprawne konie idą tirami na rzeż,że konie zimnokrwiste sa hodowane wyłacznie na mięso....
Ja też zdaje sobie z tego sprawe ale to wasza decyzja, a my-ciotki- staramy się w miare mozliwości was wesprzec w tej w pewnym sensie irracjonalnej walce.I będziemy sie bardzo cieszyć gdy żrebak wyzdrowieje i znajdzie dozywotni dom![/QUOTE]

Taaa... tam gdzie mowa o życiu nie da się inaczej niż patetycznie... ale nie wiem czy nie wolę tego niż pragmatycznie. [B]A właściwie wiem... i zgodnie z tym postępuję.[/B]
Każdy ma wybór swojej własnej filozofii życia... i nie mnie to oceniać.

Ale do mnie należy ocena zastanej rzeczywistości i nie muszę się z nią zgadzać, a najlepszym wyrażeniem braku zgody na nią jest ... ratowanie innego życia.
Nie ważne, czy zwierzęcia, czy też człowieka.
Do mnie też należy wybór... tak samo jak Wasz należy do Was... kogo będę ratować... i tego prawa nie dam sobie odebrać ani epitetami(Norel i nie kieruję tej uwagi do Ciebie! ), ani "pragmatyzmem".
I dla mnie nie ma w tym niczego irracjonalnego- empatia nie musi stać w sprzeczności z racjonalizmem postępowania. Bardzo się staram by tak właśnie było.

A co do bezproduktywności... i ja jestem dziś bezproduktywna, ale czy to oznacza bezwartościowość mojego dalszego życia?

Oby nadszedł moment, że i ten koń, znajdzie ludzi, którzy znajdą "wartość" w jego "posiadaniu"... i nie nam decydować o tym kto i czego może "w nim" szukać i uznać za wartościowe... może właśnie zaspokojenie potrzeb emocjonalnych?

Dziękuję, że mimo wszystko jesteście z maluchem i wspieracie, dzielicie się swoimi doświadczeniami... wszystkie pomysły, sugestie przekazuję do Fundacji, bo nigdy nie wiem co może się przydać ...

Link to comment
Share on other sites

A co do samego maluszka... teraz roboczo zwany jest Kacperkiem, ale mam nadzieję,że przyjdzie czas na oficjalne imię dla już zdrowego konika- takie do Paszportu i papierów. Myślałyśmy o bazarku na imię, ale:cool3: ...poczekajcie- to na razie słodka tajemnica i oby mogła zostać zrealizowana!

Nie chcę też wzbudzać złudnych nadziei, więc poproszę byśmy zaczekali do jutra na kolejną wizytę weterynarza prowadzącego- niech on oceni rzeczowo stan malutkiego i potwierdzi dzisiejsze spostrzeżenia... ja tylko powiem, że po rozmowie z Fundacją pan doktor był dzisiaj i zdumiony i zadowolony.

A jako że nie wszyscy na FB bywają wstawię też fotki Kacperka...już te z Fundacji.

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/861/26362420781348259538010.jpg/][IMG]http://img861.imageshack.us/img861/33/26362420781348259538010.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/19/25512420781214926218010.jpg/"][IMG]http://img19.imageshack.us/img19/2589/25512420781214926218010.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL]

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/813/25491320828584921481010.jpg/"][IMG]http://img813.imageshack.us/img813/4601/25491320828584921481010.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL]

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/707/25559720828596588146510.jpg/"][IMG]http://img707.imageshack.us/img707/7163/25559720828596588146510.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL]

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/13/26171720828638254809010.jpg/"][IMG]http://img13.imageshack.us/img13/2237/26171720828638254809010.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL]

[URL="http://imageshack.us"][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/146/26440420828955921443910.jpg/"][IMG]http://img146.imageshack.us/img146/5627/26440420828955921443910.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL="http://imageshack.us/"]ImageShack.us[/URL]

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/560/26354720828872254785610.jpg/"][IMG]http://img560.imageshack.us/img560/4248/26354720828872254785610.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL="http://imageshack.us/"]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/856/26494420828673254805510.jpg/][IMG]http://img856.imageshack.us/img856/6981/26494420828673254805510.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/837/26120320828924254780410.jpg/][IMG]http://img837.imageshack.us/img837/8651/26120320828924254780410.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Maleństwo kochane...Ty stoisz!!!! Wycałowałabym Twój słodki pyszczek:loveu::loveu::loveu::loveu::loveu: no i znowu usmarkałam klawiaturę ale tym razem ze szczęścia:multi::multi:
Konisiu dzisiaj dla Ciebie poleciała paczuszka do cioteczki Olalola - zrobi Ci bazarek Słodkości malusie:multi:
a ode mnie masz buzianki i hatorrrki:cool3:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zuzlikowa']Wczoraj po raz pierwszy zabrzmiała od Fundacji wyraźniej nadzieja... czekam na dzisiejszą wizytę weterynarza cała spięta- tak bardzo przydałoby się potwierdzenie!

Trzymajcie kciuki bardzo mocno![/QUOTE]

trzymam mocno..... zraszając łzami...

Link to comment
Share on other sites

Guest Elżbieta481

Malutki mój-jakiś ładny szkrab!Imie Kacperek jest b.ładnym imieniem,ale my mamy tez swoje propozycje..Jakby bazarek był to się zameldujemy...I ładna strzałka na głowinie..
Śliczny chłopaczek!
E/W

Link to comment
Share on other sites

Bardzo się cieszę, z całego serca kibicuję konikowi, dorzuciłam swoją niewielką cegiełkę. To cudowne, że w bezmiarze niewyobrażalnych cierpień, jakich doznają tzw. "zwierzęta gospodarskie" - udało się odmienić los choć tej kruszyny!
Kciuki nieustająco zaciśnięte, w tym malcu widać tak wielką wolę życia. Szczególnie, gdy odkrył, że życie to nie tylko ból, głód i strach - jedyne, co znał do tej pory.

Link to comment
Share on other sites

Również mocno ściskam kciuki za konika, przypadkowo trafiłam na ten wątek (z banerku jednej z użytkowniczek) i ze smutkiem, niepokojem czytałam nowe wiadomości! Być może teraz los się odmieni i szczęście uśmiechnie do malucha.
:)
Jeśli tylko pojawi się bazarek chętnie powalczę o możliwość nadania mu imienia

Link to comment
Share on other sites

[quote name='waldi481']Malutki mój-jakiś ładny szkrab!Imie Kacperek jest b.ładnym imieniem,ale my mamy tez swoje propozycje..Jakby bazarek był to się zameldujemy...I ładna strzałka na głowinie..
Śliczny chłopaczek!
E/W[/QUOTE]


TAK CHCIAŁAM UCIEC OD BAZARKU IMIENNEGO( wymyślałam certyfikaty i inne wianki), ALE CHYBA SIĘ NIE UDA:shake:... co rusz, ktoś podrzuca cudne imię dla małego...i chce być oficjalnym ojcem lub mamą chrzestną...
Jednak przysiądę nad tym bazarkiem i zrobimy go dzisiaj![B]
Dzisiaj to dobry moment na takie szukanie "DOBREGO I MOCNEGO" imienia oficjalnego![/B]
Czytajcie... cieszcie się... .. ja nie wiem, czy śmiać się, skakać, czy płakać z radości... potwierdziły sie wczorajsze spostrzeżenia Fundacji, że jest "sucho" i bez ropy...
Tak się cieszę- dobry początek maluchu![B] Długa i trudna droga przed Tobą, ale nareszcie już do przodu... do przodu... do przodu!... TAK TRZYMAJ![/B]:loveu:

...z Fundacji po dzisiejszej wizycie weterynarza prowadzącego:

"Zakażenie opanowane i już go nie zabije! Lewa noga sucha i już nie gorąca, z prawej jeszcze trochę leci. Zaczęły puszczać przykurcze, chodzi w stępie, nie łamie się do środka. Nadal jesteśmy bardzo ostrożni, ale najważniejsze zostało osiągnięte. Teraz od stopnia degradacji stawów, od tego jak poradzi sobie ze specyficznym sposobem chodzenia (ścięgna) zależy co będzie dalej. Młody organizm ma duże możliwości, ale konik przybiera masę. Kontynuacja leczenia Borgalem, płukanki Rivanol przemiennie Vagothyl, dożylnie vit C, świeże opatrunki co 8 godz. Dzisiaj zapłaciliśmy 300 zł."

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ewu']Oby dzisiejsze wiesci byly dobre. Moze jego nozki nie beda idealnie zdrowe ale i tak bedzie kochany i szczesliwy.Trzymamy kciuki Kacperku !!![/QUOTE]

Są dobre... to nareszcie jakiś początek realnej poprawy... zakażenie opanowane. Teraz reszta... nie mała reszta, ale Kacperek to nie jest ciamciak, co tylko popłakuje i popiskuje! Twardy smarkacz i zawodnik z niego! Z wolą do życia, wiec... już tylko NATURA POKAŻE CO POTRAFI TAK NAPRAWDĘ!
... dziś nawet lekarz nie chciał się jednoznacznie wypowiadać... stwierdzał, że" teraz to wszystko jest możliwe i w jakim kierunku pójdzie nikt nie jest w stanie przewidzieć"... i co rusz kręcił głową, wołał"choć do mnie Kacperku mój kochany"... i znowu kręcił głową... niedowierzanie?... optymizm w sceptycyzmie?

Nikt się nie łudzi,że nóżki będą w pełni sprawne, ale i tu lekarz jest bardzo ostrożny w "ostatecznych" sądach... przed Kacperkiem także i nauka poruszania się na nich, ale jeśli się uda, może żyć bez bólu i szczęśliwy... czy znajdzie swoich ludzi, czy będzie koniem żyjącym w Fundacji... zupełnie nie wiemy, ale przyjdzie czas i nad tym będziemy rozmyślać i szukać najlepszego dla niego rozwiązania... I NIECH ON PRZYJDZIE!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='morgana123']Również mocno ściskam kciuki za konika, przypadkowo trafiłam na ten wątek (z banerku jednej z użytkowniczek) i ze smutkiem, niepokojem czytałam nowe wiadomości! Być może teraz los się odmieni i szczęście uśmiechnie do malucha.
:)
Jeśli tylko pojawi się bazarek chętnie powalczę o możliwość nadania mu imienia[/QUOTE]

...nie mam wyjścia:oops:... bazarek "imienny" sie musi pojawić i dziś jest najlepsza pora-
pierwsze konkretne nadzieje, to i imię oficjalne jak w sam raz potrzebne maluszkowi!... a już cioteczki i wujaszkowie będą wiedzieli jakie!

Dzięki,że jesteście z tym smykiem:loveu:...
a maluch już miał kontakt z konikami- ja nie wiem jeszcze z którymi, ale się wywiem i napiszę, ale teraz wstawię zdjęcia...OK?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...