Jump to content
Dogomania

Josera, Brit Care czy Acana?


Misianka

Recommended Posts

Witam:)
Kilka dni temu przygarnęłam szczeniaczka, kundelka więc nie wiem jakiej będzie wielkości (może do kolan?). Póki co ma 3 miesiące i waży ok 5,5kg. Na razie karmię go boschem (lamb&rice) ale poczytałam, poczytałam i widzę, że to nienajlepszy wybór. Zastanawiam się która karma ma najlepszy stosunek jakość/cena. Z tego co na razie udało mi się wyszperać to chyba Josera. Acana chyba najlepsza z tych trzech ale i najdroższa prawda? Którą karmę Wy polecacie? A może jeszcze jakąś inną?

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 85
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Guest Lotty

Ja także polecam Brit Care. Musiałam zmienić karmę moim pekińczykom i w związku z tym przetestowałam kilkanaście różnych marek, nawet tych z tzw. najwyższej półki. W przypadku moich psów sprawdziła się tylko karma [B]Brit[/B] [B]Care Adult Small Breed.[/B] Zaczęły ją jeść praktycznie od razu i widać,że bardzo im smakuje (do tej pory zjadły ok 15 kg tej karmy) i nie było żadnych sensacji żołądkowo- jelitowych, sierść też wygląda ładnie. Ta karma jest tylko w wersji lamb&rice i ma naprawdę małe granulki.

Link to comment
Share on other sites

I co teraz ;) trudno mi powiedzieć czy mój jest wrażliwy, ale na takiego nie wygląda raczej. Przetestujemy zatem Brit Care. Jak mu nie podejdzie dostanie Acane :)
Wie ktoś może przypadkiem gdzie można dostać karmę Brit Care w Poznaniu? Jakoś nie mogę jej nigdzie dorwać.

Link to comment
Share on other sites

Guest Lotty

[quote name='pauli_lodz']a ja brita care nie polecam - mój pies się rozchorował na bricie, biegunki i te sprawy jelitowe, po 1,5 roku próbowałam z innym rodzajem brita - i to samo. dla wrażliwego psa może być do bani. na acanie jako tako se radził ;)[/QUOTE]

Moje z kolei okropnie wymiotowały po Royalu (Mini Adult Small). Przestawiłam je na Brita Care (zasmakował im od razu) i problemy żołądkowe minęły.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Lotty']Moje z kolei okropnie wymiotowały po Royalu (Mini Adult Small). Przestawiłam je na Brita Care (zasmakował im od razu) i problemy żołądkowe minęły.[/QUOTE]

no toteż polecać można li i tylko oceniając skład - który w bricie z linii care jest niezły i dlatego sama próbowałam :) a że psu nie podeszło - trudno. dlatego ja przynajmniej zawsze zaczynam od małych opakowań, choć można zbankrutować na tym. ale lepsze to niż wywalać 12 kilo karmy :)
mojemu z kolei royal podchodzi, więc widać - co pies to inny przypadek :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Lotty']Moje z kolei okropnie wymiotowały po Royalu (Mini Adult Small). Przestawiłam je na Brita Care (zasmakował im od razu) i problemy żołądkowe minęły.[/QUOTE]
Royal ponoć został przejęty przez Marsa i od tego czasu wcale nie jest jakąś rewelacyjną karmą. Ale Mars zbytnio się nie chwali swoim przejęciem, pewnie zdaje sobie sprawę czym to grozi.
[quote name='pauli_lodz']no toteż polecać można li i tylko oceniając skład - który w bricie z linii care jest niezły i dlatego sama próbowałam :) a że psu nie podeszło - trudno. [/QUOTE]
No i właśnie kurcze, Josera ma skład chyba gorszy, a psy się nią zajadają. Wypróbuję to Britę, mam nadzieje że zasmakuje i nie zaszkodzi :) Tylko najpierw ją muszę znaleźć gdzieś w małym opakowaniu, też wolałabym nie wyrzucać wora jedzenia ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Misianka']Royal ponoć został przejęty przez Marsa i od tego czasu wcale nie jest jakąś rewelacyjną karmą. Ale Mars zbytnio się nie chwali swoim przejęciem, pewnie zdaje sobie sprawę czym to grozi.
[/QUOTE]

już dawno temu Royal jest Marsa, sporo było tu o tym na dogomanii

Link to comment
Share on other sites

Mojemu kundelkowi Brit nie smakował - nawet gdy była przegłodzona. Acanę wcina, ale pojawił się ostatnio u niej łupież i właśnie nie wiem czy to wina karmy, czy pogody....
Jeśli to karmy to mam problem, innej suchej nie chce jeść, a gdy dostanie cokolwiek innego do jedzenie jeszcze tego samego dnia mamy biegunkę.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mam psa']już dawno temu Royal jest Marsa, sporo było tu o tym na dogomanii[/QUOTE]
No właśnie doczytałam i widzę, że to było dość dawno ;)
[quote name='Inek']Mojemu kundelkowi Brit nie smakował - nawet gdy była przegłodzona. Acanę wcina, ale pojawił się ostatnio u niej łupież i właśnie nie wiem czy to wina karmy, czy pogody....
Jeśli to karmy to mam problem, innej suchej nie chce jeść, a gdy dostanie cokolwiek innego do jedzenie jeszcze tego samego dnia mamy biegunkę.[/QUOTE] Divers też ma łupież, w schronisku nie wiem co dostawał do jedzenia, potem dostawał Boscha i nadał był problem, teraz w końcu zdecydowałam się na Joserę i chyba znika, ale w piątek przychodzi do nas weterynarz i ma coś na ten łupież zaradzić. Dam znać co mu zalecił :)

Link to comment
Share on other sites

w sumie którą z tych karm wybierzesz, to powinien być dobry wybór (jeśli chodzi o jakość), jedynie co mogę polecić, to przez kupieniem kilku kg wora karmy, kup małą ilość na próbę (w zoologu czy u weterynarza), zobaczysz na której karmie Twoj pies czuje sie najlepiej (nie ma rewolucji żołądkowo-jelitowych, stan skóry jest dobry itd.) :)

Link to comment
Share on other sites

  • 2 years later...

[quote name='Misianka']I co teraz ;) trudno mi powiedzieć czy mój jest wrażliwy, ale na takiego nie wygląda raczej. Przetestujemy zatem Brit Care. Jak mu nie podejdzie dostanie Acane :)
Wie ktoś może przypadkiem gdzie można dostać karmę Brit Care w [B]Poznaniu?[/B] Jakoś nie mogę jej nigdzie dorwać.[/QUOTE]


[B][url]www.karmawsieci.pl[/url] [/B]
GSM: 694 102 688

Żywi się już u nas regularnie ponad 1000 Poznańskich psów.

[I]"Bez uśmiechu nie otwieramy sklepu ;)"[/I]


POLECAMY!
--
zespół Karma W Sieci.pl



P.S. Karmę dostaniesz dzisiaj ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Misianka']Witam:)
Kilka dni temu przygarnęłam szczeniaczka, kundelka więc nie wiem jakiej będzie wielkości (może do kolan?). Póki co ma 3 miesiące i waży ok 5,5kg. Na razie karmię go boschem (lamb&rice) ale poczytałam, poczytałam i widzę, że to nienajlepszy wybór. Zastanawiam się która karma ma najlepszy stosunek jakość/cena. Z tego co na razie udało mi się wyszperać to chyba Josera. Acana chyba najlepsza z tych trzech ale i najdroższa prawda? Którą karmę Wy polecacie? A może jeszcze jakąś inną?[/QUOTE]
Z mojego doświadczenia wynika, że Josera psom nie smakuje, po Acanie większość psów jakie znam miało biegunkę, ale Brit jak najbardziej :) I cenowo i jakościowo

Link to comment
Share on other sites

Acana jako jedyna karma z trzech wymienionych jest najlepsza jakościowo.
Ale i nie jest powiedziane że będzie służyć ;) moja suka jadła te 3 rodzaje i jedynie acana została uwzględniona przez jej przewód pokarmowy jak i ogólny stan skóry i sierści. Po bricie puszczała straszne bąki + wydymany brzuch, mimo tego wielu właścicieli bardzo sobie chwali, josera tak jak napisał poprzednik wielu psom nie smakuje, moja jest bardzo pazerna a miska potrafiła stać pół dnia no i bez zbożowa acana :)
Jest to karma z niewielu gdzie pachnie i z tego zapachu rozpoznasz z jakiego mięska jest zrobiona, ma dobrą renomę lecz cena jest też ciekawie wysoka ;) Musisz próbować na piesku jaka mu będzie smakowała jak i dawała efekty w kupach, sierści i energii:) Kazdy na forum wymieni swoje doświadczenia ale to wszystko zależy od twojego pieska

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agutka']Acana jako jedyna karma z trzech wymienionych jest najlepsza jakościowo.
Ale i nie jest powiedziane że będzie służyć ;) moja suka jadła te 3 rodzaje i jedynie acana została uwzględniona przez jej przewód pokarmowy jak i ogólny stan skóry i sierści. Po bricie puszczała straszne bąki + wydymany brzuch, mimo tego wielu właścicieli bardzo sobie chwali, josera tak jak napisał poprzednik wielu psom nie smakuje, moja jest bardzo pazerna a miska potrafiła stać pół dnia no i bez zbożowa acana :)
Jest to karma z niewielu gdzie pachnie i z tego zapachu rozpoznasz z jakiego mięska jest zrobiona, ma dobrą renomę lecz cena jest też ciekawie wysoka ;) Musisz próbować na piesku jaka mu będzie smakowała jak i dawała efekty w kupach, sierści i energii:) Kazdy na forum wymieni swoje doświadczenia ale to wszystko zależy od twojego pieska[/QUOTE]

A skąd masz informację, że Acana jest zrobiona z "mięska", jak piszesz?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agutka']przecież na każdej karmie jest opis z czego jest zrobiona karma no nie ;) nie masz tam żadnego zboża
nie bardzo rozumiem pytania ;)[/QUOTE]

dodam może opis bo gdzieś mi umknął fajny temacik tej karmy, dodam że karma jest sprowadzana z Kanady [url]http://www.krakvet.pl/acana-pacifica-68kg-p-12588.html[/url]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agutka']przecież na każdej karmie jest opis z czego jest zrobiona karma no nie ;) nie masz tam żadnego zboża
nie bardzo rozumiem pytania ;)[/QUOTE]

Znajdź stronę www producenta, otwórz zakładkę z jakąkolwiek karmą, wejdź w INGREDIENTS, czyli składniki, a przekonasz się, że w żadnym modelu karm Acany nie ma mięsa - są to karmy mączkowe. Argument Twój, że nie ma w nich zbóż, nie przekłada się automatycznie na obecność mięsa w karmie. Myślę, że teraz rozumiesz już moje pytanie zawarte w poprzednim wpisie.

Link to comment
Share on other sites

Nawet jeśli w karmie jest mączka (np. mączka z kurczaka) to zawiera mięso, z tym, że w formie wysuszonej. Często taka karma zawiera więcej mięsa od tych gdzie podany skład jest z mięsa "świeżego", które zawiera wodę. Gorzej jeśli podana jest mączka mięsno-kostna, która jest gorzej przyswajalna.

Link to comment
Share on other sites

Elia

ok zgadza się... ale mączka jest bardzo wartościowym produktem w przeciwieństwie do świeżego mięsa z którego podczas obróbki ubywa wiele procent. Mój argument że niema zbóż jest dla mnie mocny ponieważ nie wypycham tym psa bo jest mi ten dodatek zbedny.
Proszę wyjaśnij mi czemu według ciebie ta karma jest gorszego gatunku? Bo tak wywnioskowałam ;) szczerze to mnie akurat świeże mięso nie ujmuje w karmach.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='cayenka']Nawet jeśli w karmie jest mączka (np. mączka z kurczaka) to zawiera mięso, z tym, że w formie wysuszonej. Często taka karma zawiera więcej mięsa od tych gdzie podany skład jest z mięsa "świeżego", które zawiera wodę. Gorzej jeśli podana jest mączka mięsno-kostna, która jest gorzej przyswajalna.[/QUOTE]

To bardzo ciekawa teoria, równie kuriozalna, co i rewolucyjna! Muszę Cię rozczarować - mięso jest mięsem, choć dzieli się na kategorie, a mączka to głównie odpady poubojowe, czyli wszystko praktycznie, co jest związane z masą zwierzęcia, z którego ta mączka powstaje: kości, ścięgna, skóra, krew, pierze i pazury w przypadku drobiu, a w najlepszym razie podroby. Co prawda, są to również bogate źródła zwierzęcego białka, ale z powodu różnic w strukturach aminokwasowych, białko pochodzące z mączek jest znacznie gorzej przyswajalne i strawne, często również jest alergenem dla wielu psów z delikatnym układem pokarmowym. A wracając do Twojej teorii, w której głosisz, że mączka z kurczaka zawiera mięso, to tego mięsa jest tam na poziomie do 4% (głównie ścięgna) i są to resztki pozostałe przy kości po procesie oddzielenia od niej mięsa. Teoretycznie więc ujmując, w 100% mączki znajduje się do 4% mięsa, ale wiemy w praktyce, że karmy suche z wielu powodów nie mogą składać się z samej mączki, każdy z nas może więc łatwo obliczyć ilość mięsa w karmach mączkowych mnożąc podaną procentową zawartość mączki w karmie przez 4%. I jeszcze jedno: określenie "świeże mięso" użyte przez producenta karmy nie powoduje pogorszenia jego jakości a ma jedynie wpływ na jego prawdziwą zawartość w karmie - polega to na tym, że ilość mięsa świeżego mnożymy przez 40% i otrzymujemy realną ilość mięsa suchego. Producenci często stosują ten chwyt marketingowy żeby zaszokować pozytywnie potencjalnego klienta tak dużą ilością mięsa w karmie. Typowym przykładem, choć nie jedynym, są karmy ZIWI PEAK, gdzie ilość mięsa (świeżego) jest na poziomie 90%!!
Będę wdzięczna za podanie określenia mączki i źródło, z którego korzystasz twierdząc, że mączka też jest mięsem w formie wysuszonej. Daj również przykład konkretnej karmy mączkowej, która zawiera więcej mięsa niż karma mięsna z udziałem świeżego mięsa. Chętnie poszerzę swój zasób wiedzy z dziedziny dietetyki psa.

Edited by Elia
Link to comment
Share on other sites

[quote name='agutka']Elia

ok zgadza się... ale mączka jest bardzo wartościowym produktem w przeciwieństwie do świeżego mięsa z którego podczas obróbki ubywa wiele procent.[/QUOTE]

Odpowiedziałam już na to w poście do Cayenki. Raz jeszcze podkreślam, że jakość karm mączkowych nie może być porównywalna do jakości karm opartych na prawdziwym mięsie. Poza tym, mięsa podczas obróbki nie ubywa, jak piszesz, usuwana jest z niego jedynie woda i krew.


[QUOTE]Mój argument że niema zbóż jest dla mnie mocny ponieważ nie wypycham tym psa bo jest mi ten dodatek zbedny.
Proszę wyjaśnij mi czemu według ciebie ta karma jest gorszego gatunku? Bo tak wywnioskowałam ;) szczerze to mnie akurat świeże mięso nie ujmuje w karmach.[/QUOTE]

Nie wiem, co Cię w karmach ujmuje, a co nie, ale jeśli zależy Ci rzeczywiście na zdrowiu Twojego psa i jego długim i komfortowym życiu, szczególnie w jego szczenięcym i seniorskim okresie, używaj karm z prawdziwym mięsem w składzie lub przyrządzaj sama potrawy z mięsem w roli głównej. Co do zbóż - każda karma, niezależnie od jakości, zawiera jakiś "wypełniacz", który bynajmniej nie musi być postrzegany negatywnie. Nie można zbudować karmy na samym mięsie, tym bardziej na samej mączce, bo ilość graniczna białka zwierzęcego jest dość ściśle określona. Elementami pozostałymi w karmach są różne składniki, łącznie ze zbożami. Są zboża z glutenem lub bez, ale to nie jest najważniejsze. Istnieje takie przekonanie, również na tym Forum, że jeśli gluten jest obecny w karmie, to znaczy, że karma jest alergiczna. Otóż, po pierwsze, gluten, w odpowiedniej ilości, spełnia bardzo istotną pozytywną rolę w układzie trawiennym, bo powoduje zwiększone ciśnienie w jelitach, co przekłada się na ich lepszą perystaltykę, a po drugie - z alergią glutenową jest tak, że na 100 przypadków uczulenia tylko 1 z nich to uczulenie na gluten, reszta to głównie alergia na białko zwierzęce. Należy też pamiętać, że uczulać może wszystko, stąd rozróżnia się alergię wziewną i pokarmową, ale to zależy od indywidualnych cech psa i wrażliwości oraz odporności jego organizmu. Przecież ludzie również cierpią na różne alergie, np. uczulenie na kosmetyki w aerozolu, ale też procent tych osób w całej populacji jest znikomy. Podobnie jest z psami. Nie należy więc demonizować obecności zbóż jako dodatków w suchych karmach, pod warunkiem, że nie stanowią głównego ich składnika i występują w rozsądnych ilościach. Ja osobiście wolę karmić psa karmą mięsną z dodatkiem ryżu lub słodkich ziemniaków, niż zbóż w ilościach nieracjonalnych.

Link to comment
Share on other sites

Po pierwsze nie karmię psa karmami a barfem ;) Co do świeżego mięsa tak jak napisałaś jest niezgodna zawartość na opakowaniu z realną zawartością , mączki natomiast jest tyle ile podane w opisie. Zgodnie z opisem acana posiada mączkę jak i świeże mięso. Mam alergika testowałam wiele karm i jako jedyna Acana była spełniająca swoje zadanie, oczywiście przyznam że nie testowałam innych bez zbożówek .

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...