pikola Posted July 19, 2011 Share Posted July 19, 2011 Zajrzyjcie prosze.Herbusku przepraszam.. [B] [URL="http://www.dogomania.pl/threads/211387-sunia-w-zaawansowanej-ci%C4%85zy-przysz%C5%82a-sama-do-mnie-mo%C5%BCe-wr%C3%B3ci%C4%87-na-ulic%C4%99-...-POMOCY"]sunia w zaawansowanej ciązy- przyszła sama do mnie - może wrócić na ulicę ... POMOCY[/URL][/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marra Posted July 19, 2011 Share Posted July 19, 2011 Czekamy na dobre wieści :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
danavas Posted July 19, 2011 Author Share Posted July 19, 2011 Herbusek się już zadomowił...dosłownie, bo miało być inaczej ale mieszka w domu:) i tu jestem bardzo mile zaskoczona, bo wiem jaki z niego chachor jest i że ciężko wytrzymać pod jednym dachem z takim małym pindolkiem który cały czas chce postawić na swoim i kłóci się niemiłosiernie....i tu ukłony w stronę Pana Henia:) na dwa dni Pan Henio musiał wyjechać i zabrał ze sobą Herbuska:) więc chłopak się buja po kraju:) jak jest na smyczy(a ma taką długą kilkumetrową) to można z nim zrobić wszystko,przychodzi na zawołanie, daje się głaskać i ogólnie grzeczny ułożony psiak....ale bez niej diabełek..... u Pana Henia jest sunia z której Herbusek czerpie dobre maniery... bardzo dużo się uczy od innych psów...pojętny chłopiec jest i uwielbia gotowane mięsko i zjadanie różnych potrzebnych w domu przedmiotów:eviltong: Trzymam kciuki za cwaniaczka:) i aby Panu Heniowi starczyło cierpliwości:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kava Posted July 19, 2011 Share Posted July 19, 2011 fajne wiesci.... to nie bylby Herbaty gdyby wszystko poszlo gladko.... taki juz jest urwisek.... choc prawde mowiac spodziewalam sie, ze bedzie gorzej.... ale tak jak mowisz, wszystko lezy w rekach pana Henia i jego cierpliwosci.... przypuszczam jednak, ze Herbaty szybciutko wciagnie go w swoja bardzo szczegolna zniewalajaca orbite.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marra Posted July 19, 2011 Share Posted July 19, 2011 Wieści dobre i obiecujące :) miejmy nadzieje że mały nauczy się dobrych manier od pieseczki i będzie wspaniałym towarzyszem :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
danavas Posted July 19, 2011 Author Share Posted July 19, 2011 puki co on się nie nadaje do adopcji bo każdemu nowemu właścicielowi ucieknie....Pan Henio radzi aby dać mu ze dwa tygodnie..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lili8522 Posted July 20, 2011 Share Posted July 20, 2011 Głaaaski dla Uciekającego Drania!! :loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marra Posted July 21, 2011 Share Posted July 21, 2011 Podnoszę Herbuska łobuzka ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
danavas Posted July 21, 2011 Author Share Posted July 21, 2011 ciotki....ten mały pindol znów nawiał... uciekł wczoraj...był na swojej długiej lince.....nie wiem jakim cudem wyplątał się z szeleczek....to moja wina bo kupiłam mu jakiś tani badziew...jak dobrze poszarpał to się chyba poluzowały.... znalazł się pod sklepem, ale taka sama sytuacja jak w Herbach...podejdzie na wyciągnięcie ręki....i spyla przy najmniejszym ruchu....pojechali po sedalin do weta a jak wrócili to Herbusa wcięło...wczoraj w tej burzy i dziś cały dzień trwały poszukiwania.... straż miejska jest poinformowana, wszystkie sklepy w promieniu kilku kilometrów oklejone jego zdjęciami...co się dało zostało zrobione...teraz tylko czekać aż się uciekinier pojawi.... mam nadzieje że się pojawi bo chyba się zaciukam jak on się nie znajdzie.......ja już nie wiem co jeszcze można zrobić... dzwoniłam do schroniska,ale kazali mi jutro rano zadzwonić...pomyślałam jeszcze o ogłoszeniu w lokalnej prasie.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pikola Posted July 21, 2011 Share Posted July 21, 2011 Czulam ze tak bedzie.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Roszpunka Posted July 21, 2011 Share Posted July 21, 2011 Herbusku wracaj, bo cioteczka danavas osiwieje przez Ciebie !!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pikola Posted July 21, 2011 Share Posted July 21, 2011 To nie Twoja wina Aga.On taki juz jest,tylko staly dom moglby cos ''u niego naprawic''.Potrzeba czasu,cierpliwosci i duuuuzo milosci.Mam nadzieje ze sie znajdzie:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lu_Gosiak Posted July 21, 2011 Share Posted July 21, 2011 [quote name='pikola']Czulam ze tak bedzie..[/QUOTE] ja niestety tez...sa takie psy, ze maja łazęgostwo we krwi - mam takie dwa pod opieka - wtedy nawet kastracja nie pomaga Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
danavas Posted July 21, 2011 Author Share Posted July 21, 2011 [quote name='pikola']To nie Twoja wina Aga.On taki juz jest,tylko staly dom moglby cos ''u niego naprawic''.Potrzeba czasu,cierpliwosci i duuuuzo milosci.Mam nadzieje ze sie znajdzie:-([/QUOTE] ja tez...siedzę jak na szpilkach...gdyby nie ta burza to pewnie byłby już złapany...boję się że go wypłoszyła gdzieś daleko... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pikola Posted July 21, 2011 Share Posted July 21, 2011 Boi sie burzy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
danavas Posted July 21, 2011 Author Share Posted July 21, 2011 [quote name='pikola']Boi sie burzy?[/QUOTE] jak był w domu w cieple z innymi psami to nie....ale pioruny tak waliły, my jechałyśmy wtedy z Parówką autem z okolic Szydłowca i rąbało niemiłosiernie w tamtych stronach...jak pierdykło gdzieś kolo niego to na pewno się spłoszył....Pan Henio w tym deszczu całą okolice przeszukał...szkoda mi go...pilnował Herbusa i tak o niego dbał a ten znalazł słaby punkt- szeleczki i spylił.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pikola Posted July 21, 2011 Share Posted July 21, 2011 Niedobrze.Pies w czasie burzy moze pokonac dlugie kilometry.Mam taka uciekinierke bojaca sie burzy w domu.Bosze zeby sie znalazl. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kava Posted July 21, 2011 Share Posted July 21, 2011 zeby tylko nic mu sie zlego nie stalo!!!!!!!!!!!!! Herbaty wracaj, chlopie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
danavas Posted July 21, 2011 Author Share Posted July 21, 2011 [quote name='Kava']zeby tylko nic mu sie zlego nie stalo!!!!!!!!!!!!! Herbaty wracaj, chlopie...[/QUOTE] spokojna jestem o samochody i ludzi...bo tego Herbus unika, martwią mnie inne psy i głód.....on na bank kręci się koło jakiegoś psa, lub sfory kundli.............. lub przy spożywczaku...dlatego są oklejone... jeśli specjalnie ktoś nie będzie chciał go skrzywdzić to on sobie da radę...tylko takie życie zna... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kava Posted July 21, 2011 Share Posted July 21, 2011 wiesz, ja mysle otym zeby w panice przed tymi grzmotami nie uciekal bezmyslnie przed siebie,az trafi niewiadomo gdzie i wtedy marne szanse na znalezienie go... a juz tak zadomowil sie w moim sercu, niezwykly, nadzwyczajny psiak.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
unixena Posted July 21, 2011 Share Posted July 21, 2011 Moze jutro cos sie juz wyjasni ..skoro wszyscy sa zaalarmowani ,ogloszenia wisza ....bedziemy sciskac kciuki by nasz uciekinier sie odnalazl . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
danavas Posted July 21, 2011 Author Share Posted July 21, 2011 kurcze on jest taki skołowany że przed dobrem ucieka...;( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rodzinkowo Posted July 21, 2011 Share Posted July 21, 2011 [quote name='unixena']Moze jutro cos sie juz wyjasni ..skoro wszyscy sa zaalarmowani ,ogloszenia wisza ....bedziemy sciskac kciuki by nasz uciekinier sie odnalazl .[/QUOTE] Pooklejane są okoliczne sklepy, powiadomieni SM i weterynarz, porozsyłane wiadomości na FB i SMS. Jutro znowu będziemy szukali. Ja mam czas do poniedziałku i co da się zrobić to zrobimy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jusstyna85 Posted July 21, 2011 Share Posted July 21, 2011 Nie wiedziałam....:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
danavas Posted July 22, 2011 Author Share Posted July 22, 2011 dałam już znać do schroniska w Celestynowie i do Psiego Anioła w Falmirowicach... błagam ciotki rozsyłajcie go na wszystkie strony może ktoś go wypatrzy.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.