Jump to content
Dogomania

Kolejna pseudo spojrzcie na te zdjecia :(


shila1404

Recommended Posts

[quote name='Mopsik1']Berneńczyki wyglądają przyzwoicie... ...na zdjęciach . A jak jest w rzeczywistości to tego nikt nie wie . Mogą być trzymane na "słomie" ... Ale pies bez rodowodu to pies bez rodowodu i kropka .[/QUOTE]

Ale chyba bez sensu jest wstawiać tu linku do wszystkich ogłoszeń psów bez rodowodu, bo są ich tysiące...

wiadomo, że berneńczyki mogą być takie do zdjęcia, a po sesji z powrotem do brudnej klatki....ale tu wyglądają na zadbane, futerko puszyste, musieliby je wykąpać do zdjęcia a niewielu pseudohodowcom by się chciało...

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 673
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

co z tego że bez rodowodu? jestem pewna że conajmniej połowa z tych co właśnie tak mówią mają właśnie takie "rasowe" psiaki bez rodowodu, jakby tak miało być to jakieś 90% właścicielów psów już by nimi nie była bo nie stać by ich było na psa z rodowodem. Ważne w jakich warunkach są chowane suki i szczenięta. Muszą być też te tańsze psy tylko jeśli już sie ktoś za to bierze to niech sie do tego pożądnie przyłoży a uwierzcie mi tak jak myśmy mieli szczeniaki to nie zarobiliśmy na nich dużo... jakieś grosze... mimo że nie należały do najtańszych, ale jedzenie dobrej jakości dla suki i szczeniąt swoje kosztowało... weterynarz także i co najważniejsze psy wyrosły na zdrowe i mają kochających właścicieli... trzeba wiedzieć jak to robić a nie patrzeć tylko na kase... Pewnie mnie teraz zjedziecie ale mam swoje zdanie i mam do niego prawo. Ktoś zapyta mnie a jeśli jakiś szczeniak nie znajdzie odpowiedniego domu to co z nim dalej? odpowiem już teraz, mieliśmy taką sytuacje i mała sznaucerka została z nami, nie wyrzuciliśmy jej, nie oddaliśmy do schroniska, nie znalazła domu to została ze mną i zostanie już do końca

Link to comment
Share on other sites

racja, jakieś takie mało "rasowe" się wydaja, ale ja się w ogóle nie znam na husky...

voley, czemu mamy Cię zjechać? ja się z Tobą zgadzam:)

ja też dbam o każdego malucha który się u mnie urodzi, wybieram przyszłych właścicieli, i nie przeszło mi nawet przez myśl wyrzucic czy uśpic jakieś szczenię. Czasem maluch siedzi kilka miesięcy, pół roku, rok, zanim znajdzie nowy dom, ale każdy w końcu znajduje idealnego właściciela.

Link to comment
Share on other sites

to jestem w szoku bo sądziłam że ludzie mnie zjadą za to że ja powiedzmy że hoduje "rasowe bez rodowodu". Fakt faktem dobrze by było żeby to zarejestrować ale tym już zacznę interesować jak będę dopuszczała moją sznaucerke czyli za półtora roku bo to jeszcze szczeniak, tylko czy można zarejestrować taką hodowle jeśli psy nie mają rodowodu?

Link to comment
Share on other sites

[url]http://imageshack.us/photo/my-images/803/szczeniaczki.jpg/[/url] tak powinny być chowane szczeniaki miękkie posłanka i wogóle, u nas głównie były na łóżku albo miały z kołder przygotowane miejsca do spania :) i wszystkie były w domu choć mamy duże podwórko i były z nami w sypialniach także ciągle pod opieką :) tak powinno być wszędzie... a jak patrze na niektórych jak traktują psiaki to mi sie płakać chce :( po naszą sznaucerke jak pojechaliśmy to w klatce ją trzymali małej... była ogolona już mimo że miała chyba 7 tygodni... jak tak można? za to u nas sznaucerki miały tak [url]http://imageshack.us/photo/my-images/828/sznaucerki.jpg/[/url] a do tego przy ścianie było wysokie posłanie suńci tylko że do prania poszło

Link to comment
Share on other sites

Ludzie, wy się nie zorientowaliście, że ona kundle produkuje? :roll:

Volley, jak się nie ma na psa teraz już, to się zbiera przez jakiś czas, odkładając np. co miesiąc kasę, która po zakupie psa będzie przeznaczana na weta i karmę. :shake: Niektórzy hodowcy zgadzają się też na sprzedaż na raty.

Link to comment
Share on other sites

psiak z rodowodem kosztuje z reguły conajmniej 1000zł więcej a to jest różnica i to dość spora, więc dlaczego ludzie mają odmawiać sobie psiego przyjaciela ze względu na cene? Nie każdy zarabia więcej niż 1000zł do tego policz koszty, mieszkania, utrzymania itp. odkładanie mogło by trwać kilka lat a jak narazie nasze wszystkie psy były całkiem zdrowe i nie było nigdy żadnego problemu nie mówiąc o tym że wet i żywienie psa też sporo kosztuje

a co do słowa produkuje to myśle że jest nieadekwatne... produkuje to sie żywność czy meble ale nie psy... to tak jakby ktoś powiedział że produkujesz dzieci... :/

Link to comment
Share on other sites

[quote name='volley']psiak z rodowodem kosztuje z reguły conajmniej 1000zł więcej a to jest różnica i to dość spora, więc dlaczego ludzie mają odmawiać sobie psiego przyjaciela ze względu na cene? Nie każdy zarabia więcej niż 1000zł do tego policz koszty, mieszkania, utrzymania itp. odkładanie mogło by trwać kilka lat a jak narazie nasze wszystkie psy były całkiem zdrowe i nie było nigdy żadnego problemu nie mówiąc o tym że wet i żywienie psa też sporo kosztuje

a co do słowa produkuje to myśle że jest nieadekwatne... produkuje to sie żywność czy meble ale nie psy... to tak jakby ktoś powiedział że produkujesz dzieci... :/[/QUOTE]

No niestety, niektórzy produkują dzieci - czyli nie zapewniają im odpowiednich warunków - a niektórzy psy. Pies rasowy jest wyłącznie psem z rodowodem. I wybacz, ale znam dużo osób, które nie zarabiają wcale - np. młodszych niż 18 lat. Te osoby odkładają sobie kasę na psa z kieszonkowego, z tego, co dostaną na urodziny czy za drobne prace w wakacje. Bo mają świadomość, że chcą psa konkretnej rasy, który nie będzie jej przypominał tylko jako szczeniak, ale również jako pies dorosły - z wyglądu oraz charakteru. I nie wydadzą masy kasy od razu na leczenie - a zdarza się, ze psiaki kupione z pseudo nawet po leczeniu umierają np. po tygodniu.

Link to comment
Share on other sites

nie wszyscy mają możliwość uzbierania gdzieś z 1500zł na psiaka, nie każdy ma takie piękne dzieciństwo żeby móc uzbierać a widząc rodziców szczeniąt to raczej mniej więcej wiadomo na co psiak wyrośnie. Nasze psy nie chorują, i mają opieke, chyba lepiej by pies miał dobrą opieke, był dobrze odżywiony i przebywał z ludźmi większość swojego życia a nie raz te psiaki z rodowodami chowane są w tragicznych warunkach ale tu uznasz to za lepsze ponieważ są z rodowodem

Link to comment
Share on other sites

[quote name='volley']psiak z rodowodem kosztuje z reguły conajmniej 1000zł więcej a to jest różnica i to dość spora, więc dlaczego ludzie mają odmawiać sobie psiego przyjaciela ze względu na cene? [/QUOTE] Ale są adopcje już wyprodukowanych pseudorasowców - za DARMO.

[quote name='volley']a co do słowa produkuje to myśle że jest nieadekwatne... [/QUOTE]
Jest jak najbardziej adekwatne, bo czymże innym niż produkcją jest celowe powoływanie na świat kolejnych pseudorasowych psów ?

[quote name='volley']a widząc rodziców szczeniąt to raczej mniej więcej wiadomo na co psiak wyrośnie [/QUOTE]
Tylko teoretycznie.
Potem mamy takie rozchisteryzowane "sznaucerki", ze skrzywioną psychiką...

Link to comment
Share on other sites

czemu sądzisz że wszystkie psy są rozchisteryzowane ze skrzywioną psychiką? psychika psa jest też zależna od wychowania, ale masz racje niech sie rasowe choduje na betonach a pseudohodowcy którzy dbają o warunki szczeniąt są źli i najlepiej ich wykląć albo coś. A co do adopcji nie każdy chce dorosłego psa po przejściach... Wielu zgodzi sie tylko na szczeniaka... ja długo walczyłam by wziąć dorosłego psiaka ze schroniska ale i tak z rodzicami przegrałam. Takie psy są często trudniejsze do wychowania i nie każdy już takiemu zadaniu podoła

Link to comment
Share on other sites

Ty trzymasz psy w super warunkach, ale już ludzie, którym się wydaje, że można na takich psach dobrze zarobić - już nie. Popatrzyli na Twoją pseudo (na to że bierzesz sporą kasę za szczeniaki bez rodowodu - myślisz, że taki też będzie nosił szczeniaki do weterynarza, kupował dobrą karmę i dbał o nie?) Ktoś kupi od Ciebie szczeniaka i jazda nowa pseudo powstaje. Tak właśnie mnożą się pseudohodowle. Poza tym w schroniskach jest pełno szczeniaków. Moją Chilli w typie chihuahua wzięłam ze schronu w wieku 4 miesięcy. Co z tego że jest bardzo w typie i mogłabym ją rozmnażać jak to KUNDELEK. Teraz słyszę, że po co ją sterylizowałam skoro mogłam zarobić, a ja się cieszę, że nie trafiła do jakiegoś pseudohodowcy.

Jeszcze jedno - jak wiesz o hodowli zarejestrowanej w której szczeniaki są trzymane w tragicznych warunkach do zgłoś ją do związku, przecież tak Ci leży psie szczęście. Jeżeli nie to nie rzucaj przykładami z powietrza.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='volley']czemu sądzisz że wszystkie psy są rozchisteryzowane ze skrzywioną psychiką? [/QUOTE]
Bo widzę to doskonale na przykładzie moich klientów w salonie.

[quote name='volley']ale masz racje niech sie rasowe choduje na betonach [/QUOTE]
złe warunki w hodowli należy zgłaszać do odpowiednich służb i organizacji
[quote name='volley']a pseudohodowcy którzy dbają o warunki szczeniąt są źli i najlepiej ich wykląć albo coś. [/QUOTE]
Są źli, bo na to co robią nie ma żadnego pozytywnego wytłumaczenia.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='volley']czemu sądzisz że wszystkie psy są rozchisteryzowane ze skrzywioną psychiką? psychika psa jest też zależna od wychowania, ale masz racje niech sie rasowe choduje na betonach a pseudohodowcy którzy dbają o warunki szczeniąt są źli i najlepiej ich wykląć albo coś. A co do adopcji nie każdy chce dorosłego psa po przejściach... Wielu zgodzi sie tylko na szczeniaka... ja długo walczyłam by wziąć dorosłego psiaka ze schroniska ale i tak z rodzicami przegrałam. Takie psy są często trudniejsze do wychowania i nie każdy już takiemu zadaniu podoła[/QUOTE]

Psychika psa nie jest zależna od wychowania - pies posiada genetyczne predyspozycje wynikajace z genów rodziców do posiadania takiego, a nie innego charakteru. To, że pseudo psuje psy widać choćby po yorkach - niby z wyglądu takie same, a rozhisteryzowane właśnie, szczekające na wszystko, nerwowe - a takie yorki być nie powinny.
W schronisku jest MASA szczeniąt, nikt nie mówi o braniu dorosłego psa - wiem, ze jest masa, bo w niejednym pomagałam i prowadzę dom tymczasowy dla szczeniaków właśnie. Część szczeniat pochodzi z tych chwalonych przez Ciebie pseudohodowli - bo się nie sprzedały, bo nie wyrosły w typie.
Jeśli hodowla nie dba o psy, to też jest pseudohodowlą- hodowla to zarejestrowane rozmnażanie psów - zamierzone, z dokładną analizą genotypu i fenotypu psa, dążeniem do ulepszenia danej rasy i dbaniem o wszystkie psy. Psy z hodowli wychodzić mają z odpowiednim socjalem - którego, przykro mi, ale pseudo nie zapewnia. Pseudohodowli nie zależy na tym, żeby pies trafił w dobre ręce - sprzedają psy na targu, na allegro, obojętnie komu - byle była kasa. A nawet, jeśli bez kasy - to mnoży się psy często z ukrytymi wadami, zupełnie niepotrzebnie - w Polsce jest masa psów bez rodowodu w schroniskach.

Link to comment
Share on other sites

Volley, nie wiedziałam że rozmnażasz psy bez rodowodu. jakbym wiedziała, nie byłabym taka przychylna:)

i nie chodzi o to czy zarabiasz czy nie, ja nikomu do portwela nie zaglądam. chodzi o to że rozmnażasz kundelki, jakkolwiek rasopodobne by one nie były...

jeśli masz pasję, kochasz psy, chcesz je hodować, rozmnażać, czemu nie pomyśleć o tym poważnie i odłożyć kasę na rasowego, rodowodowego psiaka? wiesz ile frajdy sprawiają wystawy? naprawdę, założyłabyś swoją hodowlę, zobaczyłabyś jakie to fascynujące:)
ale nie rozmnażaj już więcej suczki bez uprawnień....

a co do pytania, czy można to zarejestrować- w zk nie zarejestrujesz hodowli jeśli psy nie mają rodowodu. możesz zarejestrować w urzędzie skarbowym, co jest tylko formalnością bo podatek od jednej "sztuki" wynosi około 30zł/rok, więc jeśli ktoś ma powiedzmy 4 suczki i psa, to płaci podatek 150zł rocznie, nieważne ile sprzeda szczeniąt i za ile.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pa-ttti']a co do pytania, czy można to zarejestrować- w zk nie zarejestrujesz hodowli jeśli psy nie mają rodowodu. możesz zarejestrować w urzędzie skarbowym, co jest tylko formalnością bo podatek od jednej "sztuki" wynosi około 30zł/rok, więc jeśli ktoś ma powiedzmy 4 suczki i psa, to płaci podatek 150zł rocznie, nieważne ile sprzeda szczeniąt i za ile.[/QUOTE]
O ile wiem, to w US rejestruje się psy/suki z uprawnieniami hodowlanymi.
Błędnie liczysz podatek ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...