amster Posted December 22, 2003 Share Posted December 22, 2003 Często spotykacie się z różnymi stwierdzeniami na temat chartów, że głupie, że nieposłuszne, że wybredne, że muszą biegać nie wiadomo ile. Napiszcie o tych mitach i obalcie te mity. Chciałbym to wszystko zebrać do kupy i może coś na ten temat napisać na swojej stronie. Liczę na waszą pomoc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wirka Posted December 22, 2003 Share Posted December 22, 2003 Mity: 1. Chart potrzebuje ogromnej przestrzeni w domu - mit! Chart w domu nie chodzi z kąta w kąt ani nie wierci się - ma swój ulubiony kątek, w którym śpi i czasem trudno go z niego wyciągnąć!!! 2. Chart potrzebuje codziennie dużo ruchu ("znawcy" wiedzą nawet ile kilometrów musi przebiec chart ;)) - mit! Oczywiście chart kocha ruch (jak napisałam u siebie na stronie), ale wytrzymuje bez niego nawet bardzo długo, a w zimie - co zauważyłam ostatnio - pogoda i ciemność sprawiają, że chart jest bardzo senny - przynajmniej mój... 3. Chart nie lubi psów innych ras - mit! Zależy od socjalizacji. Mój mieszka z niby ON-ką i kocha ją nad życie. Na pewno charty preferują sowje towarzystwo, ale nie nienawidzą innych ras... 4. Chart jest głupi - mit! Jest niezależny! Najpierw obdarza szacunkiem i ztego wynika posłuszeństwo. 5. Chart jest agresywny - mit! I to jaki! Kilka zaniedbań w wychowaniu nie może świadczyć o całości. Prawidłowy chart kocha swoje stado nad życie. 6. Chart jest dumny i trzyma dystans - mit! To straszny pieszczoch! 7. Chart nic nie je - mit! :lol: Mimo, że jeden pan ode mnie z osiedla w to nie uwierzy to prawda jest taka, że chart ma ogromne tempo przemiany materii, a zjeść potrafi bardzo dużo. Specyficzna budowa charta sprawia, że nie magazynuje on tłuszczu. 8. Chart pracuje tylko wzrokiem - mit! Wzrok to podstawa, ale świetnie pracuje też węchem, potrafi złapać nawet górny wiatr! A teraz prawdy, których nie będę nawet tłumaczyć: 1. Mając charta czujesz, że obcujesz z kimś wyjątkowym. 2. Chart nie jest ślepo posłusznym psem, oddaje całe swe serce dla bliskich. 3. Chart to syn wiatru i wolności, przecina powietrze z prędkością światła i jest wtedy najszczęśliwszym stworzeniem pod słońcem! 4. Chart jest niezwykle eleganckim zwierzęciem. 5. Jak nie chcesz mieć charta to lepiej nie patrz mu prosto w oczy, bo jego spojrzenie zniewala! 6. Chart jest zwierzęciem upartym, niestety, ale czasem i stety. Jednak idzie to w parze z karnością. 7. Chart spokojnie potrafi zostać sam w domu na 7-8 godzin. Przesypia cały ten czas na kanapie pańci :D 8. Chart jest krótkowzrokowcem - potrafi - goniąc za zdobyczą - nie zauważyć przeszkody na drodze co może być tragiczne w skutkach... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
charciara Posted December 22, 2003 Share Posted December 22, 2003 Jak nie chcesz mieć charta to lepiej nie patrz mu prosto w oczy, bo jego spojrzenie zniewala! Oj, to prawda. Niedawno spojrzałam takiemu jednemu w oczy i kombinuję jak chłopu przetłumaczyć, że on musi być z nami !!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rotti Posted December 22, 2003 Share Posted December 22, 2003 Dokładam się do obalania mitów:) Chrt jest nieposłuszny - MIT. Przy dobrym prowadzeniu można nawet zrobić z nim obedience - vide Rotti :lol: I wcale się nie chwalę ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PALATINA Posted December 24, 2003 Share Posted December 24, 2003 A mi się marzy jakiś chart w przyszłości, ale boję się mitów o tzw charcim charakterze! Dlatego piszcie tak dalej!!! Mam pytanie? Jak jest z opanowaniam łowieckiej pasji charta??? Ślyszałam, że spuszczony ze smyczy zagryza wszystkie małe pieski w okolicy, bo mysli, że to króliki lub coś innego... Proszę mi to natychmiast obalić! :wink: A tak na poważnie - Mam w domu 8 szczurów, a chciałabym za kilka lat kupić sobie whippeta - Jak to pogodzić??? Obecne szczury nie dożyją tak długo, ale będę miała dużo kolejnych, bo kocham szczury prawie tak samo jak psy! Moja ponka pozwala szczurom wyjadać z miski i chodzic po plecach, a nawet niektóre zaglądają jej do pyska, kiedy pachnie jedzonkiem! Boję się, że cherty nie są aż tak tolerancyjne! Powiedzcie mi coś na ten temat! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rotti Posted December 24, 2003 Share Posted December 24, 2003 Palatina Ślyszałam, że spuszczony ze smyczy zagryza wszystkie małe pieski w okolicy, bo mysli, że to króliki lub coś innego... Proszę mi to natychmiast obalić! Mam w domu 8 szczurów, a chciałabym za kilka lat kupić sobie whippeta - Jak to pogodzić??? Obalam :lol: Chart kłusownik albo w stanie dzikim (np. w Afryce) może, ale nie chart domowy. Zdecydowanie chart nie zagryza wszystkiego co sie rusza. Moje i nie tylko moje biegają luzem i są z pieskami w komitywie :) W domu chowają się z kotem i też nie ma problemu. Chart nie zagryza, chart goni. Jeżeli zwierzę nie ucieka, to nie ma po co gonić :) A zagryzanie..., to już w ogóle bzdura. Oczywiście może się zdarzyć chart morderca :) ale to dokładnie tak samo jak w innchy rasach. Wszystko zależy od wychowania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted December 24, 2003 Share Posted December 24, 2003 Cerigen dzisiaj na polu spotkal sarne i zajaca to zafascynowany patrzyl jak to cos predko ucieka :lol: Pobiegl ok.20metrow i zadowolony wrocil :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rotti Posted December 24, 2003 Share Posted December 24, 2003 Cary Zapomniałaś, że wilczarz to nie chart :lol: :lol: :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted December 24, 2003 Share Posted December 24, 2003 heh :lol: :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PALATINA Posted December 25, 2003 Share Posted December 25, 2003 Ale czy whippety nie zostały wyhodowane do tępienia szczurów? Coś takiego czytałam, a nie mam zamiaru wytepiać moich szczurasów, choć faktycznie niezłe z nich szkodniki! Kot ma jakieś narzędzie obrony - pazurki - całkiem ostre + fukanie jeżenie się, a szczur tylko gryzie, ale to mniej efektowne i mniej efektywne! Myślicie, że mimo to nie zostałby zagryziony? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rotti Posted December 25, 2003 Share Posted December 25, 2003 Palatina To, że kot ma pazury, to nie znaczy, że ich uzywa. A co do szczurów, to sama piszesz, że dogadują się z obecnym psem. Nie widzę powodu dlaczego miałyby nie dogadywać się z innym. Gdybym miała w domu króliczka, to zupełnie bym sie nie obawiała, że moje charty coś mu zrobią, chyba, że zalizałyby go na śmierć :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nice_girl Posted December 25, 2003 Share Posted December 25, 2003 Ale czy whippety nie zostały wyhodowane do tępienia szczurów?Coś takiego czytałam, a nie mam zamiaru wytepiać moich szczurasów, choć faktycznie niezłe z nich szkodniki! Kot ma jakieś narzędzie obrony - pazurki - całkiem ostre + fukanie jeżenie się, a szczur tylko gryzie, ale to mniej efektowne i mniej efektywne! Myślicie, że mimo to nie zostałby zagryziony? Te Twoje szczurki to po domu biegają luzem??? :o :o Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PALATINA Posted December 25, 2003 Share Posted December 25, 2003 Może i macie racje, ale raz już dopuściłam przez własną głupotę do śmierci mojego kochanego zwierzaka i nie chcę tego powtórzyć, dlatego jestem ostrożna. Mój szczur zagryzł mi papugę :cry: A myślałam, że papuga lata i szczur jej nie dosięgnie! Nie dziwcie się, że się boję... Teoretycznie szczurki mieszkają w klatkach, ale kiedy jestem w domu, to zawsze kilka wypuszczam i wtedy chodzę luzem po całutkim domu! A dogadują się z moim obecnym psem, bo to owczarek - bez ławieckiej pasji! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rotti Posted December 25, 2003 Share Posted December 25, 2003 Palatina To bardzo dobrze, że na zimne dmuchasz :) Mysle, że nie powinno byc problemów chartem wsród szczurów :) Przecież bedziesz miała psa od małego (tak myslę) i możesz go sobie odpowiednio wychować. A skoro juz jesteś taka ostrozna, to pomysl, żeby szczury nie zagryzły charta ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PALATINA Posted December 25, 2003 Share Posted December 25, 2003 :lol: :lol: :lol: Mam nadzieję, ze wszystko dobrze sie ułoży, a szczurów będę pilnować, zeby mi charciątka nie zjadły, bo to straszne bestie! :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Judyta_ Posted December 30, 2003 Share Posted December 30, 2003 Rotti napisala: Chart kłusownik albo w stanie dzikim (np. w Afryce) może, ale nie chart domowy. Zdecydowanie chart nie zagryza wszystkiego co sie rusza Obalam obalenie, chart dziki w Afryce nie zagryza bo zwierze martwe natychmisat ulega rozkładowi. Chart w Afryce ewentualnie rani tak ażeby ofiara nie uciekała dalej. Poza tym chyba ogólnie charty nie do zagryzania mają smykałkę a raczej gonitwy... Co do innego mitu, ze chart nie lubi psów innych ras to moje oba charty są nad wyraz towarzyskie, uwielbiają każdego psa każdej maści i rasy - nie przesadzam z tym uwielbieniem, czasem nawet myśle, ze to lizusy. A moja "dzikuska" z Afryki chyba bardziej jest zakochana w psach niż mój staruszek whippet. I nie wymagało to ode mnie żadnych specjalnych zabiegów socjalizacyjnych, po prostu naturalnie dogaduja się z każdym psem, a może mają to po Pańci?... Ha, ha :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rotti Posted December 30, 2003 Share Posted December 30, 2003 Judyta Albo niedokładnie przeczytałaś mój post, albo nie odgadłaś zamysłu autora, czyli mojego. Jak możesz obalać domniemanie ? napisałam Chart kłusownik albo w stanie dzikim (np. w Afryce) może czyli nie może, że " ma możliwość" tylko może w sensie "być może".I nie chodziło mi konkretnie o zagryzanie w sensie eliminacji, tylko o zagryzanie w ogóle, również o uziemienie, czyli doprowadzenie do braku możliwości ucieczki. Co niniejszym opisałam tak : Chart nie zagryza, chart goni. oraz I Tu też chyba źle coś odczytałaś. A zagryzanie..., to już w ogóle bzdura A jeżeli chodzi o inne psy to: Moje i nie tylko moje biegają luzem i są z pieskami w komitywie A teraz sie przyznaj, jakiego masz afrykańczyka :) Azawaka ? :o Znam grono zainteresowanych tym tematem osób. Jedna z nich miała pierwszą, albo może drugą sukę w polsce. Z tym, że było to chyba ponad 10- lat temu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sajko Posted December 30, 2003 Share Posted December 30, 2003 Rotti, nie to ze marudze, ale wystarczy wejsc na stronke Judyty i jest tam przedstawiony jej piekna sunia 8) Judyta- dzieki za dodanie na stronie "pogladowych" zdjec :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rotti Posted December 31, 2003 Share Posted December 31, 2003 Sajko Ale żywe słowo lepiej się czyta, a poza tym od tego jest forum :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
whippetka Posted January 1, 2004 Share Posted January 1, 2004 Mówi się, że charty są jak koty... są niezależne.. tak jak koty, ale ja nie trawie kotów... a charty kocham... coś jest nie tak, nie? Tylko pytanie ze mną, czy z kotami? :drinking: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rotti Posted January 1, 2004 Share Posted January 1, 2004 Whip Kidyś był taki fajny film, można powiedzieć przyrodniczo-naukowy, gdzie udowadniano, że niektóre psy pochodzą od kotów. Ja myślę, że charty ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
whippetka Posted January 1, 2004 Share Posted January 1, 2004 ciekawe... :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bagi Posted January 1, 2004 Share Posted January 1, 2004 Rotti , to niemozliwe pod wzgledem ewolucyjnym . Co do tego zabijania ofiary , to niestety wazna i niezbedna cecha charta . Owszem charty zyjace w cieplym klimacie byly przyuczane do ranienia ofiary tak jak pisze Judyta , jednak nasze azjatyckie i zarazem europejskie musialy dogonic i zabic ofiare . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rotti Posted January 1, 2004 Share Posted January 1, 2004 bagi Oczywiście, że się z Toba zgadzam. Z tym tylko, że tu raczej mówimy o chartach domowych i o tym, czym grozi trzymanie charta w domu. Moim zdaniem niczym to nie grozi i taki chart domowego zwierzątka nie zagryzie :) Cały czas wypowiadam się pod tym kątem :) Sama masz dużo chartów, z tym , że Twoje licznie biorą udział w coursingach. Być może, że przez to są bardziej cięte, ale nie zagyzły Twojego kota :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bagi Posted January 2, 2004 Share Posted January 2, 2004 Mojego nie , ale obce tak , nie mowiac juz o dwoch psach sasiadow . :cry: Powiem wiecej one nawet nie ruszaja naszego drobiu , natomiast to co wchodzi przez ogrodzenie od sasiadow jest zabite i koniec . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.