basia Posted December 27, 2003 Share Posted December 27, 2003 Rav, jak rany... Przydałaby się ta twoja herbatka, przydała :-? Było zimno jak cholera, wiał wiatr i multum turystów ale było extra!!!!! :lol: Psy wybiegane, pogryzione no i ogólnie zadowolone :) Jutro tez jedziemy, ale wczesniej niż dziś, bo dziś włazili nam na trasę ludzie z hmmm... jamnikami :o Fajnie było :roll: :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rav Posted December 27, 2003 Share Posted December 27, 2003 no to widze ze fajnie sie bawiliscie, no jakby co to moze nastepnym razem uda mi sie wybrac do Was, Leszek a ile kosztuje wynajecie biegowek? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leszek Posted December 27, 2003 Share Posted December 27, 2003 no to widze ze fajnie sie bawiliscie, no jakby co to moze nastepnym razem uda mi sie wybrac do Was, Leszek a ile kosztuje wynajecie biegowek? tylko szybciej reaguj ;-) bo znowu pojedziemy bez ciebie ;-) ... biegowki z butami to 15 zl ale nie wiem czy to norma - ja znalazlem toto w szczyrku bo tamtedy bylo nam po drodze z miedzybrodzia i facet mial w ogole 2 sztuki wiec moze byl miekki ;-) pewnie w wisle jest wiecej biegowek ... ale my jezdzimy przez wisle czarne a tam juz nic nie ma - ja teraz juz krece sie w kolko zeby kupic wlasne bo to bez sensu tak latac po tych wyporzyczalniach - a w ogole to jestem chory na umysle bo juz wymyslilem ze musimy zorganizowac ekstremalna wyprawe z psami przez gory sniegi i lasy - dluga trasa .. noclegi w chatach drwali i inne takie rzeczy ;-)) ... i teraz nie moge zasnąć cholera !!! ;-) ;-) ... ta jazda z psem przez osniezony las w gorke i z gorki jest naprawde cudowna choc pecherzyki plucne chyba bede musial jutro przeszczepic ;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leszek Posted December 28, 2003 Share Posted December 28, 2003 a w ogole to jestem chory na umysle Witaj w klubie wymyslilem ze musimy zorganizowac ekstremalna wyprawe z psami przez gory sniegi i lasy - dluga trasa .. noclegi w chatach drwali i inne takie rzeczy ;-)) ... Gdzie i kiedy? nooooo dobra - sam chciales ;-) ... mnie wystarczy chwilka i afera gotowa ;-) to tak: etap 1 - wedrowka przez beskidy - start moze byc w naszej chatce w miedzybrodziu potem przez gory do zawoi - tam meta tez w "free of charge" chalpie mojej siostrzyczki - cel: sprawdzenie kto marudzi a kto spiewa wesolutko przysypywany w zaspie ;-) etap 2 - beskid niski - "oplaty" jak wyzej ;-)) ale warunki juz faktycznie ekstremalne ! hurraaa! etap 3 - jak ja bede do zniesienia ( w co wątpie ;-) ) zapraszam tych uśmiechnietych w marcu do norwegii za kolo podbiegunowe jako wolontariuszy na finnmarksloppet (jak to wyglada to se mozna zobaczyc w linku z mojego profilu) ... spanie transport free - zarcie trzeba przemycic ;-) - niestety bez psow bo robota z 1000 innych pieskow ale za to wracajac pozyczamy psy u znajomych w szwecji i robimy wyprawe z psami przez svensk lappland :-) .. jakies pytanka ? ;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rav Posted December 28, 2003 Share Posted December 28, 2003 no ja mam pare pytanek :) po pierwsze kiedy bys robil taka mala wyprawe? sam uwielbiam takie takie rzeczy ( juz pare razy szwendalem sie sam przez tydzien po gorach, moze dla odmiany teraz polaze z kims z kim moge porozmawiac :) w czasie wedrowek ) dwa: no a jak ktos nie jezdzi na biegowkach to co ma zrobic? :) , no chyba bede sie musial rozgladnac za nimi jednak(wszystko prze Ciebie Leszek zaraziles mnie tym wypadem ) trzy :kiedy jest finmarksloppet w tym roku, no jesli jest mzoliwosc to bym sie moze zalapal (tylko nie wiadomo jak z praca) ehh nie ma to jak skandynawia....rozmazylem sie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Manu Posted December 28, 2003 Share Posted December 28, 2003 ehh nie ma to jak skandynawia....rozmazylem sie :) ehh... ja również... :roll: 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rav Posted December 28, 2003 Share Posted December 28, 2003 Leszek to ja jeszcze pytanie bo widze ze ty tez sie rozgladasz za biegowkami, to nie wybierasz sie moze w najblizszym czasie na gielde narciarska? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewaka Posted December 28, 2003 Share Posted December 28, 2003 Jak wam zazdroszcze już tego sniegu, u nas posucha i raczej wiosna niz zima. Rav - co to za magiczna herbatka, hę??? i czego ja nic o niej nie wiem ;-)) Leszek - my się na twoją propozycję wyprawy w trzech etapachpo kolei zapisujemy. Czekam na resztę ;-) Dominik już w tym roku chciał jechac do Darka Morsztyna na Biegnącego Wilka, ale minimalna warunkowa liczba psów tam to szesć sztuk, a z pozyczonymi nie chcielismy ryzykować 650 km ;-) Ale jak wstep do BW chętnie potraktujemy twoja propozycje ;-) (aha, strona twoja www wcale a wcale mi sie nie otwiera) A tak zasadniczo i pobieznie - mam najważniejsze pytanie - Jak wyglada trasa dojazdowa na miejsce stake out`u? Czarna, oblodzona, zaśnieszona? Czy sa potrzebne łańcuchy i czy dociagniemy przyczepę naszą renówką? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewaka Posted December 28, 2003 Share Posted December 28, 2003 . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leszek Posted December 28, 2003 Share Posted December 28, 2003 no ja mam pare pytanek :)po pierwsze kiedy bys robil taka mala wyprawe? sam uwielbiam takie takie rzeczy ( juz pare razy szwendalem sie sam przez tydzien po gorach sluchaj - zaraz po nowym roku jak bedzie snieg mozemy razem pojechac na rozpoznanko bo warto jednak takowe zrobic - ta trasa ktora proponuje jest dosc relaksowa ale jednak to jest 40 km przez gory .. na ten efekt zeby zobaczyc kto jest kto ;-)) to chyba wystarczy :-) ... no troche zartuje z tymi sprawdzianami ale nie do konca ;-) ... a ta trasa jest fajna - przejechalem ją na rowerku z piesem mysle ze w zimie bedzie OK jak na pierwszy raz .... wieksza afera to dopiero w tym beskidzie bo moja kumpela ..(poznales ją pewnie na zawodach) mieszka w dziwnym miejscu ;-) i obok sa trasy typu survival ;-) .................. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rav Posted December 28, 2003 Share Posted December 28, 2003 no widze Ewaka ze twoj ostani post jest bardz wymowny :D no a co do herbatki no to ja mam taka z dodatkami :p no pewna osoba z forum wie o czym mowie (jakbys byla u Prochala na zawodach tobys skosztowala ja ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leszek Posted December 28, 2003 Share Posted December 28, 2003 no a jak ktos nie jezdzi na biegowkach to co ma zrobic? :) haha - sluchaj ja na sladowkach a wlasciwie na jakims norweskim wynalazku szerokosci skokowek ;-) jezdzilem RAZ przez 10 min wlasnie w laponii z psem ktory rozwijal predkosc swiatla ale po trasie przygotowanej jak lotnisko ... bylo slodko ..... no a drugi raz w zyciu to dzieki Agnieszce na kubalonce wiec jestesmy na poziomie mistrzowskim ;-) ;-) OBAJ ..... wiec do not worry ! :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leszek Posted December 28, 2003 Share Posted December 28, 2003 (aha, strona twoja www wcale a wcale mi sie nie otwiera)A tak zasadniczo i pobieznie - mam najważniejsze pytanie - Jak wyglada trasa dojazdowa na miejsce stake out`u? Czarna, oblodzona, zaśnieszona? Czy sa potrzebne łańcuchy i czy dociagniemy przyczepę naszą renówką? stronke sprawdzalem przed chwila - jest OK :-) ??????? to jest : http://www.dliga.webpark.pl/finnmark :-) co do dojazdu to pytasz o dojazd do finnmark czy beskidy ?? ;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leszek Posted December 28, 2003 Share Posted December 28, 2003 ehh nie ma to jak skandynawia....rozmazylem sie :) ehh... ja również... :roll: 8) ... ale pamietasz ze bedziesz tęsknić ;-) ?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Manu Posted December 28, 2003 Share Posted December 28, 2003 Pamiętam... :( Kurka, czemu nie ma takich wyjazdów z psami ?! :evil: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewaka Posted December 28, 2003 Share Posted December 28, 2003 Leszek - nie trafiłeś, oczywiście chodziło mi o dojazd na Kubalonkę ;-) a strona sie juz otworzyła, moze cos chwilowo z serwerem szwankowało Rav - co do herbatki, to taki to jest. Co roku pomagamy w zawodach i uciągach Prochalowi, a w tym roku kiedy ty przywiozłeś herbatkę, jak musiałam gnić w robocie..... ale weż ją ze soba na Kubalonkę, to sie wymienimy. Jeszcze nie próbowałeś wina z naszej plantacji, oczywiście domowej roboty ;-) Grzeje bez podgrzewania ;-))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka_ Posted December 28, 2003 Author Share Posted December 28, 2003 Też byłabym chętna z wami na taką wyprawe w góry z psiakiem na biegówkach, tylko obawiam się, że może być problem z rodzicami, że mnie nie puszczą :roll: no a co do herbatki no to ja mam taka z dodatkami :p no pewna osoba z forum wie o czym mowie (jakbys byla u Prochala na zawodach tobys skosztowala ja ) Hmm ciekawe o kim mówisz :P :wink: Ale tak myśle, że ta herbatka musiała być wyjątkowo pyszna 8) Leszek - nie trafiłeś, oczywiście chodziło mi o dojazd na Kubalonkę A na Kubalonke spokojnie wyjedziecie bez łańcuchów, bo drogi są zawsze odśnieżane, ponieważ tam normalnie autobusy na góre kursują. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leszek Posted December 29, 2003 Share Posted December 29, 2003 Też byłabym chętna z wami na taką wyprawe w góry z psiakiem na biegówkach, tylko obawiam się, że może być problem z rodzicami, że mnie nie puszczą hmmm :roll: myslisz ze zrobilismy na twoich rodzicach az tak fatalne wrazenie ?? :oops: .... cholera a staralem sie wygladać na czlowieka w pelni odpowiedzialnego za siebie i nieletnich :D ...ale widać prawdziwej natury sie nie ukryje :lol: ... ale nie martw sie :wallbash: - zastosujemy strategię małych kroczków i bedzie dobrze :D ... w koncu ty sama jestes autorem tego zamieszania wiec za zadne skarby cie nie zostawimy - najwyzej uzyjemy ... :ghost_2: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rav Posted December 29, 2003 Share Posted December 29, 2003 czesc:) no wiec nie ma sprawy mozemy zrobic male rozeznanie, jesli mowisz Leszek ze tez nigdy nie jezdziles na biegowkach no to jestem ciekaw ile nam to czasowo zejdzie :) no a poza tym widzisz moze jakbys sie ogolil no lepsze wrazenie bys zrobil :D , nie no pogadamy z rodzicami Agnieszki moze cos sie uda zdzialac (np powiem ze w czasie jazdy bede ja uczyl matematyki albo cos podobnego :) ) no wiesz Ewaka musze teraz ladnie sie usmiechnac do znajomych bo ostatnio pilem bardzo dobra orzechowke, moze uda m i sie ja przywiezc na zawody :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leszek Posted December 29, 2003 Share Posted December 29, 2003 hej - sluchajcie obawiam sie ze narozrabialem - moj niewinny pomysl na bieganie z psami po lesie w wiekszym gronie szalencow zaowocowal pelna skrzynka wiadomosci na priva i ja sie nie rozdziesiatkuje niestety wiec poprosilem grzecznie wszystkich piszacych o cierpliwosc i odpowiem zbiorowo ok ? :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Manu Posted December 29, 2003 Share Posted December 29, 2003 Słuchajcie, założyłam nowy topik specjalnie w temacie tej wyprawy (tych wypraw) :angel: Proponuję :wink: przenieść się tam celem dalszego omawiania tych spraw i zostawić w spokoju topik o treningu w Kubalonce... 8) :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leszek Posted December 29, 2003 Share Posted December 29, 2003 czesc:) no wiec nie ma sprawy mozemy zrobic male rozeznanie, jesli mowisz Leszek ze tez nigdy nie jezdziles na biegowkach no to jestem ciekaw ile nam to czasowo zejdzie :) ha! cale zycie przed nami :D ..no moze bardziej przed toba :wink: :angel: ale najpierw to my te biegowki kupmy ;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Manu Posted December 29, 2003 Share Posted December 29, 2003 O no właśnie ! :D I po to jest ten nowy topik, aby tam się nam Leszek udzielał z wszystkimi odpowiedziami. 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leszek Posted December 29, 2003 Share Posted December 29, 2003 Słuchajcie, założyłam nowy topik specjalnie w temacie tej wyprawy (tych wypraw) :angel: Proponuję :wink: przenieść się tam celem dalszego omawiania tych spraw i zostawić w spokoju topik o zawodach w Kubalonce... 8) :D no! :-) dobra :-) .. ja wlasnie usiluje sie przez telefonik dogadac sie z norwegami po norwesku i jestem juz caly mokry ( no spocilem sie nie wlazlem do morza :wink: ) i jak pisalem bede zbieral questions i cos odpowiem w miare mądrego ..to na razie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.