Katcherine Posted August 25, 2011 Share Posted August 25, 2011 Madziek odpowiesz mi na pw? Osoba o ktorej pisalam ze ma 7 wyzlow i ciagle szuka dalszych, jest wlasnie z Zabrza. Wyglada na to ze to jest to ta sama osoba... Mozesz sie skontaktowac z Tanitka dla sprawdzenia danych? ona zna dokladne dane... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tanitka Posted August 25, 2011 Share Posted August 25, 2011 Pani jest znana co najmniej dwóm osobom z dogo z rozmów telefonicznych w sprawie adopcji wyżłów. Myślę, że najpierw ktoś powinien z panią osobiście się spotkać w jej domu i zdobyć pewność, ze zainteresowanie pani tym psem nie minie po kilku dniach. Dopiero po tej wizycie podejmujcie decyzje odnośnie hotelu i adopcji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ati Posted August 25, 2011 Share Posted August 25, 2011 Tanitko nie tylko dwom:) Interesowala sie Lola u Farmerki, Tasha z Krotoszyna moze pewnie jeszcze i ty inne psy moglabys wymienic:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tanitka Posted August 25, 2011 Share Posted August 25, 2011 AAAA, to więcej osób zna telefonicznie tą panią, a czemu sie nie decydowała? Kontakt szybko się urywał? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ati Posted August 25, 2011 Share Posted August 25, 2011 do farmerki dzwonila kilkakrotnie, w gre wchodzila odleglosc, choc ciagle obiecywala , ze przyjedzie z krotoszynem to samo, juz jedzie i nie dojechala a jezeli stac ja na oplacanie samodzielnie hotelu dla psa- jak teraz proponuje wiec chyba miala na paliwo hm? tylko co bedzie jak jednak psa nie wezmie, pies bedzie w hotelu, a ona sie wycofa?- np ale co szkodzi PA zrobic jak jest ktos z Zabrza lub okolic Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tanitka Posted August 25, 2011 Share Posted August 25, 2011 zgadzam sie z tobą w 100% Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katcherine Posted August 25, 2011 Share Posted August 25, 2011 mnie martwi tylko jedna rzecz...czy przypadkiem sterylizacja/ kastracja psa nie chlodzila zapalu tej pani...? Nie wiem czy Gufi jest wykastrowany...chyba ze wzgledu na zdrowie nie jest... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuzlikowa Posted August 26, 2011 Share Posted August 26, 2011 [quote name='Madziek']Już spieszę z wiadomościami i to bardzo dobrymi! Jest pani, która chce adoptować Gufiego. Pani ma 3 wyżły (2 ze schronisk) i 2 inne pieski. Gufi skradł jej serce i Pani chce zrobić wszystko, żeby mu pomóc i zabrać do siebie. Jak wiadomo Gufi jest problematyczny w kontaktach z innymi psami i w związku z tym Pani zaproponowała następujące rozwiązanie. Gufi najpierw pojedzie do hoteliku, gdzie pod okiem doświadczonych osób będzie przyzwyczajany do innych psów i gdzie będzie odwiedzany przez Panią. Jeśli wszystko pójdzie dobrze i następnie dogada się z psami rezydentami to będzie mógł zamieszkać w nowym domu w Zabrzu :-) Pani pokryje jego pobyt w hoteliku, zajmie się również jego leczeniem. Do czasu adopcji Gufi będzie pod formalną opieką Fundacji. Wszystkie środki zebrane na Gufiego będą na niego przekazane (zrobię w najbliższym czasie rozliczenie). Jeśli chodzi o stan zdrowia Gufiego to niestety nie poprawił się... karma natomiast dotarła dopiero w poniedziałek do schroniska.[/QUOTE] [quote name='Katcherine']Madziek odpowiesz mi na pw? Osoba o ktorej pisalam ze ma 7 wyzlow i ciagle szuka dalszych, jest wlasnie z Zabrza. Wyglada na to ze to jest to ta sama osoba... Mozesz sie skontaktowac z Tanitka dla sprawdzenia danych? ona zna dokladne dane...[/QUOTE] [quote name='tanitka']Pani jest znana co najmniej dwóm osobom z dogo z rozmów telefonicznych w sprawie adopcji wyżłów. Myślę, że najpierw ktoś powinien z panią osobiście się spotkać w jej domu i zdobyć pewność, ze zainteresowanie pani tym psem nie minie po kilku dniach. Dopiero po tej wizycie podejmujcie decyzje odnośnie hotelu i adopcji.[/QUOTE] [quote name='Ati']Tanitko nie tylko dwom:smile: Interesowala sie Lola u Farmerki, Tasha z Krotoszyna moze pewnie jeszcze i ty inne psy moglabys wymienic:smile:[/QUOTE] [quote name='Ati']do farmerki dzwonila kilkakrotnie, w gre wchodzila odleglosc, choc ciagle obiecywala , ze przyjedzie z krotoszynem to samo, juz jedzie i nie dojechala a jezeli stac ja na oplacanie samodzielnie hotelu dla psa- jak teraz proponuje wiec chyba miala na paliwo hm? tylko co bedzie jak jednak psa nie wezmie, pies bedzie w hotelu, a ona sie wycofa?- np ale co szkodzi PA zrobic jak jest ktos z Zabrza lub okolic[/QUOTE] [quote name='Katcherine']mnie martwi tylko jedna rzecz...czy przypadkiem sterylizacja/ kastracja psa nie chlodzila zapalu tej pani...? Nie wiem czy Gufi jest wykastrowany...chyba ze wzgledu na zdrowie nie jest...[/QUOTE] Jeśli to jest ta sama osoba, która chciała adoptować mojego Benia, to niestety następna nieścisłość- mnie informowała o 2 wyżłąch i 2 innych psiakach, które u niej mieszkaja na terenie( stajnia)! I poza uświadamianiem mnie jak nieskutecznie i mało efektywnie działamy, bo ona zrobiłaby porządek z wszystkimi schroniskami, nastepnym tematem były koszta jakie poniosła w związku z leczeniem i kastracją fousika zabranego z jakiegoś punktu na zachodzie Polski. Zapowiadała przyjazd do mnie (przyznaję, że pierwszy odwołałam sama ze względów osobistych i pogodowych),żeby najpierw obejrzeć Benia nim podejmie decyzję o jego adopcji... [B]nim ja podejmę dalsze kroki w celu sprawdzenia domu.[/B] Nie potrafię wypowiedzieć się na temat domu, ale wzbudził moją rezerwę tym,że: -wszystko wiedział najlepiej... mała komunikatywność w wysłuchiwaniu potrzeb Benia -ogromna determinacja by był to nie psiak w potrzebie, lecz własnie wyżeł niemiecki szorstkowłosy. -niezgodność z informacjami moimi i tanitki co do ilości psiaków -nadmierne podkreślanie kosztów jakie poniósł przy kastracji fouska -zbyt szybkie "zgadzanie się ze mną"w sytuacji gdy "zagrożona" była adopcja- psiak miał mieszkać w stajni, ale na moją odpowiedź, że nie oddam Benia nigdzie indziej niż do domu, natychmiast stwierdziła, że Benio będzie mieszkał w domu. Powtórzyłabym za Ati i tanitką: [B]najpierw wizyta w domu i to osoby, która będzie sceptycznie nastawiona do tej adopcji...[/B]bardzo obawiam się ludzi typu zbieracze i to szczególnie w przypadku psiaków chorych. [B]Co będzie jeśli okaże się,że psiak nie będzie zgadzał się z innymi psami mimo "szkolenia i uczenia"? [/B]Ta sytuacja i nastawienie psiaka do innych psów może minąć- dzisiaj Gufi jest słaby, chory i czuje to, więc może się uspokoić, jak nabierze sił i dojdzie do lepszej kondycji, ale niestety nie musi tak być! Lub...[B]jeśli Pani rozmyśli się i zostaniecie z psiakiem w hotelu same?[/B] Warto o tym już dzisiaj myśleć, tym bardziej, że psiak nadal będzie Wasz formalnie i na pani nie będzie spoczywał formalny obowiązek pokrywania kosztów i opiekowania się "nie swoim psiakiem". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ati Posted August 26, 2011 Share Posted August 26, 2011 jezeli chodzi o ilosc psow, to stan spokojnie u Pani sie mogl zmienic na ogloszeniakach jest ciagle pare wyzlow, ktore mozna sobie wziac za darmoche od osob, ktore chca sie pozbyc z roznych powodow Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuzlikowa Posted August 26, 2011 Share Posted August 26, 2011 [quote name='Ati']jezeli chodzi o ilosc psow, to stan spokojnie u Pani sie mogl zmienic na ogloszeniakach jest ciagle pare wyzlow, ktore mozna sobie wziac za darmoche od osob, ktore chca sie pozbyc z roznych powodow[/QUOTE] ...nie niepokoiłoby mnie tak, gdyby z 2 było po miesiącu , dwóch 3 sztuki...ale z 7 wyżłów po miesiacu, dwóch jest stan 2 wyżły i ta stała determinacja na wyżła szorstkowłosego(podkreślana wielokrotnie w czasie rozmowy)... Ale dla jasności, wizyta przed adopcyjna bezwzględnie wskazana. Zerknęłam na fotki Gufiego... przyznam,że Benio mimo swojego zachudzenia i powycieranej na policzkach i wokół oczu sierści, nie wyglądał tak tragicznie. [IMG]http://img534.imageshack.us/img534/6779/dsc0261ic.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tanitka Posted August 26, 2011 Share Posted August 26, 2011 Wiemy zatem, ze interesowala się adopcją co najmniej 5 wyżłów z całej Polski, ilośc psów które ma jest zmienna, psy mieszkają na zewnątrz/ stajnia?.... To już nawet o Gufiego nie chodzi, tylko o inne psy o które zadzwoni, a my ich nie będziemy pilotować. Czy opiekunki Gufiego mogą zaproponowac pani wizytę u niej w domu kogos z dogo? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ati Posted August 26, 2011 Share Posted August 26, 2011 ale zeby na tym zdjeciu ma Gufi jak perelki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katcherine Posted August 26, 2011 Share Posted August 26, 2011 Tez czekam na pojawienie sie Madziek i odpowiedz ... szczegolnie ze nie zostala zakupiona calosc karmy dla Gufiego z promocji na co zostaly przekazane srodki co daloby mu zapewnienie odpowiedniej specjalistycznej karmy na dluzszy czas i moze wreszcie by zaczal przybierac na wadze... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madziek Posted August 26, 2011 Author Share Posted August 26, 2011 Dziękuję za informacje. To zdaje się rzeczywiście jest ta sama pani. Byłyśmy na jutro umówione na wizytę z Gufim u weterynarza w Zabrzu, a następnie na zawiezienie go do hoteliku. Po przeczytaniu Waszych postów na forum zadzwoniłam do pani powiedzieć, że dostałam takie informacje w związku z czym muszę wstrzymać wyjazd Gufiego i że wolałabym się umówić najpierw na wizytę przedadopcyjną. Pani poczuła się urażona i zrezygnowała z pomocy Gufiemu. To tak w skrócie. Dodam tylko, że pani dwa razy była w schronisku odwiedzić Gufiego, za drugim razem przyjechała specjalnie po to, żeby się ze mną spotkać i omówić wszystko. Pokazywała zdjęcia swoich psów, dużo o nich opowiadała. Była gotowa ponieść koszty hotelu i leczenia. Była osobiście w hoteliku zobaczyć warunki i dowiedzieć się wszystkiego o opiece nad Gufim w tym hoteliku. Zapraszała do siebie w odwiedziny. Nie wzbudziła moich podejrzeń. Jeszcze raz dzięki za uprzedzenie. Pozostaje niesmak... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tanitka Posted August 26, 2011 Share Posted August 26, 2011 Dlaczego się obraziła, robiła to dla PR czy dla Gufiego? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
werenn Posted August 26, 2011 Share Posted August 26, 2011 na jakie konto można coś wpłacić dla Gufiego? Fundacji czy Twoje Madziek? Chciałabym choć troszkę dołożyć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katcherine Posted August 27, 2011 Share Posted August 27, 2011 Chyba lepiej ze teraz niz jak by przyszedl dzien oplaty za hotel...jak Gufi jednak by sie nie dogadal z innymi psami...i to nie z jednym a tyloma... Ja nadal mam wrazenie ze to chodzi o niekastrowanego wyzla ... Madziek napisz jak Gufi, jak sie zachowuje na karmie i kiedy dokupicie dalsza czesc karmy. Czy ma ogloszenia? jezeli nie to poprosze tresc i wybrane zdjecia. Allegro wyroznione? Podajcie tez czy zyczycie sobie na allegro numer konta do fundacji i gdzie ludzie ewentualnie mogliby sie pytac o aktualny stan Gufiego... Kasia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
margaret Posted September 11, 2011 Share Posted September 11, 2011 myślę o Guffim, co z chłopakiem - jak zdrowie? jak jego stan konta? jak zainteresowanie ze strony Domków? czego potrzebuje? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madziek Posted September 12, 2011 Author Share Posted September 12, 2011 W zeszłym tygodniu byłam z Gufim na powtórnych badań i na razie czekamy na wyniki. Zrobiliśmy też test na choroby odkleszczowe i wynik był ujemny. Gufi wciąż nie przytył, więc zobaczymy czy jego wyniki choć trochę się poprawiły. Z jego stanem konta est bardzo kiepsko, bo ostatni badania i leki to chyba ponad 300 zł kosztowały. Zrobię rozliczenie, ale na pewno będzie na dużym minusie. Gufi potrzebuje przede wszystkim domu, i pieniążków... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madziek Posted September 12, 2011 Author Share Posted September 12, 2011 [quote name='werenn']na jakie konto można coś wpłacić dla Gufiego? Fundacji czy Twoje Madziek? Chciałabym choć troszkę dołożyć.[/QUOTE] Witaj werenn :) wpłąty dla Gufiego na konto Fundacji: [B][B][COLOR=#800080][COLOR=#ff8c00]LUKAS BANK S.A. 96 1940 1076 3046 8481 0000 0000 z dopiskiem "darowizna dla Gufiego od (nick)[/COLOR][/COLOR][/B][/B] słyszałam, że bierzesz Julkę na tymczas? :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
werenn Posted September 12, 2011 Share Posted September 12, 2011 no dzisiaj po 15 po nią jadę :-) moje psy trochę się zdziwią, ale mam nadzieje, że się nie pobiją o laskę - na szczęście już wysterylizowaną :-) edit: już jej zakupiłam na bazarku chustę "szukam domu", w niebieskiem powinna "twarzowo" się prezentować Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madziek Posted September 13, 2011 Author Share Posted September 13, 2011 Słuchajcie mam dobre wieści!! Są wyniki badań Gufiego: wszystkie w NORMIE! Wygląda na to, że Gufi jest już zdrowy. Przyczyną tego, że nie przybiera na wadze może być stres związany z pobytem w schronisku. Tak więc dom bardzo bardzo potrzebny! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tanitka Posted September 13, 2011 Share Posted September 13, 2011 na prawdę, więc nie musi brać tych wszystkich leków i jeść spacjalnej karmy? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katcherine Posted September 13, 2011 Share Posted September 13, 2011 Madziek kup mu pozostale worki prosze- niech juz dojdzie tak na dobre do siebie. Srodki przeciez macie na koncie. Ja tam nauczona doswiadczeniem uwazam ze skoro jest lepiej to nalezy tego nie zaprzepascic. [quote name='Madziek']Słuchajcie mam dobre wieści!! Są wyniki badań Gufiego: wszystkie w NORMIE! Wygląda na to, że Gufi jest już zdrowy. Przyczyną tego, że nie przybiera na wadze może być stres związany z pobytem w schronisku. Tak więc dom bardzo bardzo potrzebny![/QUOTE] A poza tym bardzo sie osobiscie ucieszylam ze Gufi wychodzi na prosta- to teraz ten wlasciwy super domek- no bo skoro zdrowy chlopak :):):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tanitka Posted September 18, 2011 Share Posted September 18, 2011 co słychać u Gufiego? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.