Saint Posted May 11, 2011 Share Posted May 11, 2011 Kasia, a jak z możliwością wchodzenia na teren przytuliska? SM nie robi problemów? Jak się nastawia SM na współpracę? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
snuszak Posted May 12, 2011 Share Posted May 12, 2011 Z SM nie miałam kontaktu, tylko z pracownikiem ZUK-u, który tam sprząta. Jest pomocny, lubi te psy, z nim nie ma najmniejszgo problemu by się dogadać. Jednak on najczęściej jest z samego rana. Ze strażą może być gorzej ale mam obstawę w postaci weta, który potrafi ich przekonać. Saint zajmowałeś się Swarzędzem, może teraz na własnym podwórku ci się uda? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
snuszak Posted May 12, 2011 Share Posted May 12, 2011 [quote name='olly']Bojka :( co się dzieje!!!!!!!!!!! :( Umieścimy boksie na stronie Fundacji. Trzeba jej pomóc. Już się wycierpiała Dziewczyna wystarczająco :( Jak byście miały więcej info na jej temat to prześlijcie mi proszę na maila: [email][email protected][/email][/QUOTE] więcej nie mamy, tyle że to starsza miła sunia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marylin Posted May 12, 2011 Share Posted May 12, 2011 Załamana psiowym losem i zakochana w spanielo-goldence! Cudna jest!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hala Posted May 12, 2011 Share Posted May 12, 2011 Toż ja przez Mosinę przejeżdżam raz w tygodniu..i nic nie wiem o przytulisku... hmmm, no ale widać powstało. A psiaki całkiem fajne. Szczeniaczki krówki mi sie podobają. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SkarpetKa Posted May 13, 2011 Share Posted May 13, 2011 Ja cały czas oferuję moja skromną osobę do pomocy :) Snuszkak jakbyś jechała daj znać, może uda nam się coś ruszyć. Chociaz kilka psiaków bym oglosiła. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
snuszak Posted May 13, 2011 Share Posted May 13, 2011 dzięki serdeczne za chęć pomocy, co do mnie tak jak pisałam wcześniej nie jestem wstanie zaangażować się tam na stałe, teraz pomału zaczynają mi się zaliczenia, później ciężka sesja a do tego jeszcze nauka na egzamin licencjacki, już i tak mniej odwiedzam i wyprowadzam moje psiaki z Puszczykowa, a co dopiero ładować się w kolejne przytulisko, fizycznie nie jestem wstanie, przynajmniej do końca czerwca Skarpetka mogę Ci podać na pw numer do weta, on może pomóc Ci w wejściu na teren i działaniu, super by było gdyby ktoś się tym zajął martwią mnie te szczeniaczki, gdyby chociaż znaleźć im DT. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SkarpetKa Posted May 13, 2011 Share Posted May 13, 2011 Szkoda, że to się tak zgrało w czasie, bo właśnie na początku Twoja pomoc i rada najbardziej byłaby mi potrzebna. Najpierw bym miała parę pytań, m.in.: Czy w łikendy przytulisko jest otwarte? Na jakich zasadach Ty w Puszczykowie działasz? Na pewno za wcześnie jest dla mnie, aby brać na siebie umowy i wizyty adopcyjne. Czy ktoś jest chętny na współpracę?!!! Moja wizyta max. raz w tygodniu to stanowczo za mało, aby sprawnie rozkręcić adopcje i wymiernie pomóc mosińskim psiakom. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
snuszak Posted May 14, 2011 Share Posted May 14, 2011 Opiekun psów jest codziennie rano tak od 8 do 9.30 tak przynajmniej mówił, resztę dnia można przyjechać w godzinach pracy straży miejskiej, która jest w budynku obok pracują chyba do 16 ale nie jestem pewna, nie wiem tylko jak z nimi pójdzie współpraca, trzeba by porozmawiać W niedzielę raczej nieczynne, myślę że z sobotą mogą też robić problemy mimo że straz musi pracować. Ja w Puszczykowie na początku chodziłam sama sobie, bo tu wpuszczali, teraz jako wolontariuszka fundacji Animalia więc jest jeszcze łatwiej. Myślę, że wszystko to kwesta wytrwałości i rozmowy z ludźmi coś na pewno powinno dać się wypracować. Myślę, że na początek z uwagi na dużą liczbę psów lepiej sobie wybrać jednego, dwa je dobrze poznać, wyprowadzić i dopiero poogłaszać bo wszystko samemu ciężko ogarnąć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania z poznania Posted May 14, 2011 Author Share Posted May 14, 2011 [quote name='SkarpetKa'] Czy ktoś jest chętny na współpracę?!!! Moja wizyta max. raz w tygodniu to stanowczo za mało, aby sprawnie rozkręcić adopcje i wymiernie pomóc mosińskim psiakom.[/QUOTE] Skarpetko, możemy zająć się razem? Ja jestem bardzo chętna, Mosina jest na wylocie z "mojego" końca miasta, mam już numer do weta. Tylko problem jest taki, że jutro jadę na cztery dni do pracy, później dwa i pół tygodnia jestem w domu, w tym czasie będę jeździć. Pierwszą wizytę planuję w piątek, 20-tego, pojedziesz ze mną? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SkarpetKa Posted May 14, 2011 Share Posted May 14, 2011 Aniu of kors,naturliś,ja wol! Snuszkak, dzięki za rady, właśnie tego się bałam,że wezmę za dużo na raz i nic by z tego nie wyszło,a tego bym nie chciała! Szkoda z tymi niedzielami, ale może coś się uda z czasem osiagnąć :) Podasz mi numery do weta i do opiekuna to spróbuję mnie i Anię umówić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ata Posted May 15, 2011 Share Posted May 15, 2011 Odwiedzam sunieczkę .... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
snuszak Posted May 15, 2011 Share Posted May 15, 2011 [quote name='SkarpetKa']Aniu of kors,naturliś,ja wol! Snuszkak, dzięki za rady, właśnie tego się bałam,że wezmę za dużo na raz i nic by z tego nie wyszło,a tego bym nie chciała! Szkoda z tymi niedzielami, ale może coś się uda z czasem osiagnąć :) Podasz mi numery do weta i do opiekuna to spróbuję mnie i Anię umówić.[/QUOTE] Ani już przekazałam więc się umówi skoro jedziecie razem, jak już będziecie umówione dajcie mi znać, jeśli akurat chwilę będę mieć wolną to też się zabiorę :) chociaż w piątek to mogę mieć problem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nevi Posted May 17, 2011 Share Posted May 17, 2011 A czy ktoś nowy może zakasać rękawy i Wam pomóc? Sami mamy psa wyciągniętego ze schroniska i chcielibyśmy się jakoś zaangażować. A że nasz dom jest jakby tymczasowy (wynajem, możliwa zmiana pracy = miasta) to ciężko nam się zdecydować na danie DT innym, ale chętnie pomożemy tu i teraz. Problem jest tylko tej natury - czy jedziecie może samochodem i byłby możliwy carpooling :) TŻ ze względu na prace nie zawsze może mnie dowozić ;) Czekam na info. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania z poznania Posted May 17, 2011 Author Share Posted May 17, 2011 Jasne, witamy na wątku :) Jeżeli możesz to zadzwoń do mnie 602688847. W jakiej części Poznania mieszkasz? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
snuszak Posted May 17, 2011 Share Posted May 17, 2011 super coś się będzie ruszać :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nevi Posted May 19, 2011 Share Posted May 19, 2011 Czy piątek aktualny?? Podpowiedzcie tylko proszę, czy jakoś muszę się przygotować, zabrać coś specjalnego ze sobą... to będzie moja pierwsza akcja w takim terenie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania z poznania Posted May 19, 2011 Author Share Posted May 19, 2011 Niestety, musimy przełożyć na wtorek, już na 100%, bo muszę zostać do jutra w pracy, wracam w sobotę rano. Nevi, jutro potwierdzę Ci dokładnie godzinę i ustalimy ze Skarpetką miejsce zbiórki :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
snuszak Posted May 19, 2011 Share Posted May 19, 2011 eh wtorek akurat mam ciężkie zaliczenie, Aniu jeśli potrzebujecie smyczy/obroży to napisz, ja uszykuję i jak wpadniesz to ktoś Ci poda Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania z poznania Posted May 19, 2011 Author Share Posted May 19, 2011 Kasiu, mam, w różnych rozmiarach, dzięki :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SkarpetKa Posted May 19, 2011 Share Posted May 19, 2011 Aniu a czy nie mogłybyśmy w poniedziałek?! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania z poznania Posted May 19, 2011 Author Share Posted May 19, 2011 Hm.... Spróbuję, problem tylko w tym, że mam na 11 wizytę u lekarza i nie mogę jej przełożyć, wcześniej nie zdążymy, chyba, że wpuszczą nas później....? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SkarpetKa Posted May 19, 2011 Share Posted May 19, 2011 Dobra nie kombinujmy, bo się nie zgramy, umówmy się na wtorek, ja się postaram zamienić :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nevi Posted May 20, 2011 Share Posted May 20, 2011 Wtorek mi pasuje... z poniedziałkiem miałabym problem, bo to chyba jakieś pospolite ruszenie na wizyty u lekarzy :) Potem odpada mi środa, bo w Wawie będę, ale później do końca tyg. pełna dyspozycyjność. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania z poznania Posted May 20, 2011 Author Share Posted May 20, 2011 Super. We wtorek to chciałabym się przede wszystkim zorientować jak wszystko wygląda, czego psom potrzeba, później może piątek? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.