Jump to content
Dogomania

Przytulisko dla psów w Mosinie, potrzebna natychmiastowa pomoc w adopcjach!


Recommended Posts

  • Replies 1.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Z SM nie miałam kontaktu, tylko z pracownikiem ZUK-u, który tam sprząta. Jest pomocny, lubi te psy, z nim nie ma najmniejszgo problemu by się dogadać. Jednak on najczęściej jest z samego rana. Ze strażą może być gorzej ale mam obstawę w postaci weta, który potrafi ich przekonać.

Saint zajmowałeś się Swarzędzem, może teraz na własnym podwórku ci się uda?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='olly']Bojka :( co się dzieje!!!!!!!!!!! :( Umieścimy boksie na stronie Fundacji. Trzeba jej pomóc. Już się wycierpiała Dziewczyna wystarczająco :(
Jak byście miały więcej info na jej temat to prześlijcie mi proszę na maila: [email][email protected][/email][/QUOTE]

więcej nie mamy, tyle że to starsza miła sunia

Link to comment
Share on other sites

dzięki serdeczne za chęć pomocy, co do mnie tak jak pisałam wcześniej nie jestem wstanie zaangażować się tam na stałe, teraz pomału zaczynają mi się zaliczenia, później ciężka sesja a do tego jeszcze nauka na egzamin licencjacki, już i tak mniej odwiedzam i wyprowadzam moje psiaki z Puszczykowa, a co dopiero ładować się w kolejne przytulisko, fizycznie nie jestem wstanie, przynajmniej do końca czerwca

Skarpetka mogę Ci podać na pw numer do weta, on może pomóc Ci w wejściu na teren i działaniu, super by było gdyby ktoś się tym zajął
martwią mnie te szczeniaczki, gdyby chociaż znaleźć im DT.

Link to comment
Share on other sites

Szkoda, że to się tak zgrało w czasie, bo właśnie na początku Twoja pomoc i rada najbardziej byłaby mi potrzebna.

Najpierw bym miała parę pytań, m.in.:
Czy w łikendy przytulisko jest otwarte?
Na jakich zasadach Ty w Puszczykowie działasz?


Na pewno za wcześnie jest dla mnie, aby brać na siebie umowy i wizyty adopcyjne.

Czy ktoś jest chętny na współpracę?!!! Moja wizyta max. raz w tygodniu to stanowczo za mało, aby sprawnie rozkręcić adopcje i wymiernie pomóc mosińskim psiakom.

Link to comment
Share on other sites

Opiekun psów jest codziennie rano tak od 8 do 9.30 tak przynajmniej mówił, resztę dnia można przyjechać w godzinach pracy straży miejskiej, która jest w budynku obok pracują chyba do 16 ale nie jestem pewna, nie wiem tylko jak z nimi pójdzie współpraca, trzeba by porozmawiać
W niedzielę raczej nieczynne, myślę że z sobotą mogą też robić problemy mimo że straz musi pracować.

Ja w Puszczykowie na początku chodziłam sama sobie, bo tu wpuszczali, teraz jako wolontariuszka fundacji Animalia więc jest jeszcze łatwiej.
Myślę, że wszystko to kwesta wytrwałości i rozmowy z ludźmi coś na pewno powinno dać się wypracować.

Myślę, że na początek z uwagi na dużą liczbę psów lepiej sobie wybrać jednego, dwa je dobrze poznać, wyprowadzić i dopiero poogłaszać bo wszystko samemu ciężko ogarnąć.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='SkarpetKa']
Czy ktoś jest chętny na współpracę?!!! Moja wizyta max. raz w tygodniu to stanowczo za mało, aby sprawnie rozkręcić adopcje i wymiernie pomóc mosińskim psiakom.[/QUOTE]
Skarpetko, możemy zająć się razem? Ja jestem bardzo chętna, Mosina jest na wylocie z "mojego" końca miasta, mam już numer do weta. Tylko problem jest taki, że jutro jadę na cztery dni do pracy, później dwa i pół tygodnia jestem w domu, w tym czasie będę jeździć.
Pierwszą wizytę planuję w piątek, 20-tego, pojedziesz ze mną?

Link to comment
Share on other sites

Aniu of kors,naturliś,ja wol!

Snuszkak, dzięki za rady, właśnie tego się bałam,że wezmę za dużo na raz i nic by z tego nie wyszło,a tego bym nie chciała!
Szkoda z tymi niedzielami, ale może coś się uda z czasem osiagnąć :)
Podasz mi numery do weta i do opiekuna to spróbuję mnie i Anię umówić.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='SkarpetKa']Aniu of kors,naturliś,ja wol!

Snuszkak, dzięki za rady, właśnie tego się bałam,że wezmę za dużo na raz i nic by z tego nie wyszło,a tego bym nie chciała!
Szkoda z tymi niedzielami, ale może coś się uda z czasem osiagnąć :)
Podasz mi numery do weta i do opiekuna to spróbuję mnie i Anię umówić.[/QUOTE]

Ani już przekazałam więc się umówi skoro jedziecie razem, jak już będziecie umówione dajcie mi znać, jeśli akurat chwilę będę mieć wolną to też się zabiorę :)
chociaż w piątek to mogę mieć problem

Link to comment
Share on other sites

A czy ktoś nowy może zakasać rękawy i Wam pomóc? Sami mamy psa wyciągniętego ze schroniska i chcielibyśmy się jakoś zaangażować. A że nasz dom jest jakby tymczasowy (wynajem, możliwa zmiana pracy = miasta) to ciężko nam się zdecydować na danie DT innym, ale chętnie pomożemy tu i teraz.

Problem jest tylko tej natury - czy jedziecie może samochodem i byłby możliwy carpooling :) TŻ ze względu na prace nie zawsze może mnie dowozić ;) Czekam na info.

Link to comment
Share on other sites

Wtorek mi pasuje... z poniedziałkiem miałabym problem, bo to chyba jakieś pospolite ruszenie na wizyty u lekarzy :) Potem odpada mi środa, bo w Wawie będę, ale później do końca tyg. pełna dyspozycyjność.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...