rooner Posted May 8, 2011 Share Posted May 8, 2011 Proszę o pomoc!!! jestem z Krakowa - szukam dobrego weterynarza. Mój pies ma 7,5 roku. W zeszłym roku zaczęło mu zarzucać tyłem, zaczął rozkraczać nogi i włóczyć je. Prześwietlenie wg. lekarza nie wykazało zmian negatywnych a problem miał być natury "neurologicznej". Dostał nivalin - pomogło na prawie rok. Tzn - nie biegał jak dawniej ale przynajmniej w miarę normalnie chodził. Ostatnio problemy wróciły. Od wczoraj mimo tego, że dostał steryd, nie jest w stanie sam chodzić i wynoszę go na pole. Nivalin mimo, że od 2 tygodni znów bierze - tym razem nie pomaga. Nie wiem co mam dalej robić. Poradzcie cos, gdzie jeszcze podejść po konsultację w leczeniu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
werbena520 Posted June 24, 2011 Share Posted June 24, 2011 nie wiem czy zdążyłam dotrzeć...pomóc może z warszawskiej Kliniki /Bemowo/chirurg p Jacek Sterna...co się dzieje aktualnie z piesiem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
CocaKala Posted July 23, 2011 Share Posted July 23, 2011 Witam. Mysle ze wiem co dolega twojemu psiakowi. Nie jestem wetem, a tylko technikiem weterynaryjnym, wiec nie traktuj tego co napisze jako diagnoze. Mysle ze twoj pies cierpi na Degenerative Myleopathy, co oznacza degeneracje rdzenia kregowego. Niestety jest to choroba nieuleczalna i z czasem (najczesciej ujawnia sie u psow w starszym wieku 6 i wiecej lat - niekiedy nawet po 5 roku zycia) doprowadzi do calkowitego paralizu. Objawia sie kulawizna, problemem z koordynacja ruchu tylnych lap, zarzucaniem zadem (jakby byl pijany). Jak napisalam wczesniej, jest to choroba nieuleczalna i tylko na krotki okres czasu, leki przynosza ulge. Jak powiedzial twoj wet, to jest problem neurologiczny i co musisz wiedziec dziedziczny. Wielu nieuczciwych hodowcow nie wyklucza z hodowli psow ktore sa nosicielami tego schorzenia, czesto nawet nie testuja swoich psow pod tym katem, szczegolnie w Polsce. Wystarczy zwykly test krwi, ktory ujawni czy pies jest nosicielem genu DM (degenerative myleopathy). Proponuje znalezc dobrego psiego neurologa, ktory chociaz na jakis czas ulzy psu w cierpieniu. Niestety przygotuj sie na wszystko. Zycze wszystkiego najlepszego i oby moje przypuszczenia okazaly sie mylne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.