szymi Posted May 25, 2007 Share Posted May 25, 2007 co do wystawiana zluch swadectw w zachowaniu to raczej nie do mnie prosze to jest wasza dzialka, zkrytykowac, wysmiac, wytknac bledy,osmieszyc i wszystko jest oki dopoki dotyczy to nas niby tych bez argumentow, natomiast jezeli pilkeczka zostaje odbita w strone przeciwna wtedy jest beeeeee i kuku a tak naprawde cala to dyskusja jest o d...e potluc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martyna22 Posted May 25, 2007 Share Posted May 25, 2007 [quote name='gosikf & dogs']Nie nażucam wam moich poglądów ale czemu jeszcze nikt jasno nie zgodził się z tym, że kopiowanie to ludzkie "widzi mi się" tak jak pisałam? Czemu nie chcecie się do tego po prostu przyznac? Przecież to jest JEDYNY powód sprawiania niepotrzebnego, nawet znikłego bólu... Wkurzacie mnie! Może ja was też, bo nie mówię tego co wy ale wy wkurzacie mnie tą swoją nieograniczoną wiedzą, która i tak jakoś nie może mnie ptrzekonac do waszych poglądów na temat kopiowania. Zdania są podzielone nawet wśród wetów więc nie można postawic na Wszym gdyż nie jest to chyba przekonująco i jednoznacznie udowodnione![/quote] Hmm kiedys sie kopiowalo bo taki byl standard danej rasy, kwestia uzytkowosci itp. Teraz wszyscy twierdza ze uzytkowosc psow przestaje miec prawo bytu wiec skoro jest zakaz kopiowania bo niczemu to nie sluzy to rowniez powinno sie wprowadzic zakaz hodowli psow rasowych...wystarczajaco duzo jest kundelkow w schroniskach. A jesli rasy psow maja byc swojego rodzaju reliktem przeszlosci to niech nim zostana w niezmienionej formie. Poza tym jesli ta kwestia jest sporna i tak naprawde nie wiadomo czy boli czy nie to nie powinno sie narzucac czegos co nie jest udowodnione a pozostawic jedynie mozliwosc wyboru..chcesz to tniesz...nie chcesz to nie. Takie jest moje zdanie w tym temacie. I przepraszamy, ze wkurzamy Cie swoja nieograniczona wiedza, ale moze pomyslalabys ze Ty wkurzasz nas swoja nieograniczona niewiedza?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Draczyn Posted May 25, 2007 Share Posted May 25, 2007 [quote name='saJo']Łapalam, trzymalam, czasami piszczal, czasami nie....Przy obcinaniu zawsze piszczal.[/quote]ja od dawna nie mam ras, ktorym trzeba cokolwiek obcinać, ale kiedys mialam sznaucery. ogonki były obcinane, zaraz po pepowinie, przez lekarza poloznika, ktory byl przy porodzie. jesli mamy ulzyc szczeniakowi bolu , to pepowin też sie nie powinno ucinac, bo to podobny ból u noworodka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LALUNA Posted May 25, 2007 Share Posted May 25, 2007 [quote name='szymi']co do wystawiana zluch swadectw w zachowaniu to raczej nie do mnie prosze to jest wasza dzialka, zkrytykowac, wysmiac, wytknac bledy,osmieszyc i wszystko jest oki dopoki dotyczy to nas niby tych bez argumentow, natomiast jezeli pilkeczka zostaje odbita w strone przeciwna wtedy jest beeeeee i kuku a tak naprawde cala to dyskusja jest o d...e potluc.[/quote] Szymi chyba miałes wyczerpujaca argumentacje na swój post na temat sterylki i to nie tylko odemnie. Wiec nie pisz ze brakuje argumentów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szymi Posted May 25, 2007 Share Posted May 25, 2007 daj wszystkim prawo wyboru to bedziesz miala niezly balagan a tak na marginesie silniejsze zwierze zjada slabsze i co myslisz ze pyta go o zgode, idac jeszcze dalej to moze dac zwierzakom prawo do glosowania przeciez pies czy inny zwierz to juz tez czlowiek????? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martyna22 Posted May 25, 2007 Share Posted May 25, 2007 [quote name='LALUNA'] Martyna22 napisała: Kazdy, wiec czemu te szczeniaki nie maja prawa wyboru. Dlatego ze nie moga uciec, nie moga ugryźć? ;)[/quote] Te szczeniaki nie maja rowniez wyboru co do tego czy przyjda na swiat czy nie. Sprowadzamy je na wlasna odpowiedzialnosc, nie raz gotujac im zycie w mekach i cierpieniu.Pies nigdy nie decyduje sam o sobie jesli zyje z czlowiekiem i to dotyczy calego jego zycia i nawet najbanalniejszych rzeczy. Ja postawilabym na to zeby uszy i ogony obcinac w jak nalepszych warunkach zapewniajac najwyzszy komfort. A czepiac to sie powinniscie tych, ktorzy robia to na wlasna reke bo i tacy debile sie znajduja. Zero sterylnosci, opatrzenia, o znieczuleniach juz nie mowiac, byle tylko oszczedzic na kasie a i wiecej zarobic. Skoro wlasciciel decyduje sie na obciecie uszu to jego wybor, a regulacje powinny dotyczyc tylko i wylacznie tego aby szczenie mialo zapewniony jak najwiekszy komfort. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czarne Gwiazdy Posted May 25, 2007 Share Posted May 25, 2007 [quote]Alez owszem jest duzo wypowiedzi weterynarzy w niecie napewno znajdziesz.[/quote]Tak tak wiem. Te badania na których się opierałaś, też znajdę. I te twoje artykuły sławne też znajdę i wszystko znajdę! Wiem. W gwoli ścisłości. Nie rozmawiam o tym co mozna znaleźć tylko o tym co jest w tym wątku. Jak chcesz nas wszystkich nawracać to znajdź i wklej. Proszę. I jeszcze przyprowadź tu osobę, która widziała ten bolesny zabieg! Nauczycielowi w szkole też tak mówiłaś jak Cię pytał? Niech pan sobie znajdzie jak nie wie? A jak ktoś z tobą rozmawia i radzi sie u Ciebie, dlaczego jego pies na przykład się zakołtunił, to tez mówił, żeby se poszukał? Jeśli bronisz czegoś, to opieraj się na argumentach, które można przedstawić, a nie znaleźć... [quote]Nie nie czepiam sie literówki ani drobnych ani wiekszych błędów których jest tu bardzo duzo. Ale czepiam sie przekrecania nicu w sposób obrazajacy. A to nie jest juz literówką tylko chamstwem.[/quote]buahaha, dobiłaś mnie. Weź przeczytaj sobie poprzednie swoje posty wszystkie. ja Ci cytować nie będę, bo nie mam na to czasu ani ochoty, ja wiem co piszesz. Jak ty sama nie wiesz co piszesz to powodzenia życzę w nawracaniu barbarzyńców. [quote]Co do mojego błedu mozesz uznać ze miało byc chowem jeżeli ma Cie to zadowolić.[/quote] [url=http://so.pwn.pl/lista.php?co=ch%F3w]źródło: PWN.pl[/url] [quote]chów chowu, chowie[/quote]Nie widzę tu [i]chodowla[/i]. Ale wiem wiem. Jak poszukam to znajdę... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kiłi Posted May 25, 2007 Share Posted May 25, 2007 [quote name='gosikf & dogs']Jeżeli szczeniak odczuwa choc mały ból to po co go na niego narażac? A zapomniałam dla ludzkiego widzi mi się! [/quote] Po co ludzie kastrują zwierzęta, po co je wystawiają,po co je rozmnażają, po co je trzymają w domu? Po co wogóle stworzyli rasy?? Hmmm...DLA LUDZKIEGO WIDZI MI SIĘ!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Visenna Posted May 25, 2007 Share Posted May 25, 2007 Przeraża mnie ten wątek..."uciąć bo tak, bo właciciel ma do tego prawo". Chętnie też bym niektórym cos ucięła. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czarne Gwiazdy Posted May 25, 2007 Share Posted May 25, 2007 [quote]Kazdy, wiec czemu te szczeniaki nie maja prawa wyboru. Dlatego ze nie moga uciec, nie moga ugryźć?[/quote]Spoko. jak będzie jakaś suka z cieczką szła przez miasto, kiedy ty akurat z psami, puść je i idź do domu. Niech mają prawo wyboru! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czarne Gwiazdy Posted May 25, 2007 Share Posted May 25, 2007 [quote name='Visenna']Przeraża mnie ten wątek..."uciąć bo tak, bo właciciel ma do tego prawo". Chętnie też bym niektórym cos ucięła.[/QUOTE] Przeraża mnie to, że ludzie psy całe życie w domu trzymają. Też bym zamknął niektórych i wypuszczał tylko na spacery. Gdzie to tak jest.. hmmm. Areszt i więzienie. Tam też się je, wychodzi na spacer, wraca i znowu je i znowu wychodzi i znowu je. W ramach zabawy można isc na świetlicę telewizję pooglądać czy pogadać sobie z kimś na widzeniu co jakiś czas. Choć pod tym ostatnim względem więzienie od aresztu ma lepiej... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martyna22 Posted May 25, 2007 Share Posted May 25, 2007 A wiecie co mnie bulwersuje i przeraza?? Psie zaprzegi...bo psy sie tak strasznie mecza, i ciagna takie ciezary napewno, i musza biegac na duze dystanse. Sami chyba widzicie jak pies biegnie i ma wywieszony jezor to znaczy ze bardzo zmeczony jest, a jego wlasciciel sadysta ma podjare i kaze mu biec dalej...To jest dopiero przerazajace:diabloti: Ten pies tez nie ma wyboru!!!! I prosze zeby nikt mi nie wmawial ze jest inaczej, ze pies ma frajde, bo widzialam jak jest..... w telewizji:cool1: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MARS Posted May 25, 2007 Share Posted May 25, 2007 [quote name='LALUNA'] Kazdy, wiec czemu te szczeniaki nie maja prawa wyboru. Dlatego ze nie moga uciec, nie moga ugryźć? [/quote] Może nie mają prawa wyboru z tego samego powodu z którego suka nie ma prawa wyboru psa z którym chce mieć szczeniaki, rasy wielkogłowe nie mają wyboru czy chcą rodzić naturalnie czy przez cesarkę, może dlatego że po prostu za psy wybór podejmuje hodowca. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gosikf & dogs Posted May 25, 2007 Share Posted May 25, 2007 [quote name='Kiłi']Po co ludzie kastrują zwierzęta, po co je wystawiają,po co je rozmnażają, po co je trzymają w domu? Po co wogóle stworzyli rasy?? Hmmm...DLA LUDZKIEGO WIDZI MI SIĘ!![/quote] Tylko kastruje się dla zdrowia i dla zapobiednięcia byc może męczarniom nienarodzonych szczeniąt, a w przyszłości dorosłych psów. A czy obcięcie uszu i ogona jest potrzebne? Nie! Nie jest to ratowanie życia lub dla zdrowia. To jest jeszcze raz, monotonnie się powtórzę: dla ludzkiego "widzi mi się"! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gosikf & dogs Posted May 25, 2007 Share Posted May 25, 2007 [quote name='MARS']Może nie mają prawa wyboru z tego samego powodu z którego suka nie ma prawa wyboru psa z którym chce mieć szczeniaki, rasy wielkogłowe nie mają wyboru czy chcą rodzić naturalnie czy przez cesarkę, może dlatego że po prostu za psy wybór podejmuje hodowca.[/quote] Rozumiem gdy człowiek może ograniczac rozród psów by zapobiegac przepełnieniom w schroniskach itd. Ale nie rozumiem gdy człowiek wykorzystuje przewagę nad zwierzęciem w przeciwną stronę, Tzn nieograniczony, nawet wzmorzony rozród no i okaleczanie, pozbawianie kawałków ciała...:angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LALUNA Posted May 25, 2007 Share Posted May 25, 2007 [QUOTE]nie raz gotujac im zycie w mekach i cierpieniu[/QUOTE] I dlatego kraje wprowadzaja ustawy i kary. Tak samo jak w wielu krajach jest zakaz ciecia ogona. Gdyby nie towarzyszyłoby temu zabiegowi ból, toby nie wprowadzili takich ustwa. A te ustawy były wprowadzone przy konsultacji z weterynarzami i uczelniami. [QUOTE]Ja postawilabym na to zeby uszy i ogony obcinac w jak nalepszych warunkach zapewniajac najwyzszy komfort. A czepiac to sie powinniscie tych, ktorzy robia to na wlasna reke bo i tacy debile sie znajduja.[/QUOTE] Przecież sama stwierdziłas że i weterynarze nie zawsze potrafia. [QUOTE]Hmm kiedys sie kopiowalo bo taki byl standard danej rasy, kwestia uzytkowosci itp.[/QUOTE] Nie tylko dlatego, było wiele przesadów jak i własnych ineteresów. Czarne Gwiazdy napisał [QUOTE]Nauczycielowi w szkole też tak mówiłaś jak Cię pytał? Niech pan sobie znajdzie jak nie wie? A jak ktoś z tobą rozmawia i radzi sie u Ciebie, dlaczego jego pies na przykład się zakołtunił, to tez mówił, żeby se poszukał?[/QUOTE] Nie jestes moim nauczycielem, ale osoba dorosła która potrafi poszukać sobie literatury skoro wyszukałes nawet PWN. ALe skoro jestesmy przy szkole, to owszem nauczyciel tez niekiedy mówił aby sobie poszukać to podobno pomaga w zdobywaniu wiedzy. Bo jak sie tak samemu poszuka to wtedy na dłuzej ta wiedza zostaje. ALe skoro nie dajesz rady, wezmę to pod uwagę. ;) A co do niców nie przekrecam nikomu aby było to obrażliwe. A Twoich literówek czy błedów jakos do tej pory nie poprawiałam. Wiec trzymaj sie faktów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MARS Posted May 25, 2007 Share Posted May 25, 2007 gosikf, nie dalej jak kilka dni temu napisałem jak to wykastrowałem dwa kocury, które to raczej w życiu czterech murów nie opuszczą. Wykastrowałem dla wygody właścicieli coby im w domu nie śmierdziało. Dla ich WIDZIMISIĘ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czarne Gwiazdy Posted May 25, 2007 Share Posted May 25, 2007 [quote]Rozumiem gdy człowiek może ograniczac rozród psów by zapobiegac przepełnieniom w schroniskach itd.[/quote]Przewałkowane. Na przykład Vectra wykastrowała swojego kota bo śmierdział. kot nie wychodzi z domu, wiec nie ma szansy się rozmnożyć. I gdzie tu masz ratowanie zdrowia i zapobieganie przepełnienia schroniska? Hę? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martyna22 Posted May 25, 2007 Share Posted May 25, 2007 No i mamy 200 stron:diabloti: MARS Bardzo dobrze powiedziane, ale jak widac nie do wszystkich dociera:roll: gosikf & dogs Moja droga poczytaj sobie uwaznie jeszcze raz to co zostalo napisane w ostatnich kilku postach, bo chyba w biegu tak wpadlas na forum:cool3: A jesli nie masz czasu to odsylam Cie do postu Marsa, ktory widnieje zaraz nad Twoim bo on rowniez niejako moze na Twoje watpliwosci odpowiada. Jesli nie tniemy to i nie hodujmy z w/w powodow..proste jak slonce. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czarne Gwiazdy Posted May 25, 2007 Share Posted May 25, 2007 [quote]Nie jestes moim nauczycielem, ale osoba dorosła która potrafi poszukać sobie literatury skoro wyszukałes nawet PWN. ALe skoro jestesmy przy szkole, to owszem nauczyciel tez niekiedy mówił aby sobie poszukać to podobno pomaga w zdobywaniu wiedzy. Bo jak sie tak samemu poszuka to wtedy na dłuzej ta wiedza zostaje. ALe skoro nie dajesz rady, wezmę to pod uwagę.[/quote] Ok. To znajdź mi proszę tych weterynarzy, którzy twierdzą, ze to boli i przyprowadź ich tutaj. I jeszcze słowo [i]chodowla[/i] mi znajdź w jakimś słowniku, bo wybacz. Nie daję rady :(. Może jak zdam maturę, to będę mógł z Tobą porozmawiać na Twoim poziomie. I wtedy sobie pokonwersujemy: - Jak uczysz psa siadać? - poszukaj sobie, zapamiętasz. A co robiłeś dzisiaj? - a pisałem na forum, poszukaj sobie. - aha, ok, a jak myślisz, jaka pogoda dzis będzie? - a poszukaj w necie. Przypomnij mi, kiedy to kaczyński został prezydentem. - myślę, że w internecie znajdziesz. Jak sam poszukasz, to wtedy lepiej zapamiętasz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Visenna Posted May 25, 2007 Share Posted May 25, 2007 [quote] jak to wykastrowałem dwa kocury, które to raczej w życiu czterech murów nie opuszczą.[/quote] Dobrze ze napisałeś "raczej". Może widzimisię tych właścicieli było właśnie to, zeby kocury nie próbowały uciekać? Bo niekastrowanego kota raczej trudno w domu utrzymać, chocby go nie wiem jak zamykać i tak znajdzie spoób żeby zwiać, no chyba że będziemy go trzymać w pomieszczeniu bez okien i drzwi otwierać tylko raz dziennie zeby dać mu jećć..albo w klatce...Wiem coś o tym, miałam dużo kotóww swoim życiu. A kot kastrowany potrzeby ucieczek nie czuje - no przynajmniej do kotek. Moze to wygodnictwo właścicieli, ale przy okazji wygodnie dbają żeby kot się nie połamał skacząc z 2 drugiego piętra przez okno, bo tylko taką drogę ucieczki widzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vectra Posted May 25, 2007 Share Posted May 25, 2007 2000 post ......... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martyna22 Posted May 25, 2007 Share Posted May 25, 2007 [quote name='LALUNA']I dlatego kraje wprowadzaja ustawy i kary. Tak samo jak w wielu krajach jest zakaz ciecia ogona. Gdyby nie towarzyszyłoby temu zabiegowi ból, toby nie wprowadzili takich ustwa. A te ustawy były wprowadzone przy konsultacji z weterynarzami i uczelniami. Przecież sama stwierdziłas że i weterynarze nie zawsze potrafia. [/quote] Dlaczego te same kraje nie wprowadzily zakazu rozmnazania psow niehodowlanych, dlaczego te kraje nie wprowadzily nakazu sterylizacji i kastracji psow niehodowlanych pod grozba wysokich kar????? Jakby rzeczywiscie tym wszystkim ludziom zalezalo na dobru zwierzat to juz na pewno wiedzieliby gdzie prawdziwe zlo ma swoj poczatek. Oczywiscie sa tacy, ktorzy partola, ale sa i tacy, ktorzy wiedza jak to zrobic, wystarczy zapytac hodowce o polecenie takiego weta i po krzyku. Nie ryzykujesz spapranej roboty. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gosikf & dogs Posted May 25, 2007 Share Posted May 25, 2007 Przewałkowane. Na przykład Vectra wykastrowała swojego kota bo śmierdział. kot nie wychodzi z domu, wiec nie ma szansy się rozmnożyć. I gdzie tu masz ratowanie zdrowia i zapobieganie przepełnienia schroniska? Hę?Dzisiaj 15:53MARSgosikf, nie dalej jak kilka dni temu napisałem jak to wykastrowałem dwa kocury, które to raczej w życiu czterech murów nie opuszczą. Wykastrowałem dla wygody właścicieli coby im w domu nie śmierdziało. Dla ich WIDZIMISIĘ Widziałaś kiedyś psa podczas dgy suka w bramie obok ma cieczkę? Jest roztargniony, nie je, wyje po nocach, drapie w drzwi i sapie ale jest zamknięty w czterech ścianach i nie ma szans się rozmnożyc. Pisałam o dwóch możliwościach- zdrowiu i zapobieganiu męczarniom. Pies wykastrowany z reguły nie reaguje na cieczkę więc jest spokojniejszy, nie głodzi się z desperacji, nie znaczy terenu i nie ma u takowego zagrożenia chorób jąder(np.rak jąder). Teraz powiedz mi, że nie służy to zdrowiu psa... Wnioski wyciągnijcie sobie same. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czarne Gwiazdy Posted May 25, 2007 Share Posted May 25, 2007 [quote name='Visenna']Dobrze ze napisałeś "raczej". Może widzimisię tych właścicieli było właśnie to, zeby kocury nie próbowały uciekać? Bo niekastrowanego kota raczej trudno w domu utrzymać, chocby go nie wiem jak zamykać i tak znajdzie spoób żeby zwiać, no chyba że będziemy go trzymać w pomieszczeniu bez okien i drzwi otwierać tylko raz dziennie zeby dać mu jećć..albo w klatce...Wiem coś o tym, miałam dużo kotóww swoim życiu. A kot kastrowany potrzeby ucieczek nie czuje - no przynajmniej do kotek. Moze to wygodnictwo właścicieli, ale przy okazji wygodnie dbają żeby kot się nie połamał skacząc z 2 drugiego piętra przez okno, bo tylko taką drogę ucieczki widzi.[/QUOTE] [quote]Dobrze ze napisałeś "raczej". Może widzimisię tych właścicieli było właśnie to, zeby kocury nie próbowały uciekać?[/quote]Potrafisz czytać? W poście mars jest dokłądnie napisane, jakie widzimisię było tych właścicieli. To samo napisała Vectra. A tu widzimy jak na załączonym obrazku przyprawianie wielkich ideologii kastracji/sterylizacji. Co by sobie osoba wykonująca/zlecająca ten zabieg nie myślała i i jakimi powódkami się będzie kierować to ZAWSZE będzie dobrze! A to przecież narkoza, stres, ból... a po co? Żeby nie trzeba było pilnować cieczek, żeby nie trzeba było pilnować kota, który może wyskoczyć przez okno, żeby nie śmierdziało, żeby pies nie uciekał do suk. Ważne, że wykastrował i jest cool i trendi i nie będzie kolejnego potomstwa, którego i tak by nie było. I nie będzie choroby, która jest mniej prawdopodobna jak choroba uszu z powodu nie obcięcia uszu. I nie wyskakujcie mi tu, że najczęściej na uszy chorują owczarki, bo owczarków się nie kopiuje. Porównajcie na przykład kopiowane dobermany z niekopiowanymi dobermanami, tak? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.