Jump to content
Dogomania

Kopiowanie ( ogony i uszy)


ma

Recommended Posts

Porobil sie straszny problem z obcinaniem ogonow. Mam POny. Jedna moja suczka rodzi duzo szczeniakow z naturalnie skroconym ogonem, druga urodzila sie z mocno krotkim ogonkiem ale w swoim jak dotad jedynym miocie z psem dlugoogoniastym urodzila szczeniaki z dlugimi ogonkami. Kiedys chcialam pobawic sie w utrwalenie krotkoogoniastosci u PONow ale... Znalezienie reproduktora z ogonem szczatkowym to koszmar. Sa takie psy ale w Dani, Szewcji, troche Finlandii. dziedziczenie krotkich ogonow jest jeszcze wielka niewiadoma. Po dwojgu rodzicach z krotkim ogonem urodza sie szczeniaki z roznymi ogonami. Powoli mysle ze moja mrzonka zostanie tylko mrzonka i nie uda mi sie tego ogona krotkiego utrwalic. Do tego dziedziczenie tej cech jest poligenowe. W tym roku zostawilam, troche przez sentyment, suczke z dlugim ogonkiem. Jest sliczna pieknie sie rusza ma piekna glowe , gorna linie i szate. Naprawde nie mozna jej prawie nic zarzucic. I tu zaczyna sie problem.... Na wystawach ( wlasciwie do tej pory na jednej wystawie) przegrala podobno z powodu ogona- opis ma doskonaly i taka ocene... Straszyla mnie tym kolezanka ze sedziowie jak widza psa z ogonem to nie widza w nim PONa:( Sedziowie sa nie przyzwyczajeni do widoku psa niekopiowanego, z ogonem. A ja juz pokochalam ogonek u mojej suczki. Jest naprawde ladny...Chyba 80% hodowcow tnie ogonki u szczeniakow. Robilam to kiedys i ja lecz zawsze bylam potem chora. To znaczy nie robilam tego osobiscie lecz trzymalam psiaczki przy tym zabiegu. Koszmar... Walka o ogony jest trudna... Bo naprawde doberman, bokser czy sznaucer z ogonami wygladaja jak inna rasa. Nie wiem czy nie odpuscic sobie czy ciac te ogonki dalej? Nie wiem w jaka strone to wszystko pojdzie... Czy nie wrocimy do ciecia ogonkow. I tym jestem straszona. Czy ktos wie co w trawie piszczy i w jaka strone pojdzie zakaz ciecia ogonow? Jeszcze raz podkreslam- nie jestem sadystka, nie chce ciac. Ale zycie nie jest proste... Co robic? Moze hodowcy tych ras ktorym cos sie obcinalo wypowiedza sie tu? ja wyglada sprawa wystawiania tych calkowitych sznaucerow, bokserow, dobermanow?

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 7.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Nie jestem, co prawda, hodowcą ani wystawcą, ale "obracam się" w kręgach osób dobrze zorientowanych ;) , więc spróbuję podzielić się z Tobą mimi obserwacjami.
Temat niełatwy - cięcie/niecięcie wzbudza wiele kontrowersji, ale Twoja sprawa jest skomplikowana podwójnie. Głównym problemem jest jest chyba to, że PON jest rasą polską. Pytasz o inne psy - sznaucery, boksery, dobki. Tam sprawa wygląda trochę inaczej. Zakaz cięcia ogonów wprowadzono dość dawno w innych krajach i sędziowie są bardziej "postępowi" ;) i starają się nie dyskryminować psów nieciętych. Zdarza się nawet, że stawia się im zarzuty, że wręcz faworyzują psy niecięte. Prawda pewnie leży pośrodku, jak zwykle, ale zapraszani do nas na wystawy zagraniczni sędziowie starają się nie kierować przyzwyczajeniem czy sentymentami. Wiem, wiem, zaraz ktoś powie, że nie wszyscy i nie zawsze są w pełni obiektywni, ale sędzia to też tylko człowiek, wiadomo.
Nasi polscy sędziowie jednak są bardziej przyzwyczajeni do wizerunku psów kopiowanych i trudniej u nich przebić się z "całym" psem. Sami mają hodowle, z których wypuszczają cięte mioty i często zdarza się, że faworyzuja cięte psy sędziując na wystawach. Dotyczy to chyba wszystkich ras, ale PONy są jakby w szczególny sposób dotknięte tą manierą.
Jako rzekłam - to są moje osobiste przemyślenia oparte na obserwacjach, rozmowach z ludźmi i powystawowych komentarzach.

Link to comment
Share on other sites

W Czechach nie wpuszczane są na wystawy psy z kopiowanymi uszami,więc najczęściej sa tez ogoniaste.Jak pierwszy raz zobaczyłam ringi pełne kłapciatych i ogoniastych rottków i dobermanów,wydawało mi sie to dziwne,ale to kwestia wieloletniego przyzwyczajenia.Sadze,ze zaspokajanie cudzym (psim) kosztem poczucia watpliwej estetyki jest nieetyczne.
Problem jest nowy i nikt tak naprawde nie wie,jak mają wyglądać i być noszone niecięte "elementy" tradycyjnie kopiowanych psów.Tak,ze przed FCI staje zadanie uaktualnienia wzorców,a przed hodowcami lata pracy.
Trudna sprawa jest w przypadku niektórych psów mysliwskich,które narażone są na urazy przy pracy, kaleczenie psów innych ras jest dziś bezzasadne i coraz wiecej krajów zamyka przed nimi ringi.
Jedna wystawa o niczym nie swiadczy - nie masz powodów do niepokoju.
Jeżeli pies na to zasługuje, Intera zrobi na pewno,(jeżeli zagr. sedzia będzie faworyzował niecięte psy,to i dobrze-moze to da komuś do myslenia).Wystarczy,ze pojedziesz z nim w odpowiednie miejsce. Do Szwajcarii np.nie są wpuszczane kopiowane psy-wyjątek robią tylko dla turystów w sezonie.(Wiem,ze to brzmi kosztownie,ale cena zgłoszenia to prawie wszędzie tyle samo,a nocleg można znaleźć w tańszym kraju).
Sprawdź po prostu listę krajów zakazujacych kopiowania,dowiedz się którzy sędziowie tam najlepiej znają się na pastuchach, do ręki plan wystaw na 2007+rozpiski sędziowania i ruszajcie podbijać Europę i przecierac szlaki ogoniastym PONom
Najbliżej masz chyba do Czech....

Link to comment
Share on other sites

Jeżdżę od wielu lat na wystawy, więc temat znam z autopsji a nie z opowiadań. Powiem krótko : to nieprawda, że sędziowie preferują psy kopiowane lub nie. Problem jest prosty : [COLOR=red]jak pies jest piękny, wybitny, to wygra bez względu na to czy ma ogon i uszy czy nie[/COLOR].
Sędziowie to nie tylko jakieś ludki wyciągnięte z buszu, które nie są obeznane z psami niekopiowanymi. Wielu z nich jeździ sędziować za granicę, więc nie ma co opowiadać, że jacyś zacofani są i nie potrafią się zreformować. Pewnie niektórzy pozostają przy obrazie psa wg wzorca sprzed 20 lat, ale nie jest to zjawisko nagminne.
Inna sprawa, kiedy staną do porównania 2 piękne porównywalnie psy, tylko że jeden jest cięty a drugi nie. To wtedy rzeczywiście może być problem, rzecz gustu.

Link to comment
Share on other sites

W mojej rasie przyjęło się, że ogonoy zostawiamy od kilku lat.
Tak więc pojawienie się w zeszłym roku suki z skróconym ogonem wywołało - obniżenie oceny !
Najgorsze jest, ze osoba która wypuszcza pudle z obciętymi ogonami jest niereformowalna :shake: gdyż nie jest to prawdziwy hodowca tylko .... eh szkoda gadać :angryy:
Ale tak to jest jak ktoś rozmnaza na sprzedaż a nie na polepszenie rasy :angryy:

Link to comment
Share on other sites

[B]ma - [/B]masz taki ładny podpis...który nijak nie pasuje to zawartości Twojego postu...:shake:
Dla mnie do pojęcia jest nawet rozważanie obcięcia ogona pólrocznej suce...bo sędzia woli nieogoniaste...:angryy:
W mojej rasie także nie tnie się już ogonów (na szczęście) i nie spotkałam się z tym,aby ktoś rozważał obcięcie ogona psu np.dlatego,że nie nosi go idealnie i przez to "psuje" sobie eksterier na wystawach...

Link to comment
Share on other sites

odpowiadam poprzedniczce- gdybym nie kochala swojego psa to nie byloby tego postu- ucielabym bez zbednych "dusznych" problemow. Ale gdy dowiaduje sie ucina sie ogon psu w mlodzienczym wieku --- to po prostu sie martwie - ogon zmienia proporcje wizualnie- slyszalam komentarz sedziego na temat ogoniastych psow tradycyjnie kopiowanych ( slyszalam przypadkiem) i wierzcie mi- nie byl pochlebny i dotyczyl tylko ogona nie urody....

Mam prosbe- prosze podawajcie kraje o ktorych wiecie ze jest zakaz wystawiania z kopiowanymi. Ja znam takie:
Niemcy,
Szwajcaria,
Finlandia ( na europiejskiej byly kopiowane ogony wiec juz sama nie wiem jak tam jest)
I jakie jeszcze kraje ktore mozna odwiedzac z ogoniastym PONem?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ma']Mam prosbe- prosze podawajcie kraje o ktorych wiecie ze jest zakaz wystawiania z kopiowanymi. Ja znam takie:
[/quote]
Dania.
Nie mam pewności co do Czech. Z kopiowanymi uszami na pewno nie wystawisz, ale ogony chyba jeszcze się da...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ma']odpowiadam poprzedniczce- gdybym nie kochala swojego psa to nie byloby tego postu- ucielabym bez zbednych "dusznych" problemow.[/quote]
Ja nie neguję tego,że kochasz swoją sunię - dla mnie po prostu nawet zastanawianie się nad obcięciem ogona z uwagi na wystawy jest nie do pomyślenia - cóż,może jestem zbyt radykalna...:roll: ale dla mnie na pierwszym miejscu stoi pies...wystawy są na drugim planie.
[quote name='ma']dowiaduje sie ze sedzia!!! i hodowca ucina ogon psu w wieku mojej suczki --- [/quote]
No, dla mnie to nie byłby ŻADEN argument...:shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='cockermanka']Ja nie neguję tego,że kochasz swoją sunię - dla mnie po prostu nawet zastanawianie się nad obcięciem ogona z uwagi na wystawy jest nie do pomyślenia - cóż,może jestem zbyt radykalna...:roll: [/quote]
Jesteś normalna a nie radykalna. Mówienie o "miłości" do psa w tym kontekście to pomyłka w założeniu. Obcinanie kawałka kręgosłupa dorosłemu psu to sadyzm w czystej postaci. Kazdemu,kto wpadnie na taki pomysł (a szczególnie w/w sedziemu) polecam eksperymentalną amputację kości ogonowej.Człowiekowi nie jest do machania potrzebna,więc żadna strata,natomiast świetna okazja przekonania się o późniejszym samopoczuciu,oraz do wiedzy co to są bóle fantomowe.

Link to comment
Share on other sites

[B]puli[/B] - cieszę się,że nie jestem odosobniona :-)
Ja tez mam sunię,która niewątpliwie wyglądałaby krócej bez ogona,ale tak radykale posunięcie nawet mi do głowy nie przyszło.Mimo ogoniastości suńka ma Mł.ch.Pl. i Ch.Pl.:-)
A poza tym,cockerowy ogon żyje własnym życiem :-)

Link to comment
Share on other sites

Ciekawa jest "etyka zawodowa" weterynarzy wykonujących takie zabiegi.
Puli maja miec ogony zarzucone na grzbiet a jedna z moich suczek jako szczenię najczęściej nosiła zwisający.Pomaszerowałam do weta sprawdzić czy nie ma żadnych uszkodzeń (zielona w temacie). Na to wet zaproponował lifting,polegajacy na wycięciu poprzecznych kawałków skóry z ogona i naciągnięciu na ubytki i zszyciu pozostałej.....Tak mnie zamurowało,że nie powiedziałam mu co o nim myślę,i do dziś żałuję.
Następny wet uświadomił mnie,ze psinie brak pewności siebie bo pewnikiem siostra ją dyskretnie tępi. A przede wszystkim dokładnie obejrzał psa. Faktycznie, wystarczyło trochę psychologii i ogon stanął jak chorągiew. Do tej lecznicy chodzimy do dziś.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='puli']Ciekawa jest "etyka zawodowa" weterynarzy wykonujących takie zabiegi.[/quote]
Myślę,że podobna do chodofóff - eksploatujących swoje suki do granic mozliwości.

Słowa naszej pani wet - jak trzy lata temu powiedziałam Jej,że będa u nas maluchy - brzmiały "ale nie tniemy ogonów!" :multi:

Ja ogromnie się cieszę,że ominęły mnie czasy,gdy wymagano kopiowania spanielowych ogonów.

Link to comment
Share on other sites

W 'mojej' rasie jest ten sam problem. Rodzą się nbt i długie, przy czym zdarza się nawet pies z naturalnie skróconym ogonem ale tylko połówką. Wielu hodowców trochę ściemnia i podcina szczeniakom ogony wpisując w metrykę nbt:roll: ale też ok.1/3 psów ma nbt naturalnie. A na wystawach, cóż... :roll: Ogoniaste boorki dosyc często mają w ocenie 'wydłużony', i niestety zdarza się, że ze względu na ogon spadają na drugą lokatę. Ale to nie ejst nagminne, chociażby ostatnią ogromnie prestiżową wystawę aussików w USA wygrał niemiecki pies z ogonem. Czyli jednym słowem- wszystko jest możliwe:cool3: Ja akurat będę brała szczeniaka po suce ogoniastej i po psie z nbt- a szczeniaki nawet z 1/2 nie będą cięte:p

Link to comment
Share on other sites

W zyciu zadnemu psu nie obcielabym ogona ... Zadnemu. Niezaleznie co mowi wzorzec. Moim zdaniem jesli wiesz, ze twoja suka jest ladna i naprawde bardzo ci sie podoba (i moze dac dobre szczenieta) to nie tnij ogona, ale po zdobyciu hodowlanki rozmnoz, niezaleznie czy sie sedziom podobala czy nie. A nie licz tytuly i po interu i kilkudziesieciu cacibach stwierdzasz, ze suka jest dobra do hodowli ... To ty prowadzisz hodowle, ty masz swoj ideal, a sedzia tylko stwierdza, czy nie chcesz przypadkiem kundla rozmnozyc.... ;) I sedzia ma swoj ideal. Nie ma sensu dla wystaw obcinac ogona, no dajcie spokoj!!!

Link to comment
Share on other sites

Droga Ma!
Moj pies dostal ocene bdb, bo m.in. nie mial wlosa wyprostowanego prostownica :evil_lol: Czy sie wkurzylam? Pewnie, ze tak. Ale uwierz mi juz na nastepnej wystawie trafilam na sedziego, dla ktorego bardziej liczyla sie budowa, ruch i temperament (!!!), niz to ile kosmetykow ma pies na sobie (a moj ma bardzo niewiele jak na psa tej rasy :eviltong: ). Z calego serca zycze Ci wiec obiektywnych sedziow - i to tutaj na miejscu - w Polsce.
Jesli ktos zna, niech wpsuje nazwiska sedziow, ktorzy nie zwracaja uwagi na to, czy pies ma naturalny czy kopiowany ogon.

Link to comment
Share on other sites

Fajna bylaby taka liosta sedziow dla ktorych nie jest wazne czy ogon kopiowany czy nie. Prosze wpiszcie jakies nazwiska . Cocermanka- jak sie dowiedzialam ze obieto ogon takiemu dozemu psu to po prostu zalamalam sie- nie jest tak ze pomyslalam zaraz - to ja tez utne ogon, fajnie-. Pozniej kolezanka zaczela mnie tak skutecznie straszyc i mowic o obcieciu ogonka ze zaczelam o tym myslec. Lecz raczej teoretycznie. Czemu? Ten ogon mi sie po prostu podoba! Tak fajnie sie ona nim cieszy... A co do wetow- niestety wyjatkowo malo jest takich o ktorych piszecie. Spokojnie wiekszosc tnie ogonki i juz. Bo jesli hodowcy sa tacy niezmienni i jak PON to tylko bez ogona to chcocby lekarze mogli by postawic na swoim i jakby nikt nie cial to nie byloby problemu. A co z hodowcami ktorzy sa lekarzami.... ech... W POnach tez sa roznej dlugosi ogony. I tez spotkalam sie z wpisywaniem nieprawdziwych danych co do dlugosci ogona... Ja bardzo prosze kolezanke od aussikow- jak jest w Waszej rasie z utrwalaniem naturalnej krotkosci ogona? Czy ktos nad tym pracuje?

Link to comment
Share on other sites

Tak jak powiedzieli poprzenicy, nie można kierowac się tym co mówią sędziowie. Dlatego, że na każdej wystawie każdy sedzia zwraca uwagę na cos innego a zanjomośc rasy często można poddać dyskusji... Nie uda się nikomu dopasowa psa do widzimisia wszystkich sędziów. Jeśli masz doskonałą sukę zrobić CH prędzej czy później, bez wzgledu na ogon.
I dopóki nie pojawią się hodowcy którzy przestaną ciąć ogony i uszy, dopóty inni nie przestaną. Zawsze można to odwrócić i zrobić z niecięcia ogonów zaletę: w naszej hodowli liczą sie przede wszystkim psy, dlatego nie tniemy im kręgosłupów.:lol:
Akurat ja lubię wyzwania i drogę pod prąd, czego i tobie życzę. ;) Więcej pewności siebie.

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE] [COLOR=red]jak pies jest piękny, wybitny, to wygra bez względu na to czy ma ogon i uszy czy nie[/COLOR].[/QUOTE] mhyyy zależy u jakiego sędziego najpierw najesz sie trochę nerwów a potem będziesz sie śmiała i jeździła do sędziów, którzy w duszy maja ogo a liczy sie anatomia ... niestety ja miłuję AST i tu ludzie są nierefolmowalni względem kopiowania uszu ... i często pis z klapciakami o talk samej anatomi przez cale uszy będzie drugi .... ale dzięki psiej bozi nie zawsze ...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Patka']mhyyy zależy u jakiego sędziego najpierw najesz sie trochę nerwów a potem będziesz sie śmiała i jeździła do sędziów, którzy w duszy maja ogo a liczy sie anatomia ... niestety ja miłuję AST i tu ludzie są nierefolmowalni względem kopiowania uszu ... i często pis z klapciakami o talk samej anatomi przez cale uszy będzie drugi .... ale dzięki psiej bozi nie zawsze ...[/quote]

Ucho i ogon to też część anatomii i podlega on również ocenie. Ucho i ogon niekopiowany musi być odpowiednio noszony. Jak nie jest, to pies przegrywa z kopiowanym, choć u takiego trudno stwierdzić jakie by miał ucho czy ogon przed obcięciem. Szczęśliwie w niektórych rasach sędziowie są reformowalni.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ma']Fajna bylaby taka liosta sedziow dla ktorych nie jest wazne czy ogon kopiowany czy nie. Prosze wpiszcie jakies nazwiska . [/quote]
Na pewno owczarkowa Pani Joanna Adamowska, wydaje mi się też, że pani M.A.Semik, p. Sandor Szabo, p. J.Niciewicz. To tak z tych, którzy nic do długich ogonków na ringu nie mieli:razz:



[quote name='ma']Ja bardzo prosze kolezanke od aussikow- jak jest w Waszej rasie z utrwalaniem naturalnej krotkosci ogona? Czy ktos nad tym pracuje?[/quote]
Raczej nie. W USA ogromna większość ogonki tnie, czasem nawet przycinają te już nbt. W Europie jest różnie, wiele hodowli wystawowych np.we Francji tnie, na płw Skandynawskim nie tnie się praktycznie w ogóle. W Polsce pierwszy miot był cięty cały, pozostałe są docinane, teraz się już 'nie tnie', ale co bardzo dziwne, w Polsce jest nietypowo bardzo duża ilość szczeniąt nbt:evil_lol: Chyba nie zdarza się dobierać psów w hodowli wg. naturalnej dł. ogona. Tak na prawdę nie da się określić, ile tych nbt jest nbt naprawdę, ale mam nadzieję, że większość;) W Polsce w jednym miocie były szczeniaki tylko w pełni ogoniaste, w reszcie zdarzały się nbt i 'niecałkowite' nbt. Ogólnie z informacji, jakie podają polscy hodowcy, wychodzi 50/50 nbt i długich.

Link to comment
Share on other sites

Marto (od bulikow) ja wiem- ta pewnosc siebie... Ale ten rok mialam rodzinnie bardzo zly ( zmarl moj tata...) wiec cos moja sila ducha legla prawie w gruzach. Masz racje- wiara i pokazywanie. W koncu ktos ja doceni. Chyba ja musze isc na terapie pewnosci siebie i wiary we wlasne sily.... A moze to jesien i stad te problemy i smutki? Ech najlepiej byloby tak jak zrobiono w Niemczech- zakazano wystawiania z cietymi i nie ma problemu! Oj chcialabym zeby tak bylo u nas. Nawet jak niektorzy hodowcy pisali by ze to pies urodzony ze szczatkiem to i tak generalnie wzrosla by ilosc psow ogoniastych i nie byloby problemow. Moze daloby sie namowic ZKWP na wydanie zakazu wystawiania psow z kopiowanymi ogonami i uszami np urodzonych w 2007 roku? W koncu juz chyba 3 lata obowiazuje zakaz ciecia. I co? Chyba taki zakaz wystawiania bylby najlepszym wyjsciem z sytuacji. Bo sytuacja nie jest mila- niestety. Czy da sie jakos zachecic ZKWP do wydania takiego zakazu? Nikt by na tym nie stracil. Bo obowiazywalby dla szczeniakow urodzonych od teraz. Czyli te starsze moglyby byc pokazywane nadal.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ma'] Moze daloby sie namowic ZKWP na wydanie zakazu wystawiania psow z kopiowanymi ogonami i uszami np urodzonych w 2006 roku? W koncu juz chyba 3 lata obowiazuje zakaz ciecia. I co? Chyba taki zakaz wystawiania bylby najlepszym wyjsciem z sytuacji. Bo sytuacja nie jest mila- niestety. Czy da sie jakos zachecic ZKWP do wydania takiego zakazu? [/quote]
Fragment wywiadu n/t kopiowania psów,jakiego udzielił p.Andrzej Mania,prezes ZKwP - "Mój Pies" luty 2006:

"Mój Pies": Czy ZKwP nie powinien zadbać o psy?
[B]A.M. Nie,bo egzekwowanie prawa to nie nasza rzecz.Wielu hodowców ma negatywne zdanie o kopiowaniu.Uczciwie tez trzeba powiedzieć,że kopiowanie to pewna fanaberia ludzi istniejaca od wieków.<...> Myślę jednak,ze sprawa kopiowania psów jest tematem zastępczym.Jeśli chodzi o ochronę zwierząt w Polsce,to mamy wiele innych problemów-trudnych i niewdzięcznych. Mówi sie o kopiowaniu,bo łatwo jest wytropić psy rasowe,które maja poobcinane uszy.Tymczasem nikt sie nie zajmuje psami na łańcuchach z beczką zamiast budy....[/B]
Psy na łańcuchach nie należą do ZKwP.A związek mógłby choć od członków egzekwować zakaz kopiowania.
[B] Nie twierdzę,ze nigdy tak nie zrobimy.Teraz nie widzimy takiej potrzeby.Coraz mniej uszu sie kopiuje.Ludzie,którzy powaznie myslą o wystawianiu psów nie robia tego.[/B]
W ZKwP pojawi sie kiedys przepis,ze na wystawach nie bedzie można pokazywać kopiowanych psów?
[B]Ale po co?[/B]
Żeby zniechęcić włascicieli psów do łamania prawa...
[B] Mozemy zakazać pokazywania kopiowanych. I co? Kilkaset psów należących do ZK nie będzie miało obciętych,ale jakie to ma znaczenie,skoro handlarzy zjeżdżajacych sie na wystawy,żadne służby nie chca zwalczać? <......>Lepiej sie sprzedadzą,bo mają obcięte uszy,podczas gdy tym związkowym nie wolno.Tak by było!.[/B]
Skoro jest zakaz kopiowania,to członkowie ZKwP powinni go przestrzegać.
[B] Tez jestem za tym.Nikogo do obcinania nie namawiam.[/B]
Obciąłby pan uszy swojemu psu?
[B] Nie mam teraz psa rasy,którą się kopiuje (kiedys miałem dobermana). Ze względu na obowiązujące przepisy nie kupiłbym dziś psa,któremu nie mógłbym obciąć uszu.Jako prezes ZKwP być może powinienem być przykładem.[/B]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...