AMIGA Posted January 5, 2013 Share Posted January 5, 2013 Od kilku dni czytam te elaboraty :-( Watek psów krakowskich zamienił się w ring. Walczyłam z soba, żeby się nie odzywać, ale nie zdzierżyłam! Nie staję tu w niczyjej obronie, ani nie napadam na nikogo, ale PROSZĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘ Skończcie już te przepychanki, bo ktoś, kto chce coś poczytac o psach nie przebije się przez tyle postów dotyczących wzajemnych animozji. Swoją drogą - przypominam o zasadzie, że nie pisze się postów pod swooimi postami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maksy Posted January 5, 2013 Share Posted January 5, 2013 [quote name='AMIGA']Od kilku dni czytam te elaboraty :-( Watek psów krakowskich zamienił się w ring. Walczyłam z soba, żeby się nie odzywać, ale nie zdzierżyłam! Nie staję tu w niczyjej obronie, ani nie napadam na nikogo, ale PROSZĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘ Skończcie już te przepychanki, bo ktoś, kto chce coś poczytac o psach nie przebije się przez tyle postów dotyczących wzajemnych animozji. Swoją drogą - przypominam o zasadzie, że nie pisze się postów pod swooimi postami.[/QUOTE] Jeśli foksia nie będzi nikogo atakować, judzić i pomawiać, a zajmie się pomocą dla zwierząt - nie odezwę się w innym, niż pomocowo - psim temacie" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Divi Posted January 5, 2013 Share Posted January 5, 2013 (edited) [quote name='Lidan']We wtorek pojechał do domku w Skotnikach. Miało być super! Dom ogrodzony, trzypokoleniowa rodzina, wszyscy zachwyceni Maksiem... Na drugi dzień już się okazało, że nestorka rodziny nie zgadza się na tak dużego psa, że nie poradzi sobie z psem i z dwójką dzieci. Nie rozumiem, że w ogrodzonym domu nie da się wygospodarować pokoju czy miejsca gdzieś, żeby psiak tych kilka godzin czekał na powrót pozostałych domowników. Najwidoczniej mam za mało wyobraźni. Jutro ktoś ma psiaka obejrzeć. Oby kolejna osoba okazała się bardziej odpowiedzialna i oby Maks skradł serce tego pana.[/QUOTE] Masakra ludzie to na prawdę nie mają serca i wyobraźni. Jak można tak zrobić " pies to nie rzecz " nie można oddać bo nie pasuje do domu albo jednak nie ma gdzie postawić bo za duży.:angryy: Edited January 5, 2013 by Divi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Frotka Posted January 5, 2013 Share Posted January 5, 2013 [quote name='Ada-jeje']Frotka ma racje, nieprawda jest ze osoby zatrudnione w KTOZ pobieraja pieniazki z budzetu przeznaczonego z UM na schronisko. Z tej puli moga tylko pobierac pensje osoby zatrudnione w schronisku, natomiast osoby zatrudnione w KTOZ pobieraja pensje z pieniazkow ktore wplywaja bezposrednio na konto KTOZ.[/QUOTE] Nieprawda.:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Noelle Posted January 5, 2013 Share Posted January 5, 2013 [quote name='Frotka']Nieprawda.:p[/QUOTE] a jaka jest prawda? no bo ja np. chciałabym ją poznać po prostu, nie mam zamiaru się kłócić, bo ja widać, nie uczestniczę w tym, ale fajnie by było to wiedzieć dokładnie, niż być źle poinformowanym... mogę prosić o wyjaśnienie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwoniam Posted January 5, 2013 Share Posted January 5, 2013 Prośba w okolicy Olkusza znaleziono dziś (w lesie) błąkającego się owczarka niemieckiego. Przyjazny Miał kolczatkę. Gdyby ktokolwiek miał informacje, iż taki pies zaginął - proszę o kontakt. ps. pies nie został odwieziony do Olkusza ani nigdzie indziej, zaopiekowała się nim osoba, która nie może go jednak zatrzymać. Piesek nie daje się złapać, nie wsiądzie do samochodu. Pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
weszka Posted January 6, 2013 Share Posted January 6, 2013 Ofiara noworocznych porządków. Wywalony z samochodu piesek, niedaleko Krakowa (Niegoszowice k/Rudawy), koczuje w rowie. Chwilowo jedynie dokarmiany ale niestety wróciła zima, a on krótkowłosy i będzie mu zimno. Piesek przyjazny do ludzi i psów. Z wyglądu oceniony na 50% jack russel terrier ;) Głupie pytanie: czy ktoś mógłby go przygarnąć choćby tymczasowo???? Gdyby ktoś miał pomysł proszę o kontakt tel. 509217119 [IMG]https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/c67.0.403.403/p403x403/64594_516149388417878_1603834531_n.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwoniam Posted January 6, 2013 Share Posted January 6, 2013 właściciel odnaleziony [quote name='iwoniam']Prośba w okolicy Olkusza znaleziono dziś (w lesie) błąkającego się owczarka niemieckiego. Przyjazny Miał kolczatkę. Gdyby ktokolwiek miał informacje, iż taki pies zaginął - proszę o kontakt. ps. pies nie został odwieziony do Olkusza ani nigdzie indziej, zaopiekowała się nim osoba, która nie może go jednak zatrzymać. Piesek nie daje się złapać, nie wsiądzie do samochodu. Pozdrawiam.[/QUOTE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wojtuś Posted January 7, 2013 Share Posted January 7, 2013 [B]Kochani [/B]31.12.2012 w Krakowie-Bronowicach, zaginęła sunia - mała, biało-czarno-beżowa, Foxterier, wybiegła z domu bez obroży, była ubrana w czerwoną kurteczkę. Ma na imię Zosia, właściciele ją cały czas szukają, wyznaczyli nagrodę, gdyby ktoś zauważył to [B]proszę dzwońcie 514-919-873 [/B]Jest już ogłoszenie na Dogo poniżej: [quote name='Marycha35']Wojusiu czy mogłabym Cię poprosić i inne osoby z Krakowa o looknięcie w to ogłoszenie: [URL]http://www.dogomania.pl/ogloszenia/id/6816/[/URL] Zginęła sunia w Sylwestra, niestety brak zapobiegliwości właścicieli, ale płaczą, wyznaczyli nagrodę, szukają suni bardzo. Może ktoś widział ją gdzieś???? Przyjaciółka mojej mamy jest sąsiadką tych ludzi i mówi, że okropnie cierpią, cały czas suni szukają, nie wierzą w złe zakończenie... Dogo nie znają, zamieścili tylko ogłoszenie. Może wiesz jak można im pomóc, gdzie mieliby zapytać, udać się, czy są Ludkowie z Krakowa, którzy pomagają w takiej sytuacji, robią akcję "poszukiwanie"? Może jakiś portal macie? Proszę, pomóżcie :)[/QUOTE] i jest na stronie naszego schroniska w dziale Poszukiwane: [URL]http://www.schronisko.krakow.pl/Znalezione_-_Poszukiwane/Poszukiwane/[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ada-jeje Posted January 7, 2013 Share Posted January 7, 2013 [quote name='Frotka']Nieprawda.:p[/QUOTE] Prawda jest ze KTOZ nie prowadzi dzialalnosci gospodarczej a pieniazki ktore wplywaja na konto KTOZ to tylko i wylacznie darowizny oraz 1 procent od podatnikow. Tak czy owak pensje osob zatrudnionych w KTOZ to pieniadze darczyncow i podatnikow. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mag602 Posted January 7, 2013 Share Posted January 7, 2013 [quote name='Ada-jeje']Prawda jest ze KTOZ nie prowadzi dzialalnosci gospodarczej a pieniazki ktore wplywaja na konto KTOZ to tylko i wylacznie darowizny oraz 1 procent od podatnikow. Tak czy owak pensje osob zatrudnionych w KTOZ to pieniadze darczyncow i podatnikow.[/QUOTE] Czyli: jeśli wpłacę 1% podatku na KTOZ to te pieniądze nie idą na karmę itp dla psów i kotów tylko na pensje pracowników? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mraulina Posted January 7, 2013 Share Posted January 7, 2013 Weszko - tego małego krótkowłosego poeska może lepiej oddać do schroniska? W Krakowie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Noelle Posted January 7, 2013 Share Posted January 7, 2013 [quote name='Mraulina']Weszko - tego małego krótkowłosego poeska może lepiej oddać do schroniska? W Krakowie...[/QUOTE] dokładnie... coraz zimniej na polu :( a w schronisku ma większe szanse na cokolwiek.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ada-jeje Posted January 7, 2013 Share Posted January 7, 2013 [quote name='mag602']Czyli: jeśli wpłacę 1% podatku na KTOZ to te pieniądze nie idą na karmę itp dla psów i kotów tylko na pensje pracowników?[/QUOTE] Absolutnie nie, za te pieniazki KTOZ musi tak rozplanowac swoje wplywy zeby starczylo na pensje i na ratowanie, nakarmienie i leczenie zwierzat ktore maja pod swoja opieka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Dredd Posted January 7, 2013 Share Posted January 7, 2013 [quote name='Ada-jeje']Absolutnie nie, za te pieniazki KTOZ musi tak rozplanowac swoje wplywy zeby starczylo na pensje i na ratowanie, nakarmienie i leczenie zwierzat ktore maja pod swoja opieka.[/QUOTE] Czyli najpierw napełniacie kiermany, a później jak ewentualnie zostanie to może pójdzie coś na psy. Kogo próbujesz oszukać??? Jakie rozplanowanie? Przestańcie w końcu kłamać! Czyli zaplanujecie coś np. na karmę, ale Wasze pensje i tak muszą być stałe, więc nie pisz bajek kobieto! Najpierw Wy, później zwierzaki - taka prawda i nie oszukuj ludzi! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ada-jeje Posted January 7, 2013 Share Posted January 7, 2013 [quote name='Dredd']Czyli najpierw napełniacie kiermany, a później jak ewentualnie zostanie to może pójdzie coś na psy. Kogo próbujesz oszukać??? Jakie rozplanowanie? Przestańcie w końcu kłamać! Czyli zaplanujecie coś np. na karmę, ale Wasze pensje i tak muszą być stałe, więc nie pisz bajek kobieto! Najpierw Wy, później zwierzaki - taka prawda i nie oszukuj ludzi![/QUOTE] Wypraszam sobie, nie jestem czlonkiem KTOZ, moja pomoc dla zwierzat jest charytatywna, jak wielu innych na dogomani i nie tylko. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Frotka Posted January 7, 2013 Share Posted January 7, 2013 Po pierwsze Ada je-je nie jest z KTOZ i nie wiem dlaczego wypowiada się w imieniu KTOZ pisząc po raz kolejny nieprawdę. Po drugie - KTOZ prowadzi dzialalnosć gospodarczą. Po trzecie - KTOZ ma dochody ze źródeł innych niż środki publiczne, dzialalność gospodarcza i darowizny. Po czwarte - pieniadze z 1 % przeznaczane są w całości na pomoc zwierzętom. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Frotka Posted January 7, 2013 Share Posted January 7, 2013 [quote name='Ada-jeje']Prawda jest ze KTOZ nie prowadzi dzialalnosci gospodarczej a pieniazki ktore wplywaja na konto KTOZ to tylko i wylacznie darowizny oraz 1 procent od podatnikow. Tak czy owak pensje osob zatrudnionych w KTOZ to pieniadze darczyncow i podatnikow.[/QUOTE] Proszę o nie rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Frotka Posted January 7, 2013 Share Posted January 7, 2013 [quote name='Ada-jeje']Absolutnie nie, za te pieniazki KTOZ musi tak rozplanowac swoje wplywy zeby starczylo na pensje i na ratowanie, nakarmienie i leczenie zwierzat ktore maja pod swoja opieka.[/QUOTE] Po raz kolejny proszę o nie rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marr Posted January 8, 2013 Share Posted January 8, 2013 [COLOR=#222222][FONT=Verdana]Ada – jeje wypowiada się w sprawach ktoz takim samym prawem , tak jak ktoz wypowiada się często o innych organizacjach pozarządowych. Różnica jest ta, że Ada- jeje pisze prawdę i swoje stanowisko uzasadnia profesjonalne. Asior oraz foksia i dżekuś w uzasadnieniu swego stanowiska stosują zazwyczaj jako argumenty brzydkie słowa i wstawiają „buźki”, co może nawet mniej zaskakuje, niż wypowiedzi frotki , w końcu prawnika, gdzie merytorycznym uzasadnieniem wypowiedzi jest słowo „nieprawda’ i „buźka” . To, że foksia pokazuje, że umie wstawiać ‘buźki” można zrozumieć, coś w końcu trzeba mieć w dorobku. Natomiast postawa frotki dziwi. Zresztą nie po raz pierwszy. Ktoz nie ma przyznanego przez Boga i prawodawcę „nadzoru” nad innymi organizacjami pozarządowymi i musi się liczyć z tym, że w innych organizacjach działają profesjonaliści, jak Ada – jej, których działania ktoz mogą zaskakiwać i niepokoić, jak np. w sprawie Olkusza. A to, że działający na wątkach wolontariusze pytają o pewne działania ktoz – to też ich prawo. Organizacja powinna być transparentna, także ktoz.[/FONT][/COLOR] [COLOR=#222222][FONT=Verdana]Faktem jest, że pensje pracowników są stałe. Faktem jest, że pieniądze pochodzące z działalności gospodarczej i darowizn mogą być raz większe, raz mniejsze ( brutalne prawo rynku ). Jeśli w danym momencie przychody są akurat mniejsze, a pensje pracowników stałe – to kwota pozostała na zwierzęta jest mniejsza. Dlatego też uprawnione jest pytanie wolontariuszy także działających na rzecz ktoz ( np. pomagających w schronisku na Rybnej ) dlaczego ktoz zwiększa się stan zatrudnienia, czy nowy etat, obniżający wielkość kwoty do przeznaczenia na zwierzęta był potrzebny, a nawet jeśli tak, to czemu ( w związku z jakimi szczególnymi umiejętnościami, nie znajomościami ) na etat ten przyjęto foksię, której działania nieraz budziły kontrowersje nawet w samym ktoz.[/FONT][/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maksy Posted January 8, 2013 Share Posted January 8, 2013 (edited) [quote name='Frotka']Po pierwsze Ada je-je nie jest z KTOZ i nie wiem dlaczego wypowiada się w imieniu KTOZ pisząc po raz kolejny nieprawdę. Po drugie - KTOZ prowadzi dzialalnosć gospodarczą. Po trzecie - KTOZ ma dochody ze źródeł innych niż środki publiczne, dzialalność gospodarcza i darowizny. Po czwarte - pieniadze z 1 % przeznaczane są w całości na pomoc zwierzętom.[/QUOTE] [COLOR=#222222][FONT=Verdana]Ada – jeje wypowiada się w sprawach ktoz takim samym prawem , tak jak ktoz wypowiada się często o innych organizacjach pozarządowych. Różnica jest ta, że Ada- jeje pisze prawdę i swoje stanowisko uzasadnia profesjonalne. Asior oraz foksia i dżekuś w uzasadnieniu swego stanowiska stosują zazwyczaj jako argumenty brzydkie słowa i wstawiają „buźki”, co może nawet mniej zaskakuje, niż wypowiedzi frotki , w końcu prawnika, gdzie merytorycznym uzasadnieniem wypowiedzi jest słowo „nieprawda’ i „buźka” . To, że foksia pokazuje, że umie wstawiać ‘buźki” można zrozumieć, coś w końcu trzeba mieć w dorobku. Natomiast postawa frotki dziwi. Zresztą nie po raz pierwszy. Ktoz nie ma przyznanego przez Boga i prawodawcę „nadzoru” nad innymi organizacjami pozarządowymi i musi się liczyć z tym, że w innych organizacjach działają profesjonaliści, jak Ada – jej, których działania ktoz mogą zaskakiwać i niepokoić, jak np. w sprawie Olkusza. A to, że działający na wątkach wolontariusze pytają o pewne działania ktoz – to też ich prawo. Organizacja powinna być transparentna, także ktoz.[/FONT][/COLOR] [COLOR=#222222][FONT=Verdana]Faktem jest, że pensje pracowników są stałe. Faktem jest, że pieniądze pochodzące z działalności gospodarczej i darowizn mogą być raz większe, raz mniejsze ( brutalne prawo rynku ). Jeśli w danym momencie przychody są akurat mniejsze, a pensje pracowników stałe – to kwota pozostała na zwierzęta jest mniejsza.. Dlatego też uprawnione jest pytanie wolontariuszy także działających na rzecz ktoz ( np. pomagających w schronisku na Rybnej ) dlaczego ktoz zwiększa stan zatrudnienia, czy nowy etat, obniżający wielkość kwoty do przeznaczenia na zwierzęta był potrzebny, a nawet jeśli tak, to czemu ( w związku z jakimi szczególnymi umiejętnościami, nie znajomościami ) na etat ten przyjęto foksię, której działania nieraz budziły kontrowersje nawet w samym ktoz. Dobrze powiedzaine Marr. Nic dodać nic ująć. ( No może jednak warto coś dodać ). Ale to później [/FONT][/COLOR] Edited January 8, 2013 by Maksy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elaja Posted January 8, 2013 Share Posted January 8, 2013 [quote name='Marr'][COLOR=#222222][FONT=Verdana]Ada – jeje wypowiada się w sprawach ktoz takim samym prawem , tak jak ktoz wypowiada się często o innych organizacjach pozarządowych. Różnica jest ta, że Ada- jeje pisze prawdę i swoje stanowisko uzasadnia profesjonalne. Asior oraz foksia i dżekuś w uzasadnieniu swego stanowiska stosują zazwyczaj jako argumenty brzydkie słowa i wstawiają „buźki”, co może nawet mniej zaskakuje, niż wypowiedzi frotki , w końcu prawnika, gdzie merytorycznym uzasadnieniem wypowiedzi jest słowo „nieprawda’ i „buźka” . To, że foksia pokazuje, że umie wstawiać ‘buźki” można zrozumieć, coś w końcu trzeba mieć w dorobku. Natomiast postawa frotki dziwi. Zresztą nie po raz pierwszy. Ktoz nie ma przyznanego przez Boga i prawodawcę „nadzoru” nad innymi organizacjami pozarządowymi i musi się liczyć z tym, że w innych organizacjach działają profesjonaliści, jak Ada – jej, których działania ktoz mogą zaskakiwać i niepokoić, jak np. w sprawie Olkusza. A to, że działający na wątkach wolontariusze pytają o pewne działania ktoz – to też ich prawo. Organizacja powinna być transparentna, także ktoz.[/FONT][/COLOR] [COLOR=#222222][FONT=Verdana]Faktem jest, że pensje pracowników są stałe. Faktem jest, że pieniądze pochodzące z działalności gospodarczej i darowizn mogą być raz większe, raz mniejsze ( brutalne prawo rynku ). Jeśli w danym momencie przychody są akurat mniejsze, a pensje pracowników stałe – to kwota pozostała na zwierzęta jest mniejsza. Dlatego też uprawnione jest pytanie wolontariuszy także działających na rzecz ktoz ( np. pomagających w schronisku na Rybnej ) dlaczego ktoz zwiększa się stan zatrudnienia, czy nowy etat, obniżający wielkość kwoty do przeznaczenia na zwierzęta był potrzebny, a nawet jeśli tak, to czemu ( w związku z jakimi szczególnymi umiejętnościami, nie znajomościami ) na etat ten przyjęto foksię, której działania nieraz budziły kontrowersje nawet w samym ktoz.[/FONT][/COLOR][/QUOTE] [quote name='Maksy'][COLOR=#222222][FONT=Verdana]Ada – jeje wypowiada się w sprawach ktoz takim samym prawem , tak jak ktoz wypowiada się często o innych organizacjach pozarządowych. Różnica jest ta, że Ada- jeje pisze prawdę i swoje stanowisko uzasadnia profesjonalne. Asior oraz foksia i dżekuś w uzasadnieniu swego stanowiska stosują zazwyczaj jako argumenty brzydkie słowa i wstawiają „buźki”, co może nawet mniej zaskakuje, niż wypowiedzi frotki , w końcu prawnika, gdzie merytorycznym uzasadnieniem wypowiedzi jest słowo „nieprawda’ i „buźka” . To, że foksia pokazuje, że umie wstawiać ‘buźki” można zrozumieć, coś w końcu trzeba mieć w dorobku. Natomiast postawa frotki dziwi. Zresztą nie po raz pierwszy. Ktoz nie ma przyznanego przez Boga i prawodawcę „nadzoru” nad innymi organizacjami pozarządowymi i musi się liczyć z tym, że w innych organizacjach działają profesjonaliści, jak Ada – jej, których działania ktoz mogą zaskakiwać i niepokoić, jak np. w sprawie Olkusza. A to, że działający na wątkach wolontariusze pytają o pewne działania ktoz – to też ich prawo. Organizacja powinna być transparentna, także ktoz.[/FONT][/COLOR] [COLOR=#222222][FONT=Verdana]Faktem jest, że pensje pracowników są stałe. Faktem jest, że pieniądze pochodzące z działalności gospodarczej i darowizn mogą być raz większe, raz mniejsze ( brutalne prawo rynku ). Jeśli w danym momencie przychody są akurat mniejsze, a pensje pracowników stałe – to kwota pozostała na zwierzęta jest mniejsza.. Dlatego też uprawnione jest pytanie wolontariuszy także działających na rzecz ktoz ( np. pomagających w schronisku na Rybnej ) dlaczego ktoz zwiększa stan zatrudnienia, czy nowy etat, obniżający wielkość kwoty do przeznaczenia na zwierzęta był potrzebny, a nawet jeśli tak, to czemu ( w związku z jakimi szczególnymi umiejętnościami, nie znajomościami ) na etat ten przyjęto foksię, której działania nieraz budziły kontrowersje nawet w samym ktoz.[/FONT][/COLOR][/QUOTE] Co jest grane ??? Marr=Maksy ??? To rozdwojenie jaźni , klony czy echo :crazyeye: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ada-jeje Posted January 8, 2013 Share Posted January 8, 2013 (edited) [quote name='Frotka']Po raz kolejny proszę o nie rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji.[/QUOTE] A dlaczego robilas to na watku olkuskim i atakowalas nas za rozliczanie wplywajacych pieniedzy? Na jakiej podstawie prawnej chcialas wiedziec o wszystkich naszych wplatach nawet tych ktore nie byly zbierane na dogomani? W przeciwienistwie do KTOZ nikt nigdy nie byl na etacie w naszej Fundacji, natomiast wszystkie sprawozdania sa na naszej stronie, i na ngo, jak rowniez pieniadze zbierane poprzez dogomanie zostaly rozliczone. To tak dla przypomnienia. Sprawozdania KTOZ za rok 2011 nie mozna sie doszukac na stronie KTOZ. Edited January 8, 2013 by Ada-jeje dopisek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maksy Posted January 8, 2013 Share Posted January 8, 2013 (edited) [quote name='elaja']Co jest grane ??? Marr=Maksy ??? To rozdwojenie jaźni , klony czy echo :crazyeye:[/QUOTE] Zawsze warto nawet wkleić dobrą wypowiedź w całości, tylko uzupełnić o cytat, aby było jasne do czego nawiązał się poprzednik, bo może nie wszyscy będą śledzic wcześniejsze posty.To oszczędza czas. A wypowiedz Marr taka, że podpisuję się oboma rękami pod każdym słowem. Edited January 8, 2013 by Maksy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marr Posted January 8, 2013 Share Posted January 8, 2013 [quote name='Ada-jeje']A dlaczego robilas to na watku olkuskim i atakowalas nas za rozliczanie wplywajacych pieniedzy? Na jakiej podstawie prawnej chcialas wiedziec o wszystkich naszych wplatach nawet tych ktore nie byly zbierane na dogomani? W przeciwienistwie do KTOZ nikt nigdy nie byl na etacie w naszej Fundacji, natomiast wszystkie sprawozdania sa na naszej stronie, i na ngo, jak rowniez pieniadze zbierane poprzez dogomanie zostaly rozliczone. To tak dla przypomnienia. Sprawozdania KTOZ za rok 2011 nie mozna sie doszukac na stronie KTOZ.[/QUOTE] To ja jeszcze uzupełnię : Ada -jeje zwraca uwagę, że nikt nie jest ponad prawem. A ja , może mniej fachowo niż Ada-jeje podkreślę : wszystkie organizacje pozarządowe mają takie same prawa i obowiązki. także obowiązek udzialania odpowiedzi na pytania - w sposób konkretny i nie obraźliwy. Nie jest uprawnionym działanie, kiedy jedna organizacji w tym wypadku ktoz uzurpuje sobie prawo "kontroli i nadzoru" nad innymi organizacjami pomagającymi zwierzetom, a także nad wszystkimi obywatelami, którzy niebacznie przyjęli pod opiekę jakieś zwierzę. Ktoz bowiem, fakt posiadania przez kogos zwierzęcia utożsamia z uzyskaniem przez ktoz prawa pełnej kontroli nad całym zyciem tej osoby, ze swej strony odmawiając tak organizacjom jak obywatelom, prawa do zadawania pytań na temat działania ktoz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.