Jean Posted April 30, 2012 Share Posted April 30, 2012 Jakbym zobaczyła takiego w lesie.. [url]http://i1186.photobucket.com/albums/z366/Talucha/2012/a009.jpg[/url] to bym się przeraziła, że to wilk ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agamer Posted April 30, 2012 Share Posted April 30, 2012 [quote name='Jean']Ty chyba litrową buteleczkę, co? :D[/QUOTE] Hehehe, nieee ;) taka nawet mała jest ale dla psów XL specjalnie cała ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Talucha Posted April 30, 2012 Author Share Posted April 30, 2012 [quote name='Jean']Jakbym zobaczyła takiego w lesie.. [URL]http://i1186.photobucket.com/albums/z366/Talucha/2012/a009.jpg[/URL] to bym się przeraziła, że to wilk ;)[/QUOTE] Bardziej lis :D [quote name='agamer']Hehehe, nieee ;) taka nawet mała jest ale dla psów XL specjalnie cała ;)[/QUOTE] Nam dzisiaj doszedł fiprex ale na Lastim jeszcze nie mogę go zastosowac, bo dzisiaj się kąpał i jutro pewnie też będzie. Potem zrobimy przerwę od moczenia się to go spryskam. No i doszły szelki AD :D Trochę plażowaliśmy z Lastim, testowaliśmy szelki ;) Teraz lecę się wykąpac i potem wrzucę kilka fotek :D:D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Misia&Ruby Posted April 30, 2012 Share Posted April 30, 2012 Jakie szele macie? :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Talucha Posted April 30, 2012 Author Share Posted April 30, 2012 Pokażę później na zdjęciach :) Jeeeny! Lasti po spacerze padnięty, spał sobie u mnie na łóżku (przy okazji widac jak po spacerze zmienił umaszczenie :evil_lol:) [IMG]http://i1186.photobucket.com/albums/z366/Talucha/2012/b049.jpg[/IMG] Ja oczywiście na ziemi :diabloti: I dosłownie chwilę po napisaniu poprzedniego postu, zamknęłam dogo i spojrzałam na Lastiego. Zobaczyłam u niego na karku jakiś drobny pyłek to go zdjęłam... Ten pyłek zaczął się ruszac. Fuj, kleszcz! Przestraszyłam się, szybko zwinęłam go w chusteczkę i utłukłam drania. Nie zdążył mu się wbic (chwała gęstej sierści!). Za chwilę trochę spanikowana zaczęłam przeszukiwac psa całego i znalazłam jeszcze 2 kleszcze!!! Również nie wbite na szczęście. Zawinęłam wszystkie i poszłam je spalic ;/ To ustrojstwo jest wszędzie. [IMG]http://i1186.photobucket.com/albums/z366/Talucha/2012/a018.jpg[/IMG] [IMG]http://i1186.photobucket.com/albums/z366/Talucha/2012/a019.jpg[/IMG] [IMG]http://i1186.photobucket.com/albums/z366/Talucha/2012/a020.jpg[/IMG] [IMG]http://i1186.photobucket.com/albums/z366/Talucha/2012/a021.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
vege* Posted April 30, 2012 Share Posted April 30, 2012 a dziś moja mama znalazła u Nuki wbitego kleszcza na szyi, to już trzeci wbity kleszcz w ciągu jej życia, tak to tylko chodzą po niej, ale od razu je strzepuję, to dziadostwo na prawdę jest wszędzie -.- aż trudno pomyśleć, że to żyje do 20 lat -.- ja to je w kiblu spłukuję zawsze :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Talucha Posted April 30, 2012 Author Share Posted April 30, 2012 No wczoraj Łatek miał wbitego przy uchu ;x A dzisiaj po Lastim 3 łaziły... A wbitego miał w życiu tylko 1. Nawet nie wiedziałam, że to gówno tyle żyje :crazyeye: O, spłukanie w kiblu jest szybsze niż spalenie :lol: [IMG]http://i1186.photobucket.com/albums/z366/Talucha/2012/a022.jpg[/IMG] [IMG]http://i1186.photobucket.com/albums/z366/Talucha/2012/a024.jpg[/IMG] [IMG]http://i1186.photobucket.com/albums/z366/Talucha/2012/a025.jpg[/IMG] [IMG]http://i1186.photobucket.com/albums/z366/Talucha/2012/a026.jpg[/IMG] [IMG]http://i1186.photobucket.com/albums/z366/Talucha/2012/a038.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ty$ka Posted April 30, 2012 Share Posted April 30, 2012 [quote name='Talucha']O, spłukanie w kiblu jest szybsze niż spalenie :lol:[/QUOTE] Ale niestety nieskuteczne ;). Zgniatanie, topienie nic nie da - dranie przeżyją. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
vege* Posted April 30, 2012 Share Posted April 30, 2012 no wet mi powiedział tak, z mamą jak to usłyszałyśmy to nasze oczy wyglądały jakby nam z orbit wypadły :lol: aż mi się wierzyć w to nie chciało i w necie sprawdziłam i faktycznie to aż tyle żyje -.- [quote name='Ty$ka']Ale niestety nieskuteczne . Zgniatanie, topienie nic nie da - dranie przeżyją.[/QUOTE] ale chociaż mi po chałupie nie chodzi :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Talucha Posted April 30, 2012 Author Share Posted April 30, 2012 [quote name='Ty$ka']Ale niestety nieskuteczne ;). Zgniatanie, topienie nic nie da - dranie przeżyją.[/QUOTE] [quote name='vege*']no wet mi powiedział tak, z mamą jak to usłyszałyśmy to nasze oczy wyglądały jakby nam z orbit wypadły :lol: aż mi się wierzyć w to nie chciało i w necie sprawdziłam i faktycznie to aż tyle żyje -.- ale chociaż mi po chałupie nie chodzi :lol:[/QUOTE] Jak się rozgniecie na miazgę też *___* ? Kurde, jeden mi zalega w śmietniku xD 2 spalone... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
vege* Posted April 30, 2012 Share Posted April 30, 2012 [quote name='Talucha'] Kurde, jeden mi zalega w śmietniku xD 2 spalone...[/QUOTE] szybko biegnij do kosza, szukaj go i spłukuj albo spal bo wylezie i będzie po tobie łaził w nocy xD Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Talucha Posted April 30, 2012 Author Share Posted April 30, 2012 Nie strasz bo jestem skłonna to zrobic :lol: Boję się wszelkich owadów i robaków, kleszczy to już w ogóle :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ty$ka Posted April 30, 2012 Share Posted April 30, 2012 U mnie na szczęście kleszczy nie widać, choć mieszkamy w bardzo zakleszczonym rejonie - pewnie nas te małe potworki nie lubią ;). Jednak kiedyś znajoma mi opowiadała o tym jak to ona radzi sobie z kleszczami: robi im obóz zagłady ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Talucha Posted April 30, 2012 Author Share Posted April 30, 2012 U nas się krętactwo w trawach chowa... Ja na sobie jeszcze nigdy nie miałam (tfu tfu i nie chcę miec :P) ale na psach owszem. Obóz zagłady? :lol: Co to :D ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
vege* Posted April 30, 2012 Share Posted April 30, 2012 [quote name='Talucha']Nie strasz bo jestem skłonna to zrobic :lol: Boję się wszelkich owadów i robaków, kleszczy to już w ogóle :roll:[/QUOTE] oo to tak jak ja :lol: boję się strasznie wszystkich owadów, robaków, pajęczaków itp, brr :/ [quote name='Ty$ka'] robi im obóz zagłady ;)[/QUOTE] Ja kiedyś w nocy zrobiłam obóz zagłady jednemu komarowi, który mnie gryzł w czoło i nie dawał spać pół nocy. Został zgnieciony, zrolowany, urwałam mu nóżki i wywaliłam za okno. Już był spokój :lol: [quote name='Talucha'] Obóz zagłady? Co to ?[/QUOTE] męczenie ich? :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Talucha Posted April 30, 2012 Author Share Posted April 30, 2012 Robactwo jest straszne :shake: Biedny komar xD ja ograniczam się do walnięcia w nie kapciem, gazetą itp :P Haha, tzn wiem co to obóz zagłady ale ciekawa jestem co konkretnie po kolei im robiła xD Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
vege* Posted April 30, 2012 Share Posted April 30, 2012 [quote name='Talucha']Robactwo jest straszne :shake: Biedny komar xD ja ograniczam się do walnięcia w nie kapciem, gazetą itp :P Haha, tzn wiem co to obóz zagłady ale ciekawa jestem co konkretnie po kolei im robiła xD[/QUOTE] Oj tak, bardzo straszne :/ no ja też, ale w nocy nie chciało mi się zapalać światła i w końcu jak mi usiadł na czole to zrobiłam takie głośne "chlast" i było po nim :lol: A to też jestem ciekawa :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ty$ka Posted May 1, 2012 Share Posted May 1, 2012 Biedny komar... sadystka jesteś :D Obóz przetrwania to nic innego jak włożenie kleszcza do słoika z wodą, przetrzymanie go kilka dni, po czym spalenie owego pajęczaka w piecu ;). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
omry Posted May 1, 2012 Share Posted May 1, 2012 [quote name='Ty$ka']Obóz przetrwania to nic innego jak włożenie kleszcza do słoika z wodą, przetrzymanie go kilka dni, po czym spalenie owego pajęczaka w piecu ;).[/QUOTE] Do kibla od razu, a nie ! :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
vege* Posted May 1, 2012 Share Posted May 1, 2012 [quote name='Ty$ka']Biedny komar... sadystka jesteś :D Obóz przetrwania to nic innego jak włożenie kleszcza do słoika z wodą, przetrzymanie go kilka dni, po czym spalenie owego pajęczaka w piecu ;).[/QUOTE] Jaka tam sadystka, nie dał mi spać w nocy, a niewyspana ja to zła ja :evil_lol: [quote name='omry']Do kibla od razu, a nie ! :D[/QUOTE] :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Talucha Posted May 1, 2012 Author Share Posted May 1, 2012 [quote name='Ty$ka']Biedny komar... sadystka jesteś :-D Obóz przetrwania to nic innego jak włożenie kleszcza do słoika z wodą, przetrzymanie go kilka dni, po czym spalenie owego pajęczaka w piecu ;-).[/QUOTE] To komar był sadystą skoro spac nie dał :P Ja bym nie mogła zrobic kleszczowi takiego obozu... Tylko dlatego, że nie chciałabym trzymac takiego w domu, nawet w słoiku :lol: [quote name='omry']Do kibla od razu, a nie ! :-D[/QUOTE] Ja chyba jednak zostanę przy spalaniu :lol: [quote name='vege*']Jaka tam sadystka, nie dał mi spać w nocy, a niewyspana ja to zła ja :evil_lol: :evil_lol:[/QUOTE] Oooo tak :evil_lol: Wyszliśmy z Lastim z domu o 10.10 a wróciliśmy z dogo spaceru o 16 :) Jestem zadowolona, bo spuściłam go na plaży, w gronie psów i się słuchał! Normalnie jestem dumna :D Miał jedną spinę z Rastą o zabawkę i trochę męczył małe psiaki ale poza tym było super :) Pozwolę sobie wstawic fotki autorstwa Karoliny [IMG]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/DGM/DSCF3356.jpg[/IMG] [IMG]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/DGM/DSCF3362.jpg[/IMG] [IMG]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/DGM/DSCF3364.jpg[/IMG] [IMG]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/DGM/DSCF3370.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
vege* Posted May 1, 2012 Share Posted May 1, 2012 Fajne te szelki :-) Masz może jakieś zdjęcie z bliska? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Talucha Posted May 1, 2012 Author Share Posted May 1, 2012 Nie mam ale zrobię jak szelki wyschną (odzyskają rzeczywiste kolory :P) :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
omry Posted May 1, 2012 Share Posted May 1, 2012 Szelki świetnie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Baton Posted May 1, 2012 Share Posted May 1, 2012 Nie męczył małych piesków, a tylko jednego małego pieska ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.