Jump to content
Dogomania

Teraz to Misiek tez ma dom:)


danavas

Recommended Posts

[quote name='piescofajnyjest']a moge jechac z Wami?;)[/QUOTE]

i ja !!! i jaaa też chcę :placz:!!

Migama- a nie mogłabyś choć tak na pociechę malutką fotkę nam zostawić? Wy będziecie "broić" w górach a my tu "o suchym pysku " mamy siedzieć :( ?

Zlituj się i choć jedną,malutką foteczkę na pocieszenie i przetrwanie daj :roll:;)

PS.Całusy w Miśkowy nochol posyłam :*

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

[URL="http://www.tinypic.pl/3ha9j7hveuvf"]

Misiu i kumple. Batalion w szeregu. Głowa do góry!!!! Na trzy- hop :) pora na smakołyki. Kumpel Dżeki - ten z lewej, Bonus - ten po środku ( prosto z Munchen)


[IMG]http://pics.tinypic.pl/i/00440/3ha9j7hveuvf_t.jpg[/IMG][/URL]



poważna sprawa - robimy zdjęcie na wydmie.
[URL="http://www.tinypic.pl/cu79j38uw2r3"][IMG]http://pics.tinypic.pl/i/00440/cu79j38uw2r3_t.jpg[/IMG][/URL]


z cyklu : kto widzi Misia??
[URL="http://www.tinypic.pl/fx71az387xn9"][IMG]http://images.tinypic.pl/i/00440/fx71az387xn9_t.jpg[/IMG][/URL]


Misiu niczym wakacyjny weteran oraz Pan na włościach we wlanej osobie...
[URL="http://www.tinypic.pl/iargeicmy1tp"][IMG]http://pics.tinypic.pl/i/00440/iargeicmy1tp_t.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Włoczykij i obieżyświat w jednej osobie. Nie mylić z globtroterem, bo dom w końcu Miśko ma jeden, tam gdzie zawsze już wracać będzie z jakichkolwiek wojaży. Oto fotorelacja : Trep Misiu!!!

[URL="http://www.tinypic.pl/sd3pxnw2wbms"][IMG]http://images.tinypic.pl/i/00440/sd3pxnw2wbms_t.jpg[/IMG][/URL]


[URL="http://www.tinypic.pl/o6lw82hn0iv9"][IMG]http://files.tinypic.pl/i/00440/o6lw82hn0iv9_t.jpg[/IMG][/URL]


[URL="http://www.tinypic.pl/c5ncodwcjjtc"][IMG]http://images.tinypic.pl/i/00440/c5ncodwcjjtc_t.jpg[/IMG][/URL]


[URL="http://www.tinypic.pl/ripn09e28meh"][IMG]http://pics.tinypic.pl/i/00440/ripn09e28meh_t.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

1700 km w jeden miesiąc. Misiek to bezproblemowy pasażer, wręcz pasażer widmo. Śpi albo patrzy romantycznym wzrokiem w okno. Samochód to jedyne miejsce, w którym Misiek jest skoncentrowany, Potrafi kilka godzin ustać/siedzieć/leżeć w jednym miejscu...Nie ma miejsca na wiercenie. To chyba jedyna taka sytuacja - wręcz jak z muzeum madame tussauds : Misiek jak z wosku :)

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
  • 4 weeks later...

Wpadam na chwilkę i zostawiam linka - tutaj Misio w górach . Jako, ze jesień zimna i zaskoczyła w tym roku, z zasiedzenia wybraliśmy się w góry. Misiu i jego przyjaciel Dżeki. Uwaga jest filmik post niżej : harce na Rysiance :) polecam :) Pozdrawiamy [url]http://psiodlot.blogspot.com/search?updated-min=2013-01-01T00:00:00%2B01:00&updated-max=2014-01-01T00:00:00%2B01:00&max-results=50[/url]

Edited by migama
Link to comment
Share on other sites

Super foty, zazdroszczę wyprawy w góry :placz:- też bym chciała :lol:. A jak z posłuszeństwem Miśka- na początku miałaś wątpliwości czy będziesz go mogła spuszczać ze smyczy a na zdjęciach widać, że wariuje swobodnie- udało się okiełznać "szaleńca" ?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Cockermaniaczka']Jakos malo fotek Miska :cool3:[/QUOTE]

link podany jest do stronki , która jest aktualizowana na bieżąco.Jeśli chcesz oglądać foty Miśka , musisz cofnąć się do "starszych postów" z dnia 7 października .Tam są foty i wspaniały filmik. :loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Yoana']Super foty, zazdroszczę wyprawy w góry :placz:- też bym chciała :lol:. A jak z posłuszeństwem Miśka- na początku miałaś wątpliwości czy będziesz go mogła spuszczać ze smyczy a na zdjęciach widać, że wariuje swobodnie- udało się okiełznać "szaleńca" ?[/QUOTE]

Misio na spacerach koniecznie na smyczy. Miejski chaos Misia ogłupia. Mam wrażenie, że ta smycz jest mu potrzebna jak niewidomemu laska. Bez niej wpada w dziwny amok, reaguje na miejskie bodźce tak bardzo, ze gubi mnie i mój głos. Także bezwzględnie na smyczy. Na wakacjach mieliśmy o tyle komfort, że pokoje w których spaliśmy to był taki barak ogrodzony płotem, do dyspozycji dla mieszkańców : intymność, bezpieczeństwo, wydmy, trawa. Misio pierwszego dnia spuszczony ze smyczy - wciąż uciekał do samochodu, samochód jako jego przystań. Jakieś trzy dni zajęło nam aby oswoił się do nowego terytorium. Potem to już na spokojnie mógł wygrzewać się przed domem i swobodnie spacerować. NO i góry. Sami wiecie: spokój, cisza. Tam Misiu nie traci się w chaosie. Nie ma żadnych bodźców które mogą go dezorganizować. Jest cel i jednostajny marsz. No nic dodać nic ująć, Misiek to wiejski piesek. Miasto go przytłacza. Najlepiej ku naturze :)

Link to comment
Share on other sites

  • 3 months later...
  • 5 months later...
  • 5 months later...
  • 3 weeks later...

tak nieśmiało wchodzę a tu ciągle fani Misia o niego pytają :) postaram sie jeszcze w tym tygodniu podesłać kilka fotek i napisać co u nas słychać. Pozdrowie Misiaka od cioteczek, które jak widzę, zaglądają i pytają :) to tak na ocieplenie jesiennych nastrojów :)

Link to comment
Share on other sites

...troche jakiś taki smutny na tych fotkach może się wydawać ale proszę  nie dać się wprowadzić w błąd. To najgrzeczniejszy pies na świecie i pozowanie do rodzinnego albumy to dość poważne wyzwanie :) Pozdrawiamy świątecznie wszystkie cioteczki :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...