Jump to content
Dogomania

Teraz to Misiek tez ma dom:)


danavas

Recommended Posts

Cholera jasna wiedziałam,że coś tu ktoś kręci!! Nie rozumiem po co było zmyślać że pies ma DT i wstrzymywać mu poszukiwania innego DT, przecież za ten czas jak wiemy,że pies niby jest u "jej koleżanki" byśmy napewno znaleźli jakiś domek bądź deklaracje na hotelik. Owszem rozumiem martę że chce pomóc dla pieska ale teraz tak już namieszane tu jest że nie wiem co jest prawdą!

PROSZĘ O PRAWDZIWĄ PRAWDĘ CO DZIEJE SIE Z PSEM!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='PaulinKa030894']Cholera jasna wiedziałam,że coś tu ktoś kręci!! Nie rozumiem po co było zmyślać że pies ma DT i wstrzymywać mu poszukiwania innego DT, przecież za ten czas jak wiemy,że pies niby jest u "jej koleżanki" byśmy napewno znaleźli jakiś domek bądź deklaracje na hotelik. Owszem rozumiem martę że chce pomóc dla pieska ale teraz tak już namieszane tu jest że nie wiem co jest prawdą!

PROSZĘ O PRAWDZIWĄ PRAWDĘ CO DZIEJE SIE Z PSEM![/QUOTE]

Matko , jakie to ma znaczenie czy pies jest w DT , czy gdzie indziej ....
Żyje, nic mu nie jest ....

[B]Skupmy się na tym czy można mu znaleźć inne miejsce ...[/B]
Bo naprawdę lepsze schronisko i dalsze szukanie mu domu , niż ten stryczek , który wciąż być może psu grozi ...

Pies ma 5 lat wiec , nie jest stary , poza tym to ładny , miły pies - ma szansę na dom ...



EDIT :

Rozmawiałam z Martą - pies jest w dt , ale nie może pozostać w nim dłużej , bo rodzice koleżanki nie zgadzają się na drugiego psa na podwórku - jest za głośno, trzeba go karmić i sprzątać po nim itd ....nieważne...

Mamy czas do soboty, niedzieli - najpóźniej :(

Link to comment
Share on other sites

Na usta cisną mi się same brzydkie słowa!
Jak mieliśmy psa ogłaszać skoro nic o nim nie wiedzieliśmy PRAWDZIWEGO?! Wszak mógł być agresywny, ale tylko przez płot :roll:.
Jak mieliśmy zbierać deklaracje skoro miał mieć takie super DT? No jak?!
I dlaczego Marta nic nie wspomniała, że jednak potrzebne jest nowe DT, bo to stare sobie nie radzi?! A potem przychodzić i pisać, że pies jest zdrowy i żyje, i ma DT - skoro wie, że nie na długo ma bezpieczną przystań?! Rozumiem, że ma własne sprawy, ale jednak skoro tak rozgłośniła sprawę, powinna dawać więcej KONKRTÓW, a nie mieć nas głęboko w czterech literach (zdanie o tym, że pies je, merda ogonem, więc żyje świadczy o jej podejściu do tej sprawy).
Owszem, pomogła i zrobiła wiele dla psa, ale wobec nas zachowała się nie w porządku.
Zawiodłam się... Psu spróbuję pomóc, bo tutaj pies jest najważniejszy.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ty$ka']Na usta cisną mi się same brzydkie słowa!
Jak mieliśmy psa ogłaszać skoro nic o nim nie wiedzieliśmy PRAWDZIWEGO?! Wszak mógł być agresywny, ale tylko przez płot :roll:.
Jak mieliśmy zbierać deklaracje skoro miał mieć takie super DT? No jak?!
I dlaczego Marta nic nie wspomniała, że jednak potrzebne jest nowe DT, bo to stare sobie nie radzi?! A potem przychodzić i pisać, że pies jest zdrowy i żyje, i ma DT - skoro wie, że nie na długo ma bezpieczną przystań?! Rozumiem, że ma własne sprawy, ale jednak skoro tak rozgłośniła sprawę, powinna dawać więcej KONKRTÓW, a nie mieć nas głęboko w czterech literach (zdanie o tym, że pies je, merda ogonem, więc żyje świadczy o jej podejściu do tej sprawy).
Owszem, pomogła i zrobiła wiele dla psa, ale wobec nas zachowała się nie w porządku.
Zawiodłam się... Psu spróbuję pomóc, bo tutaj pies jest najważniejszy.[/QUOTE]

Wyjęłaś mi to z ust, kochana. To ja tu codziennie zaglądam, bo może trzeba będzie składkę robić na psa na DT a to tak się rzeczy mają? Nie mam dla tej dziewczyny usprawiedliwienia. Z jej postu wynika, że wcale nie jest taką miłośniczką "je, merda ogonem..., . Od początku chciała go oddać do schroniska, aby mieć święty spokój. A to, czy łatwo opiekować się psem czy nie, to my dobrze wiemy. Ja pół pensj wydaję na zwierzaki, a pracuję w 4 szkołach, między innymi i dlatego, żeby mieć kasę na utrzymanie 2 psów i 10 kotów. Taki to już człowiek, krętacz. Psu pomogę, jeśli będzie trzeba, dziewczynę skreślam.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pola53']Wyjęłaś mi to z ust, kochana. To ja tu codziennie zaglądam, bo może trzeba będzie składkę robić na psa na DT a to tak się rzeczy mają? Nie mam dla tej dziewczyny usprawiedliwienia. Z jej postu wynika, że wcale nie jest taką miłośniczką "je, merda ogonem..., . Od początku chciała go oddać do schroniska, aby mieć święty spokój. A to, czy łatwo opiekować się psem czy nie, to my dobrze wiemy. Ja pół pensj wydaję na zwierzaki, a pracuję w 4 szkołach, między innymi i dlatego, żeby mieć kasę na utrzymanie 2 psów i 10 kotów. Taki to już człowiek, krętacz. Psu pomogę, jeśli będzie trzeba, dziewczynę skreślam.[/QUOTE]

Popieram jak najbardziej.

To co dziewczęta, robimy ogłoszenia tylko teraz nie wiadomo jak z Martą, bo może zaraz wyjdzie że ona już nie chce naszej pomocy i pies wyląduje w schronie ;/

Link to comment
Share on other sites

[quote name='PaulinKa030894']Okey. Ale pewnie to będzie nie prędko jak się dowiemy , więc za ten czas pies wyląduje w schronie:shake:

Ręcę mi opadają! :angryy::mad:


Czy mógłby ktoś zadzwonić do Marty ? Bo ja niestety nie mam z czego:oops:[/QUOTE]
Cioteczko myślę rozmowa tu niestety nic nie wniesie :( Dzwoniłam wczoraj, Marta była rano na wątku NIC nie wspominała o tym że psiaka mamy natychmiast zabierać. Myślę że nic nowego się nie dowiemy niż to co tu napisane :(
Tiger czy Marta nie wspominała Ci wcześniej że założyła wątek Miśkowi ????? Przecież powinna Cię o tym powiadomić skoro prosiła Cię o pomoc dla psa!

Link to comment
Share on other sites

Brak mi słów na to,

Marto czemu Nam nie powiedziałaś tego od razu?
Przecież można było szybko szukać mu domku na cito. Nie chcemy Cię tutaj o nic oskarżać tylko dlaczego nie powiedziałaś Nam prawdy? Wiesz że chcemy dobra dla każdego psiaka, staramy się im pomóc jak tylko możemy! Tylko wystarczy być z Nami szczerym. Bo teraz np ja nie wiem co jest naprawdę prawdą,co można wziąść do ogłoszeń dla psiaka, gdzie jest teraz piesek , czy może mamy zbierać deklaracje na hotelik? Mam nadzieję że jak tu wejdziesz wyjaśnisz Nam prawdę.

Link to comment
Share on other sites

prawda jest taka że wystarczyła odrobina dobrej woli i współpracy ze strony Marty...(o szczerości nie wspomne) i Miś byłby teraz w dt lub w ds....zresztą już to pisałam dawno temu....wszyscy są zaangażowani oprócz samej zainteresowanej.... szkoda psiaka....

Link to comment
Share on other sites

Marta wyrządziła największa krzywdę właśnie Misiowi.Tak naprawdę,niby był w DS,a nikt,ani ona ani jej koleżanka u której przebywa nic o nim nie potrafią powiedzieć.Do tej pory znalazłby już inny DT,a może nawet DS,ale najlepiej trzymać ludzi do ostatniej chwili w nieświadomości.Takie mówienie''to nie jest mój pies""je,pije,merda ohonem""nic się z nim nie dzieje"to zwykły cynizm i brak szacunku do ludzi,którzy się martwią i o niego pytają.Przecież jak ulokowała go w tym DT,to wzięła na siebie odpowiedzialność,żeby się interesować jego losem.Na początku się pomyliłam,pisząc że piesio był w DS,oczywiście w DT.Tak naprawdę to nikt nie wie,czy Misio miał tam odpowiednie warunki.

Link to comment
Share on other sites

Tak jak napisałam wcześniej , pies jest w dt do końca tygodnia .

Marta nie mieszka w miejscowości, gdzie Misio mieszka , tylko 250 km dalej , dlatego ciężko jej mówić konkretne rzeczy na temat psa , zrozumcie to ... Poza tym ma naprawdę ciężki okres w życiu. Założyła psu wątek , bo ktoś jej to podpowiedział , że dogomaniacy najbardziej i najwięcej pomagają ..
A dogomaniacy , jak zwykle w pierwszej kolejności linczują człowieka ....:(
Następnym razem Marta nie zareaguje w ogóle na podobną sytuację , bo po co ? Skoro tylko za to można oberwać ?
[B]
Błagam, skupmy się na psie .
[/B]
Na pewno trzeba mu zrobić ogłoszenia , ale dt to chyba najpilniejsza sprawa .....
Hotelik ewentualnie , sle czy będą deklaracje ?
Ja deklaruję 20 zł miesięcznie - czy to na utrzymanie psa w dt , czy na hotelik.


W najgorszym wypadku , jeśli pies znajdzie się w schronisku , bo nie będzie innego wyjścia , to też można go dalej ogłaszać przecież i szukać mu domu ...

Link to comment
Share on other sites

Zaglądam nadal czesto na wątek Misia i mam teraz b.mieszane uczucia do do sytuacji Misia oraz samej postawy Marty.Moze nie jest aż tak nieczuła na sytucję psa ,ale faktycznie nadmiar zajęć na uczelni nie pozwala jej na czeste pisanie na tym wątku?
Jesli pisala pracę licenc. do konca kwietnia a teraz ma jeszcze dużo egzaminów-to nie ma dziewczyna czasu na zajmowanie sie sprawami psa? No i nie kazdy ma w sobie tyle uczuć wobec psów w potrzebie ,ile mamy my ,dogomaniacy. Dziwi mnie jednak to kręcenie z DT ,ktory mial być super ,a okazuje się ,ze tak nie jest a psa trzeba jak najprędzej zabrać gdzieś i umieścic -i to pilnie.
Przypuszczenia i wnioski mogą byc różne .nie wiadomo jak to jest naprawdę z tym podejsciem Marty-dobrze jednak ,że zalozyla psu wątek choć.Z drugiej strony czas nagli -psa trzeba gdzieś umiescić. Zajrzalam na okolice tego Łukowa ,aby bylo nam latwiej szukać w poblizu może jakiegoś DT : [URL]http://www.lukow.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=26&Itemid=66[/URL]
To chyba ten Łukow ? Pytalam w hoteliku Owieczki ,mogloby byc tam miejsce dla Misia moze na warunkach takich :jesli bylby zgodny i mogl mieszkać z sunią to byloby taniej -ok.250+karma ,.Jesli sam -to ok.300 zl+karma .Nie jest to chyba daleko bardzo od Łukowa.
Jesli Misiek zgadza sie tam na podwórku z tym psem -rezydentem ,to moze i w hoteliku moglby byc w kojcu z sunią albo innym zgodnym psem ? Koszty będą wtedy niższe. No a wtedy miejsce dla jeszcze jedno psa by tam bylo.
Są 3 wersje tras z ŁUKOWA -do okolic hoteliku Owieczki -ilosc km 160 -195 km okolo
Jesli chodzi o miejsca -to chyba u Kasia77 kolo Slupska bylo by miejsce w kojcach dla Misia,ale to spory kawalek drogi dalej niż do Owieczki.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Tiger']Założyła psu wątek , bo ktoś jej to podpowiedział , że dogomaniacy najbardziej i najwięcej pomagają ..
A dogomaniacy , jak zwykle w pierwszej kolejności linczują człowieka ....:(
[/QUOTE]

Lekka poprawka - propozycji pomocy było kilka, Marta z żadnej nie skorzystała. Ulokowała psa u koleżanki, więc koleżanka, skoro pies u niej mieszka, może coś chyba powiedzieć o psie? No i po co pisała teraz, że z psem wszystko ok, w DT też ok, a okazuje się, że pies ma maksymalnie 5 dni na opuszczenie DT...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Drzagodha']Lekka poprawka - propozycji pomocy było kilka, Marta z żadnej nie skorzystała. Ulokowała psa u koleżanki, więc koleżanka, skoro pies u niej mieszka, może coś chyba powiedzieć o psie? No i po co pisała teraz, że z psem wszystko ok, w DT też ok, a okazuje się, że pies ma maksymalnie 5 dni na opuszczenie DT...[/QUOTE]
Marta pewnie nie miala czasu teraz na zajmowanie się psem intensywnie-wiadomo egzaminy itd. Ale nie powinna jednak wprowadzac innych ludzi w bląd i twierdzić,że pies jest juz umieszczony w DT i nie ma potrzeby szukać mu innego ,trwalszego DT ani zbierać na to funduszy ,gdyż pies musi opuścić to dt u kolez.w ciagu kilku tych dni.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...