Jump to content
Dogomania

LEONBERGER o imieniu LEON;)


Blood

Recommended Posts

:loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu:[IMG]http://i52.tinypic.com/294tkcm.jpg[/IMG]
Mój kochany Leon adoptowany 3 tyg temu....
Gdyby ktoś kiedys powiedzial mi ze bede miala takiego psiaka to bym mu nie uwierzyła a teraz nie widze swiata poza Leo :loveu::loveu::loveu::loveu:
Niby wiezialam że istnieje taka rasa ale nic poza tym a teraz z karzdym dniem dowiaduje sie coraz wiecej o tej cudownej rasie...:lol::lol:
[IMG]http://i56.tinypic.com/20zel40.jpg[/IMG]
Leo żyje z małym kundelkiem z Łodzi Wipem bardzo sie zprzyjaźnili i razem sie bawia co śmiesznie wyglada bo Wipe miesci sie cały pod Leo
[IMG]http://i51.tinypic.com/30wqow7.jpg[/IMG]
Jeszcze z pieskiem z podpisu Pato i suka Sasza z adopcji

Pozatym z 2 maine coonami ktore lubia czasem położyc sie na nim :cool3::cool3:
sa jeszcze 2 koty przybłedy podwórkowe ktore troche jeszcze boja sie naszego smoka:evil_lol::evil_lol:

Sa jeszcze kurki na ktore Leo lubi patrzec i króliki ktorymi sie nie interesuje;);)
[IMG]http://i56.tinypic.com/mcapvr.jpg[/IMG]:loveu::loveu::loveu::loveu::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://i53.tinypic.com/2jcsmfb.jpg[/IMG]Dwa maleństwa;)
Czasem to denerwójace ze wszedzie chce byc bo niekiedy za mało miejsca dla niego ale jak spojrzy tymi oczkami na mnie to ju niemozna sie gniewac..;)
Ogolnie to bardzo miłe ;) a widze ze chyba lubią pływac.... leon wody ani suszarki sie nie boi ale nie wiem jeszcze jak ze stawem - bo mam niedaleko;)

Link to comment
Share on other sites

Moj pierwszy leos potrafil mi wskoczyc do wanny kiedy sie kapalam:evil_lol:.
Nie wszystkie leony lubia plywac -sa takie co nie plywaja ale moczyc sie lubia prawie wszystkie bez wyjatku.My mamy staw i poza jedna suczka cala reszta namietnie plywa praktycznie cala wiosne,lato,jesien -a ta jedna wchodzi tylko po pachy do wody .Kiedy mamy jechac do weta lub na wystawe to ze stawem jest ogromny problem ,rano moj TZ puszcza psy na dwor i jak zapomni ze ma nie puszczac na pole tylko do ogrodu to jest tragedia:evil_lol:.Rok temu wstalam sobie wyluzowana o 9 na wystawe (mialam blisko),patrze a tu suki mokre i cale w rzepach...Pol nocy przygotowan leglo w gruzach:lol:.

Link to comment
Share on other sites

oj no to masakra zobczymy....
Na deszczu z przyjemnoscia sobie biega ale jazda autem z glowa za oknem i wywalonym jezorem jest fajniejsza;)
Moj brat ma nowofunlandke to moze razem poplywaja bo ta strasznie kocha wode to mam poglad jak to wyglada tyle mokrych wlosów;p

Tylko pogoda musi sie poprawic bo jak nie pada to chmury itd....

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

Witamy znow z super wiadomościa ;p
Od pewnego Pana starszego dzis na spacerku dowiedzialam sie ze Leon jest "nowego typu" Chartem afgańskim .
Pan był bardzo pewny siebie i swojego zdania nawet mnie nie chciał sie dac przekonac bo on wie lepiej jakiego mam psa;) Żonie powiedzial ze to chart i kropka;)

Mnie jednak Leon nie przypomina tych szybkich chudziutkich psów a wam? no chyba ze sama nie wiem co trzymam w domu;p


Leon coraz bardziej lubi wode bo niedaleko z tąd ma stawik;) a mojego małego kundelka sam wrzucił do wanny z woda w ogrodzie;p nie ma to jak subtelnosc gracja i delikatnośc Leonów;p

Link to comment
Share on other sites

Pan na pewno wie lepiej:lol:.Ludzie miewaja rozne pomysly ,ja juz slyszalam ze moje to bernardyny,kaukazy,wodolazy,kiedys ktos mi radzil co mam zrobic zeby psu uszka stanely bo to przeciez owczarek i jak to takie uszy ;).Trzeba przytakiwac po prostu bo jak sie upra to co tu dyskutowac jak wiedza tacy lepiej:evil_lol:.
Leony wyrozniaja sie ogromna gracja i subtelnoscia-to fakt:evil_lol:.Ja mam reke w gipsie dzieki takiemu jednemu subtelnemu :mad:

Link to comment
Share on other sites

No to współczuje... ja dzis ubralam jasne spodnie a jak kucnełam to Leon stwierdził ze powinnam siedziec......i wiadomo jak wygladaly moje spodnie na tyłku...;p Koniec z jasnymi spodniami ;;p


Że kaukazy i bernardyny tez słyszalam ;)... tylko powiedz co ci radził na te klapnięte uszka bo jestem ciekawa;p;)

Link to comment
Share on other sites

Kazal stawiac na jakies druty:diabloti:.
Najbardziej tez mnie rozwalaja weci ktorzy do kazdego zastrzyku zakladaja kagance moim psom i na nic nie zda sie tlumaczenie ze one lagodne i ze dzieki takim akcjom moje psy ktore generalnie nawet wetow kochaja zaczna zle sobie kojarzyc weta bo namordnikow nigdy nie nosza i sa w ciazkim szoku jak im sie to nalozy. Ostatnio wiec bylam pozytywnie zaskoczona gdy wet spytal czy to typowy leos jest ,jak odpowiedzialam ze 100 % to skwitowal ze kaganca nie trzeba wobec tego:cool1:.

Link to comment
Share on other sites

No to ciekawa metoda ale z tego co wiem musiałabys je najpierw skopiowac;p zreszta z ciekawosci podniosłam uszcza Leonowi... zdecydowanie wole go tak jak jest;p


Ja na szczęscie nie mialam takiej syt chodze od jakiegos czasu do jednego weta który dbał o malamuty mojego narzeczonego (mial hodowle) i nie zakładal nigdy zadnemu z moich psów tylko pytał czy nie gryzie;)
zreszta miałam szczescie bo to jeden z najlepszych wetów na ślaśku a wcale nie drogi jak koledzy jego z roku.... zreszta co sobie najbardziej cenie on nie naciaga na niepotrzebne koszty jak powielane szczepienia czy to ze szczepionka dziala 2 lata a nie rok - fakt ze dbamy u niego o wiele zwierząt i i tak nma zarobek;p to jak za szczepienie na wścieklizne u niego 25zł płace to u innego zpłacilam 30 + 15 za wizyte.....

Link to comment
Share on other sites

Dobry i tani wet to podstawa...Ja po przeprowadzce wciaz szukam dobrego weta ,moja Enigme weci "popsuli" -zdiagnozowali ropomacicze ,leczenie pochlonelo ponad 1500 zl ,przy wizycie kontrolnej okazalo sie ze problem wrocil,potem specjalista stwierdzil ze sa torbiele a nie ropomacicze ,suka do sterylki dzieki "leczeniu" nie tego co trzeba ....2000 peklo w 5 tygodni i mam wysterylizowana najladniejsza swoja suke -powoli dochodzi do siebie po bombach hormonalnych i tonach antybiotykow:angryy:.

Link to comment
Share on other sites

O matko chyba lepiej samemu isc na uczelnie....
niestety drogi nie zawsze oznacza tani ...w Kato jest jena z droższych lecznic a same konowały....
tyle pieniedzy Sunia se pewnie meczyla ;/ i mama juz nie zostanie;/ smutne ale niestety prawdziwe trzeba iec poprostu szczescie ....
Wygłaskaj biedna Enigme....;)

A Leon dzis został Mastifem;)to zawsze lepiej niz chart ;p;p;p

Link to comment
Share on other sites

Może teraz troche zdjec;)
Leon w swoim baseniku dzien przed wizyta u fryzjera -wiec ostatni dzień na szaleństwa w brudnej wodzie;p[IMG]http://i54.tinypic.com/otk8zn.jpg[/IMG][IMG]http://i55.tinypic.com/2elqpw4.jpg[/IMG]
[IMG]http://i55.tinypic.com/29c87iv.jpg[/IMG]
Tu mokry z piłeczka biega.....;) ulubiona zabbawa a wszystkie piłki juz tak wygladaja;p[IMG]http://i54.tinypic.com/1zqfwr7.jpg[/IMG]Czy te oczy ......';p
[IMG]http://i52.tinypic.com/2j68jtx.jpg[/IMG]Z "kawalkiem" Pana;p

Jutro zdjecia po wizycie u naszej cudnej Pani gromer;)

Link to comment
Share on other sites

A mamy blisko bardzo fajna pania ;) Jej uczennica iekoniecznie nadaje sie do pracy w tym zawodzie bo wiecznie to pies zachaczył ja zimnym nosem to sie poruszył to sie go bala...dla niej chyba pies powinien tylko stac jak kłoda...;/
Ale jestem z niego dumna !!! Po 10 min stania troce zaczoł sie niepokoic i szalec ale to 9 rano byla i jeszcze nie wybiegany byl ale po 10 min wyrywania sie i zaczepiania wszystkiego naokolo uspokoil sie dal wyczesac potem wykąpac i strasznie sie cieszyl ze go ktos leje woda;) nie meczylysmy go juz suszeniem prawie 2 godz bo sliczna pogoda byla wiec tylko taka wielkaa stojaca suszarka podsuszony byl co tez mu si podobalo nie jest strachliwy na szczescie;)
Wyszła tona futra ;) i efekt taki;p (oprocz tego ze mu chłodniej)
[IMG]http://i52.tinypic.com/s650rc.jpg[/IMG][IMG]http://i51.tinypic.com/b69hzc.jpg[/IMG][IMG]http://i54.tinypic.com/15i9eok.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Oj tak,jest to czasochlonne zajecie.Staram sie systematycznie czesac psy od zeszlego roku,kiedy to zapuscilam psy troche :oops: i po wyczesaniu efekty byly oplakane,ogony nawet lyse,sero portek -po prostu szczecinka zostala na calym ciele a ja po czesaniu mialam straszne pecherze na rekach ..Teraz czesze co 2 tygodnie ,czasem czesciej i zajmuje to okolo godziny na psa:p

Link to comment
Share on other sites

tez bede musiala tylko odpowiednie musze kupic szczotki i grzebienie;)
Dzis wlasnie Leo wpadl mi znow do basenu i o czystosci moge zapomniec ...;/ wlasnie wybieramy sie na spacer masakra .... a mialam na sobie jasne ciuchy jak przybiegł sie pokazac;p wiec pewnie wiadomo jak wygladalam;p

Ale jestem pewna ze jak juz znajde odpowiedni kawalek ziemi w odpowiednim miejscu i zaczne budowe domku to bedzie 2 leonek;p Przyjade do Ciebie po psiura;p

Link to comment
Share on other sites

ja do listopada zeszłego roku też nie miałam pojęcia że istnieje taka rasa - uśmiałybyście się, ale jak zakładałam wątek Lence, to byłam przekonana że to jakiś "kaukaz" albo jakiś owczarek "typu górskiego" bo takie futro

dopiero inni mnie uświadomili ale teraz już sporo wiem i czy chcę czy nie chcę to mam leona, bo nie wiem jak to inaczej nazwać

cholera nie chce się dać złapać, boi się strasznie, ale tak jak leony w bliskich spotkaniach zero agresji, mimo że raz była zagoniona prawie w róg i nie wiedziała co zrobić żeby się schować

no i "chowanie" się pod drzewem lub deską a psa całego widać, choć ona jest przekonana że jej nie widać - to chyba też takie typowe

Link to comment
Share on other sites

tak moj Leon zachowuje sie jak szczeniak wchodzi w miejsca o ktorych bym nie pomyslala ze sie zmiesci;p potem nie umie wyjsc;p
wszystko zamiata swoim ogonkiem ;) jak np teraz kiedy pisze;p
bawi sie z kotami ktorym czasem nadepnie na ogon ...ale moja Cleo(maine coon) go myje ,ustaia po katach a on szuka u niej cyca;)-a mimo ze to najwieksze koty domowe to jednak do Leona im "troche" brakuje;p;p;p

Mam leona z przypadku ale starasznie sie ciesze!! i chce wiecej;p;)!!!

Znajdzie sie pewnie piekna trzymam za to kciuki;) nauczyla sie juz zycia na wolnosci ,boi sie , nie wiadomo co sie z nia dzialo wczesniej;/

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

[quote name='Blood']tez bede musiala tylko odpowiednie musze kupic szczotki i grzebienie;)
Dzis wlasnie Leo wpadl mi znow do basenu i o czystosci moge zapomniec ...;/ wlasnie wybieramy sie na spacer masakra .... a mialam na sobie jasne ciuchy jak przybiegł sie pokazac;p wiec pewnie wiadomo jak wygladalam;p

Ale jestem pewna ze jak juz znajde odpowiedni kawalek ziemi w odpowiednim miejscu i zaczne budowe domku to bedzie 2 leonek;p Przyjade do Ciebie po psiura;p[/QUOTE]
Ja odkad mam leosie nosze ciemne rzeczy .I takie do ktorych siersc sie za bardzo nie czepia.Zmienilam dom 2 razy .Zmienilam styl zycia i cala sie zmienilam-kiedys maniacko sprzatalam,z leonami sprzatam mniej bo co to za sens ,musialabym latac caly dzien ze sciera,odkurzaczem itd .Przywyklam i moi znajomi musieli -a ci ktorym to przeszkadzalo nie przychodza do nas:lol:.Kupa milosci wynagradza wszystko a leos kocha swojego wlasciciela calym soba i jeszcze wszystkich dookola potrafi obdarzyc ta miloscia.Zapewne wiekszosc wlascicieli roznych ras ma to samo wrazenie-jeden leos,zawsze leos(jedna tosa zawsze tosa,jeden dog zawsze dog itd) ...one zmieniaja cale zycie ,staja sie sposobem na zycie po czesci -ani sie czlek obejrzy a chce zmieniac auto,dom ,planuje wakacje pod psa,chce wiecej rudych .Ja wiele razy rozgladalam sie za druga rasa (oczywiscie molosow bo kocham molosy) ale nie umiem chyba ,zawsze porownywalabym do leosi na niekorzysc innej rasy:oops:.W mojej strefie marzen sa mastify,dogi i niufy ale jednak leos to leos;)

Link to comment
Share on other sites

  • 3 months later...

Tak masz racje;)
Leon ogólnie budzi zainteresowanie i nikt sie go nie boi;)
Ostatnio mielismy fajna przygode ..ok18 idziemy zawsze z psami na spacer do parku i jak zwykle poszlismy ..... na łące niedaleko biegala mala sfora 4 psów i ich własciciele w tym charcica borzojka leon prawie zemdlal tak sie zapatrzyl i przez 20 min nie dalo sie ich rozdzielic bo sie gonili;)) My zyskaliśmy kolejnych znajomych a Leon oficjalnie sie zakochał....nie widzialam jeszcze zeby tak szalał i był tak szczesliwy.....w końcu poszliśmy dalej na spacer....gdy wracalismy leon kolo łąki szukał swojej wybranki a znalazł tylko...zakochaną parę ...robiącą..no wiecie S.X;p dziewczyna się wystraszyła....no rozumiem ja chwila intymności w parku a ty 50kg psa z ciemności sie wyłania.....no i my tez byliśmy w szoku....od tego czasu na tym odcinku zapinam psa;p wole wiecej tego nie widzieć ;))

Stwierdziliśmy jednak ze Leon potrzebuje kogoś swoich rozmiarów do zabawy... (jakiś schroniskowy mlody molosik miejsca dosc powoli przerabiamy mały domek na jedna wielką bude;))niestety z małym psem i Pato nie za dobrze sie dogaduje bo czasem nie wie ile ma siły i sprawia im ból zreszta dorasta (niedługo kastracja) i staje sie nerwowy gdy tamci sie na niego denerwuja i kolo sie zamyka... ale nadal potrzebuje tyle milości.......... jest kochany choć upodobał sobie mopy i zniszczył juz kazdy którego nie zdążyliśmy ukryć ;p

Oprócz zapałenia stawu i kilku nadwyrężeniach mieśni to zdrowe psisko(odpukać)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...