Jump to content
Dogomania

Mini 2 szczeniaczki ratlerek/chihuahua JUŻ W DOMACH


mshume

Recommended Posts

[quote name='kfiatek19833']śmieszną masz ta Pciołę naprawdę. Ty tak to wszystko opisujesz że ja myślę że mogłabyś bez problemu jakąś książkę napisać. Ja bym czytała. :cool1:


Ja nie moglabym patrzeć jak zasypia pies jakikolwiek jestem za słabych nerwów.[/QUOTE]
Cieszę się,że Pciółka się Tobie podoba:loveu:
Ja nie umiem pisać,opisuję tylko jej zachowanie,to ono jest takie cudne:lol:

Ja też.Jak pies uśnie to idę przed gabinet płakać.
Ale nikomu do końca nie ufam.Lekarz to też człowiek....
Od lat mamy zaprzyjaźniony gabinet,gdzie pies może usypiać na moich kolanach a potem....pałeczkę przejmuje mąż,asystuje przy zabiegu.Wet się zgadza na ten układ.Ma to związek z traumą jaką przeżyłam wiele lat temu.W ten sposób wiem na 100% co się dzieje.Piesek mi przecież nie powie co się z nim działo i jak go traktowano a i ja nie mogę mu powiedzieć "wrócę po ciebie za godzinę" bo tego nie zrozumie.

[quote name='kfiatek19833']Wesołych zdrowych i szczęśliwych świąt dziewczyny wam życzę.[/QUOTE]
Serdecznie dziękujemy za życzenia i
tak samo życzę Wam i wszystkim, zdrowych,spokojnych i magicznych Świąt.
[IMG]http://img268.imageshack.us/img268/1950/qahf.jpg[/IMG]

Miałam to zrobić wczoraj ale po prostu zabrakło czasu.

Link to comment
Share on other sites

Kfiatek,ja niestety nie znam.

Zobaczcie:placz:
[URL]https://www.facebook.com/photo.php?fbid=501204469999102&set=pb.498721016914114.-2207520000.1388342677.&type=3&theater[/URL]

I jeszcze jedno,zbliża się sylwester,trudny okres dla wszystkich zwierząt.Dla tego kopiję z fb apel mikropsów:
[IMG]http://img89.imageshack.us/img89/1125/6ikj.jpg[/IMG]

Moja Zuzia już dostaje na uspokojenie "stres out" bo niestety już się u nas zaczęło.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='RUDA ZUZIA']Kfiatek,ja niestety nie znam.

Zobaczcie:placz:
[URL]https://www.facebook.com/photo.php?fbid=501204469999102&set=pb.498721016914114.-2207520000.1388342677.&type=3&theater[/URL]
(...) .[/QUOTE] Zuziu, to zdjęcie jest w sieci od wielu miesięcy. To był puppymill w Ohio w USA. Niestety tam jest wiele tego typu przybytków, a ten nie wygląda najgorzej, są znacznie gorsze. Lepiej, abyś ich nie widziała.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Gosiapk']Moje biedactwa w łazience siedzą ze strachu :( Ale nie wszystkie się boją.[/QUOTE]
Może daj tym co się boją coś na uspokojenie....
Ja w tym roku dałam Zuzi.Ona nie leży i nie trzęsie się tak jak kiedyś mój inny piesek(wiem jak to wygląda....:-() ale na każdy wystrzał nerwowo szczeka.Pobudza tym Pciołę,która w zasadzie na te hałasy by nie reagowała,gdyby nie ten paniczny szczek.Po tych tabletkach jest trochę lepiej.Nie "zauważa" przynajmniej cichszych wybuchów.Jutro zwiększę dawkę.Na spacer idzie .....do chwili jakiegoś wystrzału i biegiem zawraca do domu.Pciółki nie odważam się wyprowadzać.Ale mała jest nauczona załatwiać się na pieluszkę a Zuzia nie i cierpi.

[quote name='Gosiapk']Zuziu, to zdjęcie jest w sieci od wielu miesięcy. To był puppymill w Ohio w USA. Niestety tam jest wiele tego typu przybytków, a ten nie wygląda najgorzej, są znacznie gorsze. Lepiej, abyś ich nie widziała.[/QUOTE]
Ja dopiero dzisiaj to zobaczyłam,serce mi pęka....Tych gorszych już nie chcę widzieć:placz:

Link to comment
Share on other sites

Jeszcze jeden apel:
[IMG]http://img13.imageshack.us/img13/5313/za5a.jpg[/IMG]

Pilnujmy ich,proszę.....
Najbardziej usłuchany pies w chwili zagrożenia po prostu ucieknie......
Moja kuzynka ma niesamowicie ułożonego psa,sunia wie nawet co to strona lewa i prawa.
A jednak..... kiedyś poszły na spacer i....wystrzeliła nagle opona w jakimś samochodzie.....

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Serdecznie dziękujemy i również życzymy wszystkiego najlepszego w tym nowym roczku.
Pciółka przesyła same dobre fluidy na cały 2014 rok:lol:
Moje słonko ze swoim ulubionym gryzaczkiem.
[IMG]http://img543.imageshack.us/img543/5604/uqkf.jpg[/IMG]

[IMG]http://img546.imageshack.us/img546/4468/c3er.jpg[/IMG]

[IMG]http://img194.imageshack.us/img194/6002/m6on.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

[quote name='Gosiapk']A lub się bawić reniferkiem? :)[/QUOTE]
Uwielbia:)Ma swój własny koszyczek z zabawkami.Jak jej się jakaś znudzi to chowam na dno i po jakimś czasie wyciągam i znów zabawka jest atrakcją.
[IMG]http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/811/ng7d.jpg[/IMG]

[IMG]http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/834/3qhf.jpg[/IMG]

[IMG]http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/138/3mje.jpg[/IMG]

[IMG]http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/18/x7s6.jpg[/IMG]

[IMG]http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/854/8ldd.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

I tu jeszcze królestwo Pcioły:)
[IMG]http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/850/zuok.jpg[/IMG]

[IMG]http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/819/zic9.jpg[/IMG]

[IMG]http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/543/4qzr.jpg[/IMG]

[IMG]http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/541/1hpl.jpg[/IMG]

[IMG]http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/812/bzcl.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

No nareszcie dostałam się do kompa,mamcia sobie poszła.Mamcia tak wszystko opisuje och i ach a prawda jest zupełnie inna!
Wczoraj znowu nas zaprowadziła do tej okropnej cioci co zawsze mi robi krzywdę i tak brzydko pachnie lekarstwami.
I wiecie co mi zrobili???Jakąś puszkę mi założyli na sznupkę:obrazic:Za to tylko,że chciałam ją ugryźć gdy wyciągała do mnie łapska.A co,bronić się już nie wolno?!Znowu się nade mną znęcała,czyściła mi uszy i obcinała pazurki.Jędza:razz:
[IMG]http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/716/m4tf.jpg[/IMG]

[IMG]http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/809/kseu.jpg[/IMG]

Za to że Zuzię dręczyła też ją chciałam dziabnąć tylko mi ta puszka przeszkodziła:razz:
Pcioła:lol:
[IMG]http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/853/or51.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Pciółeczko! Jak miło znowu słyszeć o Tobie i od Ciebie. :)

Masz tak mało zabaweczek?! Toż to niegodziwe ;) Mogłyby Cię przysypać tylko ze 2 razy :D

A ta ciocia, która założyła Ci to czarne cóś na pyszczek, to jest bardzo niedobra ciocia. Nie chodź do niej więcej! Pozbaw ją przyjemności oglądania ciebie, nie zasłużyła na to. O nie!

Edited by Gosiapk
sens
Link to comment
Share on other sites

[quote name='Gosiapk']Pciółeczko! Jak miło znowu słyszeć o Tobie i od Ciebie. :)

Masz tak mało zabaweczek?! Toż to niegodziwe ;) Mogłyby Cię przysypać tylko ze 2 razy :D

A ta ciocia, która założyła Ci to czarne cóś na pyszczek, to jest bardzo niedobra ciocia. Nie chodź do niej więcej! Pozbaw ją przyjemności oglądania jej, nie zasłużyła na to. O nie![/QUOTE]
Witaj ciociu:lol:.Ja też się cieszę gdy mnie odwiedzasz:)

No fakt,za dużo tego nie mam:roll: ale kolekcja wciąż się uzupełnia;)Każdy w rodzinie wie,że lubię zabawki i zawsze mi coś przynoszą.Nawet ciocie co daleko mieszkają przysyłają mi paczki,bardzo je lubię rozpakowywać:evil_lol:

Pewnie,że nie zasłużyła na to aby mnie oglądać,paskuda.Ale mamcia mnie tam ciągnie i mówi,że to dla mojego dobra.Jeszcze chcą mi tupkę badać.Ale na to mogę się zgodzić,niech sobie oglądają jak tak lubią:evil_lol:
Ale słyszałam jak rozmawiały,że znów planują we mnie wbijać igłę a tego bardzo nie lubię:razz:
Ciekawe skąd ta brzydka ciocia wzięła takie małe coś na mój pyszczek.A widziałabyś ciociu jak po naszej pierwszej wymianie zdań gnała po to coś,aż się kurzyło:evil_lol:
Zaczęłam już trenować brzydkie miny,może to ją zniechęci i zabroni mi do siebie przychodzić?
[IMG]http://imageshack.com/a/img822/3980/n0rc.jpg[/IMG]

[IMG]http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/542/0j9y.jpg[/IMG]

[IMG]http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/15/vh6t.jpg[/IMG]

Ale normalnie to wyglądam tak
[IMG]http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/35/4zyd.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

hej
trochę tu pusto sie robi.
mam problem z moim czarnym psem. nie byl nauczony zeby nie sikac w domu. obsikane bylo wszystko. nogę podnosił tez żeby zaznaczyć teren. robił to jak ja patrzyłam nawet ale wtedy mówiłam podniesionym głosem NIEE !! i wypuszczałam na dwór. dzięki temu teraz nie sika przy mnie. i ogólnie zadziej mu się zdarza.
on tez nie jest nauczony żeby pokazywać ze chce mu się siku. ale ja staram się wypuszczać je tak często zęby tylko załatwialy potrzeby swoje na dworzu. jakiś czas temu obsikał wszystko zniszczył nową podloge przez to.
ale od 2 dni od kiedy napadal snieg jest jeszcze gorzej. bo wie że w domu nie można sikać a jak wypuszczę go na dwór to ucieka do drzwi balkonowych. i chce do domu. zakładam mu kurtkę w której już kiedyś chodził odśnieżone zostało całe podwórko a pomimo to on ucieka do domu i przez to wczoraj sikał tylko raz. i dzisiaj też raz.
nie wiem co się z nim dzieje?? położyłam mu kuwetę ale on zamiast sikać na nią to siada i tam sobie siedzi. straszny problem jest z nim. z Dexterem nie ma tego. bardzo chętnie wychodzi do ogródka.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Gosiapk']Pciółeczko, już dobrze ci wychodzi pokazywanie języka. Poćwicz jeszcze pokazywanie zębów aż do dziąseł i masz ciotke Wetke z głowy :D[/QUOTE]
Ćwiczę pilnie wszystkie opcje ciociu;)
Z jęzorkiem to jeszcze lepiej umiem ale mamcia za wolna jest aby to uchwycić.
A ta opcja z ząbkami do dziąseł.....ćwiczę często na listonoszu i innych takich:evil_lol:


[quote name='kfiatek19833']hej
trochę tu pusto sie robi.
mam problem z moim czarnym psem. nie byl nauczony zeby nie sikac w domu. obsikane bylo wszystko. nogę podnosił tez żeby zaznaczyć teren. robił to jak ja patrzyłam nawet ale wtedy mówiłam podniesionym głosem NIEE !! i wypuszczałam na dwór. dzięki temu teraz nie sika przy mnie. i ogólnie zadziej mu się zdarza.
on tez nie jest nauczony żeby pokazywać ze chce mu się siku. ale ja staram się wypuszczać je tak często zęby tylko załatwialy potrzeby swoje na dworzu. jakiś czas temu obsikał wszystko zniszczył nową podloge przez to.
ale od 2 dni od kiedy napadal snieg jest jeszcze gorzej. bo wie że w domu nie można sikać a jak wypuszczę go na dwór to ucieka do drzwi balkonowych. i chce do domu. zakładam mu kurtkę w której już kiedyś chodził odśnieżone zostało całe podwórko a pomimo to on ucieka do domu i przez to wczoraj sikał tylko raz. i dzisiaj też raz.
nie wiem co się z nim dzieje?? położyłam mu kuwetę ale on zamiast sikać na nią to siada i tam sobie siedzi. straszny problem jest z nim. z Dexterem nie ma tego. bardzo chętnie wychodzi do ogródka.[/QUOTE]

Hej kfiatek.
A czemu pusto?Pcioły tu wszędzie pełno;)

Twój "czarny pies" mam nadzieję,że dobrze pamiętam-ma na imię Tofik:)Jak sama piszesz-nie jest nauczony porządku.Nigdy nie był.Wzięłaś go z nieznanych sobie warunków....Jest u Ciebie miesiąc?Może trochę dłużej....
Daj mu czas....Dopiero co minął Sylwester.Moja Zuzia zwyczajnie -BOI SIĘ-do dzisiaj normalnie chodzić na spacer.Każdy huk powoduje u niej lęk i wtedy jak najszybciej ciągnie do domu,niezależnie od tego czy się już załatwiła czy nie.Jest u mnie cztery lata...
Pomyślałaś,że może Tofik po prostu boi się wyjść w tą nieznaną sobie ciemność i dla tego tak czeka przed drzwiami balkonowymi?
Poza tym,myślę,że krzyk "NIE" niczego nie załatwi.Pies zrozumie ,że coś źle robi i będzie się starał "nie istnieć" ale to nie załatwi sprawy.Dodatkowo ten nieznany mu, zimny śnieg może go przeraża?Nigdy wcześniej go nie widział.
Dexter jest u ciebie od szczeniaka a ten mały jest zwyczajnie zagubiony.
Znajomi,którzy mają małego cziłkę(chłopca) opowiadali mi,że postawili jakiś pieniek na pieluszce i problemy się skończyły.Piesek zwyczajnie potrzebuje unieść nogę,nie załatwi się tak jak sunia;) No i jeszcze jedno-kuweta-znał to "urządzenie" wcześniej?
A towarzyszysz mu w wyjściu z domu czy tylko otwierasz drzwi?

Link to comment
Share on other sites

tzn. ja mam ogródek i on normalnie tam wychodził od kiedy go mam. tylko od kiedy pada śnieg czyli od 3 dni ucieka pod drzwi balkonowe. specjalnie odgarnitęy byl śnieg żeby trawa wystawala ale to nic nie pomaga.
a jak ja mialam inaczej reagowac jak on przy mnie meble obsikiwał kazdą ścianę łóżko fotel??? podnosil noge zeby nasikac to mowilam podniesionym tonem NIE. i wyprowadzałam na dwór. nie wiem jak inaczej miałam zareagować??? dać mu nasikać na meble???
w ogródku zachowuje się jak pan na włościach biega szczeka bawi się z Dexterem. tylko od kiedy pada śnieg nie chce wychodzić do ogródka. od 2 dni wychodze z nim do piwnicy tam wczoraj nasikał raz. dzisiaj od 6.30 siedziałam z nim w piwnicy to już nasikać nie chciał. mam nadzieje że nie ma nic z nerkami?? byłam też z nim na dworze stałam żeby mu raźniej było ale to nic nie dało.
kuwetę przyniosłam żeby sprawdzić czy zna i wie co sie z tym robi ale najwyraźniej nie wie dlatego zabrałam.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kfiatek19833']tzn. ja mam ogródek i on normalnie tam wychodził od kiedy go mam. tylko od kiedy pada śnieg czyli od 3 dni ucieka pod drzwi balkonowe. specjalnie odgarnitęy byl śnieg żeby trawa wystawala ale to nic nie pomaga.
a jak ja mialam inaczej reagowac jak on przy mnie meble obsikiwał kazdą ścianę łóżko fotel??? podnosil noge zeby nasikac to mowilam podniesionym tonem NIE. i wyprowadzałam na dwór. nie wiem jak inaczej miałam zareagować??? dać mu nasikać na meble???
w ogródku zachowuje się jak pan na włościach biega szczeka bawi się z Dexterem. tylko od kiedy pada śnieg nie chce wychodzić do ogródka. od 2 dni wychodze z nim do piwnicy tam wczoraj nasikał raz. dzisiaj od 6.30 siedziałam z nim w piwnicy to już nasikać nie chciał. mam nadzieje że nie ma nic z nerkami?? byłam też z nim na dworze stałam żeby mu raźniej było ale to nic nie dało.
kuwetę przyniosłam żeby sprawdzić czy zna i wie co sie z tym robi ale najwyraźniej nie wie dlatego zabrałam.[/QUOTE]
Jeśli problem wystąpił dopiero od momentu gdy jest śnieg to może też mróz być przyczyną.Jest mu zimno i chce wracać do domu.
Wiem,że są preparaty odstraszające od siusiania,spryskuje się nimi meble.
Poszukaj tutaj:
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/forums/456-Nauka-czystosci[/URL]
może tam ktoś coś podpowie albo załóż wątek na ten temat.I trzeba by go wykastrować.No i pomyśl o tym pionowym przedmiocie(pieńku)ustawionym na podkładzie.W tym domu o którym pisałam to rozwiązało problem,trzeba go tylko pochwalić gdy tam nasiusia.Lepsze to,niż oblewanie mebli.

Link to comment
Share on other sites

kfiatek, u mnie jest to samo, gdy tylko temperatura jest koło 0C i spadnie śnieg, moje psiaki nie chcą wychodzić z domu. Nie ma się czemu dziwić, w końcu one prawie nie mają włosów. Jakby mnie ktoś w samej koszulce wysłał na dwór też bym nie była zachwycona :) Więc moje sikają i w ogródku i w domu na podkłady higieniczne. Myślę, że częste wpuszczanie do ogródka (jak to robisz), na krótko to dobre rozwiązanie. Pies wie, że w każdej chwili może wrócić i nie boi się, że zostanie na zewnątrz w zimie na długo. A próbowałaś wychodzić z nim do ogródka na 3 minuty? Będzie się czuł pewniej, gdy i Ty (przewodnik stada) tam będzie. Ja zachęcam swoje psiaki do siusiania mówiąc im "sisisisi" :) I one tak się nauczyły, że gdy wychodzą do ogródka i ja tak wołam, to wtedy robią siu i pędzą do domu, jeśli jest chłodno.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...