NightQueen Posted April 11, 2011 Share Posted April 11, 2011 Co roku szczepie psa przeciw chorobom zakaźnym (parwowiroza, nosówka, zakaźne zapalenie wątroby, leptospiroza i psi kaszel) do dziś sądziłam że jest to konieczne, ale usłyszałam że niektórzy lekarze zalecają szczepienie przeciw tym chorobom co dwa lata i teraz już sama nie wiem. Oczywiście przeciw wściekliźnie obowiązkowo co roku, ale czy jest sens i wymóg szczepień przeciw innym zakaźnym co roku, czy robić to rzadziej bo niepotrzebnie osłabiam organizm psa? czy jeśli robię to co roku to nie ucierpi na tym układ odpornościowy psa? Dodam że nigdy nie miałam problemów z powikłaniami po szczepieniach Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filodendron Posted April 11, 2011 Share Posted April 11, 2011 Tu sobie zerknij: [url]http://www.dogomania.pl/threads/32310-szczepienie-na-choroby-co-rok-co-2-lata[/url] Wątek stary, ale w temacie ;) Ja szczepię co dwa lata. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NightQueen Posted April 11, 2011 Author Share Posted April 11, 2011 o dzięki ślicznie, szukałam ale nei znalazłam podobnego tematu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted April 11, 2011 Share Posted April 11, 2011 ja nawet co 3 lata-niektórzy producenci szczepionek tak maja napisane w ulotkach informacyjnych.oczywiście mówie tu o psach dorosłych-nie o szczenietach czy starych osobnikach Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NightQueen Posted April 11, 2011 Author Share Posted April 11, 2011 mam sukę 4 letnią, do tej pory była co roku szczepiona na wszystko, ale faktycznie po przeczytaniu wątku, zacznę ją co dwa lata szczepić na przeciw zakaźne Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bonsai Posted June 9, 2011 Share Posted June 9, 2011 Mnie tylko wkurza obowiązek szczepienia przeciw wściekliźnie co rok... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted June 10, 2011 Share Posted June 10, 2011 no cóż tak ustanowili i tak trzeba robic,czy chcemy tego czy nie,bo konsekwencje w momencie pogryzienia czy podrapania przy nieważnym szczepieniu każdy chyba zna Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filodendron Posted June 10, 2011 Share Posted June 10, 2011 [quote name='Bonsai']Mnie tylko wkurza obowiązek szczepienia przeciw wściekliźnie co rok...[/QUOTE] Tak, to jest wybitnie wkurzające. Szczególnie że większość producentów szczepionek już daje dwuletnią gwarancję w kwestii utrzymywania się przeciwciał, a wiadomo, że badania wykazują jeszcze dłuższą skuteczność. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bonsai Posted June 10, 2011 Share Posted June 10, 2011 Zawsze są sposoby, by ten obowiązek ominąć. ;) Ale ja oczywiście ich nie stosuję. :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filodendron Posted June 10, 2011 Share Posted June 10, 2011 A jakie są te sposoby, których oczywiście nie stosujesz? ;) Słyszałam, że można zaszczepić psa zagranicą (w Niemczech?) i wtedy w książeczce jest wpis z datą kolejnego szczepienia za dwa lata, ale nie wiem, czy to prawda i czy w praktyce by "zadziałało" (np. w komunikacji miejskiej) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bonsai Posted June 10, 2011 Share Posted June 10, 2011 Słyszałam, że ludzie proszą zaprzyjaźnionych wetów o naklejkę, gdy w rzeczywistości szczepią psa co dwa lata. Szczepionka i tak tyle działa (gwarancja producenta i liczne badania), więc wet nie ma ryzyka. Szkoda , że ja nie mam takiego weta. :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filodendron Posted June 10, 2011 Share Posted June 10, 2011 [quote name='Bonsai']Słyszałam, że ludzie proszą zaprzyjaźnionych wetów o naklejkę, gdy w rzeczywistości szczepią psa co dwa lata. Szczepionka i tak tyle działa (gwarancja producenta i liczne badania), więc wet nie ma ryzyka. Szkoda , że ja nie mam takiego weta. :shake:[/QUOTE] Nie wiem, czy to jest możliwe. Skąd weci mieliby brać "nadprogramowe" naklejki? Słyszałam o tym, że weci potrafią przehandlować naklejki ze szczepień przeciwirusowych (dla szczeniaków z pseudo) i faktycznie raz byłam w takiej sytuacji, że musiałam się upomnieć o wklejenie naklejki z przeciwwirusówki. Natomiast ze szczepionek p/wściekliźnie ZAWSZE wet wkleja naklejkę na zaświadczenie o ważnym szczepieniu i bardzo tego przestrzega. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NightQueen Posted June 10, 2011 Author Share Posted June 10, 2011 [quote name='filodendron']Nie wiem, czy to jest możliwe. Skąd weci mieliby brać "nadprogramowe" naklejki? Słyszałam o tym, że weci potrafią przehandlować naklejki ze szczepień przeciwirusowych (dla szczeniaków z pseudo) i faktycznie raz byłam w takiej sytuacji, że musiałam się upomnieć o wklejenie naklejki z przeciwwirusówki. Natomiast ze szczepionek p/wściekliźnie ZAWSZE wet wkleja naklejkę na zaświadczenie o ważnym szczepieniu i bardzo tego przestrzega.[/QUOTE] może płacą za szczepionkę tylko jej po prostu nie biją Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filodendron Posted June 10, 2011 Share Posted June 10, 2011 [quote name='NightQueen']może płacą za szczepionkę tylko jej po prostu nie biją[/QUOTE] No, to jest możliwość. Faktycznie - nie pomyślałam. Pewnie dlatego, że nie mam aż tak zaprzyjaźnionego weta ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
waga109 Posted August 24, 2011 Share Posted August 24, 2011 Wątek jak najbardziej na czasie...mój 3-letni jamnik także był szczepiony co roku na choroby zakaźne...pierwszego roku dostał 2 dawki (ponoć tak trzeba było jedna w cenie 95zł, druga już 75zł)) szczepionki typu 10 w 1 (czyli na 10 najpopularniejszych chorób), drugiego roku zmieniłam weta i powiedział mi, że niektóre z nich to nawet nie wystepują u jamników, więc zaszczepił tylko tymi najważniejszymi (parwowiroza, kaszel kenelowy, nosówka, zapalenie wątroby i jeszcze jedna coś tam ...wiroza), trzeciego roku powtórzyłam to szczepienie. W tym roku zaczęłam się zastanawiać czy to konieczne skoro pies nie jest już malutki i odporność jakąś nabrał. Poczytałam w necie, znalazłam artykuł [url]http://artykuly.animalia.pl/artykuly.php?id=561[/url] i zgłupiałam totalnie. Szczepić czy nie??Słyszałam kiedyś że na nosówke powinno się szczepić małe szczeniaki tylko, bo starsze nie chorują na to. Może warto oszczędzić stresu jamniorowi i ograniczyć tylko do corocznej wizyty na szczepienie przeciwko wściekliźnie (tak chodzę do weta tylko raz w roku, bo pies zdrów jest jak koń...ryba hehe). Czy znajdzie się ktoś kto powie, że szczepił co roku i zaprzestał,a wtedy piesio zachorował??Chyba tylko to mnie przekona. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martens Posted August 26, 2011 Share Posted August 26, 2011 U mnie niemal wszyscy weterynarze zalecają doszczepianie dorosłego psa co 2-3 lata. Moja starsza suka nie była na nie szczepiona od dobrych 5 lat (wcześniej co 1-2 lata) ze względu na jej przewlekłe schorzenia i większe ryzyko komplikacji. I tak według badań odporność poszczepienna na przykład na parwo utrzymuje się kilka lat, na nosówkę kilkanaście - najmniej bodaj na kk i wściekliznę (na nią 2-3 lata). Stres przy niepotrzebnym szczepieniu to najmniejszy problem - szczepionka to nie woda z cukrem, za częste szczepienia mogą powodować uczulenia, schorzenia autoimmunoagresywne, np. choroby tarczycy, toczeń... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Frances_B Posted August 26, 2011 Share Posted August 26, 2011 Byłam dzisiaj z Gigą na drugim szczepieniu. Do książeczki wkleili 2 naklejki (varguard plus 7, zielona i niebieska). Zrobili jej jeszcze badanie kału. Rachunek 128 zł... 98 za szczepienie + 30 badanie. Powiedzcie mi, czy to jest normalne ? Bo mi się wydaje jakoś strasznie dużo... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martens Posted August 26, 2011 Share Posted August 26, 2011 Dla mnie to cena kosmiczna, bo u mnie taka wizyta to do 50 zł za całość - ale ja jeżdżę do weta na wioskę, w dużych miastach ceny są sporo wyższe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted August 27, 2011 Share Posted August 27, 2011 wow!niezłą marżę mają w "twojej"lecznicy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.