Aleks89 Posted June 13, 2013 Share Posted June 13, 2013 [quote name='Amber']Nad morzem nie leżę plackiem na piachu, tylko chodzę na długie wycieczki po plaży, rozkoszując się powietrzem, zapachami i dźwiękami. Morze jest cudownie zmienne, a góry stoją i stać będą. Nuuuuuda :evil_lol:[/QUOTE] :loveu:Popieram :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vilena Posted June 13, 2013 Share Posted June 13, 2013 [url]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead/DSC_6238.jpg[/url] Dwa Dobki! :loveu: Piękny widok!! :loveu: :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
omry Posted June 13, 2013 Share Posted June 13, 2013 Ja też nie leżę, nienawidzę słońca i opalania. Po prostu wydaje mi się, że jak ma się gdzieś blisko, to się zwyczajnie nudzi po czasie :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amber Posted June 13, 2013 Author Share Posted June 13, 2013 Morza nie da się zamknąć na zdjęciu, ani na żadnym filmie... Tak jak pisałam, góry są piękne na obrazkach, ale nudne w swojej stałości. Morze zmienia się co sekundę, nie da się go zatrzymać, jest niesamowite w swojej dynamice. Dodając do tego wiatr, zapachy, dźwięki... Zmysły są atakowane zewsząd tworząc jedyne w swoim rodzaju odczucie. Ja byłam chyba kiedyś rybakiem w poprzednim wcieleniu... Albo piratem :diabloti: :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
RPG Posted June 13, 2013 Share Posted June 13, 2013 [quote name='Amber']... Życie by mi to uratowało ;)[/QUOTE] Tak , to ratuje zycie .Ja tez laze po plazy i ide tam gdzie nie ma ludzi za duzo , nie napisalam Ci , ze nasza miejscowka jest w Krynicy Morskiej . Skreca sie sie z trasy w Nowym Dworze , do Gdanska nawet nie dojezdzamy . To by bylo sporo dalej bo tam juz traffic i pelno narodu . Te domki n aplazy widzialam juz gdzies , zadzwonie popytam , dziekuje Marmara Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rinuś Posted June 13, 2013 Share Posted June 13, 2013 [quote name='Amber'] Morze jest cudownie zmienne, a góry stoją i stać będą. Nuuuuuda :evil_lol:[/QUOTE] o to to, no chyba że trafisz na śniegową lawinę to jest na co popaczeć jak śnieg wciąga narciarzy :diabloti::evil_lol: ja tez wolę morze no i Brutis zapewne też woli morze :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dog193 Posted June 13, 2013 Share Posted June 13, 2013 Ja morze też lubię :) Ale góry są mi bliższe ;) Poza tym góry to przecież nie lita skała (przynajmniej dopóki się nie dojdzie do grani) ;) Ja tam się nigdy nie nudzę, idąc cały czas napotykamy coś nowego, zmienia się krajobraz, otoczenie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amber Posted June 13, 2013 Author Share Posted June 13, 2013 Te 5 lat temu na 1 dzień to właśnie w Krynicy byłam :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amber Posted June 13, 2013 Author Share Posted June 13, 2013 [url]http://tablica.pl/oferta/do-adopcji-za-darmo-dobermany-z-rodowodem-ID2ZwQp.html#df49309db4[/url] :diabloti: A tu chyba komuś pseudo przestało iść :shake: [url]http://tablica.pl/oferta/oddam-dwa-psy-pilnie-ID30I9h.html#df49309db4[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rinuś Posted June 13, 2013 Share Posted June 13, 2013 bio nie idą? a to dziwne.:diabloti: edit. tego drugiego ogłoszenia to żal mi tych psów, wyglądają jakby były katowane i przerażone...i ten szczeniak w tle :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amber Posted June 13, 2013 Author Share Posted June 13, 2013 Te psy mają tego samego ojca co Julek... Tylko już nie wyglądają tak dobrze :eviltong: Nigdy mi się ten temat nie znudzi :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
betty_labrador Posted June 13, 2013 Share Posted June 13, 2013 [quote name='Aleks89']No chyba nigdy nie zrozumiem:lol:Tylko pozostaje kwestia tego po której stronie leży wina.:diabloti:[/QUOTE] oczywiście Oleczku że po mojej...(wedle Ciebie). A serio to nie rozumiem po co ustalać czyjąś winę? :roll: Widzisz-niby taki tolerancyjny jesteś a jak ktoś trochę Ci nie odpowiada np swoimi wypowiedziami to trzeba go zjechać równo i wytykać palcami . Nie znasz mnie tak na prawde a czepiasz sie . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
motyleqq Posted June 13, 2013 Share Posted June 13, 2013 [quote name='betty_labrador']oczywiście Oleczku że po mojej...(wedle Ciebie). A serio to nie rozumiem po co ustalać czyjąś winę? :roll: Widzisz-niby taki tolerancyjny jesteś a jak ktoś trochę Ci nie odpowiada np swoimi wypowiedziami to trzeba go zjechać równo i wytykać palcami . Nie znasz mnie tak na prawde a czepiasz sie .[/QUOTE] ja bym nie nazwała jakoś Olka tolerancyjnym :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aleks89 Posted June 13, 2013 Share Posted June 13, 2013 No właśnie:lol:ja nie jestem tolerancyjny ja jestem tylko i wyłącznie pedałem:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amber Posted June 13, 2013 Author Share Posted June 13, 2013 Ja pierdzielę... Od kilku spacerów mam przeprawy z dzikami. Przestałam właściwie chodzić nad Wisłę, bo dosłownie się tam roi od dzików. Ale widocznie Wisła wylała i straciły tereny żerowe... Przed chwilą siedziałam sobie z kumplem na ławce przy głównej osiedlowej drodze, bardzo ruchliwej. Jeżdżą tam autobusy, sporo ludzi nawet o tej porze. Siedzimy, gadamy... Byłam z jamnicami. Nagle Cortina zaczyna szczekać, odwracamy się a tam "mama dzik", "tata dzik" i 8 młodych :mdleje:Zachowaliśmy się jak ostatni kretyni, kumpel złapał psy, żeby się nie darły, bo dziki się wyraźnie poczuły zagrożone, a ja zaczełam odplątywać flexi z ławki, zamiast brać nogi za pas :evil_lol: Do tego zostały nam fajki na ławce i kumpel zaczął się drzeć "łap fajki, faaaajki, na Boga!" :evil_lol: Jakby jakiś kataklizm nadchodził i trzeba było zabierać cały dobytek życia :eviltong: uciekliśmy na drugą stronę drogi, a te za nami... Więc my z powrotem, a akurat przejeżdżał autobus i chyba je spłoszył bo uciekły w stronę drugiego osiedla... Oczywiście potem zaciesz maksymalny, że "palenie zabija" ale serio, trzeba było wiać i się nie patrzyć, a nie szarpać smycze i wracać po papierosy :evil_lol: W każdym razie już nie wiadomo gdzie chodzić, żeby nie spotkać dzików... Łażą rano, po południu, wieczorem... Strach iść na sralnik. Straż Miejska temat olewa, a dzwonimy za każdym razem jak je spotykamy :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aleks89 Posted June 13, 2013 Share Posted June 13, 2013 Amber-mam pomysł.Weź im rzuć Finkę.Wiem z autem nie wyszło ,ale dziki dadzą radę:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amber Posted June 13, 2013 Author Share Posted June 13, 2013 Hehe, nie doceniasz Finki. Nie mówiłam, ale samochód po zderzeniu z Finką poszedł do kasacji, więc z dzików pewnie byłby wyśmienity pasztet :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aleks89 Posted June 13, 2013 Share Posted June 13, 2013 To może autobus?Tramwaj?Pociąg?:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Okamia Posted June 13, 2013 Share Posted June 13, 2013 O widzę, że tu też fani morza :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amber Posted June 13, 2013 Author Share Posted June 13, 2013 [quote name='Aleks89']To może autobus?Tramwaj?Pociąg?:lol:[/QUOTE] Czołg, lotniskowiec...? :hmmmm: :evil_lol: [quote name='Okamia']O widzę, że tu też fani morza :loveu:[/QUOTE] Ja jestem ogromnym fanem morza, szkoda, że tak rzadko się widzimy :eviltong: Jari to by dostał mega świra na fale... On nawet te z jeziorka chce chwytać, a co dopiero takie duże ;) A jakby spał pięknie po całym dniu po plaży :loveu: No i w jego przypadku dieta rybna się sprawdza genialnie, niestety ryby w Wawie są cholernie drogie i rzadko mu je daje... Jakby mieszkała nad morzem, to miałby je dużo częściej... Nic tylko się przeprowadzać ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Okamia Posted June 13, 2013 Share Posted June 13, 2013 [quote name='Amber'] Ja jestem ogromnym fanem morza, szkoda, że tak rzadko się widzimy :eviltong: Jari to by dostał mega świra na fale... On nawet te z jeziorka chce chwytać, a co dopiero takie duże ;) A jakby spał pięknie po całym dniu po plaży :loveu: No i w jego przypadku dieta rybna się sprawdza genialnie, niestety ryby w Wawie są cholernie drogie i rzadko mu je daje... Jakby mieszkała nad morzem, to miałby je dużo częściej... Nic tylko się przeprowadzać ;)[/QUOTE] Jako córka marynarza (jest lans :cool1:) uwielbiam morze (jeziorka i strumyczki o ile są czyste też ) i wierz mi, że przyjmuję schizę jeżeli raz do roku nie zobaczę wielkiej wody :diabloti: Pobyt nad morzem mnie mega wycisza i potem jestem ****ing oaza spokoju :evil_lol: A teraz byłam pierwszy raz w górach i oprócz widoczków to nie ma nic ciekawego... jedynie żałuję, że psów nie mogłam wziąć bo by sobie połaziły :roll: pod to wrzuć Finkę: [url]http://en.wikipedia.org/wiki/Marauder_(vehicle)[/url] :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiak_kasia Posted June 14, 2013 Share Posted June 14, 2013 dziki spoko temat :cool3: Nas to już się nawet nie boją. Mijamy się na luziku. Przychodzą wyżerać konisiom marchewki, albo inne rarytasy, a nie ukrywam, że czasami sama im coś dorzucę. Mały luz, zyjemy sobie w symbiozie. One nie gonią nas, my ich, i przed dzikiem wcale nie jest dobrze uciekać. Na pewno nie jak są blisko. I powiem wam szczerze, widziałam kiedyś filmik z Dogo argentino, z ich prób z dzikami. Dzik w zagrodzie, wpuszczają psy i sprawdzają reakcję. Dzik na ogół to stary wyjadacz, wiec potrafi sobie radzić z psami, a jak pies młody to figę wie, i chodzi tylko o to czy mają powera żeby atakować, czy nie. No i 3 DA latają dookoła tego dzika, nic się ciekawego nie dzieje, a tu wpiernicza jakiś mały terrierek- i taki mały kozak, ze dzik miał przerąbane :eviltong: Także gdyby Finka miała dzikom sprostać to mogła by niejednego zdziwić :diabloti: a co do morza, wielbie morze, ale oczywiscie daaaleko jest wiec chyba od 5 lat nie byłam :placz: w tym roku obiecalam sobie, że chociaz na weekend ale pojedziemy :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
RPG Posted June 14, 2013 Share Posted June 14, 2013 [quote name='Amber'][URL]http://tablica.pl/oferta/do-adopcji-za-darmo-dobermany-z-rodowodem-ID2ZwQp.html#df49309db4[/URL] :diabloti: A tu chyba komuś pseudo przestało iść :shake: [URL]http://tablica.pl/oferta/oddam-dwa-psy-pilnie-ID30I9h.html#df49309db4[/URL][/QUOTE] ten drugi link to namnazacze z Zabek , pamietam te ich ogloszenia , widac ustawa troche pomogla , nie ma mnozenia to psy out . skurwysyny Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aleks89 Posted June 14, 2013 Share Posted June 14, 2013 Jakie SUODKIE:lol:dobermanki :loveu: ojka ojka chyba sobie kupię :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiak_kasia Posted June 14, 2013 Share Posted June 14, 2013 [quote name='Aleks89']Jakie SUODKIE:lol:dobermanki :loveu: ojka ojka chyba sobie kupię :evil_lol:[/QUOTE] tylko nie zapomnij mu uszu sekatorem ciachnąć :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.