Jump to content
Dogomania

Dolegliwości zdrowotne ONka.


14ruda

Recommended Posts

[quote name='mi-la']Ayshe...dzięki. Jestem spokojniejsza choc wciąż w cięzkim szoku.Skoro coś się jej może dziać to już mnie nie będą dziwiły nawet "ruchy kopulacyjne" nad kępką smyrającej trawy.[/quote]
tiaaaa...no goraca dziewczyna....:cool3: :evil_lol: .chita probuje bzyknac co sie da:roll: :evil_lol: .nooo te baaaby:cool3:

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 1.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Wiecie co, nie trzeba brać czynnego udziału w dyskusjach, żeby się dobrze bawić :lol:
Jak się czyta to wszystko, to prawie łzy ze śmiechu lecą:megagrin: Już sobie wyobrażam "gorące dziewczyny", jak próbują bzyknąć trawkę, patyczek, kijek itp. :megagrin::megagrin::megagrin:

Link to comment
Share on other sites

moja ruda sucz dopiero przy trzeciej cieczce poczula bluuusaaa , usmiechala sie na widok kazdego psa , ogon (a kite mamy łojoj sporaśną ) dawala sztywno w bok . opadły mi rece gdy leżąc kolo suki chowchow usadowila sie tylem do niej i cofając wjechala tyłkiem pod nią i czekala uśmiechnieta na ciąg dalszy. na razie zarzekam sie ze nigdy wiecej suczy w moim domu i sercu ale jak mi źabowski poczuje mięte nie daj bóg do jakich zapaszków to pewnie zmienie zdanie :lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mimoza']Wiecie co, nie trzeba brać czynnego udziału w dyskusjach, żeby się dobrze bawić :lol:
Jak się czyta to wszystko, to prawie łzy ze śmiechu lecą:megagrin: Już sobie wyobrażam "gorące dziewczyny", jak próbują bzyknąć trawkę, patyczek, kijek itp. :megagrin::megagrin::megagrin:[/quote]
Dla Bublastej najzajefajniejszy jest plecak szkoleniowy. Da się przenieść, ustawić i zgwałcić. :diabloti: Ostatnio jak woziłem rękaw i zostawiłem otwartą klapę do bagażnika to najpierw przez pól godziny jojczyła przed nim a później starała się go skopulować ale nie dało rady.:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

nooo aleee bubel jest ...hmmm...wybitnie gorrraca:evil_lol: .
AM-ja mam tez wredne suki.wlasciwie stoja tylko kilka dni ale to dopiero jak maja tak ze 4 cieczke.wczesniej-won i zeby.jak flaflol sie dobieral do chity [a pilnowalam zeby sie nie udalo]to sie wnerwiala-stoje,stoje a ty gamon jestes i wrrrr spadaj.trwalo to ze 3-4 dni a potem od razu sie skonczylo i lomocik:diabloti: .a najlepsze byly jak im mowilam-dobra,starczy tych zalotow i won spac-a one grzecznie w kime.pierwsza noc to lypalam na ni ale chita spala u mnie na wyrze a shado regenerowal sie w przedpokoju.:cool1:

Link to comment
Share on other sites

bo my gosia to sie tak wyyyybieeeraaaamy na ta sterylke jak zranione zolwie....:evil_lol: .ja po prostu nastepna domowa na kanape to bede miala suke wiec zastanawiam sie nad sensem i wogole...poza tym boje sie ze chita zrobi sie bardziej francowata a tego to ja chyba juz nie dam rady zdzierzyc.:cool1:

Link to comment
Share on other sites

dziewczynki onkowe to takie ekhem babolce som:evil_lol: .
ja tez nie bardzo wyobrazam sobie francowatej bardziej chity -skala mi sie skonczyla.shado to teraz taki misiaczek jest w porownaniu z ta zdzira.a tisia ukaze pelnie swej osobowosci bo jeszcze sie do konca nie rozkrecila:diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ayshe']bo my gosia to sie tak wyyyybieeeraaaamy na ta sterylke jak zranione zolwie....:evil_lol: .ja po prostu nastepna domowa na kanape to bede miala suke wiec zastanawiam sie nad sensem i wogole...poza tym boje sie ze chita zrobi sie bardziej francowata a tego to ja chyba juz nie dam rady zdzierzyc.:cool1:[/QUOTE]

A ja się boję że Szirka zrobi się jeszcze bardziej wolna i juz wogóle nic jej się nie bedzie chciało:-( no i mam dylemat z jednej strony babeszja i oczy a z drugiej chęć ćwiczenia z nią:-(

Link to comment
Share on other sites

Nie no nie strasz mnie. Jak Tiśka się zrobi bardziej kluchowata to się powieszę :grab: A tak naprawdę to boję się tylko, że sobie wygryzie szew :mad:albo coś w tym stylu, bo nie mam na razie dni wolnych i nie mogę jej przypilnować, a do pracy nie mam jak zabrać. Ale lepsze to niż cieczka w domu z kluskiem :shake: jakoś damy rade :roll:

Link to comment
Share on other sites

trzymam kciuki za wasz zabieg . ruda miala wszystko co najgorsze po sterylce ,bleeee, nigdy wiecej takiego dochodzenia do siebie . ale fakt zero cieczek , zero problemów , nie ma żadnego przymulenia , kawal małpy jak bylo tak jest . ale zmienila sie jakos przemiana materii moim zdaniem .

Link to comment
Share on other sites

Moja klucha jest po sterylce juz 2 lata z haczkiem (ma 4 lata teraz) i jest święty spokój, koniec z cieczkami, koniec z urojonymi ciążami. Tylko przytyło jej sie po niej, bo moja mama mysli, ze dalej taka wysokokaloryczna porcje zarcia potrzebuje, co przed :cool1: A tak to dalej takie to to wredne zostało, czuje sie 100% suczka, nawet zauwazyłam, ze w pewnych okresach sika w wielu miejscach jak najeta jakby miała cieczke, a nie ma. I niektóre durne psy dalej sie do niej zalecaja :lol: Najgorsza po sterylce jest pierwsza noc :cool1:

A w czasie cieczki ona odganiała psy, tylko przy drugiej przez 2-3 dni wzieło ją na amory i odstawiała ogon kazdemu psu, a ja ją zmuszałam, by na doopce siadła jak jakis amant podleciał. Raz mi gały wyszły, jak taki kurdupel podleciał, a ona mu sie połozyła by ułatwic mu zadanie :lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ayshe']
aaa cieeczka w domciu z kluskiem to ..no wiesz jakbys miala faaaajoooskoo:cool3: :evil_lol: ...[/quote]

No właśnie wiem, jak przyjechała to miała końcówkę i dlatego nigdy więcej...:mad:
Ja już mam normalny zawał, nerwicę i wrzody.
A dlaczego pierwsza noc po sterylce najgorsza?

Link to comment
Share on other sites

no z 5 dni odciazenia to musisz mu dac.i potem pamietaj o przygotowaniu do treningow bo jak zaczniesz normalnie obciazac po przerwie to za jakis czas niedyspozycja wroci ale juz wyrazniej.tak to juz jest.chita mi sie rozwalila w zimie 1,5 roku temu na oblodzonej metalowej przeszkodzie:roll: .przywalila barkiem.i mamy nawracajaca kontuzje.pokustyka pare dni ale nie odpuszcza oczywiscie ruchowi.czyli nei ma ostrego bolu.zawsze to nawraca jak robimy czolowke z dynamicznymi zwrotami pozoranta w trakcie dobiegu psa.po prostu wtedy w pelnym galopie robi szybkei manewry.no i ze skokami musze teraz uwazac-najwyzej 10-12 skokow na treningu i to raczej techniczne niz na wysilek.schematy skokow z roznymi *******ami tj skok nagrodowy.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Pyros-Aga']A dlaczego pierwsza noc po sterylce najgorsza?[/quote]
Bo to to zaspane jeszcze, ja jak ja brałam od weta myslałam, ze mi w rekach dechnie :lol: Ledwo sie rusza, ciągle lezy, nawet podnieść się nie mogła, dopiero następnego dnia z jekiem powoli sie przemieszczała. My mieszkamy na 4 pietrze bez windy, wiec tatuś na rączkach nosił na trawniczek i spowrotem :diabloti: A pierwszej nocy to co chwula sprawdzałam, czy wszystko w porządku, poza tym ogromne pragnienie zazwyczaj maja, ale tylko moczylismy jej jezyk, bo jak wypiła wiecej od razu żyganko. Cały pokój był wyscielony stara kołdra, ze mogła sie glebać gdzie jej sie podobało w odrebie tego pokoju. A po 10 dniach juz smigała znów jak głupia, a szwy zaczeły... same... znikac :crazyeye:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...