Jump to content
Dogomania

Mistrzostwa Świata


szybszy_od_dylizansu

Recommended Posts

ELO!!!

maly opis tego co sie dzialo od poczatku:

zajechalismy nad ranem w srode byla piekna sloneczna pogoda czesc zalogi polskiej juz byla na miejscu... rozbilismy stake-out... i czekalismy az nadjedzie nocleg...poniewaz z blokady wyjazdu FP nie mielismy przyczepy kempingowej wiec udalo nam sie zalatwic nocleg u Joli Solek w kampo wozie... byla gdzies godzina 11:30 postanowilismy razem z siostra i Mikolajem W. ze ojcowie maja nas zawiesc na stok i posmigamy sobie na deskach i nartach... udalo sie zawiezli nas na wspanialy kompleks wyciagow... gdzie gorki byly cudowne... po 4 godzinach jazdy mielismy dosc... wrocilismy na stake out i byla pora karmienia psow... w miedzyczasie pomoglismy wjechac belgowi na stake out i podarowal nam za pomoc 3/4 whisky czy jakos tak to sie pisze ;) po czym przyjechala Jola S i mielismy juz nocleg dla jednej osoby a nas bylo 3... spotkalem znajomego niemca ktorego poznalismy w czasie swiat w jakuszycach... zagadalem z nim i zgodzil sie ze moge u niego przenocowac jedna noc... sciemnilo sie zrobila sie godzina 20... ojciec ze znjaomym proboja odpalic grzanie w kampo wozie... ale nie da rady... sprawdzili butle.... ktore jak sie okazalo byly puste ale przed wyjazdem byly pelne.... pojechali do miasteczka i kupili butle... sznase rosly na ogrzenie wozu.... ja sie udalem na nocke do znajomego ze spiworem do -12 stopni.... spalismy u niego w transicie na klatkach z psami... bez ogrzewania sztucznego tylko psiaki ogrzewaly caly samochod ale naszczescie niezamrzlem i rano wstalem z malym kaszlem... rano sie dowiedzialem ze w kampo wozie spali w 5 osob bez ogrzewania... przezyli... po wystawieniu psow pora na sniadanko... po sniadanku toczyl sie zwykly dzien... do 12 przybyl ostatni czlowiek z nasze ekipy startujacej... mielismy jush nocleg dla mnie.. :) siedzielismy w przyczepie... nadal probowali wlaczyc ogrzewanie.... i udalo sie !! :) wyszedlem na dwor i nagle z nienacka na maxa zawroty glowy i bach na maske samochodu... podobno bylem blady na maxa... naszczescie jeden ruch zoladka i mi przeszlo.... i tak zaczela sie moja choroba na wyjezdzie... reszte czwartku przelezalem w spiworze w kampowozie.... kiedy nadeszla godzina wieczorna... ekipa telewizyjna nagrala naszego wspolnego grilla i Andrzej W. wyglosil male przemuwienie.... po czym udalem sie do przyczepy znajomego Darka S. ktory rano przyjechal... nocowalem u niego... jego kolega cala noc kaszlal raz on raz ja i tak do ranoa ;) nadszedl dzien pierwszego startu.... widoc po mnie bylo ze jestem kiepski ze wlacze z choroba.... nadeszla godzina startu... ubralem sie w stroj startowy, maska na nos, usta i szyje do tego gogle... rodzinka podpiela psy do san i ruszylismy na start... konfensjoner nadal mi przydomek NINJA 8) 3...2...1... start.... ruszylismy na trase 7 km... 3 zakrety i przeprawa przez jezdnie... jakos poszlo.... psy biegna strasznie wieje w przeciwnym kirunku.... pierwszy podjaz... za nami.... zaraz drugi i kolejny poczatek trasy zawieral kilkanascie ostrych podbiegów.... na 4-5 pobiegu wyprzedzilem wlocha wiec jest dobrze.... biegniemy dalej... teraz odcinek po plaskim... dosc dlugi.... ostry zjazd zakret 90 stopni 10 metrow drugi zakret..... ostry podbieg i dojerzadzam do drugiej przeprawy przez jezdnie... zaraz za nim ostry zjazd w dól i ostry zakret w prawo troszke wiecej niz 90 stopni... 100m i nastppny zakret i tabliczka 800 m.... komenda finish i pedaling na maxa sil....zblizam sie do mety.... i jest narescie linia mety... patrze na ojca i innych co stali na mecie... ojciec Mikolaja stal i zapisywal czasy... po minie ojca widze ze jest zadowolony z czasu... szybko na stake out... psy rozebrane z szelek ja migiem do spiworka i leczenia ciag dalszy... o godzinie 17 zebranie tema liderow i wyniki.... po pierwszym dniu mamy 3 zlota 1 srebro i 1 braz... ja 16 w C1...

CDN

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 65
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

C.D.N !????????????????!!!!!!!!!!

Gdzie jest ciąg dalszy!!??????????????????

Ja tu całej rodzince z zapartym tchem :wink: czytałam o zawodach i ......się urwało........... :cry:

Pay BO CIĘ DOBIJE ŻEBYŚ NIE CIERPIAŁ :ak-shot: :chainsaw: :boom:

śnieżnymi kulkami......... :lol:

Link to comment
Share on other sites

ELO!!!

dzis nastapilo jutro

CD...

w drugi dzien zawodow czyli w sobote, moje samo poczucie bylo lepsze niz w poprzedni dzien... ndeszla godzina mojego startu czyli cos kolo 13... ubralem sie w stroj startowy... ojciec przygotowal sanie i psy.... do startu 10 minut... ubieramy psy w szelki jesze 5 minut... podpinamy psy do san...ruszamy na start... jest piekny sloneczny dzien zero opadow sniegu... na starcie spiker zapowiada ze nadjezdza NINJA ;) humoru musi troszk byc :) 3...2...1.. start GO!!! psy ruszyly.... psy na trasie daly wszystko z siebie jak dalem z siebie wszystko na maxa co tylko potrafilem... nikt mnie nie wypzedzil ani ja nikogo.... na trasie jak jechalem zdawalo mi sie ze bede mial gorszy czas niz w pierwszym dniu ale okazalo sie na mecie ze mam lepszy czas o minute do piatkowego czasu... wiec plan wykonany poprawic czas.... dzieki temu po dwoch dniach jestem 14 za mna nastepny ma 3 skundy straty do mnie nastepny 7... a ja do 13 miejsca mam okolo 30 sekund.... nastal wieczor... wszyscy zawodnicy poszli na przystanek autobusowy gdzie czekal autobus i zawiozl nas do cortiny na wieczor maszera... jedzenie bylo w sumie takie sobie kawalek lazani piree i jakis kawalek mieska i ciacho... picia do tego zero no chyba ze sobie kupisz... no coz na scenie wyswietlili wszystki zdjecia zrobione przez fotografow... z wynikami sie opuzniali.. niemiecy wyszli wczesniej... wyniki byly 2 godziny pozniej niz planowali.... wsiedlismy w autobus i z powrotem na stake out... ja do lozka i pelen relax na ostatni dzien....

CDN... ;)

Link to comment
Share on other sites

ELO!!

CD...

trzeci dzien byl podobny do drugiego... czas poprawilem do sobotniego o 30 sekund... ostatecznie zajelem 15 miejsce na 39.... ogloszenie wynikow poszlo jakos sprawnie.... dla zwyciezcow ladne medale... a dla pozostalych uczestnikow tylko mile spojrzenie na pierwsza trojke...

Link to comment
Share on other sites

A u mnie jest. :D Program nazywa się "Mistrzowie". Nawet moja przyczepę pokazali. :lol:

Tutaj nic takiego nie ma napisanego... :-?

Za to jest to: 8)

Studio reportażu

10.03 środa 15:55 TVP Reg. Warszawa (WOT)

20 min,

Cykl prezentujący reportaże przygotowywane przez dziennikarzy TVP 3 w Warszawie. Podejmowane tematy dotyczą aktualnych wydarzeń oraz historii Warszawy i Mazowsza

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...