Jump to content
Dogomania

CUD w SUWALKACH! psy w nowym miejscu, za sprawa dogomaniakow z Suw.i Stanislawa TYMA!


pixie

Recommended Posts

  • Replies 1.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Basiagk swego czasu założyła bazarek na sterylizację Zary z naszego schroniska. Tak się szczęśliwie złożyło, że sfinansowana była przez schronisko (pierwsza sterylizacja schroniskowa w historii naszego miasta). Wspólnie z innymi zdecydowaliśmy,że pieniążki przeznaczone będą na inną sunię schroniskową - wybór padł na Smunię, lecz okazało się, że to chłopczyk... więc pieniążki na sterylkę Smunia - przekazane zostaną na leczenie ABRY i DOBRUSI, która przebywa w EMIR i która wczoraj przeszła zabieg sterylizacji... No i oczywiście za nowe życie dla Biry, a także pomoc dla Cezara.... Pozdrawiam!!!

Link to comment
Share on other sites

===================================================

Pod koniec tamtego tygodnia odebralismy z druku ulotki - sponsorowane z pieniedzy schroniska - 300 sztuk wiekszych i 600 malych.
Ulotki te beda umieszczane w suwaslkich autobusach, przychodniach weterynaryjnych, sklepach zoologicznych oraz szkolach.

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img254.imageshack.us/img254/5454/19ivksiazki068vz0.jpg[/IMG][/URL]

===================================================

Link to comment
Share on other sites

czesc tu aga od rottkow, chce rzabrac te rottke co jest u was w schronie 6 maja jest szansa zeby ni ja ktos do gadanska albo do wrszawy podrzucil ,jesli nie to zeby przynajmniej ja zaszczeci ,wezme ja ze soba do karakowa
prosze o kontakt 602159915 bdo pistku jestem poza polska wiec jak cos to smsy albo gadu10045846

Link to comment
Share on other sites

===============================================
[quote name='Dea']Macie rottkę w schronie:crazyeye:? To co tak cichutko?[/quote]
Nie tak cichutko ;-) tu jest link [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=61396[/URL]

Dzis dzwonila do mnie Agnieszka - dogadujemy co i jak z Roti.
Ok 21 pogadamy na gg - info bedze na watku suni :-)

===============================================

Link to comment
Share on other sites

===============================================

Aha - skoro to dzial o Suwalkach - to dodam jeszcze ze od niedawna wprowadzilismy tego typu pisemko (na ktore kierownik schroniska wyrazil zgode) dzieki ktoremu mozemy sprawdzac co dzieje sie z pieskiem. Do tej pory pies adoptowany ze schroniska poprostu "znikal" i slad po nim ginal. Nikt nie mial zielonego pojecia co sie z nim dzieje.
Teraz robimy "naloty" ;-) w celu sprawdzenia tego czy pies ma odpowiednie warunki :-)

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img250.imageshack.us/img250/7533/oswiadcznieschron2001xg5.jpg[/IMG][/URL]

Aha - i na stronie Urzedu Miasta Suwalki - jest juz czytelny banner naszej strony [URL="http://www.serce-dla.zwierzat.go.pl"]www.serce-dla.zwierzat.go.pl[/URL] na ktorym znajduja sie suwalskie psy w potrzebie.

================================================

Link to comment
Share on other sites

Koniu, Dea, Emilka, Marta i pozostali, ktorych tu nie wymienie, wszyscy o wielkim sercu dla suwalckich psiakow...zagladam rzadko, nawet bardzo. Niestety.
Netu nie mam , psy chore, pracuje w domu wiec i nie ruszam sie zbyt czesto..
Dzis zajrzalam w ten watek i tak bardzo sie ciesze, ze dzialacie i, ze to oswiadczenia, jakze wazne udalo sie przemycic, ba nawet zatwierdzic.

Obejrzalam migiem tez psiaki...widze ze Krzywolapek jest jeszcze ,a Enilka juz mnie kiedys zmartwila, ze go nie widziala. Czyli jemu udalo sie przetrwac selekcje, jesli byla, choc taki Krzywo-Lapi jest...

Hmmm czy udaje sie pieski lokowac na allegro...nie czytalam watku tylko ostatnie posty...czy jakies udalo sie wyadoptowac?

Powinnam w tym tygodniu jeszcze zajrzec na dogo, napiszcie prosze na pw lub tutaj czy mam zmienic tytul, czy jakos moge pomoc...
Pozdrawiam goraco wszystkich

Link to comment
Share on other sites

Dostałam odpowiedz na list napisany do Prezydenta Suwałk - no popłakać się można dosłownie, z tego listu to można wywnioskować, że schronisko jest prawie wzorcowe:placz: Nie wiem jak go tutaj umieścić, jutro wysyłam ksero do Marty. Na to trzeba odpowiedzieć, ale na razie ręce mi się załamują na taką bezczelność, np. "skala sterylizacji i adopcji nie jest zadowalająca" - ILE TYCH STERYLIZACJI BYłO, JEDNA O ILE PAMIęTAM!!!:angryy: Poza tym gdzie są te kojce na kwarantannę i dla psów chorych, bo podobno są? Przecież ja ten wątek czytam prawie od początku...:mad:wszystkie suki trafiają do schronu szczenne, więc co z tego, że są z psami:angryy: Szczenięta są w pomieszczeniu ogrzewanym tak?, indywidualnie karmi się każdego psa! Woda podawana kilka razy dziennie w nierdzewnych miskach! Przecież ja te miski na fotkach widziałam, woda żółta prawie:placz:

Link to comment
Share on other sites

MATKO:shake: czyli znowu mydlenie oczu........ i nie wiem- szczerze, jak jeszcze można wpłynąć na TE Władze za biurkiem:mad: tyle starań , tyle już dobrego zrobiliście, mogliby chociaż prawdę napisać.
Może złamie Ich UPÓR i SIŁA WASZYCH SERC.
Trzymam za was mocno w staraniach dla tych MALUCHÓW. :loveu:

Link to comment
Share on other sites

Ja myślę, że on odpowiadając w ogóle zza biurka tyłka nie ruszył:angryy: Wezwał kierownika, poprosił o ustosunkowanie się do zarzutów i tyle. Ja mu chyba zdjęcia wyślę, a mam ich trochę: miski zardzewiałe, jamniczek zagłodzony itp... Ogólnie myślę, że sytuacja troszeczkę się poprawia - w końcu dali na stronę link do blogu, zapłacili za ulotki, pozwalają na wejścia do schronu. Niby coś, ale to ciągle za mało, bo może to zwiększy adopcje, ale nie poprawi sytuacji piesków, które tam są!!! One nadal żyją w takich warunkach:-( Tu nie wystarczy popierać działania wolontariuszy, tu trzeba pomóc fizycznie i finansowo!!!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Dea']Ja myślę, że on odpowiadając w ogóle zza biurka tyłka nie ruszył:angryy: Wezwał kierownika, poprosił o ustosunkowanie się do zarzutów i tyle. Ja mu chyba zdjęcia wyślę, a mam ich trochę: miski zardzewiałe, jamniczek zagłodzony itp... Ogólnie myślę, że sytuacja troszeczkę się poprawia - w końcu dali na stronę link do blogu, zapłacili za ulotki, pozwalają na wejścia do schronu. Niby coś, ale to ciągle za mało, bo może to zwiększy adopcje, ale nie poprawi sytuacji piesków, które tam są!!! One nadal żyją w takich warunkach:-( Tu nie wystarczy popierać działania wolontariuszy, tu trzeba pomóc fizycznie i finansowo!!![/quote]

wyslanie zdjec nie zaszkodzi, chyba nie zarzuci fotomontazu...choc zawsze moze powiedziec, ze tak to bylo kiedys a teraz.....hmmm

zmartwilam sie...

Krzywolapcia poszla do domu...oby sie dobrze jej wiodlo u dobrych ludzi

ale co zrobic z tymi wladzami, moze jesli wyslesz fotki i zaproponujesz wspolna wizyte dogomaniakow i Szanownej wladzy razem, moze zechce sie ruszyc, piszac ze dowody foto namacalne w koncu a jego odpowiedz mijaja sie...

Link to comment
Share on other sites

Na razie wysłałam list Marcie - ona tam bywała najwcześniej i jest zorientowana. Poza tym Koń i Emdziołek też widziały na własne oczy jak jest, a mąż od Konia podnosił takie same zarzuty w liście który miał być wysłany w podobnym czasie, więc przynajmniej mam pewność, że nie mam pomroczności jasnej i mi się nie wydawało. To naprawdę trzeba mieć tupet żeby takie kawałki wciskać:angryy: Z drugiej strony chciałabym to załatwić w miarę kulturalnie, żeby nie zepsuć tego co już udało się osiągnąć, a najchętniej wywrzeszczałabym mu to w słuchawkę telefonu!:mad: Trzeba mu to punkt po punkcie wykazać jakie bzdury wypisuje!

Link to comment
Share on other sites

==================================================

Powiem Wam szczerze - ze skoro telewizja nie pomogla - a byla afera z usypianiem na cala polske, gazety nie pomogly - bo po aferze nic sie nie zmienilo, to pisma tez nie pomoga. Wiem ze macie najlepsze checi i robicie to z serca i ogromniej potrzeby pomocy - ale bedzie to jedynie pismo na pismo bo nikogo to nie wzrusza. Taka jest moja opinia - oczywiscie moge sie mylic ale na to mi wyglada, sadzac na podstawie tego co do tej pory zostalo w tej sprawie zrobione.
Potrzeba nam ludzi do wspolpracy tu na miejscu - tyle ze prawie kazdy kogo spotykam w Suwalkach - lubi duzo gadac a do konkretnej roboty ludzi brak. Wszyscy mowia "tak trzymac - brawo brawo" i na tym sie konczy. Albo mowia "och - jakie biedne te pieski - nie moge patrzec" i tu konczy sie ich "wrazliwosc". Dzialam krotko ale widze ze agresja rodzi agresje a walka wzbudza tylko wiekszy opor. Potrzebuje ludzi ktorzy na miejscu pomogliby nam dzialac.
Nie wiem jakie musialyby byc te "pisma" zeby ktos zmienil cos w schronie....
choc bardzo chcialabym to wiedziec....

================================================

Aha - rottwailerke Roti wydalam dzis Agnieszce z fundacji Rottka - pozniej sterylizacja suni a nastepnie czeka juz na nia domek w Borach Tucholskich :-)
Przedwczoraj wyzeleka niemieckiego wyrwanego z meliny przekazalismy takze do nowego domku. Hektor bedzie polowal z jego nowym Panem ktory jest mysliwym. Dla psa mysliwskiego to wymarzony dom :-)
Ostatnio Bambo znaleziony na osiedlu przez jedna z Pan ktora adoptowala niedawno sunie ze schroniska tez znalazl dom dzieki telefonowi do suwalskiego radia 5 i bloogowi zrobionemu przez wolontariuszki. To takie pozytywne akcenty z kilku ostatnich dni :-)

==================================================

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...