Jump to content
Dogomania

uchwała Rady Miasta - czy jest zgodna z prawem?


askaeddie

Recommended Posts

Rada Miasta podjęła uchwałę na całą gminę która dotyczy utrzymania czystości i porządku na jej terenie. Dotyczy kwestii osób posiadających zwierzęta domowe a zmiany dotyczą przede wszystkim rejestracji i oznakowania czworonoga. Aby dokonać rejestracji zwierzę musi posiadać aktualne szczepienie przeciwko wściekliźnie a właściciel okazać się dokumentem tożsamości (ze zdjęciem) - potwierdzającym fakt zameldowania osoby utrzymującej psa. Oznakowanie polega na wszczepieniu pod skórę zwierzęcia mikroczipa. Zabieg wykonuje lekarz weterynarii za opłatą. Urządzenia zawiera unikatowy numer dzięki któremu w czasie gdy się zgubi można je odnaleźć.

Opisałam to w skrócie szczególnie końcówkę bo nie zgadzam się na zaczipowania mojego psa. Nie ma w kraju obowiązku czipowania zwierząt. Ponadto mój pies posiada tatuaż w uchu, a do obroży ma dopiętą metalową blaszkę z imieniem i numerem kontaktowym. Dlaczego sie nie zgadzam? A choćby dlatego że jestem przeciwna czipowaniu jakichkolwiek zwierząt, to ingerencja w prawa osobiste właścicieli. Nie zgadzam się aby ktoś mógł śledzić na komputerku gdzie znajduje sie mój pies.
Na stałe aktualnie nie mieszkam ze swoim psem, gdyż przebywam w innym mieście. I teraz pytanie. W rodowodzie i książeczce zdrowia to ja figuruję jako właścicielka. Rodowód mam ja, a wiadomo książeczka jest w domu. Jako drugi właściciel figuruje jeszcze ktoś inny, kto jest nieosiągalny. Także osoby które utrzymują psa i sie Nim zajmują nie są właścicielami. Czy mogą one podjąć decyzję odnoście zaczipowania? Czy byłoby to zgodne z prawem?


Z góry dzięki za pomoc.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='filodendron']Przecież to nie GPS...[/QUOTE]

I co z tego? Mają podgląd 24/h gdzie znajduje sie mój pies. Ja się na to nie zgadzam. Lada moment obowiązkowo będą nas czipować. Każdy właściciel sam decyduje czy gdzie aby jego pupil miał chip czy nie, a teraz chcą nam to na siłę wcisnąć. Jest to naruszanie naszych obywatelskich praw i jeszcze pod pretekstem dobra naszych czworonogów. Śmieszne to dla mnie jest. Ktoś ma w tym interes i tyle a ja nie mam zamiaru płacić jakiejś firmie która pod pretekstem dobra mojego psa chce mi wcisnąć swój gadżet.
Nawet jeśli ten gadżet byłby za darmo to mamy prawo sami decydować czy czipujemy czy nie. Nikt nie ma prawa nam tego narzucać. Co innego tatuaże i blaszki z informacją na wypadek gdyby pies się zgubił.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='askaeddie']I co z tego? Mają podgląd 24/h gdzie znajduje sie mój pies.[/QUOTE]
Szczerze mówiąc, nie wiem o czym piszesz.
Jak dla mnie mikroczip to po prostu numer, który trzeba zarejestrować w odpowiedniej bazie wraz z danymi właściciela psa. Jeśli pies się zgubi, można ten numer odczytać specjalnym czytnikiem i sprawdzić, czyj jest pies i znaleźć właściciela. To jak adresówka, której nie można zgubić, bo jest wszczepiona pod skórę.
[url]http://www.poznan.pl/mim/public/straz/pages.html?id=2322&ch=6556&p=14708&instance=1017&lang=pl&lhs=publications&rhs=publications[/url]
(A gdzie Twój pies bywa, jakie służby specjalne go namierzają i za co, że Cię aż tak niepokoi taka możliwość ;))

Link to comment
Share on other sites

[quote name='askaeddie']Po prostu nie życzę sobie aby mój pies miał czip dzięki któremu istnieje taka ewentualność.[/QUOTE]
Jaka ewentualność? Śledzenia psa 24/h? :)
Twój pies nosi adresówkę z numerem kontaktowym - znaczy nie chcesz się go pozbyć, prawda? Wolałabyś, żeby zadzwoniono, gdy pies zginie? A jak ktoś mu zdejmie adresówkę?
Czip to tylko numer - kontaktowy.

Link to comment
Share on other sites

Nie wiem czemu panuje pogląd, że chip można namierzyć i dowiedzieć się w ten sposób, gdzie znajduje się pies. Gdyby jednak tak było to wielu właścicieli czworonogów bardzo by się z tego ucieszyło - telefonów od zrozpaczonych właścicieli którym zginęły psy mamy mnóstwo, psy zaczipowane, ale niestety nie można namierzyć, gdzie one się znajdują, bo czipy takiej opcji NIE MAJĄ. Ale gdyby miały, na pewno wiele psiaków o wiele szybciej wracałoby do swoich domów.

Link to comment
Share on other sites

O tym samym pomyślałam... Głupole z dogo rozwieszają ogłoszenia, dają je w internecie, jeżdżą, szukają, psy z chipem nie mogą znaleźć wlaścicieli, bo schroniska czy SM nie mają czytników - a tu proszę, nagle dowiadujemy się, że można po chipie namierzyć psa nawet na Antarktydzie, chyba kurde satelitarnie :razz:

Co do samego chipowania, to ja szczerze mam nadzieję, że taki obowiązek wejdzie i to bardzo możliwe - biorąc pod uwagę przepisy w krajach Unii Europejskiej. Tak więc drżyjcie Ci, którzy używacie psów do szpiegowania tajnych projektów rządowych czy transportu narkotyków; po Polsce będą biegać panowie z czytnikami i odczytywać numerki z każdego biegającego psa :evil_lol:
No i drżeć będą musieli Ci, którzy psa przywiążą w lesie czy zatłuką i porzucą - pewnie tym chipowanie najbardziej nie w smak :roll:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...