Jump to content
Dogomania

Grzywacz chiński z zespołem suchego oka- do adopcji


kpina

Recommended Posts

Witajcie, jest do adopcji, roczna suczka( [B]PO STERYLIZACJI[/B]- grzywka nagusek. Suczka ma zespol suchego oka- nie wiem na dzien dzisiejszy jak wyglada sprawa nadczynnosci tarczycy, niedoczynnosci przytarczyc czy cukrzycy. Bedzie wiadome po wykonaniu badan. Mala jest zsocjalizowana z innymi psami i ludźmi. Tylko w odpowiedzialne ręce

Link to comment
Share on other sites

Może są jakieś zdjęcia?
Ludzie w większości to wzrokowcy, łatwiej będzie znaleźć chętnych na zwierzaka, którego zobaczą i się spodoba...
Mam nadzieję, że szybko znajdzie się ktoś chętny. Gdzie znajduje się suczka (w jakim regionie PL?) jeśli gdzieś niedaleko, mogę popytać znajomych.

Link to comment
Share on other sites

U mnie była nierozłączna parka grzyweczek na BDT przez dwa miesiące, zakochałam się w nich , ale niestety mój pies prowadził otwartą wojnę z panem grzywkiem i musiałam psiaki oddać do DS ... strasznie za nimi tęsknię.

Szukam właśnie nagiej suni, czy cos więcej wiadomo o jej zdrowiu??? Zakochałam się w nagich grzywaczach na zabój !!!!


dla zainteresowanych link do "moich" grzyweczek :)
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/202047-***-MAŁŻEŃSTWO-NAGICH-GRZYWACZY-uratowanych-z-pseudo-w-BDT-u-Ewanki[/URL]-!!!

Link to comment
Share on other sites

Zakraplanie nie jest przecież zadnym problemem, ciekawe od jak dawna sunia choruje, poczytałam trochę o tej chorobie i ważne by znaleźć podłoże i leczyć przyczynę, a skutek, czyi kropelki to żaden problem. Czy wiadomo coś więcej o suni?

Link to comment
Share on other sites

Mój grzywcio też ma zespól suchego oczka, zakraplanie nie jest problemem, mozna sie do tego przyzwyczaić. Jak by się nikt chętny nie znalazł to mogę zaoferować moje domowe pielesza dla suni, kropelki już stoją w pogotowiu ;)

Link to comment
Share on other sites

Ja mam Grzywkę z suchymi oczkami i nie jest to tylko kropienie. Natural tears, Cornelegel, Vidisic i antybiotyki bo zawsze jakaś cholera lubi się przyczepić- zapalenia. Miesięcznie to koszta są czasem spore. Codziennie rano trzeba patyczkami do uszu wyciągać jej wydzielinę z worków spojowych i mega nawodnić bo oczy są suche, że aż matowe. Wychodząc na spacer trzeba mieć kieszeń wypchaną kroplami i żelami bo nie daj boże piasek przy wietrze wpadnie jej do oka to już musi być cała operacja- przemywanie, wyciąganie (choćby to było jedno ziarenko które ledwo co widać) i nawilżanie. Za każdym razem jak mała się budzi trzeba przemywać, przed snem też wkładać maści do oczu żeby w nocy nie piszczała bo ma sucho. Więc suche oko suchemu nie równe...

Link to comment
Share on other sites

Natalio, to brzmi rzeczywiście poważnie ... nie znam tej choroby, wyczytałam w sieci, że może być na różnym tle i tę podstawową chorobę też trzeba leczyć.
Poczekajmy, zobaczymy jak sunia się czuje i co wyjdzie w badaniach.

Zdrówka życzę malutka grzyweczko !!!!

Link to comment
Share on other sites

Natalio, jeśłi grzyweczka rzeczywiście przyjedzie do nas, to z pewnością będę potrzebowała rad jak postępować przy tym schorzeniu. Jeżeli choroba jest bardzo zaawansowana, to może powinna mieszkać u kogoś w mieście, bo tu jednak jest wieś, i wiadomo że się solidnie kurzy.

Tak czy siak, dobrze byłoby zrobić jej chociaż podstawowe badania (morfologię, tarczycę, trzustkę itp.), zanim trafi do mnie, bo tu na wsi, jest z tym spory kłopot. Na szczęście jest po sterylce, więc chociaż z tym nie będzie problemu.

Zdrówka życzę malutkiej suni i chętnie zobaczę jej zdjęcia.

Link to comment
Share on other sites

Ale broń Boże nie sugeruję, że sunia nie ma korzystać z psiego życia czyli biegać po polach, parkach lasach i plażach. Moja biega non stop. Tylko po prostu trzeba być przygotowanym na to, że trzeba będzie czyścić oczka. My żyjemy tak 1.5 roku i da się :-) Chciałabym tylko żebyś świadomie podjęła tą decyzję.
Moja niunia jest właśnie sterylizowana... Czekam teraz na tel kiedy mogę po nią przyjechać, a oto ona [url]http://www.chinesecrested.no/en/registry/88189/Georgia+Cohors.html#mainimage[/url]
Dziękuję za miłe słowa.

Link to comment
Share on other sites

Nie miałam parcia na hodowlę, bo laik jestem. Wzięłam niunię i stwierdziłam, że jak będzie zdobywać sukcesy na wystawach to będzie hodowlana. Zdobywała sukcesy, ale w między czasie wyszło to oczko i dlatego się wycofałyśmy- nie do końca jest znana etiologia tego schorzenia, ponieważ nie ma żadnych badań od czego ta suchość itd. Jeździłyśmy do dr. Kiełbowicza (okulista we Wro) i powiedział, że może być to genetyczne więc lepiej jej nie rozmnażać. I tak zapadła decyzja, bo nie wyobrażam sobie powoływać chore szczenięta na świat. Sorry za offa...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='nataliahexe']Nie miałam parcia na hodowlę, bo laik jestem. Wzięłam niunię i stwierdziłam, że jak będzie zdobywać sukcesy na wystawach to będzie hodowlana. Zdobywała sukcesy, ale w między czasie wyszło to oczko i dlatego się wycofałyśmy- nie do końca jest znana etiologia tego schorzenia, ponieważ nie ma żadnych badań od czego ta suchość itd. Jeździłyśmy do dr. Kiełbowicza (okulista we Wro) i powiedział, że może być to genetyczne więc lepiej jej nie rozmnażać. I tak zapadła decyzja, bo nie wyobrażam sobie powoływać chore szczenięta na świat. Sorry za offa...[/QUOTE]

Natalia, super decyzja! Wspaniale, że są na świecie tacy ludzie, z tak odpowiedzialnym podejściem do hodowli :multi:

Link to comment
Share on other sites

Dzięki ale szkoda, że tak mało takich na świecie... Jakby więcej ludzi eliminowało chore osobniki z hodowli mniej by było cierpiących psów na świecie. Kilka razy usłyszałam od hodowców, że głupia jestem, bo przecież tego oka nie widać a suka jest piękna i da na pewno super szczeniaki. Eh... wolę być głupia wg nich :-D

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...