lourdnes Posted March 2, 2011 Author Share Posted March 2, 2011 [quote name='mychaaaaa']A mi się wydaje, że to nie jest dużo... hodowli grzywaczy jest może dobra setka, albo chociaż kilkadziesiąt ;) a tutaj baski jednak nieliczne :)[/QUOTE] Niom tak.Widać moja orientacja jest jeszcze w powijakach hihi ale nadrobie:lol: To pewnie dlatego ,ze do tej pory znałam tylko hodowlę Asiaczka i Zielonej a tu nagle zamiast 2 -14 ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cienka Posted March 3, 2011 Share Posted March 3, 2011 Mnie się osobiście wydaje, że to bardzo malutko. A tu filmik z pierwszych dni Pinki w naszym domu i zapora łóżka po tygodniu była ok metr dwadziescia [url]http://www.vimeo.com/17110102[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted March 3, 2011 Share Posted March 3, 2011 Hej, widzę, że Galeria się rozkręca:) super! Zazdroszczę cudnych fotek basków. Zawsze zielonej suszyłam głowę o fotki.... Ale wiem, że teraz ma nowy aparatos i może już umie robic ładne foteczki, co? Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lourdnes Posted March 3, 2011 Author Share Posted March 3, 2011 Kiedy powieki są jak z ołowiu to chwała wynalazcy zapałek.Patrzałki mają się na czym podpierać.Almetka źle zniosła szczepionkę.Wczoraj jak już nie było czym robić kupki to robiła ją samym śluzem czasem nawet co 5 min po kropelce.Trwało to ze 3 godz.Potem przeszło w fazę drapania ale dopiero wieczorem ,więc myślałam ,że to już koniec przygody.Czochrały się oba ale nie przeszkadzało im się to bawić.Maniuś nie miał takich perypetii z kupką .Noc...śpię...a tu nagle pisk, wycie, płacz i drapanie do drzwi.Dalej śpię.Koncert trwa już 10 min i słyszę w tle ,że Panciu próbuje coś zdziałać ale dzieciajki mu uciekają.I dalej pisk, wycie, płacz i drapanie.W końcu wstałam z myślą ,że już 6 rano bo tak o tej porze popiskują mi pod drzwiami a tu Panciu mówi ,że już nie daje rady,że Alma się strasznie drapie i piszczy przy tym a w przerwach ucieka do mnie.Patrzę na zegarek -godzina 3:30 nad ranem.Alma drapie się wręcz obsesyjnie po całym ciele.Wbiegła mi na kolana i blokowałam jej łapki sama ją drapiąc, masując i lekko ugniatając skórę.Po 10 min zasnęła mi na rekach i wtedy wkroczył Maniuś uznając,że skoro i tak już nie śpimy to jest to odpowiedni moment na jego atak ADHD.Koniecznie chciał wykotmasić Manię.Atakował z przodu, z tyłu, z boku i w końcu z powietrza.Mania zawyła z bólu jak ją ugryzł.Latał jakby mial granata w d.Nie dość ,że wojna z baskami to i Panciu zaczął marudzić.Teraz miałam do ululania całą 3.Nie pamiętam już jak dotarłam do łóżka ale o 6 rano powtórka z rozrywki.Koncert Mani pod drzwiami.Wstałam.Okazało się ,że już wszystko dobrze tylko Mania chce spać a Maniuś nie i ją dręczy.Za to teraz Panciu miał atak apopleksji,że znowu się nie wyśpi.Baski ponoć pół nocy się kręciły.Zamieniliśmy się miejscami.Moja kotmasia ułożyła się na mnie ,Maniek obok i chociaż nie mógł zrozumieć ,że się nie pobawimy to i on w końcu zasnął...na godzinę.Uff i tak witamy nowy dzień.Pieski już czują się dobrze i teraz śpią po porannych gonitwach a my przecieramy zaspane oczy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lourdnes Posted March 3, 2011 Author Share Posted March 3, 2011 [quote name='Cienka']Mnie się osobiście wydaje, że to bardzo malutko. A tu filmik z pierwszych dni Pinki w naszym domu i zapora łóżka po tygodniu była ok metr dwadziescia [URL]http://www.vimeo.com/17110102[/URL][/QUOTE] No teraz to i ja już to wiem po takim oświeceniu :lol: Filmik boski.Oglądałam razem z kotmasiami i Alme też się rozpłakała wtórując Pince Sama zobacz ;)Moje kotmasie nawet próbowały ją odszukać za lapkiem [URL=http://img143.imageshack.us/i/1009033z.jpg/][IMG]http://img143.imageshack.us/img143/3285/1009033z.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img220.imageshack.us/i/1009034.jpg/][IMG]http://img220.imageshack.us/img220/7761/1009034.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img714.imageshack.us/i/1009035.jpg/][IMG]http://img714.imageshack.us/img714/6745/1009035.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lourdnes Posted March 3, 2011 Author Share Posted March 3, 2011 [quote name='Asiaczek']Hej, widzę, że Galeria się rozkręca:) super! Zazdroszczę cudnych fotek basków. Zawsze zielonej suszyłam głowę o fotki.... Ale wiem, że teraz ma nowy aparatos i może już umie robic ładne foteczki, co? Pzdr.[/QUOTE] Napewno umie tylko jej się nie chce.Jak tam pojadę to narobię rabanu albo zwinę ten aparatos, bo lepszy od mojego i sama porobię.Potem już tylko mi zostanie ucisk na Zieloną ,żeby zamieściła.A swoją droga parę fotek zrobiłam na próbę aparatosa i ma tam Bubiego z Pepitkiem na dworku. I ładne...:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cienka Posted March 3, 2011 Share Posted March 3, 2011 To dawaj foty Bubusia:loveu: mojego ulubieńca kafanego Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lourdnes Posted March 3, 2011 Author Share Posted March 3, 2011 [quote name='Cienka']To dawaj foty Bubusia:loveu: mojego ulubieńca kafanego[/QUOTE] Są w Zielonej aparacie.Będę u niej chyba za 2 tyg to ją pomolestuję o wstawienie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lourdnes Posted March 3, 2011 Author Share Posted March 3, 2011 Czyli kiedy dzieciajki najedzą się szaleju i zamieniają nasze ciasne lokum w tor wyścigowy.Tu zrobienie zdjęcia graniczy z cudem bo aparat stary nie nadąża ale coś tam uchwycić się udało: Z marchewką [URL=http://img825.imageshack.us/i/1007881l.jpg/][IMG]http://img825.imageshack.us/img825/9844/1007881l.jpg[/IMG][/URL] Napaść z zaskoczenia (specjalność Maniusia- nam stale to robi a zwłaszcza jak włosy są w zasięgu jego małej paszczęki) [URL=http://img830.imageshack.us/i/1007882.jpg/][IMG]http://img830.imageshack.us/img830/144/1007882.jpg[/IMG][/URL] Galopady.Początkowo przyprawiały mnie o stres bo sie odbijały od sprzętów domowych i łomot był pod łóżkiem ale teraz już maja wprawę [URL=http://img263.imageshack.us/i/1008452.jpg/][IMG]http://img263.imageshack.us/img263/6051/1008452.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img23.imageshack.us/i/1008508o.jpg/][IMG]http://img23.imageshack.us/img23/1769/1008508o.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img27.imageshack.us/i/1008513l.jpg/][IMG]http://img27.imageshack.us/img27/6617/1008513l.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img191.imageshack.us/i/1008710.jpg/][IMG]http://img191.imageshack.us/img191/5593/1008710.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img88.imageshack.us/i/1008726.jpg/][IMG]http://img88.imageshack.us/img88/5047/1008726.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img641.imageshack.us/i/1008748d.jpg/][IMG]http://img641.imageshack.us/img641/4083/1008748d.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img130.imageshack.us/i/1008753.jpg/][IMG]http://img130.imageshack.us/img130/7769/1008753.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img12.imageshack.us/i/1008757q.jpg/][IMG]http://img12.imageshack.us/img12/3733/1008757q.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img823.imageshack.us/i/1008770.jpg/][IMG]http://img823.imageshack.us/img823/5273/1008770.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted March 3, 2011 Share Posted March 3, 2011 Hahaha, rzeczywiście galopady, nieprzewidywalne.....:) Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lourdnes Posted March 3, 2011 Author Share Posted March 3, 2011 [quote name='Asiaczek']Hahaha, rzeczywiście galopady, nieprzewidywalne.....:) Pzdr.[/QUOTE] O tak :) Żeby chociaż trasę gonitwy można było przewidzieć to by było więcej fotek a tak ja się ustawie a one już lecą innym kursem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Buszki Posted March 3, 2011 Share Posted March 3, 2011 Witam się z nowymi baskomaniakami. Świetny pomysł żeby od razu dwa maluchy wziąć.Chociaż chwilami zajmą się sobą,a że przy okazji mieszkanie zdemolują,to drobiazg :diabloti:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lourdnes Posted March 3, 2011 Author Share Posted March 3, 2011 [quote name='Buszki']Witam się z nowymi baskomaniakami. Świetny pomysł żeby od razu dwa maluchy wziąć.Chociaż chwilami zajmą się sobą,a że przy okazji mieszkanie zdemolują,to drobiazg :diabloti:.[/QUOTE] Witamy, witamy:) Nie jest źle.Odkąd nam się rodzina powiększyła stałam się pełnoetatową kurą domową i niańczę nasze rozrabiaki.Jak się je ma na oku to są grzeczne;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Buszki Posted March 3, 2011 Share Posted March 3, 2011 [quote name='lourdnes']Witamy, witamy:) Nie jest źle.Odkąd nam się rodzina powiększyła stałam się pełnoetatową kurą domową i niańczę nasze rozrabiaki.Jak się je ma na oku to są grzeczne;)[/QUOTE] Taa...Tylko,że czasami trzeba się odwrócić,a wtedy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted March 3, 2011 Share Posted March 3, 2011 Buszki, nie kończ! Błagam, nie kończ!!! pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Buszki Posted March 3, 2011 Share Posted March 3, 2011 No przecie nie kończę ;).Zresztą jest wiele zakończeń i nie wiedziała bym które wybrać :evil_lol:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted March 3, 2011 Share Posted March 3, 2011 Uffffffff..... Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lourdnes Posted March 3, 2011 Author Share Posted March 3, 2011 [quote name='Asiaczek']Buszki, nie kończ! Błagam, nie kończ!!! pzdr.[/QUOTE] No i Buszki wykrakała :angryy:.Zajęłam się internetem ,idę do łazienki a tu jezioro...:mad:i masa malutkich oczek wodnych w stronę posłanka...A ja już tak chwaliłam moje szatany.Jak na nowoczesną czarownicę przystało odbyłam lot na mopie ( w dawnych czasach drapaka i przyziemnie ściera z wypiętą gospodynią).Buszki :nono: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted March 3, 2011 Share Posted March 3, 2011 Oj tam, oj tam, zdarzyło się i juz;) Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lourdnes Posted March 3, 2011 Author Share Posted March 3, 2011 [quote name='Asiaczek']Oj tam, oj tam, zdarzyło się i juz;) Pzdr.[/QUOTE] Niom wybaczyłam nie inaczej ale teraz pilnuję .Maniek się nie myli ale Almetce to wygodnie tak zabłądzić;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted March 3, 2011 Share Posted March 3, 2011 Uważaj, aby gdzieś-kiedyś w przyszłości tak nie pobłądziła;) Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lourdnes Posted March 3, 2011 Author Share Posted March 3, 2011 [quote name='Asiaczek']Uważaj, aby gdzieś-kiedyś w przyszłości tak nie pobłądziła;) Pzdr.[/QUOTE] Uważam uważam:) Dziś byliśmy na spacerku na smyczce.O dziwo teraz Maniuś bawił się dobrze i mu smycz nie przeszkadzała a Mania tak się obraziła ,że większość spacerku spędziła na pupie albo wstecznym biegu głośno piszcząc.Byłam sama i bałam się puścić luzem ,bo one się siebie nie trzymają.Każdy zwiedza w innym kierunku tak więc dziś poznały smycz. A teraz katastrofa.Mania znowu nasiusiała w salonie a już były 3 dni bez wpadek.Muszę zacząć szkolenie od początku, bo robienie jeziorek wejdzie jej w nawyk:roll:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iza. Posted March 3, 2011 Share Posted March 3, 2011 [url]http://img263.imageshack.us/img263/6051/1008452.jpg[/url] Jakie one są świetne :loveu: Widać, że ostre wariaty :evil_lol: Przeczytałam u Asiaczka, ze masz konie, ogromnie zazdraszczam :loveu: Jazda konna, to takie moje niespełnione marzenie ;) A spacerku nie mogę się już doczekać hihi takich małych basków to jeszcze nie widziałam :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lourdnes Posted March 3, 2011 Author Share Posted March 3, 2011 [quote name='Iza.'][url]http://img263.imageshack.us/img263/6051/1008452.jpg[/url] Jakie one są świetne :loveu: Widać, że ostre wariaty :evil_lol: Przeczytałam u Asiaczka, ze masz konie, ogromnie zazdraszczam :loveu: Jazda konna, to takie moje niespełnione marzenie ;) A spacerku nie mogę się już doczekać hihi takich małych basków to jeszcze nie widziałam :eviltong:[/QUOTE] Już powolutku wychodzimy ale na razie tak pod blokiem do 10 min.Weekend będzie wolny to zamierzamy z Panciem kupić jakieś kubraczki i wybrać się na większe połacie do pobiegania, bo tak to się boję ,że mi szkodniki zmarzną.Koników mam 5.Kiedyś troszkę startowałam w zawodach i prowadziłam rekreację a obecnie mam piękne strzygacze trawnika :)Koniki są pasją mojego życia jeszcze zanim przyszłam na świat (Mama poczuła skurcze podczas jazdy konnej i tak odkryła ciążę haha).A wracając do moich kotmasiów kocham je tak samo bardzo jak moje szkapuciejki więc nie ma rywalizacji :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Buszki Posted March 4, 2011 Share Posted March 4, 2011 [quote name='lourdnes']No i Buszki wykrakała :angryy:.Zajęłam się internetem ,idę do łazienki a tu jezioro...:mad:i masa malutkich oczek wodnych w stronę posłanka...A ja już tak chwaliłam moje szatany.Jak na nowoczesną czarownicę przystało odbyłam lot na mopie ( w dawnych czasach drapaka i przyziemnie ściera z wypiętą gospodynią).Buszki :nono:[/QUOTE] Nie narzekaj,psisko chciało iść do toalety,ale pewnie deska była za ciężka i się zsiurdało na podłogę :diabloti:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.