adda Posted December 12, 2003 Share Posted December 12, 2003 Mam pytanie do doświadczonych. Czy po porodzie sunia traci figurę? Widziałam kiedyś na wystawie sunię po szczeniakach (kilka miesięcy, więc nie taki krótki okres po) i nie podobała mi się, bo jej wisiał brzuch. Właścicielka powiedziała, że już jej tak zostanie. Czy to prawda i czy zawsze tak się dzieje. Dodam, że suczka jest dużej rasy i mioty są liczne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sylwia i boksery Posted December 12, 2003 Share Posted December 12, 2003 Mam pytanie do doświadczonych. Czy po porodzie sunia traci figurę? Widziałam kiedyś na wystawie sunię po szczeniakach (kilka miesięcy, więc nie taki krótki okres po) i nie podobała mi się, bo jej wisiał brzuch. Właścicielka powiedziała, że już jej tak zostanie. Czy to prawda i czy zawsze tak się dzieje. Dodam, że suczka jest dużej rasy i mioty są liczne. Nie-sunia bokserka,po porodzie śmiało walczyła jeszcze w tym samym roku o tytuły klubowe-i żaden inny pies czy młodziutka suczka jej nie pokonały :D . Widziałam wiele bokserek po porodzie-czasami nawet są ładniejsze,mocniejsze,nie grubsze. Wszystko zależy jednak od właściciela. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iwona Posted December 13, 2003 Share Posted December 13, 2003 Widziałam wiele bokserek po porodzie-czasami nawet są ładniejsze,mocniejsze,nie grubsze.Wszystko zależy jednak od właściciela. Przepraszam- ale co zależy od właściciela? :niewiem: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Psiurk@ Posted December 13, 2003 Share Posted December 13, 2003 Przepraszam- ale co zależy od właściciela? :niewiem: Od właścicela zależy czy będzie umiał ( i chciał) pomóc swojej suczce powrócić do dawnej wagi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sylwia i boksery Posted December 14, 2003 Share Posted December 14, 2003 Przepraszam- ale co zależy od właściciela? :niewiem: Od właścicela zależy czy będzie umiał ( i chciał) pomóc swojej suczce powrócić do dawnej wagi. Tak,właśnie tak-dziękuję Psiurk@ :D :D Znam właścicieli,którzy po porodzie położyli "szlaban" na wyglądzie suni-bo i tak jest już po szczeniętach i nie zajmowali się jej kondycją ani dietą w sposób...hm właściwy. :-? Ale i znam suki piękne po urodzeniu szczeniąt-wcale nie gorsze od "młodzieżówek" :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iwona Posted December 14, 2003 Share Posted December 14, 2003 Hej :D spieszyłam się i chyba zadałam pytanie w sposób niefortunny :oops: Liczyłam na odpowiedzi bardziej precyzyjne i dlatego podrążę trochę temat :D Jak można suczce pomóc w powrocie do" figury"? Wiem o odpowiedniej diecie- aby nie dpouścic do otyłości, ale co poza tym. Czy są np. jakieś sposoby na ładny wygląd sutek i brzuszka? Nasza sunia miała pierwszy miot i pięknie wróciła do "formy" bez specjalnych zabiegów, ale "wiedzy nigdy za wiele" a i takie rady przydadzą się innym właścicielom mającym szczenne suczki :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adda Posted December 15, 2003 Author Share Posted December 15, 2003 To znaczy, że jednak trzeba zająć się sunią, żeby nadal była piękna. Coś słyszałam, że po szczeniaczkach klatka piersiowa robi się większa (ale to dobrze), ale boję się, że będzie jej tak brzydko wisiał brzuch. Czy wystarczy wtedy nie przekarmiać suni, czy można zrobić coś jeszcze??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Justa Posted December 15, 2003 Share Posted December 15, 2003 Jakk mojej siostry sunia miała szczeniaki to kiedy je jeszcze karmiła wyglądała jak kościotrup-mozna było policzyć wszystkie kości, kręgi itp. JAdła dużo (choć należy do niejadków) a i tak była przeraźliwie chuda. Wiec myślę, ze to nie tylko zwisający brzuch może tu byc probelemem. BArdzo długo utrzymywała taki stan i dopiwero jakieś poł roku po oddaniu szczeniaków doszła jako tako do siebie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lideczqa Posted December 15, 2003 Share Posted December 15, 2003 mam wrazenie ze albo ja nie rozumiem albo wy. Tu nie chodzi o tusze tylko o skóre na brzuchu moim zdaniem. Ja osobiscie o psiej ciazy nic nie wiem ale sama nie dawno bylam w ciazy i waze teraz tyle co przed a skura nie wrocila jeszcze do normy. I w tym poscie chyba o to chodzi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katerinas Posted December 15, 2003 Share Posted December 15, 2003 Skóra u suk po ciąży wraca normalnie do formy... Tyle, że tak jak piszą przedmówczynie - należy dbać o odpowiednią dietę i ruch suni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adda Posted December 15, 2003 Author Share Posted December 15, 2003 No właśnie o to mi chodziło, czy ta skóra wraca, czy nie... Skoro tak, to cieszę się. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Besa Posted December 18, 2003 Share Posted December 18, 2003 Myślę, że to czy skóra się "zstąpi" zależy od cech osobniczych konkretnej suczki. Jednym wisi skóra innym nie - nawet w ramach tej samej rasy. Natomiast myślę że to nie jedyny i nie najważniejszy problem z figurą. Często się zdarza np. u bassetów że suka traci prawidłową linię grzbietu (robi się jej tzw. siodło) - z racji swej długości. I na to właściel już niewiele może pomóc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tibro Posted December 21, 2003 Share Posted December 21, 2003 Zawsze zmienia figure, męznieje przede wszystkim i staje sie juz taką dorosła panią. Moje suki po szczeniakach zmieniały sie z charakteru (spokojniejsze) i z wygladu tez (miednica, sutki, skóra na brzuchu tez juz nie jest taka jak przedtem). Można smiało wystawiać sukę po jakims czasie. U nas do pół roku wygląd wracał do normy. Pozdrawiamy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ASICA Posted July 19, 2005 Share Posted July 19, 2005 Moja sucza miała szczeniorki ponad 7 miesiecy temu (podobno 9 sztuk) i wydaje mi sie ze wyglada zle :( skore ma obwisła ,cycuszki wisza jej do kolan i mimo moich starań nic sie nie zmienia na lepsze.po porodzie strasznie schudla ale teraz jej waga jest w normie i dalej wyglada tak jaby niedawno co urodziła!!! :( :( sama nie wiem czy tak już zostanie czy bedzie lepiej. wyglada jak matka-polka :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doggar Posted February 3, 2017 Share Posted February 3, 2017 Nic nie podpowiem, a sama zapytam o to samo: moja psica urodziła właśnie pierwsze młode, miot nieliczny jak na molosa (5 sztuk). Od małego szczylka miała wyraźne listwy mleczne, teraz wygląda to paskudnie, wisi wszystko i bardzo interesuje mnie, czy dam radę jej pomóc potem w powrocie do formy, chodzi mi stricte o ten "biust". Czy są jakieś sposoby pomagające w zmniejszeniu listwy mlecznej po porodzie i wykarmieniu młodych? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dwbem Posted February 3, 2017 Share Posted February 3, 2017 Miałam kiedyś hodowlę rottweilerów, teraz już nie hoduję, moje suki po odkarmieniu szczeniąt dosyć szybko wracały do normalnej figury, mężniały ale nic im nie zwisało i sutki nawet wracały do wilekości przed porodem tak, że nawet nie widać było, że karmiły. I były wystawiane po porodach. Jedna suka nawet w połowie ciąży była wystawiana na klubowej i nikt nawet się nie domyślał, że jest w ciąży. Ale po odchowaniu szczeniąt zawsze suki miały normalny ruch i wyżywienie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.