Madźka Posted February 22, 2007 Share Posted February 22, 2007 boshe, ja nie rozumiem jak tak ludzie moga to przeciez meczy psa a oni go traktuja jak laleczke barbie... :mad::mad::mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kacha3D Posted March 14, 2007 Share Posted March 14, 2007 Litości to jakiś absurd :angryy: jak chcą sie ludziska bawić w przebieranki to niech sobie pluszaka kupią a nie na psie testować wszystko co możliwe. Mojemu psu jak był mały zakładałam tylko top (zalecenie od weta) to aż go nosiło żeby to zedrzeć z siebie i wcale mu sie nie dziwie...Ale to co robią Ci ludzie ubierając te psy jak do cyrku toż to przecież psychiczne jest:mad::mad::mad: Bez komentarza porostu:shake: Ale niestety mamy idiotyczny zwyczaj czerpania (zwłaszcza tych głupich) pomysłów z Ameryki:stormy-sad: Pozdro dla wszystkich!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marta i Wika Posted March 14, 2007 Share Posted March 14, 2007 [quote name='Ada-jeje']ubranko czy sweterek na zime dla krotkowlosych, rozumiem ale cala reszta dla mody to ochyda, i meczarnia dla zwierzat[/quote] Nie jest to męczarnia dla zwierząt, które są do tego przyzwyczajone, nauczone, które to lubią. Pies nie wie, że to jest głupie. Jeśli w takim ubranku spotykają go przyjemności, to będzie to lubił. Nie jest to dla mnie większa męczarnia i ohyda niż przygotowywanie niektórych psów do wystawy, papiloty, pudry, talki, lakiery itp. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elizusiek Posted March 14, 2007 Share Posted March 14, 2007 niedawno oglądałam program o ludziach w Japoni.Na samym początku powiedziano że u nich jest modne mieć psa.Te biedne psiaki miały organizowane wesela,jakie one mialy miny,wyrywały sie,uciekały.Właścieiele zabierali je do dżakuzji i jak którys próbował wyjśc na brzeg to spowrotem go wpychali do wody. Zostawiali w domu na 10 godzin i wypożyczali specjane kasety że by pieski sie nie nudziły. Niektórzy chodowali spy przez internet,psy byly zamkniete w pokojach w ktorych byly kamery i wlasciciel ogladal co pupil robi. A poza tym obroże z diamentów,kawior do jedzenia,tort na urodziny,miska z platyny.... Maja nawet wypożyczalnie psów,przychodzisz wybierasz sobie jakiegos,wypozyczasz na jakis czas i później oddajesz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basia Posted March 14, 2007 Share Posted March 14, 2007 [QUOTE] niedawno oglądałam program o ludziach w Japoni.Na samym początku powiedziano że u nich jest modne mieć psa.Te biedne psiaki miały organizowane wesela,jakie one mialy miny,wyrywały sie,uciekały.Właścieiele zabierali je do dżakuzji i jak którys próbował wyjśc na brzeg to spowrotem go wpychali do wody. Zostawiali w domu na 10 godzin i wypożyczali specjane kasety że by pieski sie nie nudziły. Niektórzy chodowali spy przez internet,psy byly zamkniete w pokojach w ktorych byly kamery i wlasciciel ogladal co pupil robi. A poza tym obroże z diamentów,kawior do jedzenia,tort na urodziny,miska z platyny.... Maja nawet wypożyczalnie psów,przychodzisz wybierasz sobie jakiegos,wypozyczasz na jakis czas i później oddajesz. [/QUOTE] Świat się kończy :shake: Jakim cudem to ludzie są najinteligentniejszymi istotami na ziemi :-o :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elizusiek Posted March 14, 2007 Share Posted March 14, 2007 ci ludzie kupują sobie pieska tylko i wyłącznie dla szpanu,pochwalić sie nim i tym co ich piesek ma.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hania:) Posted March 14, 2007 Share Posted March 14, 2007 Widzialam ten film - najbardziej rzeczywiscie zbulwersowały mnie te wypozyczalnie. Byla tam np. sunia chichuachua, ktora peni ludzie zabierali co 2 tyg. na weekend - caly weekend dla opsa, "cudowne warunki", nawet filmy dla psów jej wypozyczali (kolejny japonski wynalazek). Po weekendzie pies wracal do wypozyczalni - mieszkał tam w nieduzej klatce. Wszystko w srodku estetyczne, jak najlepszy hotel, recepcja itd., elegancko - a psy w klatkach wbudowanych w sciane. Ci ludzie od chichuachua mowili ze zasady sa takie ze nigdy tej (ani zadnej innej) suni nie beda mogli kupic, tego zakazuje regulamin. I ze musza sie pogodzic z tym ze inni tez ja wypozyczaja. Mnie najbardzie interesuje co sie robi z tymi psiakami jak sie zestarzeja i nikt ich juz nie wypozycza. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elizusiek Posted March 14, 2007 Share Posted March 14, 2007 [quote name='Hania:)'] Mnie najbardzie interesuje co sie robi z tymi psiakami jak sie zestarzeja i nikt ich juz nie wypozycza.[/QUOTE] Mam nadzieje,że nie jak z kasetami w wypożyczalni,stare filmy sie wyrzuca a kupuje nowe... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Viz Posted March 14, 2007 Share Posted March 14, 2007 Obawiam się, że tak właśnie się robi... :angryy: Ludzie, jak tylko dostrzeżą możliwość czerpania korzyści finansowych to brną w swój pomysł, nie zważając na uczucia innych ludzi... co dopiero zwierząt. :angryy: Jak tak można?! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ada-jeje Posted March 17, 2007 Share Posted March 17, 2007 Chory swiat niestety tylko finanse, kasa, pienadze :psychle. A nie wiedza ze wieksza przyjemnosc jest z dawania anizeli z brania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agacia0504 Posted April 9, 2007 Share Posted April 9, 2007 .................. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agacia0504 Posted April 9, 2007 Share Posted April 9, 2007 ..................bez komentarza Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vella Posted April 9, 2007 Share Posted April 9, 2007 przeczytałam cały wątek, i muszę powiedzieć, że zgadzam się w zupełności z [b]każdym[/b] komentarzem napisanym tu przez uzytkownika [b]Marta_i_Wika[/b]. i dodam, że wkurzają mnie takie mądrale, które "wiedzą najlepiej" i będa pouczać własciciela psa co on ma robić, i jak się nim opiekować. Zupełnie jak obcy ludzie, którzy najlepiej wiedzą jak nalezy wychowywać cudze dziecko. Jednemu psu sie grzywkę obcina, bo tak trzeba, a innemu absolutnie nie można bo to ochrona. A innemu podpina lub związuje, bo obciąć przed wystawą nie można. Jaka róznica czy zwykłą frotką czy kokardką? psa to martwi? Nie sądzę. Owszem, kwestia wyczucia, ale nikt nie histeryzuje na widok chustki zawiązanej na szyi czy kolorowej obroży. Mnie akurat tiulowe ubranko czy choćby obróżka z diamencikami po prostu mierzi, ale i tak nie zwrócę włascicielowi takiego psa uwagi (no, chyba, ze zauważę, ze się zaplatał czy coś go uciska, czy ewidentnie psu się dzieje krzywda), ani nie bedę "rzucac uwag w powietrze", tak by do jego uszu dotarło, bo to nie moja sprawa i troche kultury trzeba miec i ludzi nie obrażać. I dlatego, ze nie znam tego psa, nie wiem w czym mu jest dobrze i czego potrzebuje. Ja się kiedyś nasłuchałam od "życzliwych" jak psa ze smiesznym, własnej roboty wściekle pomarańczowym pokrowcem na łapie prowadzałam, każdemu miałam tłumaczyć, że ma pod nim opatrunek? Aha, a zdjęcie tego psa-pająka akurat szalenie mi się podoba. Pomysł i wykonanie jest na piątkę, chyba bym się s...pociła z wrażenia jakby coś takiego za mną goniło :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol: Oczywiście zakładam, ze to przebranie do zdjęcia, a nie strój codzienny - w czym to jest gorsze od założenia psu okularów czy własnej bejsbolówki do zrobienia fotki? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dada Posted April 11, 2007 Share Posted April 11, 2007 Buty są nieraz bardzo przydatne, w mieście, gdzie sypie się zimą sol na chodniki, niektóre psy mają od tego uczulenie i rany, dlatego zimą nie dziwią mnie psy chodzące w butach Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madzika Posted April 11, 2007 Share Posted April 11, 2007 Jak moj pies mial rozcieta poduszke to chodzil w dzieciecej skarpecie z tzw absem ( takimi gumowymi wypustkami od dolu), a jak desz padał na to miał pieknego psiego bucika. I prawda jest taka ze umie juz sciagac skarpetki przydeptujac ich czubek bez pomocy pycka :PP wycfanil sie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kacha3D Posted April 11, 2007 Share Posted April 11, 2007 Mój psiak po szczepieniu kiedyś musiał nosić apaszkę na szyi ze zlecenia weta ale nie trwało to długo gdyż po 2 minutach nauczył się ją ściągać... Po prostu pies nie nauczony jest chodzić w ubrankach każdego rodzaju... Co innego jak ktoś od młodych lat tak ze zwierzakiem postępuje ale trzeba tu odróżnić ubieranie bo jest to wymagane albo na pokaz a męczenie psa dla swojej przyjemności:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jotbe Posted April 12, 2007 Share Posted April 12, 2007 [quote name='Imanca'] [FONT=Georgia][COLOR=purple]No i psie prezerwatywy - następny zbawczy wynalazek - opis był taki, że umożliwiają pieskowi beztroskie "zabawy", bez ryzyka i zakończone mniej więcej tekstem - pozwól swojemu psu się wyszumieć. [/COLOR][/FONT] [/quote] [COLOR=navy]O ile mi wiadomo, psy nie uprawiają seksu dla zabawy tylko żeby mieć potomstwo.:razz: [/COLOR] [COLOR=navy][/COLOR] [COLOR=navy]Z ubrankami dla psów to istny cyrk...:evil_lol: [/COLOR] [COLOR=navy][/COLOR] [COLOR=navy][/COLOR] [COLOR=navy]Odpowiem krótko ubieranie psów w ciuszki jest po prostu śmiechu warte.[/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kiłi Posted April 12, 2007 Share Posted April 12, 2007 [quote name='Jotbe'][COLOR=navy]O ile mi wiadomo, psy nie uprawiają seksu dla zabawy tylko żeby mieć potomstwo.:razz: [/COLOR] [/quote] No, ale chyba mają z tego jakąś przyjemność?:oops: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jotbe Posted April 12, 2007 Share Posted April 12, 2007 [COLOR=navy]Chyba większą bez prezerwatywy:evil_lol: [/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaszczurka Posted April 12, 2007 Share Posted April 12, 2007 [QUOTE][COLOR=navy]O ile mi wiadomo, psy nie uprawiają seksu dla zabawy tylko żeby mieć potomstwo.[/COLOR][/QUOTE] Nie sadze, zeby psy myslaly o potomstwie ;P Raczej w ogole nie zdaja sobie sprawy z powiazania kopulacji i pojawienia sie potomstwa. Po prostu daza do zaspokojenia odczuwanego popedu. [QUOTE]No, ale chyba mają z tego jakąś przyjemność?:oops:[/QUOTE] Zapewne tak - uczucie przyjemnosci jest wlasnie po to aby stworzenia dazyly do aktu kopulacji a tym samym przedluzenia gatunku. Zapewne wieksza przyjemnosc maja samce (kobiecy orgazm jest ewenementem naszego gatunku) choc kiedy nastepuje zakleszczenie i suka stwierdza, ze ona sobie gdzies pojdzie to juz nie jest chlopakowi tak wesolo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jotbe Posted April 12, 2007 Share Posted April 12, 2007 [quote name='jaszczurka']Nie sadze, zeby psy myslaly o potomstwie ;P Raczej w ogole nie zdaja sobie sprawy z powiazania kopulacji i pojawienia sie potomstwa. Po prostu daza do zaspokojenia odczuwanego popedu. [/quote] [COLOR=navy]Na pewno masz rację, pies nie ma psychicznej potrzeby posiadania potomstwa. Natura i hormony odgrywają tu gł. rolę.[/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SuperGosia Posted April 15, 2007 Share Posted April 15, 2007 [quote name='Kacha3D']a męczenie psa dla swojej przyjemności:shake:[/quote] Z pewnością 1,5 godzinne suszenie psa dlugowlosego /nie pastucha/ suszarką 3xdziennie w okresie deszczowo-śniegowym byloby dla niego o wiele lepsze i wcale go nie męczylo :evil_lol: A nie jak wysuszysz - pomijając przeziębienie - to będzie koltun na koltunie. Oczywiście można też psa ogolić, ale jak się świadomie wybralo rasę dlugowlosą, to raczej nie w celu przetworzenia jej [B]dla wlasnej wygody[/B] na egzemplarz krótkowlosy. Psy dugowlose mają taką okrywę z jakiegoś powodu, nieprawdaż? ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kamyczek87 Posted April 15, 2007 Share Posted April 15, 2007 To co przeczytałam dziś na pewnym forum, na ktorym pisuje po prostu mnie zaszokowało.Oczywiscie napisałam co o tym myśle.:diabloti: Temat brzmi:''Nie jestem pewna czy zbłaznie siebie i kotka'' i treść postu ''No własnie. Ja mam psa. Pudla. Mamy dla niego specjale ciuchy. Jakieś bluzy itp. Kokardki, gumeczki i w ogóle ([B]![/B]). Mam kota i on będzie miec małe. No więć. Jeśli te małe bym uczyłą od małego ubierania, kokardek , chodzenia na smyczy to by mnie spostrzegali jako deb.ilk.e ? Bardzo bym chciała aby kociak był taki jak ten mój pudelek. Kot by był tylko mój. Gdyby nie chciał nic na siłe. Nie bedę gop katopwać i męczyć sukieneczkami dla yorków. Co o tym myśliucie?'' i dalej ''Aha.. Muszę się liczyć z waszą opinią. A na allegro juz tyle ciuchów licytuje [IMG]http://www.gryzonie.info/images/smiles/smile.png[/IMG] [COLOR=red]---------- 13:13 ----------[/COLOR] No ale np. szlafrok czy piżamka to też przesada. Albo okulary...'' :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patka Posted April 15, 2007 Share Posted April 15, 2007 odnośnie przyjemności suki chyba za bardzo (a niektóre wręcz sa przerażone) jej nie mają no te przy których kryciu byłam ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogarka Posted April 18, 2007 Share Posted April 18, 2007 Hadar teraz nosi koszulke bo został dziabniety przez psa w bok. Rana nie była duza juz sie goi ale jest w takim miejscu ze Hadar ja dosiegnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.