Jump to content
Dogomania

Ozzy, Jego śmierć nie pójdzie na marne...


Anashar

Recommended Posts

[quote name='Myszka.xww']Sprawa jest glosna. I niestety musi byc, by powstala presja spoleczna sklaniajaca odpowiednie organa do dzialania.[/quote]

Tak sobie myślę, że to jest dobra okazja, aby zmienić polskie prawo...
Chciałabym, żeby śmierć Ozziego nie poszła na marne...
Wiem, że to jest bardzo trudne, ale myślę, że znajdzie się trochę osób, które by się w to zaangażowały...
Nie jestem prawnikiem, ale przy odpowiedniej pomocy mogłabym wyklarować odpowiednią petycję do odpowiednich władz...
Czas skończyc już z wyrokami ośmieszającymi nasz naród, czas skończyć ze zwyrodnialstwem...
Przede wszystkim, czas zacząć edukację społeczeństwa, zwłaszcza dzieci już od najmłodszych lat...
Tak myślałam, aby w petycji napisać o potrzebie wprowadzenia w szkołach nauk o życiu wśród zwierząt i ze zwierzętami...
Trzeba też zaostrzyć nasze prawo...
Może w końcu zaczęlibyśmy w tym kierunku działać, a nie tylko pisać????
Mój numer jest w podpisie,jeśli ktoś mógłby w jakikolwiek sposób pomóc, ma jakieś pomysły to proszę o kontakt...

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 958
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='kacha_wawa'](...)Przede wszystkim, czas zacząć edukację społeczeństwa, zwłaszcza dzieci już od najmłodszych lat...
Tak myślałam, aby w petycji napisać o potrzebie wprowadzenia w szkołach nauk o życiu wśród zwierząt i ze zwierzętami (...) [/QUOTE]
Obawiam się, że R.G. na to nie pozwoli.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='asia26']Troche odbiegne od tematu ale czy ktos sie orientuje jaki byl najwyzszy wyrok przyznany za zanecanie sie nad zwierzeciem w Polsce?[/quote]

O ile dobrze pamiętam to 8 miesięcy do odsiadki, za powieszenie psa ( w Szczecinie ), i to w warunkach recydywy.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='yokaz']Obawiam się, że R.G. na to nie pozwoli.[/quote]

Pozwoli, czy nie, jeśli uzbieramy odpowiednią ilość podpisów, nie będzie miał wyjścia...
Ale potrzeba odpowiedniej koordynacji akcji, potrzebni są też nauczyciele...
To jest ciężki pomysł do realizacji, ale przecież nie ma rzeczy niemożliwych, wystarczy zaangażowanie osób, trzeba być "upierdliwym" do granic możliwości i wszystko jest realne...
Trzeba zaangażować wszystkie organizacje działające na rzecz zwierząt w Polsce i trzeba działać medialnie, aby uświadomić społeczeństwo, że to nie my byliśmy na tym świecie pierwsi...
Nam też należy się szacunek... Nie zaprzeczam, ale większy szacunek należy się zwierzętom...
Ze swojej strony mogę zagwarantować zaangażowanie, ale sama nie jestem Bogiem, świata nie zmienię...

Link to comment
Share on other sites

* 600 złotych grzywny, 400 zł na działalność TOZ i pokrycie kosztów procesu - za zabicie psa ze szczególnym okrucieństwem (sekcja wykazała 17 ran kłutych, zmiażdżoną podstawę czaszki, wybite oko) - to pierwszy wyrok wydany na podstawie nowej ustawy (w sierpniu 1998 r.).
* Cztery miesiące w zawieszeniu - za urwanie głowy miniaturowemu królikowi na oczach dzieci, dla mieszkańca Nowej Huty, który tłumaczył, że królik "zdziczał, a poza tym mnie podrapał" (2002 r.).
* Pół roku więzienia z zawieszeniem na trzy lata, dozór kuratora i 300 zł nawiązki na rzecz TOZ - dla 20-latka z Częstochowy, który wyrzucił z siódmego piętra dwa króliki (2003 r.)
* Pierwszy wyrok pozbawienia wolności za zabicie psa wydano w 2004 r.

*** Sąd okręgowy w Szczecinie skazał na 8 miesięcy więzienia człowieka, który powiesił psa na drzewie, ponieważ - jak mówił - zwierzę ugryzło go w rękę. Sąd wydał wyrok bez zawieszenia, ponieważ przestępca był już wcześniej karany, a psa zabił podczas okresu próbnego.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='yokaz']* 600 złotych grzywny, 400 zł na działalność TOZ i pokrycie kosztów procesu - za zabicie psa ze szczególnym okrucieństwem (sekcja wykazała 17 ran kłutych, zmiażdżoną podstawę czaszki, wybite oko) - to pierwszy wyrok wydany na podstawie nowej ustawy (w sierpniu 1998 r.).
* Cztery miesiące w zawieszeniu - za urwanie głowy miniaturowemu królikowi na oczach dzieci, dla mieszkańca Nowej Huty, który tłumaczył, że królik "zdziczał, a poza tym mnie podrapał" (2002 r.).
* Pół roku więzienia z zawieszeniem na trzy lata, dozór kuratora i 300 zł nawiązki na rzecz TOZ - dla 20-latka z Częstochowy, który wyrzucił z siódmego piętra dwa króliki (2003 r.)
* Pierwszy wyrok pozbawienia wolności za zabicie psa wydano w 2004 r.

*** Sąd okręgowy w Szczecinie skazał na 8 miesięcy więzienia człowieka, który powiesił psa na drzewie, ponieważ - jak mówił - zwierzę ugryzło go w rękę. Sąd wydał wyrok bez zawieszenia, ponieważ przestępca był już wcześniej karany, a psa zabił podczas okresu próbnego.[/quote]

I czy to nie jest śmieszne????
Koleś miał 8 miesięcy darmowej wyżerki...
A później nie wiadomo co robił...
Musimy to zmienić, dla wszystkich zwierzaków i dla nas samych...

Link to comment
Share on other sites

To jest bardziej zabawne- Statystyki Ministerstwa Sprawiedliwości pokazują, że w 2001 roku za zabijanie lub znęcanie się nad zwierzętami sądy orzekły 127 kar pozbawienia wolności (najczęściej na sześć miesięcy), z czego 110 w zawieszeniu - 87% wyroków pozbawienia wolności orzeczonych w pierwszej instancji to kary, których wykonanie zawieszono. Praktyka sądowa jest taka, że jeśli nawet zostanie wydany wyrok skazujący na pozbawienie wolności to sądy wyższej instancji zawieszają wykonanie wyroku, kierując się "znikomą szkodliwością społeczną".

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kacha_wawa']I czy to nie jest śmieszne????
Koleś miał 8 miesięcy darmowej wyżerki...
A później nie wiadomo co robił...
Musimy to zmienić, dla wszystkich zwierzaków i dla nas samych...[/quote]

Za zabicie czlowieka tez kacha maja darmowe...

Dwa lata, za zabicie zwierzecia jesli tyko wreszcie sady zaczely by skazywac, narazie, do zmian, aby podwyzszyc wyrok nie byloby tak zle. Ale aby takie wyroki zaczely zapada.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kacha_wawa']I czy to nie jest śmieszne????
Koleś miał 8 miesięcy darmowej wyżerki...
A później nie wiadomo co robił...
Musimy to zmienić, dla wszystkich zwierzaków i dla nas samych...[/quote]
Zmienić musimy !!!
Śmieszne ? Tak, ale to własnie o na samych - Polakach i o naszym człowieczeństwie - opinia ..... :-(
Ręce opadają ..... a przy takich sytuacjach nawet radość z faktu, że te psiaki, które wyadoptowujemy mają dobre kochające domy, niewiele znaczy .... bo ............. tracimy zaufanie do ludzi czyli do nas samych ....

Link to comment
Share on other sites

Słuchajcie ale trzeba chyba wziąść pod uwagę że sprawa Ozziego jest bardzo nagłośniona, wiem że sądy są (powinny) być niezawisłe ale takie nagłosnianie sprawy dużo daje, i odnoszę wrażenie że czasem ma to wpływ na wyrok sądów.

Link to comment
Share on other sites

A słyszeliscie może o sprawie pewnej pani, która w swojej szopie zabijała psy(obcinała im głowy, obdzierała ze skóry a potem kości i czaszki sprzedawała studentom a skóry pewnie też komuś). Czy zapadł jakiś wyrok w tej sprawie? Wie ktoś?

Było o tym głośno swego czasu. Chyba Interwencja w Polsacie robiła o tym reportaż. Głosno sie zrobiło przez chwile a potem nagle cisza i nie wiadomo jak to sie skończyło...

Link to comment
Share on other sites

Ziobro to tylko duzo gada. Nie liczylabym na jego interwencje. Chociaz czego sie nie robi zeby wygrac wybory...
Najwiekszym problemem jest swiadomosc i podejscie spoleczenstwa, udzial mediow. Dopoki media nie zechca czegos zmienic, dopoty spoleczenstwo pozostanie bierne i obojetne na tragedie zwierzat.

Link to comment
Share on other sites

PRAWA ZWIERZĄT

Światowa deklaracja praw zwierząt, uchwalona przez UNESCO w dniu 15.10.1978 r. w Paryżu mówi, że:

Z uwagi na to, że każde zwierzę, jako istota żywa, ma prawa w sferze moralnej; że nieznajomość i nieuznawanie tych praw sprowadziły człowieka i prowadzą go nadal na drogę przestępstw przeciwko naturze i zwierzętom; że uznanie przez gatunek ludzki prawa innych gatunków zwierzęcych do egzystencji stanowi podstawę do współistnienia wszystkich istot żywych; że człowiek dopuścił się zbrodni wytępienia wielu gatunków zwierzęcych i że nadal istnieje ta sama groźba; że poszanowanie zwierząt przez człowieka wiąże się z poszanowaniem ludzi między sobą i że już od najmłodszych lat należy uczyć człowieka obserwować, rozumieć, szanować i kochać zwierzęta... Niniejszym obwieszcza się:

Art.1
Wszystkie zwierzęta rodzą się równe wobec życia i mają te same prawa do istnienia.

Art.2
a) Każde zwierzę ma prawo do poszanowania.
b) Człowiek, jako gatunek zwierzęcy, nie może rościć sobie prawa do tępienia innych zwierząt ani do ich niehumanitarnego wyzyskiwania. Ma natomiast obowiązek wykorzystania całej swej wiedzy dla dobra zwierząt.
c) Każde zwierzę ma prawo oczekiwać od człowieka poszanowania, opieki i ochrony.

Art.3
a) Żadne zwierzę nie może być przedmiotem maltretowania i aktów okrucieństwa.
b) Jeśli okaże się, że śmierć zwierzęcia jest konieczna, należy uśmiercić je szybko, nie narażając na ból i trwogę.

Art.4
Każde zwierzę, które należy do gatunku dzikiego, ma prawo do życia na wolności w swym naturalnym otoczeniu: ziemskim, powietrznym lub wodnym, oraz prawo do rozmnażania się. Każde pozbawienie wolności, choćby w celach edukacyjnych jest pogwałceniem tego prawa.

Art.5
a) Każde zwierzę, należące do gatunku, który żyje zazwyczaj w środowisku ludzkim, ma prawo żyć i rosnąć zgodnie z rytmem i warunkami życia i wolności właściwymi dla swego gatunku.
b) Każde zakłócenie tego rytmu i tych warunków przez człowieka w celach merkantylnych, jest pogwałceniem tego prawa.

Art.6
a) Każde zwierzę, które człowiek wybrał na swego towarzysza, ma prawo żyć tak długo, jak pozwala na to jego gatunkowi natura.
b) Porzucenie zwierzęcia jest aktem okrutnym i nikczemnym.

Art.7
Każde zwierzę pracujące dla człowieka ma prawo do rozsądnego ograniczania czasu i intensywności pracy, do właściwego wyżywienia i wypoczynku.

Art.8
a) Doświadczenia na zwierzętach, które wiążą się z cierpieniem fizycznym i psychicznym, są pogwałceniem praw zwierzęcia, zarówno w przypadku doświadczeń medycznych, naukowych, handlowych jak i wszystkich innych.
b) Należy w tym celu stosować i rozwijać metody zastępcze.

Art.9
Jeżeli człowiek hoduje zwierzę w celach żywnościowych, należy je karmić, hodować, przewozić i uśmiercać, nie narażając go na niepokój i ból.

Art.10
a) Żadne zwierzę nie może być traktowane jako zabawka dla człowieka.
b) Wystawianie zwierząt na pokaz, oraz widowiska z udziałem zwierząt narażają na szwank godność zwierzęcia.

Art.11
Każdy akt, prowadzący do zabicia zwierzęcia bez koniecznej potrzeby jest mordem, czyli zbrodnią przeciw życiu.

Art.12
a) Każdy akt prowadzący do uśmiercania dużej ilości zwierząt dzikich, jest masowym morderstwem, czyli zbrodnią przeciw gatunkowi.
b) Niszczenie i zatruwanie środowiska naturalnego sieje śmierć.

W Europie obowiązują dodatkowo przepisy europejskiej konwencji ochrony zwierząt towarzyszących.
---+++---+++---+++---+++---+++---+++---+++---+++---+++---+++---

Przepisy mamy super...tylko co z tego?

Link to comment
Share on other sites

voltman - jeśli już koniecznie chcesz z ludźmi dyskutować, to przynajmniej wykaż troche kultury, a posty pisz w wordzie i sprawdzaj błędy przed wysłaniem - tak na przyszłość :p

8 miesięcy za zabicie psa ze szczególnym okrucieństwem - gdzie ja wogóle żyje... :flaming:

Powinniśmy się jakoś zorganizować, zacząć działać jak mówi Kacha. Zwierzęta powinny mieć większe prawa. W czym one są gorsze? W tym że nie mówią? Że zawsze wysłuchają, że nam pomagają, że nas kochają? Taka darmowa siła robocza i nic więcej? One także czują, nie można o tym zapominać...

Ta petycja to dobry pomysł, ale trzeba ją jeszcze wcielić w życie...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='yokaz']A może by tak petycje do P. ZIobro?
Jak go tak ostatnio słuchałam, to mowił całkiem do rzeczy. Moze coś ruszy, w końcu jest Ministrem Sprawiedliwości.[/quote]

Właśnie zastanawiam się nad petycją, jest nas tutaj wiele osób i ktoś musi na tę petycję odpowiedzieć...
ale najpierw potrzebne są postulaty, co chcemy zmienić, później pomoc prawnika i dopiero petycja...
A co do Twojego postu Arko, to masz zupełną rację, nasze prawo jest chore i każdy uwięziony powinien sam na siebie zarabiać, ewentualnie prace społeczne wykonywać...
Ale niestety jest to raczej nierealne :(
Nie wiadomo co odwali takiej recydywie przy pracach społecznych...
A co do petycji to czekam na konkrety....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Fixatywa']Mysle ze duza role mimo wszystko mogly by tu odegrac media. Jakas Uwaga czy Interwencja.[/quote]


I pewnie sobie teraz plują w brodę, podeszli do tematu tak jak SE "histeria nad starym uśpionym psem".......


Brak słów.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Anashar']voltman - jeśli już koniecznie chcesz z ludźmi dyskutować, to przynajmniej wykaż troche kultury, a posty pisz w wordzie i sprawdzaj błędy przed wysłaniem - tak na przyszłość :p

8 miesięcy za zabicie psa ze szczególnym okrucieństwem - gdzie ja wogóle żyje... :flaming:

Powinniśmy się jakoś zorganizować, zacząć działać jak mówi Kacha. Zwierzęta powinny mieć większe prawa. W czym one są gorsze? W tym że nie mówią? Że zawsze wysłuchają, że nam pomagają, że nas kochają? Taka darmowa siła robocza i nic więcej? One także czują, nie można o tym zapominać...

Ta petycja to dobry pomysł, ale trzeba ją jeszcze wcielić w życie...[/quote]

Anashar mogłabyś jakoś zmienić tytuł wątku, bo tu już nie chodzi o sam tekst w SE...
Byłabym Ci wdzięczna ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='yokaz']Ale ja nie żartuje z tą petycją do Ziobry. Może gdybyśmy sie tak wszyscy zebrali do kupy i wystosowali jakieś ładne pisemko, to może coś by z tym zrobił?...[/quote]

Ja też nie żartuję, proszę o pomysły co trzeba by było zmienić w naszym prawie, o pomysły dotyczące edukacji, już wielu oprawcom sprawy spłynęły po kościach i nie wolno już na to pozwalać...
Proszę o Wasze postulaty, proszę o prawnika, może taki na dogo się znajdzie i proszę o zaangażowanie...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Moskva']A słyszeliscie może o sprawie pewnej pani, która w swojej szopie zabijała psy(obcinała im głowy, obdzierała ze skóry a potem kości i czaszki sprzedawała studentom a skóry pewnie też komuś). Czy zapadł jakiś wyrok w tej sprawie? Wie ktoś?

Było o tym głośno swego czasu. Chyba Interwencja w Polsacie robiła o tym reportaż. Głosno sie zrobiło przez chwile a potem nagle cisza i nie wiadomo jak to sie skończyło...[/quote]

Moskva. Nie pewna pani tylko lek.wet. nie obdzierala i nie sprzedawala tylko miala 'swoje' z czasow studencki-zarzuty odrzucone, czysta jak łza...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...